Sylwia 25

ryśka z wrocławia mialas badania w tym kierunki - wiec jak wszystko jest ok to pewnie masz zwykle guzki tarczycy (lagodne) nie masz co sie martwic :) lekarz napewno jakby cos podejrzewal kazalby zrobic biopsje :) pozatym z opisu guzka wychodzi ze jest to guz lagodny - a lekarz musi obserwowac takiego guzka w razie jakby rosl

kenia a moze lekarz zrbil tak wlasnie po to zebys wkoncu miala z tym spokoj ? moze wczerniej wycinal zamalo i tym razem chcial z wiekszym marginesem po to zeby wiecej sie nie pojawialo ? mysle ze jak tyle razy nic zlego z tym nie mialas to i tym razem tak bedzie :) lekarz wie co robi i mysle ze temu ze masz sklonnosci do tego - tym razem wycial wiecej :) ryśka z wrocławia co do moich guzow - to najwiekszy mial 3 cm potem drugi 2,5 i mniejsze - lekarz po operacji powiedziala mi ze moja tarczyca byla ogromna - ja nie czulam nic wczesniej - ani ucisku ani problemu z przelykaniem lub oddychaniem - co do tego czy widzialam to w lustrze powiem Ci ze nigdy nie zwracalam na to uwagi - dlatego jak bylam u lekarza z uchem przerzulam SZOK !! ale mialam nadzieje ze u mnie bedzie to samo co u mojej mamy - no ale niestety tak nie bylo :/ co do mojej pachy to mam powiekszonego wezla ! bylam na usg - lekarze mowia tez o raku piersi (co mam nadzieje sie nie sprawdzi) 13 sierpnia ide na biopsje :/ co do mojego raka - lekarz powiedziala ze guzy mialam okolo 8 lat - ten rak rosnie BARDZOOOOO wolno - nie mialam przerzutow i raka pozbylam sie w ciagu 3 miesiecy :) i dodam ze leczenie tego raka nie jest straszne :) ja nic nie odczulam :) karta te hormony nie szkodza organizmowi - ale masz racje lepiej popytac sprawdzic - moze jest mozliwosc ze zostawia Ci jakis kawalek i wtedy nie bedziesz musiala nic brac - ja niestety nie znam sie na tym - bo wszystko zalezy od tego jaki to guz - niektore guzy lagodne trzeba wyciac z cala tarczyca bo naja duza tendencje nawrotu - lub wyniszczaja tarczyce - no ale sa i guzki przy ktorych mozna uratowac kawalek tarczycy - wiesz co musisz zapytac lekarza czemu masz miec usunieta cala tarczyce i czy jest mozliwosc uratowania kawalka :) ciesze sie ze wkoncu sie wyspisz :)

aga wiesz co nie wiem czy sie zmniejsza - nie dotykalam tego od czasu wizyty u lekarza - nie chce dotykac i sie martwic - mocze soda codziennie i mam nadzieje ze tego juz tam nie ma :/

co do nicka to fajny :) podoba mi sie :) tez moglam sobie cos innego wymyslec ale wtedy nie myslalam o nicku tylko o tym zeby komus sie wyzalic :)

kenia jesli lekarz jest dobry zawsze wytnie zmiane z ''nawiasem'' lagodna czy nie :) to ze wycial Ci wiecej tylko swiadczy o tym ze lekarz jest dobry i ze nie robi tego na odpierdziel - zmany lagodne tez wycina sie z ''nawiasem'' bo one tez lubia sie ponawiac nie martw sie jestem pewna ze to nic takiego :) a to ze Cie boli duzo ludzi mowi ze za pierwszym razem jak cos sie wycina to nie boli a jak wycina sie drugi lub wiecej razy to boli - nie wiem czemu i to ze lekarz wycia Ci tak duzo - mysle ze poprostu trafilas na dobrego lekarza ktory tak zrobil po to zebys nie musiala miec z tym wiecej problemu :)

eweliza co tam u Ciebie co tak zadko zagladasz ostatnio ? :) ''OBY'' kochana odezwij sie do nas napisz co u Ciebie ? Dosia jak corcia - bo Ty to juz pewnie zdrowa :) i gdzie jest reszta ? napiszcie co tam u Was :) u mnie dzisiaj upal !!!!!!! 36 stopni i jeszcze zepsula sie u mnie klimatyzacja w sypialni :/ tragedia do tego cos mi sie samochod psuje !! zawsze tak mam ze jak cos sie psuje to na jednym sie nie konczy :/ no ale dzisiaj wkoncu piatek :) chociaz to mnie cieszy :)

iren pisalam o nieczytaniu rzeczy na necie - mialo to byc skierowane do '' ryśka z wrocławia'' zapomnialam napisac nicka

ryśka z wrocławia zapomnialam napisac na pytanie czmu guzy sie powiekszaja nikt tego niestety nie wie :( komorki guza sie mnorza i guz sie powieksza wszystko oczywiscie zalezy od tego jakiego ma sie guza :) jak tak sobie mysle ze masz guza od 2010 i to ze przez te wszystkie lata sie tak martwisz :/ wspolczuje - ja juz dawno zrobilabym biopsje - bo czlowiek moze zwariowac od nerwow - ja po diagnozie bylam zalamana rok czasu - i nie chce ani tego wspominac ani pamietac

kenia co tam u Ciebie ? :) tak sie zastanawialam czemu masz taki niespotykany nick :) ??

ryśka z wrocławia juz odpowiadam :) 1. moja lekarz powiedziala mi ze rak jest okragly, twardy i nie wyslizguje sie z pod palca jak sie go dotyka - nawet jak chodze na badania piersi to pytalam lekarza jak bede wiedziala ze to co wyczuje to rak - ta lekarz powiedzialami to samo ze bedzie okragle i nie bedzie wyslizgiwalo sie z pod palca - no i twarde - to co piszesz ze rak jest w ksztalcie gwiazdy to takie rysunki sa na necie hihi - lekarz mowila mi co innego :) teraz mam guza pod pacha i jak bylam u lekarza powiedziala : dobrze ze to nie jest okragle tylko podluzne :) 2. bardzo malo kobiet wyczuwa guza tarczycy - wiekszosc dowiaduje sie przypadkiem :/ rak tarczycy ma taki minus ze nie daje o sobie znac i kobitki chodza z nim latami nic nie wiedzac :/ ja mialam zapalenie ucha i lekarz wyslala mnie na usg zobaczyc jak rozlegle jest zapalenie - wtedy lekrza robiac usc przez przypadek zobaczyla guzy - 3cm, 2.5 cm i mniejsze :/ (tylko jeden z guzow okazal sie rakiem -2.5 cm) jestem rocznik 86 - i wlasnie niemu moge podziekowac za raka - czarnobyl :/ 3. to co napisalas- oznacza wole - lekarz powiedzial Ci ze trzeba tylko obserwowac wiec to chyba swiadczy o tym ze nie podejrzewa guza :) bo inaczej zrobil by biopsje - w sumie to dziwie mu sie ze nie zrobil Ci biopsji bo kazdy lekarz chce upewnic sie co do swojej diagnozy (robiac biopsje) lekarze nie czesto sa rozmowni i pocieszajacy wiec to ze nic Ci nie powiedzial to normalne :) ja jak chodze do lekarzy to nigdy nic dobrzego nie uslysze hihi :) piszesz ze lekarz powiedzial Ci ze jak ma sie jednego duza to wieksza szansa na raka ? wiekszej glupoty nie slyszalam :/ przeciez to nie zalezy od ilosci guza tylko od tego jaki jest !!! ja mialam wiecej niz jednego guza - i mialam raka nastepnym razem idz i powiedz ze chcesz biopsje - i chcesz miec wkoncu spokoj z tymi guzami !! bardzo mnie to dziwi ze nie mialas biopsji - moja mama ma guzy od 18 lat miala biopsje - i po niej dostala tabletki ktore pozmniejszaly guzy ! wiec mysle ze powinnas ja zrobic :) 4. wyniki krwi tsh i cala reszna nie maja nic wspolnego z rakiem ! ja mialam wszystkie wyniki idealne (tsh i reszte) i mialam raka :/ dziewczyny tutaj tez mialy idealne wyniki krwi a potem okazalo sie ze byly chore :/ powiem Ci ze ja nie mam tarczycy wiec moje winiki nie beda takie jak Twoje (ludzie bez tarczycy maja inne tsh niz ludzie z tarczyca) wiec nie powiem Ci jak u Ciebie powinno to wygladac bo ja nie mam tarczycy i u mnie to wyglada inaczej - wiesz poczekaj na ''EWELIZE'' ona jest tu ekspertem od krwi :) :) 5. niektore guzy tarczycy rosna inne nie :) u mojej mamy nie rosna a nawet sie pozmniejszaly :) wszystko zalezy od tego jakiego ma sie guza - no ale niestety wiekszosc guzow tarczycy rosnie :/ i czesto trzeba je usuwac :/ czasami choroba hashimoto powoduje takie guzy co Ty masz (nie martw sie to nie rak tylko choroba tarczycy) napisz mi czy mialas badanie krwi na TG i TPO ? i czy Twoja tarczyca nie jest pomniejszona ? nie martw sie - u Ciebie napewno to guz lagodny - wiesz co jak bedziesz u lekarza wypytaj go o wszystko co Cie gnebi - nie bedzie mial wyboru i bedzie musial odpowiedziec :) ja jak ide do mojej lekarz to pytam ja o co tylko chce i nie wychodze z tamtad dopolki mi nie odpowie :) iren nie wiem jak mozesz pisac cos takiego :( ze przynajmniej ona dozyje 100 - nie wiem czy masz gorszy dzien czy co - ale prosze nie pisz takich strasznych rzeczy piszesz ze nie wiesz czy choroba Ci nie wroci - nikt tego nie wie- nawet nie wiemy czy ktos inny nie zachoruje - czy nas cos innego nie spotka (inna straszna choroba) czy nie zginiemy w inny sposob wiesz co nie powinnas czytac rzeczy na internecie - tam jedna strona kopiuje druga i wiekszosc tych informacji nie jest prawdziwa ! ja tez kiedys czytalam wszystko na necie a potem jak sie leczylam okazalo sie ze to wszystko co przeczytalam bylo bzdura - moja lekarz mowila ze to wszystko co pisze na necie jest pisane przez zwyklych ludzi ktorzy nie maja pojecia o choraobach tylko kopiuja informacje z innych stron - i wtedy wychodza jakies brednie iren powinnas sie cieszyc ze to tylko taki rak i ze latwo poddaje sie leczeniu - i jak to lekarze mowia na niego sie nie umiera :) nawet jakby nam wrocil to nas wylecza :) slyszalam o ludziach ktorzy mieli przerzuty i zyja maja sie swietnie :) moja lekarz miala kiedys pacjenta ktory mial przerzuty na pluca - wyleczyla go i teraz zyje sobie normalnie wiem ze ciezko myslec ze wszystko bedzie dobrze ale naprawde ten rak jest inny i da sie po nim zyc :) jak zachorowalam moja lekarz opowiadala mi o ludziach ktorzy sa po tym raku dlugie lata :) chorowali w wieku 20- paru lat teraz sa staruszkami :) eweliza ostatnio tez wspominala o kims kto zachorowal w mlodym wieku i teraz jest po 70-tce a kto wie moze za niedlugo bedzie lekarstwo na tego raka ? a moze beda go leczyc jeszcze skuteczniej ? moja lekarz mowi ze z roku na rok maja lepsze leki na raka - przeciez ja tez dostalam najnowszy lek - zastrzyki ktorych rok wczesniej nie bylo :) kochana glowa do gory bedziesz zyla jeszcze BARDZOOOOO dlugo :) jak to moja lekarz mowi tym rakiem nie ma co sie przejmowac :)

iren co to ma znaczyc tylko ''karta'' bedzie zyla 100 lat ? oj nie spodobalo mi sie to ! ja tez mam zamiar tyle pozyc !!

ryśka z wrocławia :) Diagnoza - wole guzkowe tarczycy- czyli łagodna choroba zwyrodnieniowa tarczycy - nie masz co sie martwic :) czasami lekarz przy takich guzach wykonuje biopsje - wiekszosc takich guzow poprostu sie obserwuje - po to zeby sobaczyc czy guz nie rosnie i czy nie trzeba jego wyciac guzek sie troche zmniejszyl wiec to na 10000000% nie rak :) rak najwyzej moze sie powiekszyc a nie zmniejszac - jesli strasznie Cie to martwi to powiedz dla lekarza ze dla swietego spokoju chcesz miec biopsje - nie bedziesz sie tak martwila :) moja mama tez ma guzy na tarczycy od 18 lat i wszystko jest ok :) (sa to guzy lagodne) rak (kazdy) nie zmniejszy sie :) nie ma takiej szansy :) jak ma sie raka to on tylko i wyloncznnie sie powieksza - NIGDY PRZENIGDY nie zmniejsza !! :) piszesz o kobiecie u ktorej okazalo sie ze miala raka a guzek byl maly - kochana pamietaj jest BARDZO duzo roznych guzow tarczycy i tylko 2 % z nich to rak ! pozatym Twoj guzej jest owalny - moja lekarz powiedziala ze rak jest okragly nie martw sie lekarz wie co robi -zaufaj mu :) ja na Twoim miejscu jakbym sie tak martwila (a wisze ze bardzo sie martwisz) powiedzialabym ze chce biopsje - dla swietego spokoju :) wtedy nie bedziesz tak o tym myslala i bedziesz miala na papierze ze to guz lagodny :) karta SUPER !!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) GRATULUJE !!!! BARDZOOOOO sie ciesze !!! super teraz otwieraj winko i swietuj super wyniki !!! :) :) a operacja sie nie martw :) bez tarczycy da sie zyc normalnie - Twoj organizm nawet nie pozna roznicy (jak bedziesz mala wyrownane hormonki) ryśka z wrocławia czemu na mysl o biopsji masz ciarki ? ja mialam ja pobierana 6 razy - to nie jest takie straszne :) gorsze jest czekanie na wynik :/ pytalas czy mialam raka - tak mialam w wieku 24 latek - dzisiaj jestem zdrowa - tydzien temu mialam kontrole - wynik idealny :) boisz sie biopsji ale mysle ze ja na Twoim miejscu bym ja zrobila i do konca zycia nie myslalabym co to za guz - bo jak pisalas martwisz sie tym codziennie :/ u CIebie z tego co napisalas - jest to guz lagodny - ale jak ma sie na papierze wynik - to odrazu inaczej sie zyje :)

brak wyniku to dobra wiadomosc :) mysle ze pewnie wynik juz jest ale ze jest dobry to im sie nie spieszy :) powiem Ci ze jak ja pisze e-mail do mojej lekarz z prosba o wynik i ona nie odpisuje mi pare dni to wiem ze wszystko jest ok :) ona jest bardzo zajetym lekarzem i jak wyniki sa ok to sie nie spieszy - a jak cos jest nie tak - np z hormonami odpisuje mi odrazu trzymaj sie kochana wiem ze takie czekanie meczy najbardziej ale cuz nie ma innego wyboru :/ wszystko bedzie dobrze i Twoj prezent na imieniny przesunal sie na jutro :) wszystkiego najlepszego !!!!! :) :)

co do kaszlu to w niektore dni pokaszluje lekko w inne nie - ale ogolnie jest lepiej niz wczesniej

eweliza robie cieple oklady i dotego wieczorkiem oklady z sody :) nawet nie wiesz jak sie boje dotknac pache - mam ogromna nadzieje ze tego juz tam nie ma !

kenia przykro mi ze musisz tak latac po lekrzach :( wiem co czujesz ja od operacji tez mam ciagle jakies dolegliwosci :/ u mnie jest teraz 15 :40 :) bardzo mozliwe ze Twoje problemy z okresem sa od stresu - powiem Ci ze znalam kolezanke ktora jak tylko troche sie zdenerwowala to okres jej sie przesuwal lub wogole go nie miala :/ trudno powiedziec co to moze byc - lekarz chciala przepisac Ci hormonki - ja tez je bralam i nie przytylam a okres teraz mam bardzooooo regularny wiem nawet w jakim dniu tygodnia bede go miala :) najwazniejsze ze ginekolog powiedziala ze nic sie zlego nie dzieje - mowisz ze u Ciebie w rodzine menopauza jest w wieku 50 lat wiesz co to wcale nie tak mlodo :) niektore kobitki maja ja duzo wczejniej mysle ze moze porozmawiaj o tym ze swoja endokrynolog i jesli ona/ on nic nie wymysla to moze jednak wypruboj hormonki od ginekologa - nie musisz przeciesz ich brac ciagle :) a jestem pewna ze to na 100% pomoze - ja mialam duzy problem z okresem - dzisiaj wszystko jest ok :) tak jak mowilsz lekarze nie chca nas sluchac - ale trzeba im mowic o problemasz na sile :) ja tak robie i lekarz nie ma wyboru musi mnie wysluchac i odpowiedziec co do pachy - hmm... opuchlizna zeszla - w nocy tez juz mnie nie uwiera - ale nie wiem czy dalej mam guza - jestem przeraznona i nie chce jej dotykac - wole chodzic z nadzieje ze guza juz nie ma albo ze jest mniejszy :) my kobitki to mamy problemy - czasami mysle ze lepiej by bylo jakbym byla facetem hihi :)

ach trudno cos doradzic bo moze byc pare powodow rozregulowanego okresu - najczestrza przyczyna to hormony

magdana super ze jestes juz po :) trzymaj sie :) i odezwij jak dojdziesz do siebie :) kenia hmm... trudno powiedziec od czego to moze byc - powiem Ci ze ja mialam problem z okresem odkad pamietam - ginekolog przepisal mi tabletki po ktorych wszystko wrocilo do normy - dwa lata temu dowiedzialam sie o moich guzach i tak sobie teraz mysle ze te moje problemy mogly wlasnie byc od tego :/ no ale na 100% nie jestem pewna u Ciebie moga byc rozne powody nieregularnego okresu - jestem pewna ze to nic takiego bo ja tez tak mialam tylko ze u mnie okres trwal caly czas :/ lub mialam leciutkie plamienia - do lekarza balam sie isc bylam gowniara - no ale wkoncu sie odwazylam i okazalo sie ze to poprostu przez hormony mysle ze jak pojdziesz do ginekologa to on powie Ci czemu tak masz - nie wiem ile czasu to u Ciebie trwa ale moze poprostu taki Twoj organizm a jak nie to moze hormonki Ci szaleja i trzeba je wyrownac moze byc tak ze masz guzy ktore niepozwalaja produkowac odpowiedniej ilosci hormonow tarczycy - takie guzy sa przeraznie lagodne - mysle ze powinnas zapytac o to endo a jak on powie ze to nie od guzow - udaj sie do ginekologa

hmm... ok ja napisalam do wszystkich :)

iwa wszystko bedzie dobrze :) zawsze jest tak ze lekarz dopiero po leczeniu powie ze wszystko jest super :) wiec to ze powiedziala ze nie jest zle ani dobrze to sie nie martw - moja lekarz dopiero po leczeniu powiedziala ze jest dobrze :) co do wypadania wlosow - to normalne i za jakis czas powinno wrocic do normy - u niektorych wypadaja one od narkozy a u innych od rozregulowanych hormonkow - powiem Ci ze mi przed operacja strasznie wypadaly - po niej wszystko wrocilo do normy :) sonia czy to rak jeszcze przed operacja mozna sprawdzic przez biopsje - niektorym biopska wykaze raka innym nie - mi dopiero po operacji powiedziano ze mialam raka karola6n9 nie przepraszaj :) :) co do usg to ona nie moze niestety powiedziec jaki to rodzaj guza :/ na 100% bedziesz miala robiona biopsje i wtedy lekarz podejmnie decyzje co dalej :) nie martw sie to ze masz guza jeszcze nic nie oznacza :) bardzooooo duzo kobitek je ma - i powiem Ci ze tylko 2% guzow tarczycy to rak wiec u Ciebie pewnie tak nie bedzie pojdziesz do lekarza to zapytaj sie jak mozna sprawdzic jaki to rodzaj guza - lekarz napewno zaproponuje biopsje nic sie nie martw bedzie dobrze :) dziewczynki ''iwa'' pisze zrozumiale :) przeciesz opisala ze byla na operacji - ze jej wlosy teraz wypadaja - i nawet ze moze nam przeslac caly opis :) to wszystko jest na stronie wczesniej :) napisala nawet ze operacja trwala 4,5 godzinki i ze spala sobie jeszcze po niej 2,5 :) co do guza to tak jak pisalam biopsja moze potwierdzic raka lub nie - u mnie bylo tak ze nie wykazala komorek rakowych a po operacji okazalo sie ze mialam raka u niektorych jest tak ze juz biopsja powie ze to rak

to wszystko przez nerwy ;/ ale jestem pewna ze wszystko skonczy sie dobrze :)

bedzie dobrze kochana :) przeciez nawet jak bylas na biopsji powiedzieli ze wyglada to dobrze :) i pamietaj rak tarczycy to najwolniej rosnacy rak i niemozliwe jest to zeby rosl tak szybko :) powiem Ci ze jakiedys po operacji i leczeniu znalazlam guza za uchem- sporego !! poszlam do mojej lekarz i ona powiedziala ze to niemozliwe ze to rak to on rosnie latami a nie w pare dni !!!! a nawet miesiecy !!! uspokoila mnie ze to nie rak i miala racje :) po paru dniach guz zniknal :) moja mama miala pelno guzow na tarczycy i tez niektore byly duze - ale dostala jakies tabletki i guzy sie pozmniejszaly i niektore poznikaly

iren pewnie ze bedzie dobrze :) kenia aha hmm... ale z takiem to nie ma nic wspolnego ? karta wiesz co ja dowiedzialam sie ze mam guzy w lipcu - operacje mialam w sierpniu a jod we wrzesciu - byly to najgorsze wakacje w moim zyciu !!!! to ze masz duzego guza to nic nie oznacza !! moja lekarz miala pacjenta ktory mial guza 10 cm !!!!! i dzisiaj jest zdrowy :) pozatym Twoj guz rosnie w ekspresowym tepnie wiec to napewno nie rak :) on rosnie cm na pare lat a Twoj urosl w pare tyg... wiem ze ciezko jest myslec ze to nie rak - ja tez tak nie potrawie ale na zdrowy rozum jak on Ci tak rosnie to napewno to nie rak bo one tak szybko nie rosna :) a powiem Ci ze guzy lagodne portafia rosnac w ekspresowym tepie ;/ wiec glowa do gory bedzie dobrze :) pozdrawiam :) i sorry za bledy hihi zastanawialam sie nad paroma wyrazami i chyba porobilam bledy

tak sobie mysle ze jakby to bylo cos zlego to dalej bym go czula w nocy tak jak na poczatku

kenia dzieki za wytlumaczenie :) czy takie cos moze byc rakiem ? sorry za glupie pytanie ale mowilas ze czekasz na wynik eweliza robie oklady :) nie wiem czy guz sie zmniejsza bo od czasu wizyty u lekarza nie dotknelam go ani razu - strasznie sie boje ze jeszcze tam jest :/