Sylwia 25

eweliza przepraszam ze tak napisalam moze poczulas sie jakbym myslala ze klamiesz. wiesze Tobie ale przerazilo mnie to bardzoooo czy w tych czasach tez lecza ludzi chemia ? bo 7 lat to kawal czasu moze temu byl tak leczony ?

i jesli moja lekarz mowi ze rak tarczycy nie reaguje na chemie to po co sie ja podaje ?

nastazja czy napewno u Ciebie wszystko ok ? piszez ze fajnie jest pogadac z nami to czemu uciekasz ? jak bedziemy pisaly do Ciebie na e-mail to tak samo jakbysmy pisaly tutaj sorry ale nie rozumien Cie troche :/ szkoda ze Cie tu nie bedzie bardzo mi pomoglas :/ no ale coz Twoj wybor :/ nie masz czasu ale fajnie bylo by zebys chociaz co jakis czas napisala co u Ciebie Vertigo008181 co do chemi dalej jestem w szoku nigdy nie spotkalam sie z przypadkim w ktorym podaje sie chemie nawet moja lekarz powiedziala ze ten rak nie reaguje na chemie temu inaczej sie go leczy. mam kolege po raku rdzeniastym i chemi mu nie podano troche mnie to przerazilo bo jesli kiedykolwiek wruci mi rak to mam nadzieje ze nigdy nie bede musiala dostac chemi :/ moze napiszcie mi dlaczego np raka rdzeniastego u niektorych lecza naswietleniami a u innych tak jak mowicie chemia ? a np brodawkowatego i pecherzykowatego leczy sie u wszystkich tak samo- jodem lekarz mowila mi zupelnie co innego ze nawet 4 stopien leczy sie naswietleniami - i zapewniala mnie ze chemi w przypadku raka tarczycy obojetnie jakiego nie podaja

Vertigo008181 Wow czemu musialas byc bez soli dwa tygodnie ? chodzi o diete przed jodem ? wiesz co ja wlasnie nie moge se przypomniec czy moja dieta trwala tydzien czy dwa :/ ja kupilam sol niejodowana ale jakos mi nie wchodzi :/ eweliza teraz to mnie zaskoczylas z tym bratem ciotecznym Twojego meza jak to chemia? przy tym raku nawet jak rak byl 4 stopnia nie podaje sie chemi. pytalam o to lekarza jak jeszcze nie wiedzialam jakiego mam raka (chcialam wiedziec jakie leczenie bede miala) to powiedziala zebym sie nie martwila bo raka tarczycy w zadnym wypadku nie leczy sie chemia i powiedziala mi ze rak tarczycy nie reaguje na chemie i jak jest 3-4 i inne stopnie (malo spotykane) to sa naswietlenia bo wtedy na jod tez nie reaguje. pierwszy raz slysze o czyms takim ze po raku tarczycy ma sie chemie pytalam o to paru lekarzy i karzdy powiedzial ze chemia przy raku tarczycy nie wchodzi w gre czy teraz wszystko u niego dobrze ?

zapomnialam dodac ze kazda kobieta ta po raku i nie- musi dbac o siebie w czasie ciazy :) badac hormonki i takie tam :)

eweliza jestem pewna ze jod se ze wszystkim poradzil :) co do jodu ja dostalam tylko mala dawke i tylko raz - miesiac po operacji :) tak jak mowicie wszedzie jest inaczej :) ostatnio mialam tylko zastrzyki i jak to lekarz powiedziala nie ma potrzeby na jod :) z czego sie bardzo ciesze bo ta dieta ktora musialam miec byla STRASZNAAAAAAA (tydzien czasu wpierdzielalam tylko ziemniaki haha nawet ich posolic nie moglam) i co najgorsze 0 kawy :/ a jak nie wypije jednej na dzien to mam bol glowy :/ dosia wszystko bedzie dobrze :) corcia ma raka brodawkowatego czyli najlepszego :) przejdzie operacje podadza jod i wszystko bedzie dobrze :) a jak tam u Ciebie ? joker :) rozmawialam nie raz ze swoim lekarzem na temat ciazy i powiedziala mi ze po tym raku bez problemu mozna miec dzieci :) nie ma rzadnego niebezpieczenstwa dla dziecka :) :) nawet powiedziala mi ze jak chcem to moge juz teraz sie o nie starac hihi :) nie martw sie :) mam w rodzinie dziewczyne ktora jest po raku tarczycy i ma paromiesieczna zdrowa coreczke :) po tym raku nie ma przeciwskazan na to zeby nie miec dzieci :) wiem ze sie boisz ale naprawde nic zlego sie nie stanie :) jestes przeciez juz zdrowa i mozesz miec dzieci :) ja tez bardzo bym chciala miec dzidziusia (jeszcze nie teraz) i tez sie boje :) ale wiesz co kobiety ktore nie mialy raka tez sie boja hihi to normalne odczucie kobiety ktora mysli o dzidziusiu :) :) :) nie zastanawiaj sie tylko biesz do roboty hihihi :) i mam nadzieje ze niedlugo uslyszymy ze spodziewasz sie bobasa :) jesli naprawde sie martwisz to porozmawiaj o tym z lekarzem (tak jak ja to zrobilam) i napewno Ci powie ze wszystko bedzie dobrze i nie ma przeciwskazan na dziecko jest bardzo duzooo osob ktore maja dzieci po tym raku i wszystko jest ok. nic nie zagrarza dziecku :) mojej siostry kolezanki ciocia ma po tym raku dzieci :) i teraz juz nawet wnuki :) ciaza u kobiety po tym raku przebiega tak samo jak u kobiety ktora nigdy nie miala raka :)

dosia kochanie odezwj sie do nas napisz jak tam u Ciebie ? jak corcia ? eweliza piszesz ze w czerwcu bedziesz miala jod :) czy to znaczy ze bedziesz juz rok po diagnozie ?

AniakB wiesz co podpytalam troszke o ten Twoj wynik i wiesz czego sie dowiedzialam ze prawdopodobnie bedzie trzeba powtorzyc biopsje :/ oznacza to chyba ze biopsja nie pobrala odpowiedniego materialu :/ nie jestem pewna na 100% czy o to chodzi ale tak mi powiedziano moniczka piszesz o forach ja to tylko siedze tu i czasami zagladam na forum ''policzmy sie'' dzieki ktoremu znalazmal Was :) i powiem Wam ze tutaj najlepiej mi sie pisze :) :) :) wiesz co kiedys siedzialam jeszcze na innym forum ale dziewczyny mnie olewaly i wogole nie odpowiadaly na moje pytania :/ i na dodatek czasami wysmiewaly :/ wiec przestalam tam zagladac :) tutaj zawsze ktos mi odpisze- pocieszy i nawet pozartuje hihi :) bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszystko dobrze :) mam nadzieje ze bedziesz do nas pisala :) i nie uciekniesz bez slowa :) dziewczynki co do biopji lekarz pobiera ja wiecej niz raz dla pewnosci wyniku :) zeby w razie jesli za pierwszym razem nie pobierze sie dobrego plynu :) ja jak poszlam na biopsje guza bo lekarz pobrala mi plyn 5 razy !!!! pytalam jej czemu- to powiedziala ze jesli w jednej strzykawce nie pobralo prawidlowego plynu to w innych ten plyn bedzie :) no ale i tak biopsja nie pokazala u mnie komorek rakowych dopiero po operacji dowiedzialam sie ze to rak.

hey dziewczynki a gdzie sa wszyscy ? przez ostatnie dni dowiedzialam sie o dwoch kolejnych osobach ktore sa po naszym nieszczesnym raku i maja sie dobrze :) :) :) uwielbiam slyszec ze ktos go mial i ze wszystko jest ok :) jedna kobieta jest 10 lat po chorobie :) druga 20 !!!!- ma 3 dzieci :) pisze Wam bo mnie takie cos bardzo podnosi na duchu :) aniakb wiesz co najlepiej zapytaj sie lekarza ja tez szukalam w internecie i poznajdywalam rozne rzeczy ze moze to byc lagodne albo i nie. na innej juz stronie pisalo co innego wiec jak kazdy lekarz Ci powie nie mozna czytac takich rzeczy na necie bo polowa z nich to sciema :)

aniakB ja Ci niestety nie pomoge :/ pierwszy raz widze cos takiego :/ nic nie jest wyjasnione. szukalam w internecie co to moze znaczyc ale nic nie znalazlam

dosia kochana !! jak sie ciesze ze napisalas !!! pamietaj ze ten rak jest jak nie rak i po nim zyje sie normalnie :) napisz jakiego raka ma corka ? teraz tylko trzeba przejsc leczenie i wszystko bedzie dobrze :) wiem ze jest Ci ciezko :( napisz jak z taka wiadomoscia czuje sie Twoja corcia ? powtarzaj jej ze wszystko bedzie dobrze ze ten rak jest najslabszy ze wszystkich !! nie jest tak grozny tak jak napisala sonia 71 jej ciocia zyje po tym raku juz 20 lat !! byl sobie kiedys taki lekarz co zachorowal jak mial 20- pare lat i teraz ma 75-76 :) teraz musicie wyrownac nadczynnosc potem przejsc szybkie leczenie i po sprawie !!! odzywaj sie do nas pisz co u Ciebie. glowa do gory bedzie dobrze !! :)

sonia71 To sa tylko lagodne wole tarczycy super wiadomosc !!!!!! :):) bardzo sie ciesze :) czasami jesli guzy sa duze operuje sie je a jesli nie to bierze tabletki- jakis czas lub ciagle bardzo sie ciesze ze ciocia jest juz tak dlugo po leczeniu !! to dla nas bardzo pocieszajace :) :)

madzia wspolczuje i mam nadzieje ze bedzie juz dobrze :) co do kregoslupa to cwicze caly czas :) nawet nie wiesz jak sie ciesze ze mi przeszlo odrazu humorek mi sie poprawil :) posprzatalam domek bez rzadnego problemu. czasami cos mnie tam cisnie ale wogle nie przejmuje sie tym :) Moniczka super !!! napisz koniecznie co powie Ci lekarz a co do szpitala to ja Ci nie pomoge bo ja po operacji na drugi dzien poszlam do domku, po wzieciu jodu wogole nie musialam zostawac

Dziewczynki zapomnialam napisac i ciesze sie ze wkoncu to pisze !! z moim kregoslupem juz w 99.9 % jest dobrze :) moge sie wyginac do tylu i zginac do przodu :) tylko czasami cos mnie tam jeszcze cisnie ale nawet mi to nie przeszkadza :) (i jest to naprawde rzadko) madzia, dosia dziekuje za cwiczenia to one mi tak pomogly :)

eweliza ja pierdziele z tego co mowia to mleko wywoluje chyba wszystkie choroby haha wiesz co ja bym sie tam tym nie przejmowala :) zapomnieli jednak dodac ze mleko jednak tez ma jakies witaminy :) przeciez owoce tez maja chemie w sobie :/ kiedys ogladalam program jak dla kurczakow dawalo sie sterydy zeby szybciej i wieksze rosly. na to juz nic sie nie poradzi :/ mysle ze mozemy spokojnie pic mleko :) Aska:( przyciagnelam Cie myslami wlasnie wczoraj o Tobie myslalam :) co do wagi moja lekarz mowila mi ze na poczatku brania hormony moza przytyc 4-5 kg i ze to potem samo zejdzie :) zle samopoczucie mozesz miec od zle dobranych hormonow :/ ale nie koniecznie- moze poprostu myslisz zaduzo o tym wszystkim ? Aśka997 nie chcial Ci zrobic biopsji !!!!! co to za lekarz !!!!! dziwni Ci lekarze jacys. moja mama ma guzy lagodne i lekarz powiedzial jej ze przy kazdych guzach robi sie biopsje bo wkoncu trzeba wiedziec jaki rodzaj guza ma pacjent po biopsji boli szyja- niestety. powiem Ci ze mnie bardziej szyja bolala po biopsji niz po operacji :/ i to ze bol promieniuje do ucha to normalne. ja to przez pare dni mialam ogromnego siniaka na szyji. moja lekarz byla sama jak robila mi biopsje ale ja zaczelam plakac bo oczywiscie myslalam juz wtedy ze to rak to lekarz zawolala pielengniarke zeby mnie za reke potrzymala i powiedziala pare milych slowek :) dodam ze biopsje pobierana mialan 5 razy w tym samym czasie. i kiedys pozniej jak mialam problem ze sliniankami i guz mi wyszedl lekarz odrazu powiedziala mi ze to nic zlego ale biopsje zrobila mi dla swietego spokoju :) dosia wiemy ze Ci ciezko ale odezwij sie do nas napisz chociaz jedno zdanie

eweliza jakies to dziwne haha. moja lekarz mowi mi ze po naszym raku trzeba pic mleko !! zawsze pyta mnie czy je pije bo po raku moge miec utrate witaminy D i wapnia. nigdy nie powiedziala mi ze to moze mi szkodzic i nie mysle ze mowilaby zebym pila mleko jakby to mialo mi szkodzic wiesz co poczytalam teraz sporo na internecie i nie wiem co ten lekarz ci nagadal- nic nie znalazlam ze mleko ma cos wpolnego z rakiem tarczycy. pisze raczej ze mleko pomaga w prawidlowym funkcjowaniu tarczycy. pisze troche ze teraz mleko jest bardziej chemiczne niz kiedys ale co nie jest ? wszystko teraz jest chemiczne nawet owoce !!! nie znalazlam nic niepokojacego !! wpisywalam wszystkie mozliwe rzeczy na temat mleka i nic !! sa artykuly ze niby czasami szkodzi ale nic nie pisalo ze wywoluje raka tarczycy czy cos takiego. a nadodatek nie jest to udowodnione moze Ty cos znajdziesz bo ja nic nie znalazlam :) w marcu ide do swojej endo na kontrole to sie jej zapytam jak to jest z tym mlekiem czy ten lekarz powiedzial cos jeszcze na temat raka tarczycy ? cos pozytywnego ? :) a co do blizny wiem co masz :/ bliznowiec czyli odstajaca blizna- taki maly waleczek lub kuleczki. no ale to tylko blizna najwazniejsze ze z reszta jest ok :)

napisze jedno te piep..... zycie jest niesprawiedliwe !!!!

dosia napisz cos prosze !!!! bo umre tu zaraz !!! jakiego ma raka ???? tarczycy ??? napisz jak najszybciej

dosia matko kochana az sie rozplakalam !!! bylam pewna ze nic jej nie bedzie !! odezwij sie napisz cos wiecej !!! to juz pewne ? tak mi przykro !! ten rak nie jest genetyczny jak to mozliwe ze one tez go ma !!!

mialas guza 5 cm czy 5 mm ? pewnie 5 mm bo mowisz ze to mikrork :) nasz raczek dosyc czesto przy diagnozie jest juz na wezlach :/ ale dzieki bogu przerzuty na wezly nie ma wplywu na rokowania :) dwia pierwsze rodzaje jesli maja przerzuty to najczesciej na wezly i jak to moja lekarz powiedziala - to dobrze bo lepiej miec na wezlach niz gdzie indziej :) wogole to moja lekarz mowi ze wszystko bedzie dobrze :) jak pytalam ile bede zyla to powieciala tak: cale zycie hihi :) napisz co mowi Twoja lekarz ? :) skad dokladnie jestes z polski ? jakie miasto ?

wiesz co wszyscy po roku maja drugi jod :) to normalne :) bardzo sie ciesze ze jestes juz zdrowa :) co do hormonow niestety nikt nie moze powiedziec jak bedziesz sie czula tym razem :/ no ale mysle ze nie bedzie tak zle :) napisalas ze mialas szybka progresja guza hmm.. co to znaczy ? guzy tarczycy rosna bardzoooo wolno pare mm na pare lat- dlatego ten nasz guz nie jest taki zly :) moze cos zle zrozumialam :) ja mialam guzy po 3 cm i rozly mi 9 latek no chyba ze ktos jest w ciazy to wtedy guzy rasna duzo szybciej najwazniejsze ze teraz juz wszystko dobrze :)

Vertigo008181 wiesz co trudno powiedziec jak bedziesz sie czula po odstawieniu tabletek niektore dziewczyny pisza ze po pierwszym razem wszystko bylo ok :) ale za drugim czuly sie okropnie. no ale za to inne pisza ze i za pierwszym i za drugim nie odczuwaly skutkow ubocznych :) wiesz co myszle ze wszystko zalezy od organizmu :) napisalas ze udalo sie zniszczyc przerzuty w srodpiersiu :) czy dalej masz te w wezlach szyjnych czy mialas je usuniete ? czy jod w czerwcu bedzie po to zeby niszczyl te przerzuty w szyji ? pozdrawiam :) eweliza czy cos sie stalo z Twoja blizna ? nic nie pisalas ze wybierasz sie do lekarza madzia ja jak mialam usuwane zeby (do aparatu) tez musialam czekac az wszystko sie zagi wtedy dopiero przestalo mnie bolec u Ciebie lod a u mnie po 13 stopni :) ale powiem Ci ze wole jak zima jest zima a nie wiosna :) jak teraz jest tak cieplo to w lato pewnie sie usmarze hihi

Aśka997 Spokojnie :) tak jak juz pisalam kiedys jest bardzo duzo guzow tarczycy ktore nie sa rakiem :) wszystko bedzie ok :) co do migdalow to guz na tarczycy nie ma z tym nic wspolnego :) moze poprostu Cie przewialo ? kiedys mowilo sie ze jak migdal jest powiekszony to trzeba jest lody :) duzo ludzi do dzisiaj tak robi :) a co do podejsca do choroby :/ nie zawsze bylo tak dobrze :/ ja przez rok bylam zalamana. teraz jest lepiej :) duzo lepiej :) czasami sie martwie szcegolnie przed kontrola i po niej jak czekam na wynik. no ale niestety musimy nauczyc sie z tym zyc . naszczescie nasz rak jest inny niz wszystkie- wiem ze kazdy rak jest inny od drugiego ale nasz leczy sie inaczej i ma duzo lepsze rokowania :) wiem ze sie boisz ale naprawde nie ma co sie denerwowac :) jeszcze nic nie wiadomo. pozatym rak tarczycy wystepuje bardzo rzadko :) w wiekszosci guzy na tarczycy sa lagodne :)

dosia pytasz czy na chorobe Gravesa Basedowa mozna miec jakis wplyw. no niestety nie :/ jest to samoistne cofanie sie tarczycy :/ ale ja jestem pewna ze Twoja corka nie bedzie tego miala :) to ma sie przy niedoczynnosci a ona ma nadczynnosc :) piszesz ze puls i reszta jest w normnie a przy tej chorobie wszystko jest rozregulowane. bede trzymala kciuki za dobre wyniki :) chociaz jestem pewna ze takie beda :) jesli corka nie chce niczego czytac nie namawiaj jej :) poprostu czasami lepiej nic nie wiedziec polki nie ma sie wynikow :) ja jak czekalam na wyniki po biopski potem po operacji tez wolalam nic nie czytac i nic nie wiedziec. dopiero po diagnozie dorwalam sie do internetu :) elwira38 moja lekarz jak tylko zaczelam brac hormon powiedziedziala mi ze po nich mozna przytyc do 4-5 kg. i ze pozniej wszystko samo zejdzie :) wiesz mysle ze przytylas bo organizm przystosowuje sie do hormonow :) Moniczka21134 dobrze ze wybierasz sie do ginekologa :) wiesz jak ja mialam te swoje problemy to lekarz troszke sie wkurzyla ze nie przyszlam wczesniej. powiedziala ze utrata krwi przez tak dlugo moze wywolac anemie (tylko ze u mnie bylo to duzooo dluzej nic u Ciebie) wszystko bedzie dobrze :) daj znac jak czegos sie dowiesz :) eweliza, madzia co tam u Was ? :)

dosia pisalas ze uTwojej corki podejrzewaja chorobe Gravesa-czyli stopniowy zanik tarczycy. wyczytalam dzisiaj ze ta choroba wystepuje przy niedoczynnosci tarczycy wiec Twoja corka raczej tego nie ma :)