Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
ania spokojnie :) kochana lekarz musi Ci powiedziec wszystkie opcje jakie moga sie wydarzyc przy operacji (takie jest prawo) ale w tych czasach nikt niczego nie uszkadza :) :) to nie te czasy :) moja lekarz powiedziala mi przed operacja o strunach (uszkodzeniu) ale powiedziala ze mowi mi to bo musi a nie ze moze je uszkodzi :) powiedziala tez ze co najwyzej bede miala trochke chrypke ktora po jakims czasie przejdzie :) nic sie nie martw ja tez sie balam operacji ale to nic strasznego :) napewno bedziesz sie denerwowala to normalne ale po operacji zobaczysz ze to wcale nie jest takie strasze :) pospisz sobie smacznie pare godzin i bedziesz miala wszystko za soba :)
-
eweliza lekarz nie odpisala i juz nie odpisze - moja lekarz zna sie na tym bo wykryla u mojej mamy osteoporoze tylko patrzac na nia :/ (wyslala ja na badania i wszystko potwierdzily) pozatym jest ona dyrektorem oddzialu i zna sie na rzeczy- ale wiesz co najwazniejsze ze to nie rak :) zapytam sie lekarz o to doiero w lipcu na kontroli a teraz nie chce o tym myslec :) i pisac :) u mnie dzisiaj wkoncu cieplo 27s :) jutro jeszcze cieplej
-
dziewczyny dzieki za pocieszenie ja nie wiem czy jestem na to chora lekarz mi nie odpisuje :/ powiedziala ze to tak wyglada ale dodala ze to normalne i ze nie musze nic z tym robic. eweliza do ogolnego lekarza nie mam co isc bo tam wogole nie wiedza co i jak :/ bede pisala e-maile do endo i mam nadzieje ze wkoncu odpisze dziwne jest to ze powiedziala ze to normalne i ze nie musze nic z tym robic ale wierze jej bo ona jest bardzo dobrym lekarzem. szkoda ze nie miala czasu zemna pogadac
-
musze sie dowiedziec czy jestem na to chora czy nie ale lekarz nie odpisuje mi na e-mail i pewnie juz nie odpisze
-
madzia nie wiem od czego to sie wzielo :/ nie wiem co mam o tym myslec i czy to bedzie sie pogarszac czy nie :/ nie mam pojecia zapytalam jej czy mam cos z tym zrobic a ona ze nie i ze to normalne wiec nie wiem co mam o tym sadzic a niestety nie moglam z nia porozmawiac dluzej bo miala isc wykonywac biopsje u kogos i zamiast mniej sie martwic martwie sie jeszcze bardziej- i nie moge pojac jak u mnie coa takiego :/
-
zapomnialam dodac ze napisalam do lekarz pytanie czy jestem na to chora czy nie ale chyba mi nie odpisze
-
wrocilam i nie mam zaciekawych wiadomosci :( guz ktorego mam to odstajaca kosc ale lekarz powiedziala ze wyglada to na artretyzm :/ (nie powiedziala ze jestem chora) niestety nie powiedziala mi czy jestem chora na artretyzm czy nie- bo troche sie spieszyla ale z rozmowy wyniklo ze nie - nie wiem co o tym myslec teraz :/ powiedziala mi tylko ze to normalne i nie ma czym sie martwic i ze nie trzeba nic z tym robic- troszke nie rozumiem tego co poprostu mam o tym zapomniec ? napisalam lekarzowi e-mail ale nie odpisala mi :/ poprostu powiedziala ze to normalna rzecz i wogole sie tym nie przejela brat ma sie super lepszej wiadomosci nie moglismy dostac jakims cudem jego niedoczynnosc zniknela !!!!!!!!! wszystkie wyniki idealne !!!! :)
-
dosia fajnie ze sie odezwalas i ze u Ciebie wszystko ok :) ja przed operacja wszystkie wyniki mialam ok wiec niestety Ci nie pomoge :/ trzymam kciuki za Twoja Corcie- napisz jak u niej samopoczucie ? pozdrawiam
-
eweliza moj brat ma problemy z tarczyca od urodzenia :/ jutro mam na 9:20 na moj czas wiec u Was bedzie 15:20 :) napewno sie odezwe jak tylko wroce :)
-
kwiatek aha. brak tarczycy nie przeszkadza w rodzeniu dzieci :)
-
eweliza ja zagladam na forum ale widze ze tylko ja pisalam hihi :) jeszcze nic nie wiem sprawdzam poczte caly czas i nic :/ mam nadzieje ze nie dowiedziala sie czegos gorszego niz juz wiedziala :/ (zawosila do gliwic material z operacji i tam badali go jeszcze raz - miala sie dowiedziec jaki jest wynik) a moze poprostu nie ma czasu :) jest nauczycielka w gimnazium a teraz jak pisala ma sporo pracy (oby to wlasnie byl powod) a co u reszty ? :) dosia jak wchodzisz na te forum odezwij sie do nas - napisz co u Ciebie i corci ja wlasnie skonczylam sprzadac caly dom - i mam dosyc ! hehe jutro wizyta u endo mam nadzieje ze nic zlego nie powie :) pewnie bedzie sie smiala ze znowu cos wynalazlam hihi :)
-
jak napisze do mnie to napisze Ci co powiedzieli w gliwicach :)
-
eweliza kolezanka- miala guza na tarczycy - lekarz byl pewny ze to nie rak i temu wycieli jej tylko polowe tarczycy- potem po badaniu guza okazalo sie ze jest rakowy :/ no i dzisiaj pojechala pierwszy raz do gliwic zobaczyc co jej powiedza :) ma nadzieje ze wytna jej reszte tarczycy bo nie chce zeby cos jej tam wyroslo- no ale chyba juz dzisiaj mi nie napisze bo sprawdzam e-mail i jeszcze nic nie wyslala mysle ze pewnie niedlugo bedzie miala druga operacje a potem jod :) namawialam ja na te forum ale chyba nie chce tu pisac :) moze boji sie ze cos zlego przeczyta ja znam ja tylko z e-maili :) jakies 3 tygodnie temu napisala do mnie- ze znalazla moj e-mail na forum i ze nie ma z kim pogadac a chcialaby sie czegos dowiedziec o tym raku- no i tak sobie piszemy od tamtego czasu :) :) moze kiedys odwarzy sie i napisze do nas :) :)
-
eweliza co do tarczycy to moja lekarz powiedziala mi ze teraz jest nam latwiej schudnac niz jak mialysmy tarczyce :) ludzie zawsze mi mowili ze sie tyle- a moja lekarz temu zaprzeczyla :) co do diety wlasnie gadalam z moja siostra i mowila mi ze dieta z grejpfruta jest super :) polega ona na tym ze trzeba jesc ich sporo. i zawsze po kazdym posilku (pol grejpfruta) mowi ze w 2 tyg stracila juz 3 kg :) pytalam jej ile ich je na dzien to powiedziala ze dwa (czyli 4 razy) trzeba tez przestac jest 3 godz przed snem :) nie wiem czy to dziala ale poczytalam troche o tym na necie i ludzie sa zadowoleni :) podobno one oczyszczaja bardzoooo organizm i maja mnustwo witamin :) grejpfrut musi byc ten czerwony (ten bardziej slodki) nie zolty- tak sie zastanawiam czy nie zaczac tej dietki hihi ja to przytylam bo jakos ostatnio mialam obsesje na punkcie czekolady hehe
-
aga znalazlam wypowiedz lekarza na ten temat bakteri szczawiana wapnia: jesli w badaniu ogólnym moczu występują szczawiana wapnia są to cechy zakażenia dróg moczowych, tj. zmniejszona przejrzystość moczu oraz lukocyturia. Składniki mineralne moczu, w tym przypadku szczawianu wapnia, nie świadczą o konkretnym schorzeniu, jednak ich obecność predysponuje do wystąpienia kamicy nerkowej. posiew moczu z antybiogramem - badanie umożliwiające identyfikację bakterii odpowiedzialnej za infekcję i określające najskuteczniejsze jej leczenie. aga wiec mozesz miesz zakazenie drog moczowych lub kamienice nerkowa dobrze ze masz skierowanie na wykrycie jakie to konkretne bakterie bo wtedy bedzie mozna konkretniej sie Toba zajac. takie bakterie wystepuja przewaznie u dzieci (od paru miesiecy do 9 lat) no ale sa tez wyjatki tak jak u Ciebie
-
czekam tez na wiadomosc od kolezanki ktora ma dzisiaj wizyte w gliwicach :) miala operacje jednego plata tarczycy (lekarze byli pewni ze to nie rak) niestety okazalo sie inaczej i teraz ma wizyte w gliwicach zeby sie dowiedziec co z drugim platem - ma nadzieje ze wytnal
-
u mnie wszystko ok :) w piatek ide z bratem do swojej endo i zapytam o swoje zebro :) mysle ze to nic takiego ale wole zapytac :) tutaj w niedziele jest dzien matki i mam nadzieje ze chodziaz w ten dzien bedzie cieplo :) a tak ogolne jestem padnieta :/ pogado beznadziejna i samopoczucie takie same- bo nawet nie ma jak wyjsc z domku :/ zaczelam chodzic na silownie bo przytylo mi sie troszke hihi :) dzisiaj wybieram sie do brata bo ma 19 urodzinki- boze ja to juz nawet nie pamietam swoich 19 :) to byly czasy :) :) wlasnie wtedy poznalam swojego Damiana hihi :) :) fajnie tak powspominac to wszystko :) :)
-
eweliza zazdroszcze slonca ! ja juz 3 tydzien slonca nie widzialam :( codziennie leje !! jejku mam nadzieje ze lato takie nie bedzie- temu ze zima byla cieplutka i ciagle na plusie
-
madzia jak lekarz mowi ze mozna poczekac to jestem pewna ze mozna :) Twoj guz nie jest wcale taki duzy- moja mama miala chyba wiekszego i dostawala tabletki po ktorych on sie zmniejszyl i juz nie rosnie :) aska ja niestety nie wiem ile razy mozna kluc tego samego guza :/ ja mialam biopesje pare razy ale kluli inne guzy lekarz chcial wykonac scyntografie ? po co czy podejrzewa raka ? kurde zle ze ta biopsja nie wyszla- mialabys spokoj (nie wiem kto ja robil ale jak widzi sie ze jest sama krew to nakluwa sie jeszcze raz- tak robila moja endo ! naklula 4 razy zeby byla pewnosc ze pobrala to co trzeba) nie wiem co Ci doradzic bo wiem ze bedziesz przez ten czas sie martwic (do listopada jeszcze sporo czasu) :/ nie wiem czy endo moze dac batletki nie wiedzac jaki to jest rodzaj guza !(leki dobiera sie tylko wtedy jak wie sie jaki to rodzaj guza) dziewne to jakies dla mnie :/ nie chce Cie do niczego namawiac- ja na Twoim miejscu poczekalabym z miesiac i powtorzyla biopsje- poprostu nie wytrzymalabym tej niepewnosci przez te wszystkie miesiace :/ ja mialam jednego guza nakluwanego 4 razy (w tym samym czasie) i nic lekarz nie mowia ze nie mozna :)
-
madzia czy mozliwe jest u Ciebie nie usuwanie guza ? juz nie pamietam jakiej jest wielkosci. czasami jak guz jest sredniej wielkosci da sie go rozbic lekami (chodzi o guzy lagodne) eweliza hehehe widze ze Ty jestes taka sama panikara jak ja :) (chodzi o brata) co do kolezanki - nie wiem co to za nowotwor ale nazwe ma PRZERARZAJACA !!! z tego co sie orjetuje jest to rak jajnika ? dobrze ze jest juz zdrowa - znam dziewczyne po raku tarczycy ktorej mama miala raka jajnika - jest zdrowa juz 21 lat :) tak to jest ze duzo ludzi choruje na raka a my nawet nie mamy o tym zielonego pojecia - codziennie na ulicy mijamy ludzi po raku ja mam w rodzinie dwie dziewczyny po tym raku co ja- i nie mialam o tym pojecia - ale jak patrze ze sa zdrowe juz tyle lat maja dzieci to az sie lepiej mi robi :) :)
-
kwiatek teraz wiem czemu masz taki nick :) (bardzo fajny) :) pisalas o kolezance bez tarczycy- napisz czemu jej nie ma ? fajnie ze nauczylas sie robic buzki hihi :) :) nie tlumacz sie ze nie mozesz pisac :) fajnie ze odzywasz sie kiedy mozesz- tylko ja tu siedze czesto bo prace mam przy komputerze i zawsze mam czas zeby tu zajrzec :) tez lubie kwiatki :) no ale tutaj sa one bardzoooooo drogie :/
-
kiraat no ja niestety nie jestem z polski wiec Ci nie pomoge :/ bierzesz slub ? SUPER :) gratuluje :) (ja pare tyg temu sie zareczylam ale o slubie narazie nie mysle) dobra podjelas decyzje o operacji :) powiem Ci ze dziwna ta Twoja ginekolog :/ po usunieciu tarczycy nie ma zadnego zagrorzenia ze dziecko urodzi sie chore :) u mnie w rodzinie dziewczyna po wycieciu tarczycy urodzila zdrowa coreczke :) pozatym kazda endo powie Ci ze spokojnie mozesz miec dziecko :) ja ostatnio rozmawialam o tym ze swoja endo i powiedziala ze bez problemu moge miec dziecko i jak chcem moge sie teraz o nie starac hihi :) pewnie ze bedziemy trzymaly za Ciebie kciuki :) mam nadzieje ze sie odezwiesz i powiedz o powiedziala lekarz :)
-
eweliza co sie tak rzadko ostatnio odzywasz ? wszystko u Ciebie ok ? madzia jak tam u Ciebie ? gdzie jest reszta ? :) :)
-
kiraat wiec wogole nie rozumiem Twojej ginekolog !!! czemu mowi najpierw o ciazy ?! kochana najpierw zajmij sie soba :) guzki sa lagodne wiec po operacji bedziesz mogla bez problemu miec bobasa :) nawet jak wytna Ci tarczyce guz jest duzy i napewno uciska juz tchawice przeciez z czasem bedzie Ci sie coraz to gorzej oddychalo :/ nie ma co sie zastanawiac - zajmij sie najpierw swoim zdrowiem :) (pamietaj wiekszosc guzow tarczycy w czasie ciazy roscie dwokrotnie szybciej- a Twoj i tak juz jest duzy) ludzie bez tarczycy maja dzieci to w niczym nie przeszkadza :) w ciaze tez mozna zajsc bez problemu :) co do blizny- to do roku bedzie ona lekko czerwona- pozniej wogole nie bedzie jej widac (ja tam mialam ze do roku byla czerwona- szczegolnie na zmiane pogody - teraz musze sie bardzooo przyjrzec zeby ja zobaczyc)
-
kiraat mialas robiona biopsje ? jesli tak co wykazala ? mysle ze nie ma sie nad czym zastanawiac i najpierw trzeba pozbyc sie guza ! najpierw musisz sie zajac soba a potem dopiero pomyslec o brzdacu :) nie mam pojecia dlaczego ginekolog powiedzial Ci zebys najpierw pomyslala o dziecku ? wiesz co nie moge Ci pomooc bo nie wiem czy te guzy na piersi to rak czy nie - albo moze masz raka na tarczycy z przerzutem na piers lub na odwrot ? powiem Ci tak jak napiszesz co to takiego to napewno Ci doradze :) jesli masz raka tarczycy z przerzutem na piers to najpierw leczenie a potem dziecko :) po raku tarczycy mozna miec spokojnie dzidziusia bez zadnych problemow bo nie podaje sie chemi :) no ale jesli masz raka piersi to mysle ze ginekolog moze miec tu troche racji bo po chemi nie mozna miec przez dluzszy czas dziecka. no ale znowu jest pytanie czy jak bedziesz najpierw miala bobasa czy przez ten czas nic Tobie sie nie stanie szkoda ze nie napisalas jakie to guzki :/ napisz a napewno cos wymyslimy :) jesli guzki sa lagodne to zajmij sie najpierw soba bo po wycieciu calej tarczycy mozna miec dziecko bez zadnego problemu :) znam duzo osob bez tarczycy ktore maja bobasy :) napisz jeszcze skad ten guz na piersi ? pozdrawiam i czekam na odpowiedz :)