Sylwia 25

przepraszam ale po polsku nic nie ma moze akurat ktos z Was cos zrozumie :) What is a pathology report? A pathology report is a document that contains the diagnosis determined by examining cells and tissues under a microscope. The report may also contain information about the size, shape, and appearance of a specimen as it looks to the naked eye. This information is known as the gross description. A pathologist is a doctor who does this examination and writes the pathology report. Pathology reports play an important role in cancer diagnosis and staging (describing the extent of cancer within the body, especially whether it has spread), which helps determine treatment options. In most cases, a doctor needs to do a biopsy or surgery to remove cells or tissues for examination under a microscope. znalazlam takie cos :) u mnie podaje sie wyniku- pathology report

jeszcze jedno dziewczynki sorry ze zawracam Wam ciagle tym glowe u mnie wynik ostateczny ktory Wam wczoraj napisalam nazywa sie- surgical pathology report szukalam informacji na ten temat i pisze ze jest to to samo co hispat (w stanach daja tylko surgical pathology report) czekalam na niego okolo 3 tyg i jak lekarz mowil mi ze mam raka to czytal wlasnie- surgical pathology report co o tym sadzicie ?

wizyte mam 23 marca :) napewno zapytam sie o co w tym chodzi i ile wkoncu mialam guzow :)

Vertigo008181 dziekuje Ci jeszcze raz :) mysle ze najlepiej bedzie jak zapytam o to lekarza chociaz nie powiem boje sie zeby nie wyszlo cos gorszego z tymi guzami :/ przeciez te dwa guzy po 3 cm obejmowaly by duzo wiekszy obszar na usg :/ a jesli byl tylko jeden guz i mial tylko 2,5 cm to spora roznica obszaru zajetego na usg bo 3 i 3 to 6 cm i bardzoooo duza roznica niz 2,5 cm aj nie bede myslec o tym fajnie by bylo jakby to byl jeden guz :) zobaczymy 23 marca :) dzieki jeszcze raz mam nadzieje ze to co mowisz okaze sie prawda :)

eweliza ja na ten wynik tez czekalam sporo czasu okolo 3 tyg i wlasnie ten wynik czytala mi lekarz kiedy mowila mi ze mam raka :/ tylko ze do mnie wtedy nic nie docieralo bo siedzialam i wylam :/ i dopiero teraz odwazylam sie go dokladnie przeczytac :) i powiem Ci ze jestem w szoku bo na tej kartce pisze tylko o jednym guzie nawet nie ma nic napisanego o drugim moze ja naprawde mialam jeden guz a na usg wygladal jak dwa bo obejmowal dwa miejsca na tarczycy. byl w ciesni i na kawalku prawego plata nie mam pojecia ale bardzo mnie to zaskoczylo nawet zastanawialam sie nad napisaniem e-maila do mojej endo ale chlopak powiedzial zebym sie wstrzymala i zapytala na kontroli :) wogole na tej kartce nie ma wymiaru 3 cm tyko 2.5 oby tylko nie wyszlo ze cos zle zrozumialam i mialam ich wiecej i wieksze co do operacji to kiedy endo zadzwonila do mnie z wynikiem biopsji i powiedziala ze nic nie znaleziono- zapytalam jej co teraz - ona powiedziala ze radzi mi to wyciac bo guzy nie biora sie tak z nikad :/ i jak biopsja nic nie wykazala (po 5 nakluciach) to tylko operacja moze mi powiedziec dokladnie co to za guzy ! zapytalam jej co bedzie jak nie zdecyduje sie na operacje- powiedziala mi wtedy ze jesli to rak to mam okolo 13 lat zycia :///// powiedziala zebym sie nad tym zastanowila i dala jej znac - powiedzialam jej odrazu ze nie ma nad czym sie zastanawiac i ze jak ona mi radzi usinac to godze sie na operacje - wolalam wyciac wszystko i miec spokoj niz chodzic i myslec czy to rak :) ona juz na usg widziala nieprawidlowosci temu kazala zrobic odrazu biopsje. jak mi tlumaczyla - dobry endo widzi na usg plyny ktore plyna w szyji i nakololo guza. i jesli te plyny plyna nie wlasciwie to znaczy ze guz moze okazac sie zly. widzialam po niej ze cos podejrzewa ale nie chciala mnie straszyc tlumaczyla mi ze jest jeszcze jedna rzecz na ktora lekarz zwraca uwage na usg i po tym poznaja czy guz jest zly czy nie (nawet pokazywala mi to na usg) :) jesli na samym srodku guza jest biala centka to oznacza ze guz nie jest grozny :) a jesli tej centki nie ma to cos jest nie tak kiedys bylam u swojej endo bo wyczulam guzka i ona robiac mi usg odrazu powiedziala ze to nic zlego bo na srodku guzka jest biala plamka :) i ze jest to wezel :) nawet jak mialam problem ze sliniankami i mialam usg lekarz powiedziala mi ze na srodku guzka (slinianki) jest centka i ze wszystko jest ok :) odrazu powiedziala mi ze to slinianki :) powiem Ci ze lekarze maja swoje sposoby :) o ktorych nam nie mowia widza jakies plyny kolory na monitorze , centki i po tym widza czy cos jest podejrzane czy nie :) ale sie rozpisalam hihi :) :) :) co do mojej mamy zaprowadzilam ja do mojej endo i ona robiac usg powiedziala ze to niegrozne guzki nawet biopsji nie chciala robic :) moja mama miala biopsje jakies 17 lat temu :) ktora wykazala guzki lagodne. i ze sa spowodowane nadczynnoscia

jak to fajnie jest miec takie forum :) tak bym juz szalala z nerwow az do samej wizyty ktora mam pod koniec marca :) wogole ostatnio cos mi glupie mysli chodza po glowie ale dam rade hihi :)

sonia71 ja wiem mowie tylko jak bylo w moim przypadku :/ biopskja nic nie pokazala :/ najlepiej porozmawiac z lekarzem moze on wie jaki dokladnie jest to rodzaj guza lagodnego :) wiecie jacy oni sa duzo zeczy poprostu nie mowia :) Vertigo008181 BARDZOOO Ci dziekuje :) wiesz moja lekarz mowila ze widzi dwa guzy po 3 cm i wlasnie sama sie zastanawiamam jak to mozelie ze na kartce pisze co innego czy tak jak ja wyczytalas ze ten guz nie mial 3 cm ? tylko ponad 2 ? ja wlasnie zrozumialam to tak jak Ty ale nie zgadzalo mi sie to ze lekarz przy usg widzial dwa guzy :/ pisalas tam cos o wezlach- nie mialam na nie przerzutow (tego jestem pewna) zobaczcie ze ja dopiero teraz odwarzylam sie przeczytac swoj wynic po operaci :) a dzisiaj jak otwieralam forum to cala sie trzeslam kenia 73 to nic ze krazysz ten temat :) po to tu jestesmy :) wiesz co mi sie wydaje ze mozesz miec nadczynnosc tarczycy stad te tabletki :) powiem Ci ze moja mama dostala tabletki (nie pamietam nazwe ale tak samo jak Ty na hormonki ) i prawie wszystkie guzki jej poznikaly :) mysle ze masz nadczynnosc lub wyregulowana tarczyce lekarz dal Ci te tableki zeby wszystko sie wyrownalo i potem przez badanie krwi na t3 i t4 sprawdzi czy wszystko juz sie wyregulowalo :) jak hormonki beda juz ok to guzki moga sie zmniejszac (zalezy jakie to guzki) jestem pewna ze lagodne tak bylo u mojej mamy :) ona miala 17 guzkow a zostaly jej 2 i to bardzoooo malutkie eweliza to chyba wlasnie jest wynik histopatologiczny :) innego nie dostalam (dopiero przy ostatniej wizycie odwazylam sie lekarz o to zapytac :)) nie bede juz go czytala tylko zapytam sie lekarza ile i jakiej wielkosci mialam guzy (chociaz teraz i tak to nie ma znaczenia) bo juz ich nie ma :) ale jakby taki wlasnie byl ostateczny wynik to byl sie nie obrazila :)

dziewczyny nic nie rozumiem dlaczego nie pisze tu o drugim guzie i jego rozmiarach ?

moje kochane dziewczynki pomurzcie mi hihi czy ktos umie to przetlumaczyc ? dopiero sie odwarzylam zajrzec do mojej karty po operacji i nie wiem gdzie sa rozmiary guzow i gdzie te guzy byly :/ z tego co zrozumialam byl na prawym placie i w ciesni i mial po 2.5 cm lekarz na usg mowila ze mam dwa guzy i maja okolo 3 cm toal thyroid: specimen received: fresh specimen integrity: intact specimen size: right lobe 5.5x2.5x1.1 cm left lobe: 3.9x1.4x0.5 cm isthmus lobe: 2.5x2.0x2.0 cm central compartment: not present right/left neck dissection: not present specimen weight: 18.4 grams histologic type: papillary tumor(rak) focality: unifocal tumor(rak) size: 2.5x2.0x0 cm tumor laterality: Right and Isthmus - czy to oznacza ze guz byl na prawym placie i w ciesni i oba mialy po 2.5x2.0x0 cm ? i czy chodzi tu o miejsce guzow ? margins: uninvolved tumor capsular invasion: none venous/ lymphatic invasion: absent clinical diagnosis and history: (podsumowanie) specimen consists of a total thyroidectomy weighting 18.4 grams. the right lobe measures 5.5x2.5x1.1 cm in size. the isthmus measures 2.5x2.0x2.0 cm and is completely replaced by a cyst which also occupies the inferior pole of the right lobe. the left lobe measures 3.9x1.4x0.5 cm in greatest dimension.

wiecie co dziewczyny tak sobie teraz czytalam moje winiki po operacji i nie pisze tam ile mialam guzow i jak byly duze moja lekarz przy usg mowila ze maja po 3 cm ale nigdy tego mi po operacji nie powiedziala na kartce sa tylko wyniary tarczycy dziwne to jakies

kenia 73 ja biopsje mialam pobrana 5 razy w tym samym czasie. poszlam na usg lekarz zobaczyla guzy i odrazu pobrala mi 5 strzykawek biopsji :/ i w rzadnej nie wykryto raka :/ operacje mialam miesiac po biopsji (tylko dzieki temu ze zwolnilo sie jedno miejsce bo tak to mialam miec operacje 2,5 miesiaca po biopsji) pytasz czy moze to byc zwyrodnienie koloidowe mysle ze jesli hormony i cala reszta jest w normie to nie jest to zwyrodnienie koloidowe (przy tym hormony szaleja i wyniki sa poza norma) czy bylas na pobraniu krwi ? chodzi o hormony i takie tam ? napisz mi czy mialas jakies inne badania oprocz biopsji i usg ? wiesz co ja mysle ze Ty poprostu masz wogle na tarczycy ktore sa lagodne :) lub masz nadczynnosc przy ktorej bardzo czesto wystepuja guzki - tez lagodne. moja mama ma guzy bo ma nadczynnosc tarczycy jest bardzoooo duzo guzow tarczycy :) najwaznejsze zeby lekarz na 100% wiedziala jakie to sa guzy :) bo przeciez jak sie nie wie jaki ma sie rodzaj guza nawet lagodnego nie mozna podjac prawidlowego leczenia :/ ja na Twoim miejscu powiedzialabym dla lekarza ze chce wiedziec jaki to rodzaj guza nawet jesli jest lagodny i co jest jego przyczyna :) bo przeciez guz nie rosnie tak sobie bez przyczyny wszystko bedzie dobrze :) napisz mi co lekarz mowi na temat wyniku Twojej biopsji ?

dziewczynki pytalyscie mnie niedawno o moj kregoslup mialam Wam odpisac ale zapomnialam :/ juz wszystko dobrze :) :) :) nie boli mnie :) :) :)

ja na Twoim miejscu zapytalabym sie lekarza - jesli biopsja nie wykazala komorek rakowych to niech mi pani/pan doktor powie co to za guzy!! przeciez guzy zawsze sa jakiegos rodzaju nawet te lagodne nie moga byc tak sobie z nikad ! jakas ich przyczyna musi byc moja mama ma guzy lagodne i wie jakie sa i skad je ma !! lekarz nie powinien tak zostawic lekarza bez informacji- jaki rodzaj guza ma pacnent.

kochane dziewczynki nigdy nie wierzcie biopsji na 100% !!!!! sonia71 napisalas ze jak nie ma komorek rakowych to tylko sie cieszyc. ja mialam biopsje pobrana 5 razy za pierwszym razen i NIC nie wykazala- nie bylo komorek rakowych. i tak jak napisalas- cieszylam sie jak nie wiem co! po operacji jednak okazalo sie ze mialam raka :/ najlepiej porozmawiac i tym z lekarzem :) moja endo odrazu powiedziala mi ze usuwamy tarczyce bo jesli biopsja nie chce pokazac co to za guzy to jedynym wyjsciem jest operacja. dzieki bogu ze ja mialam bo do dzisiaj myslalabym ze to nie rak- bo przeciez wynik biopsji taki byl :/ co do tego ze 50% procent ludzi ma guzy na tarczycy i tu nie pisza - powiem Ci :) ze tylko u 2% ludzi okazuje sie ze guzy sa zlosliwe. dwa pierwsze rodzaje raka maja ludzie po 20-40 roku zyca i wlasnie takie tu pisza :) dwa nastepne rodzaje raka wystepuja przewaznie u starszych ludzi 50 i starsi (nie zawsze ale u wiekszosc) a tacy nie wiedza przewaznie jak obsluguje sie komputer i niestety z nami nie pisza :/

eweliza to normalne ze sie martwisz ja pewnie tez bym tak robila haha tak wlasnie chcialam Cie kiedys zapytac czy nie planujesz w przyszlosci jeszcze jednej dzidzi :) :) ja kiedys bylam u wrozki cyganki (tak dla zabawy) to powiedziala mi ze bede miala 2 dzieci :) i ze mam dlugaaa linie zycia wiec bede dlugo zyla :D a co do pytan to jak sie odwarze - zapytam sie gdzie najczesciej moj rak wraca-ja mialam troszeczke innego raka niz Wy bo moj jest z wariantem a Wasz nie :) czyli moj jest cupke gorszy zachowuje sie i jest leczony tak jak Wasz ale zapytam sie dla pewnosci :) z tego co pamietam lekarz mowila mi ze najczesciej wraca w wezlach ale zapytac sie jeszcze raz nie zaszkodzi :) i czy ten rak jak wroci to taki sam jak mialam czy jest mozliwosc ze bedzie gorszy nie wiem czy sie odwarze o to zapytac- do kontroli mam jeszcze sporo czasu i pomysle nad tym hihi -czy pytac i sie denerwowac czy lepiej nie :)

eweliza pamietam to dokladnie haha cale forum spanikowalo !!! dobrze ze mialam wizyte u lekarza to sie jej zapytalam o te 10 lat i wszystko sie wyjasnilo :) ja to ogolne panikara jestem jak tylko gdzies cos uslysze nawet o innym raku to odrazu mysle o glupotach :/ teraz juz mam 2 kolejne pytania do lekarza hihi mam tylko nadzieje ze odwarze sie o jej zapytac :) nawet jak mi sie cos w samochodzie psuje to bardzooooo panikuje czy cos sie nie narobi zlego haha mialam juz dwa wypadki samochodowe :/ (raz moja ciocia kierowala i walnelam glowa o szybe :/ , drugi raz chlopak- nie bylo to z naszej winy ale nerwy zawsze sa) zebyscie mnie widzialy w samochodzie boze kochany jak jade kolo tira to chetnie zamknela bym oczy a rece mam tak spocone ze szok ! haha amerykance WOGOLE jesdzic nie umieja zeby wyslac ich do polski na prawko to 95% z nich by napewno nie zdalo !!

dosiu :) wszystko bedzie dobrze !! ja nie mam co do tego rzadnych watpliwosci dziewczynki dzisiaj pisalam e-mail do mojego kolegi z polski i tej nieszczesnej chemi :/ bardzo mnie to zaciekawilo wiec zapytalam go o to -on jest po raku rdzeniastym no i napisal mi takie cos :) Co do leczenia chemicznego to w Polsce się go przy tego rodzaju raka nie stosuje (brak stosownego leku), ale jest pewien program badawczy leku Zactima, który przynosi pozytywne efekty. W USA z tego co czytałem to ten lek jest już normalnie stosowany do leczenia raka rdzeniastego no ale jak mowicie ze rak nie moze zmienic postaci to nas to niedotyczy tak napisalam do Was o tym bo wczoraj o to pytalam ja juz sie uspokoilam :) wczoraj mialam jakis slaby dzien :/ a co tam u Was ? :)

ja za kazdym zadaje dla lekarza okolo 10 pytan hihi :) moja lekarz cierpliwie mi na nie odpowiada nawet jak w nerwach zapytam o to samo dwa razy :) nie boje sie pytac tylko boje sie odpowiedzi :/ no ale mysle ze to co napisalas jest prawda ze jesli to cholerstwo wroci to bedzie w takiej samej postaci. moja lekarz mowi mi ze przezyje cale zycie hihi ale wole nie miec niespodzialek :)

dziekuje Wam bardzoooo uspokoilyscie mnie juz troche :) jak bede u lekarza w marcu to moze sie przelamie i o to zapytam tak dla pewnosci :) Vertigo008181 widze ze potrafisz bardzo madrze odpowiedziec na kazde pytanie :) jesli moge zapytac ile masz latek ? (czy tak jak masz z nicku jestes z 81 roku) dzieki kobitki jeszcze raz :)

joker1979 dzieki za odpowiedz. nie mam pojecia co mi przyszlo do glowy ze obejrzalam ten program (nie moge ogladac czegos takiego bo potem mysle o najgorszym- zawsze przelanczalam kanal a wczoraj cos mi odbilo i obejrzalam !) Vertigo008181 ale Wam ponarzekalam :) moze rzeczywiscie jest tak jak mowisz :) pisalas ze juz kiedys poruszalas ten temat i co ludzie powiedzieli ? sorry kobitki ze tak Was mecze tym pytaniem ale nie daje mi to spokoju

eweliza no ja wlasnie tez o tym nie myslalam do wczoraj :/ oby bylo tak jak mowisz :) ale nie powiem ciagle sie nad tym zastanawiam Vertigo008181 ja mam badane TSH i aTg co pol roku :) na kontroli ktora mam co 6 lub 4 miesiace

pozatym mam w marcu kontrole i juz panikuje hihi zawsze tak mam :/ i juz glupie mysli przychodza mi do glowy :/ a jeszcze przeciez tyle czasu

eweliza przyznam spanikowalam i to bardzo !! :/ bo od wczoraj zastanawiam sie czy jakby nam ten cholerny rak wrocil to czy dalej bedzie on taki sam czy moze naprzyklad byc rdzeniasty czy inny ? wiesz odladalam wczoraj taki program gdzie kobieta miala raka piersi- byl to drugi stopien po paru miesiacach rak wrocil (byl juz w calym jej organizmie) i byl to juz 4 stopien :/ i tak sie zastanawialam wczoraj czy przy naszym raku tez moze tak byc ze jak ma sie np raka brodawkowatego i ma sie wznowe to czy moze to byc juz inny rodzaj raka tarczycy ? np rdzeniasty ? kurde wiecie jak sie wczoraj wkurzylam sama na siebie ze obejrzalam ten program!!! teraz strasznie nurtuje mnie to czy wznowa moze byc w postaci innego rodzaju raka tarczycy :/ nie pytalam sie o to lekarza i napewno nie odwaze sie zapytac :/

a gdzie jest reszta? :) madzia co u Ciebie ?

widze co piszesz :) i jeszcze raz napisze moja lekarz powiedziala mi co innego dlatego o tym pisze !