Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
wiecie co se przypomnialam o tych 10 latach :) ze to chyba chodzi o to ze jak sie nie leczy to mozna dozyc 10 lat z tym cholerstwem :) ja jak pytalam lekarza co bedzie jak nie zgodze sie na operacje powiedziala mi ze pozyje 10-13 lat :)
-
Madzia068 pytasz ile lat mialas swoj guz. wiesz co to zalezy czy guz byl rakiem. jesli maja po 7 cm i sa rakiem to napewno rosly ci okolo 15 lat. a jesli nie sa to mogly Ci urosnac naprawde szybko. bo takie guzy nie rakowe potrafia rosnac naprawde szybko. Co do strun ja nie mialam zadnego problemu :) ale lekarz powiedziala mi przed operacja ze jak uszkodzi sie jedna strune to bedzie sie mialo chrype lub piskliwy glos a jak dwie to wstawiaja taka rurke przez ktora sie mowi. ale 99.9% hirurgow nie uszkadza dwoch strun. czasami sie zdarza (bardzooooooo rzadko) ze uszkadza sie jedna struna ale wtedy ma sie tylko chrype lub pisklywy glos i z czasem to przechodzi :) operacja tak jak mowi eweliza to pikus :) Ja dzisiaj tez imprezuje (impreza halloweenowa) :) ale u mnie jest dopiero 10 rano a ipmreza jest o 18. obiecuje ze kazdy drink bedzie za nasze zdrowko :)
-
eweliza Nie przepraszaj :) ja to i tak sie Tobie dziwnie ze tak dobrze to znosisz :) ja do roku czasu mialam taka reakcje (a nawet duzo gorsza) na jakies gorsze wiadomosci o raku. teraz jak nawet slysze ze ktos umiera na innego raka jakos mi tak dziwnie :/ odrazu mysle o tym naszym pieprzonym raku ! tak jak Tobie- lekarze mowili mi ze jakby mieli wybierac raka to wybrali by tarczycy :) nawet pielengniarki mi to mowily :) jak bylam kiedys na usg watroby lekarz ktory mnie badal powiedzial ze jego kolega jest po raku tarczycy i ze wszystko z nim ok :) nastazja pisala ze chciala by poznac ludzi ktorzy sa 15-20 lat po chorobie ale mysle ze tacy ludzie nie zagladaja na takie forum bo juz sa tyle czasu po tym ze pewnie zapomnieli o tym wszystkim :) albo tak jak moj chlopak mowi ze maja po tyle lat ze raczej nie umieja obslugiwac komputera hihi :) :) :) ja kiedys zapytalam mojej lekarz ile ma jej najstarsza pacjentka powiedziala mi ze 75 :) i ze ma sie dobrze :) i to ze zaden jej pacjent nie umarl na tego raka tez jest bardzo pocieszajace :) kiedys jak szperalam w necie (dawno temu) to natknelam sie na artykul o mojej lekarz. pisalo tam ze byl sobie chlopak ktory nie mal pojecia o tym ze ma raka tarczycy a jak juz sie dwiedzial choroba byla juz bardzo zaawansowana i mal bardzo duzo przerzutow na pluca :/ dzisiaj ma sie swietnie i jest zdrowy jak ryba :) :) wczoraj w tym programie mowili ze jedyny minus tej choroby to taki ze ludzie nie maja pojecia ze sa chorzy bo rak tarczycy nie daje raczej zadnych objawow i jak ludzie sie dowiaduja ze sa chorzy to czesto juz jest pozno (tak jak w moim przypadku nie mialam pojecia ze mam jakies guzy :/ (a mialam je 8 lat albo i wiecej!! ale naszczescie nie rozwinal mi sie tak bardzo) dziekuje Bogu ze mialam te cholerne zapalenie ucha i ze nawet jak lekarze mowili mi ze wszystko jest ok chodzilam do innych lekarzy. dopiero jak bylam u piatego lekarza wkoncu wyslal mnie na usg !!! ucho dalej czasami mnie pobolewa ale ciesze sie ze dzieki niemu przez przypadek znalezli u mnie guzy :) u nas choroba zostala juz wykryta wiec nie mamy sie co martwic chodzimy na kontrole i jestesmy pod stala opieka lekarza :)
-
madzica30 tak jak pisalas na facebook chyba bede bawila sie na sniegu :/ ma byc u mnie sniezyca !!!! czesto u mnie tak jest ze przy pierwszym sniegu jest sniezyca :////// a ja opon nie zmienilam matko !!
-
te 10 lat to nie prawda ja jak tylko co zachorowalam mowilam dla lekarza ze to czytalam ona powiedziala ze ona jest od mowienia mi ile mi lat zostalo a nie jakis wymyslony artykul :) powiedziala ze te artykuly pisza ludzie ktorzy nie sa lekarzami i nie maja zielonego pojecia o tej chorobie. ja mam pelne zaufanie do mojej lekarz widze ze zna sie na rzeczy. musze sie pochwalic ze moja lekarz jest dyrektorem calego oddzialu leczenia raka tarczycy w szpitalu :) co roku dostaje nagrody za najlepszego lekarza w calym stanie (massachusetts gdzie mieszkam) jezdzi po swiecie i uczy lekarzy :) wiec naprawde sie ciesze ze mam tak madra lekarz i wiem ze moge jej ufac w 100% kiedys mi powiedziala ze nigdy mnie nie oklamie ze zawsze bedzie mowila mi prawde :) (z czego bardzo sie ciesze) :) wiec jak mowi mi ze przedemna jeszcze dlugieeeeee lata jestem pewna ze tak bedzie :) :) :) :)
-
a poratym siostry kolezanki ciotka miala tego raka jak byla mloda. porodzila dzieci i ma teraz wnuki :)
-
eweliza Ja slucham tylko i wyloncznie lekarza nie czytam nic :) moja lekarz mowi ze bede zyla tak dlugo jak zwykla zdrowa osoba :) pytalam ja o to duzo razy i zawsze zapewnia mnie ze bede zyla dlugie lata :)
-
zapomnialam napisac ze jak zachorowalam przeczytalam takie forum gdzie dziewczyna miala lekarza ktory mial 26 lat jak zachorowal a teraz ma 70 :)
-
Hey dziewczyny Tez slyszlalam o tych 10 latach. i czytalam tez na internecie :/ ale nie wierze w to bo moja lekarz powiedziala ze moj rak moze mi wrocic nawet za 30 lat ale nie musi :) powiedziala mi tez ze z roku na rok jest postep w leczeniu tego raka wiec mam nadzieje ze za jakies 20 latek bedzie juz na to lek :) Widzialam raz kobiete ktora po raku piersi byla 40 lat!!! moja ciotka miala dwie kobiety w pracy ktore mialy raka piersi (jedna w wieku 20-paru lat- teraz ma 75) a druga miala 30 lat jak zachorowala a teraz ma 80 !!! to sa inne rodzaje raka i ludzie przezywaja az tyle lat :) No ale nic nam nie pozostaje jak czekanie i przekonanie sie :)
-
zapomnialam napisac o przerzutach :) dowiedzialam sie tez samych pozytywnych rzeczy :) mowili ze BARDZO wazne jest chodzenie na kontrole!!! jak ma sie przerzut to jest on wielkosci paru mm a nawet mniejszy :) ze rosnie tak wolno ze dopiero po 6 latach (lub nawet wiecej) od przerzutu wielkosc guza sie podwoi :) :) same super wiadomosci :) mowili tam o przerzutach na pluca ze leczy sie je jodem :) i ze wystepuja bardzo rzadko :) (ze jak sa to raczej do wezlow) :) Specjalista nazwal tego raka ''dobrym rakiem'' i ''dobrze zachowujacym sie rakiem'' :)
-
hey dziewczyny Wiecie co wlasnie obejrzalam w tv ? program o raku tarczycy !! na poczatku nie wiedzialam czy ogladac czy nie balam sie ze uslysze cos strasznego i tylko sie zalamie! Nawet nie wiedzie ile dziewczym ma raka tarczycy szok! jak tylko dziewczyny zaczely opowiadac o swoich doswiadczeniach czulam sie tak jakbym to byla ja. niektore (tak jak ja) myslaly na poczatku choroby (lub tylko co po leczeniu) ze jak tylko cos je zabolalo ze to rak wrucil, jak mialy chrypke-rak, jak poczuly powiekszony wezel-rak, mialy takie same watpliwosci o przyszlosci co ja. teraz sa duzo lat po i jest juz dobrze :) osoba ktora prowadzila program sama miala kiedys raka tarczycy (dowiedziala sie jak miala 19 lat) i powiedziala ze teraz pomoga ludziom ktorzy mieli takiego raka! powiedziala ze ludzie poprostu nie wierza na poczatku ze to jest najlepszy rodzaj raka a tak naprawde lepszego juz nie mozna miec :) (poprostu widza ludzi z innymi rodzajami raka i mysla ze z nimi tez tak bedzie) zajmuje im nawet pare lat zeby uwierzyli ze bedzie dobrze :) Wiekszosc z tych dziewczym byla w wieku 18 do 29 lat jak dowiedziala sie o chorobie. niektore z nich sa juz po niej bardzo dlugo i maja sie swietnie. jedna kobieta opowiadala o tym ze jest wiecej niz 11 lat po i ze teraz jak chodzi na kontrole wkoncu sie nie boi :) Byli tam tez specjalisci ktorzy bezprzerwy powtarzali ze ten tak jest calkowicie uleczalny i ze jest to najlepszy rak jakiego mozna miec :) nawet nie wiedzie jak ten program podniusl mnie na duchu :) jak zobaczylam wszystkie te osoby ktore przez to przeszly juz tyle lat temu :)
-
Hahahahahahaha :D
-
eweliza fotka wyslana :) :D
-
zapomnialam napisac ze w niektorym jedzeniu tez jest jod :)
-
moj brat ma niedoczynnosc od urodzenia i bierze tabletki z jodem ale to zupelnie inny jod :) to nie jest taki jod jaki jest podawany przy raku tarczycy :) nasza mala tabletka ktora teraz bierzemy codziennie (ktora zastepuje nam tarczyce) tez jest jodem :) (wlasnie z takim co bierze moj brat) jod stosowany przy raku ma za zadanie zniszczyc tarczyce lub przerzuty :) a ten co maja ludzie z niedoczynnoscia, nadczynnoscia lub bez tarczycy jest inny i po to zeby zastapic nam tarczyce lub pomuc jej w prawidlowym funkcjonowaniu :) a moze Ty wlasnie masz zaczac brac taki jod a nie isc na napromieniowanie ? :) Mam nadzieje ze nie namieszalam zabardzo i ze da sie to zrozumiec co napisalam :)
-
eweliza Wow... powodzenia masz troche do czytania :)
-
carolinaa00 wiesz co zgadzam sie z eweliza. jakos tak dziwnie Cie leczyli i z tym jodem to tez dziwne. ja mialam usunieta cala tarczyce ale przy podaniu jodu dowiedzialam sie ze mam jeszcze resztki tarczycy (nie widoczna dla oka) i wlasnie dostalam jod po zeby te resztki zniszczyl. jak ma sie usuniety jeden plat to raczej nie mozna dostac jodu bo drugi plat zostanie zniszczony. nie wiem ale wydaje mi sie ze powinnas pogadac o tym z twoim lekarzem :) pozdrawiam :)
-
eweliza BARDZO mi przykro :( tak to juz jest z tym naszym zyciem :/ zyjesz sobie a tu nagle takie cos :( wiem jak sie czujesz u mnie ciocia tez choruje i rokowania nie sa dobre :/ dlatego my powinnysmy dziekowac ze mamy wlasnie takiego raka nie innego.
-
Madzia068 Dzieki za fotki :) Super wygladasz :) tak patrze na te wasze pociechy i zaczynam Wam zazdroscic :)
-
eweliza :) Dzieki za foteczki :) wydaje mi sie ze masz duze poczucie humoru co ? (nie wiem ale jakos takie mam wrazenie) :) A co do blizny... Kochana wydzialam gorsze i wieksze :) (na internecie) jest tak samo czerwona jak u mnie przez rok. jestem pewna ze to z czasem zniknie i bedzie jeszcz ladniejsza :) mowilas ze dziwnie sie goi mi sie wydaje ze wyglada bardzo dobrze :) zostalo tylko czekanie az zrobi sie jasniejsza :)
-
Witam Panienki :) widze ze nas coraz wiecej :) musze troche nadrobic w czytaniu :) carolinaa00 jakos dziwnie bylas leczona. mialas 2-3 rodzaj tego raka a usuneli Ci tylko polowe tarczycy. nie mialas jodu ? (to dopiero mnie zdziwilo BARDZO) pisalas tez o przeswietlaniu pluc i jak wyszlo ? Madzia068 Super :) Ciesze sie razem z Toba :) pamietam jaka ja poczulam ulge jak dowiedzialam sie ze nie mam przerzutow na pluca :) aniusia25 Pisalas kiedys ze mialas operacje w 2009 i do dzisiaj nie bierzesz hormonu ? to nie mozliwe nie przezylabys tyle czasu. madzica30 Wiem ze bedzie dobrze :) Boze nic nie mow mi o sniegu hehe jak narazie nie pada (za to leje deszcz :/) no ja to sie martwie bo za 2 tyg chce zmienic opony w samochodzie i nie chce zeby przed wymienieniem padal bo bede sie bala jezdzic :) no i na halloween nie chce zamarznac :) (w mojej krociutkiej sukience) A na koniec dodam WYNOCHA Z TYMI REKLAMAMI !!!!!!!!! (raz w zyciu bylam u wrozkii mi starczy hihi) :) :) :) wiecie co mi powiedziala ze mam dluga linie zycia i bede dlugo zyla :) ze po chorobie bedzie juz tylko ok i zebym sie juz tym nie martwila :) potem powiedziala mi ze zaloze firme :) a najlepsze jest to ze po mnie poszedl moj chlopak (ona nie wiedziala ze jestesmy razem) i tez mu powiedziala ze zalozy firme z partnerka :) (a do wrozki poszlam tylko temu ze bylam na imprezie u ciotki i ona zadzwonila po dwie wrozki (cyganki) hihi to pomyslalam ze pojde i zobacze co mi powie) :)
-
madzica30 U mnie wszystko ok :) teraz mam te lepsze dni bez martwienia sie i powiem ze teraz juz prawie wogole sie nie martwie :) kiedys jak bylam tylko co po operacji bylam zalamana martwilam sie i plakalam codziennie (przez rok) !! teraz juz jest ok wiem ze bedzie dobrze :):) a najbardziej ciesze sie z tego ze juz przestalam o tym wszystkim myslec i ze sie tak nie martwie :) Do jutra :) :) :)
-
matko ale ja zakrecona dzisiaj jestem chodzilo mi ''na innym forum'' gadalam z nia haha
-
czekam na fotke i przy okazji mozesz wyslac mi wiecej z soba bo mam tylko 1
-
eweliza Haha jestem pewna ze nie bedzie tak zle :) pomysl ze jedna dziewczyna z ktora kiedys gadalam na innym jest po 2 operacjach ktora miala usunieta tarczyce 2 razy (raz jeden plat potem drugi) i ponad 120 wezlow chlonnych (miala przerzuty na 117) no ale ona jest ''przypadkiem'' szczegolnym. ma taki rodzaj raka tarczycy ktory jest bardzoooooo rzadko spotykamy (nawet nie pamietam jak sie nazywal ale nie jest to zaden z tych 4 rodzaji ktory my znamyl) nie widzialam jej blizny ale mowila ze wyglada okropnie.