Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
stokrotka246 jak nawet lekarz powiedzial Ci ze wynik usg mu sie nie podoba to tym bardziej nie rozumiem czemu Twoj endo to tak ola i nie zrobil biopsjil. CO ZA LEKARZ !!!! z kazdego guza nawet nie rakowego pobiera sie biopsje zeby bylo wiadomo jaki to guz !!! i jak go leczyc !!! Jak najszybciej znajdz dobrego endo i jeszcze raz idz do niego w Twoimi wynikami usg. wiem ze sie boisz ale to ze lekarzowi wynik sie nie podobal to nie znaczy ze to rak :) moze poprostu trzeba to usunac i tyle :) (i nawet nie koniecznie) patrzylam na twoje wyniki i wydaje mi sie ze to nie jest rak poprostu jakis guz. zawsze lekarz chce wiedziec jakiego ktos ma guza zeby bylo wiadomo co dalej z nim robic czy usuwac czy nie :) nie martw sie bo wiekszosc guzow tarczycy jakie kobitki maja to nie rak :) Ale do innego lekarze musisz isc bo ten Twoj zupelnie nie wie co robi (dal Ci tabletki a nawet nie wie jaki to guz SZOK !) moja Mama tez dostala tabletki na zmniejszenie guzow ale dopiero po biopsji :) Pozdrawiam :) :) i nie martw sie napewno bedzie dobrze :)
-
nastazja85 ja znowu do Ciebie :) przeczytalam wszystkie twoje wypowiedzi z przed lat :) wow jestes tu od zalozenia tego forum :) podziwiam Cie za to jak od poczatku podchodzilas z humorem do choroby. czemu pozniej zniknelas na tyle lat ? mialam szczesnie ze jak ja sie tu pojawilam to ty akurat wrucilas i mi odpisalas (mialas juz doswiadczenie w tym wszystkim) :) naprawde mi pomoglas :) Pozdrawiam :) zastanawia mnie gdzie sie podzialy te wszystkie dziewczyny co tutaj pisaly przez tyle lat.
-
Madzia068 juz wiem jak dokladnie nazywal sie moj rak :) caly dzien sie nad tym zastanawialam i wkoncu wiem :) rak brodawkowaty o komórkach pęcherzykowatych Pozdrawiam :)
-
nastazja85 Ja napisalam tak bo nie bylam w szpitalu w czasie napromieniowania tylko w domku :) poszlam do lekarza dali mi tabletke z jodem i odrazu pojechalam do domku :) a co do sexu hihi u mnie nie bylo nawet o tym mowy!! lekarz odrazu powiedziala tak: zero sexu przez tydzien !!! :) w czasie wizyty powtorzyla mi to z jakies 3 razy :) (tylko ze ty przez ten tydzien co ja bylam w domku bylas w szpitalu temu po tygodniu juz w domku moglas tak jak ja) :D i tak jak mowisz jestes tu najwiekszym dowodem ze to wszystko mozna perzyc i nie jest to takie straszne jak sie nam na poczatu wydawalo :) ja tez jestem tego przykladem :) bo juz tyle czasu minelo i wszystko jest ok :) czasami nawet nie pamietam ze to wszystko przeszlam :) (no ale wiadomo czasami wspomnienia wracaja-niestety) wiecie co mi moja Babcia powiedziala ostatnio hehe: ty nie mialas raka lekarze sie nie znaja- ja ci mowie ze to nie byl rak :D leczenie przeszlo tak szybko ze Ona nie wierzy ze to tyl rak :) (ma 82 latka i nie bardzo wierzy lekarzom chyba jak wiekszosc starszych osob) :) a wspomnienia zawsze beda smutne ale najważniejsze jest to ze po po naszym raku rokowania sa takie dobre :) mialam stycznosc z ludzmi ktory po naszym raku sa dlugo dluzej niz my maja dzieci nawet juz wnuki i maja sie swietnie :) u mnie w rodzinie jest dziewczyna po raku tarczycy i nie mialam nawet o tym pojecia ze byla kiedys chora (chyba tylko jej najblizsza rodzina o tym wie) a ja dowiedzialam sie o tym dopiero jak zachorowalam ona wtedy byla juz po raku 6 lat wlasnie co wyszla za maz i byla w ciazy :) teraz ma paromiesieczna zdrowa coreczke :) Pozdrawiam :) oczywiscie jak zawsze sie rozpisalam :)
-
eweliza Nie chce nic mowic ale mysle ze jak masz taka mala coreczke to lepiej chyba bedzie jak sie wyprowadzisz na ten czas (poprostu dla jej dobra) wiesz bedziesz chodzila do lazienki, uzywala naczyn i takie tam to jod moze tam zostac :/ a po co ryzkowac i potem zalowac ze sie nie wyprowadzilo ? a moze przybiegnie i bedzie chciala sie przytulic albo przyjdzie do Ciebie do pokoju (pewnie nie bedzie mogla zrozumiec tego ze nie moze dotknac mamy) mozesz sie zamknac w pokoju ale jak bedziesz wychodzila po cos to i tak moze cos gdzies zostac. ja bylam u siebie w domku tylko dlatego ze chlopak jest dorosly i lekarz powiedzial ze nawet jak na chwileczke by do mnie podszedl to nic by mu nie bylo ale powiedzial tez ze jak mam jakies dzieci w domu ponizej 12 roku zycia to nie mam prawa miec z nimi zadnego kontaktu. to tylko moja rada :) wiem ze bedzie Ci ciezko ale to tylko dla jej dobra :) Ja to sie nawet pytalam lekarza czy do kota, psa i swinki morskiej moge sie zblizac hehehe kot mial wtedy tylko 7 tygodni :) :) :) lekarz powiedziala zebym nie przytulala ich zabardzo i napewno nie trzylama na kolanach :D hmm... a co u mnie nic ciekawego dzien jak codzien :) :) ostatnio mam jakies gorsze dni i mysle sobie o tym wszystkim (o chorobie) mam tak od czasu do czasu ze sie martwie :) ale wiem ze kazda z nas tak ma :) i wiem tez ze bedzie dobrze :) od paru dni szukam sobie kostiumu na halloween hihi :) i nie wiem na co sie zdecydowac :D :) :P (obym zawsze miala tylko takie dylematy hehe) Pozdrawiam :)
-
eweliza jak tam wszystko u Ciebie ? widzisz tak jak mowilam- juz dajesz rady innym :) Super :) :) :) Pozdrawiam :)
-
Egi 1 operacja to nic strasznego :) :) gorsza jest chyba dla rodziny :) bo my sobie smacznie spimy a rodzina czeka na jakies wiesci i sie denerwuje :) moja operacja miala trwac 3-4 godzin a trwala 7,5 ! w poczekalni czekala moja Mama, Brat i Chlopak :/ jak pozniej mowili mysleli ze cos sie stalo ze tak sie przedluzylo. siedzieli tyle godzin w niepewnosci :/ no ale po operacji sama hirurg wyszla do nich i powiedziala ze wszystko jest ok- nic mi nie bylo tylko poprostu mam duzo zyl w szyji i lekarz musiala uwazac :) :) powiem Ci ze ja nie musialam nawet brac lekow przeciwbolowych nic mnie nie bolalo (troche przy wstawaniu ale bol do wytrzymania) moja operacja skonczyla sie o 20 a w domku bylam juz o 10 na drugi dzien (moglabym wyjsc wczesniej ale chceli sie upewnic ze poziom wapna jest ok i czekali na wyniki) :) tak sie dobrze czulam ze jak tylo przyszlam do domku poszlam wziasc prysznic a potem poszlam polazic sobie po parku :) :) Pozdrawiam :) :)
-
mamakasia7 zapomnialam zapytac czy pytalas sie lekarz o te powiekszone wezly ?
-
Madzia068 Jak coreczka ma 3 latka to niestety nie bedziesz mogla sie wogole do niej zblizac przez tydzien albo dwa (ja nie moglam sie zblizac do ludzi tylko tydzien ale wiem ze niektorzy nie moga przez dwa) no to masz maly problem hmm.. a nie moze ktos przez ten czas zaopiekowac sie Twoja coreczka ? z tego co wyczytalam z wynikow mialam raka brodawkowatego z domieszka pecherzykowego (to znaczy ze juz zamienial sie pecherzykowego) :) z tego co pamietam w wyniku pisalo tak: rak brodawkowaty z domieszka pecherzykowego z przewaga na przecherzykowy (tylko ze dalej byl to rak brodawkowaty-troche to skomplikowane) ale dwa sa tak samo uleczalne :) -bo juz dwa nastepne rodzaje leczy sie troszke inaczej i nie tylko jodem widze ze martwi Cie to ze mozesz miesz raka pecherzykowego a nie brodawkowatego. nie martw sie :) dwa sa w sumie takie same. lecza je tak samo i dwa sa tak samo wyleczalne :) :) :) jak pytalam lekarz zeby mi wyjasnila moj wynik to nie mowila mi nic o rodzaju raka- powieddziala tak: nie martw sie jest to ten dobry rodzaj raka ktorego da sie wyleczyc. i tyle mi starczylo wiecej o nic sie nie pytalam :) (chyba sie balam) jak lekarz wydrukowala mi wyniki przeczytalam je w domu moze z 3 razy (nic nie zrozumialam z tego szoku) porwalam je i wyrzucilam do kosza (bylam zalamana nie chcialam nawet myslec o tych wynikach) do dzisiaj nie poprosilam lekarza zeby wydrukowala mi je drugi raz :) pozniej jak bylam u lekarza i troche ja wypytalam powiedziala mi tylko ze mam 0.5 % szansy ze to cholerstwo mnie zabije :) i wlasnie tego wyniku sie trzymam :) :) :) Pozdrawiam :) ps. ile maszz latek ? :)
-
eweliza dobrze ze juz wiesz co i jak :) twoje guzy byly male ja mialam dwa po 3 cm a wezlami sie nie przejmuj moja lekarz mowi przerzyty na wezly nie wplyawają na rokowanie. Bedzie dobrze teraz zostal tylko jod i bedzie po wszystkim :) mamakasia7 czy lekarze nie powiedzieli Ci ze musisz miec operacje ? znowu biopsja hmm..ja mialam biopsje pobierana 5 razy i nic nie pokazala. mysle ze jak cos pokaze zlego to przyspiesza Ci wizyte. wspolczuje Ci tylko ze poszlas do lekarza zeby znowu nic sie nie dowiedziec :/ rozmawialas z lekarzem o tym co bedzie jak biopsja znowy bedzie taka sama ? napewno wszystko bedzie dobrze tylko najgorsze jest to ze znowu musisz czekac (bo to chyba jest najgorsze w tym wszystkim) Pozdrawiam :)
-
frycia.1987 Nie boj sie jestem pewna ze to nie rak :) guzy tarczycy tak sie nie rozsiewaja a co najwarzniejsze rosna bardzooooooo wolno wiec jak Twoje tak szybko sie powiekszyly to mysle ze to nie rak :) moja mama ma guzy tarczycy (nie sa rakiem) i tak samo jak u Ciebie najpierw byly ogromne i same sie zmiejszyly :) mysle ze bedzie ok :) a co do operacji mysle ze jak znajdziesz dobrego zaufanego hirurga to bedzie ok :) nie wiem skad jestes ale moze dziewczyny tutaj moga Ci jakiegos hirurga poradzic bo ja niestety nie mieszkam w polsce. i tak jak mowi eweliza zycie bez tarczycy jest takie same. jak dobiora Ci juz dobre hormonki to bedzie ok :) Madzia068 Bedzie dobrze :) mysl sobie ze to moze jednak nie rak (ja szlam na operacje nie wiedzac czy moje guzy to rak i dzieki temu bylo mi latwiej-nie balam sie tak bo mialam nadzieje ze moze jednak to nie rak Super ze tak szybko masz operacje :) bedziesz miala z glowy :) i uwierz mi nie jest to takie straszne jak sie wydaje :) no i na swieta bedziesz juz zdrowa :) a co do leczenia jest one szybkie (powinnysmy sie wszystkie cieszyc bo niektorzy ktorzy choruja na inne rodzaje raka dostaja chemie nawet rok !! a my tylko jod przez ktory nie mozna sie zblizac do nikogo tylko na pare dni) :) bedzie dobrze :) ile twoja corka ma lat ? Pozdrawiam Wszystkich :) :)
-
egi1 Bedzie dobrze zobaczysz ! jestem tego pewna :) kiedy idziesz do lekarza ? Madzia068 zachorowalam jak bylam w Twoim wieku :/ (a raczej dowiedzialam sie ze jestem chora bo lekarz powiedziala mi ze mialam swoje guzy okolo 8 lat) i wiem jak to jest mysli sie ze jeszcze cale zycie przed nami. no ale rak tarczycy przewaznie dotyka mlode kobitki :/ i tak samo jak Tobie wydaje mi sie ze wszystko co najgorsze spotyka mnie :/ no ale co zrobisz jak pech to pech no ale narazie nie masz co sie martwic :) moze okaze sie ze to nic powaznego :) daj znac jak sie dowiesz czegos wiecej od lekarza :) mamakasia7 spokojnie :) powiekszone wezly jeszcze nic nie oznaczaja :) ja zawsze jak dotkne szyji to mam w niej kuleczki (jest ich sporo) ale to sa wezly nic wiecej :) przez jakis czas chodzilam z nimi do swojej lekarz bo wydawaly mi sie duze czasami nawet ogromne ale lekarz powiedziala ze wezly czasami same od siebie sie powiekszaja. reaguja na byle co powiekszeniem sie. kiedys nawet zapytala mnie czy krzyczalam ostatnio na chlopaka hihi :) :) bo nawet od tego moga sie powiekszyc. wiec nie martw sie moze poprostu sie przeziebilas lub na cos innego zareagowaly powiekszeniem sie. wspomnij o tym lekarzowi jutro :) pozdrawiam Madzia, eweliza napiszcie jak bylo u lekarza Pozdrawiam Wszystkich :)
-
egi1 Nie wiem jakie masz wyniki biopsji wiec nic nie moge powiedziec. w mojej sytuacju bylo tak ze jak robili mi biopsje to wynik tez nic nie pokazal (lekarz robila mi biopsje 5 razy) w wyniku bylo- zmienione komorki bez komorek rakowych. dzieki Bogu lekarz kazala i tak usunac cala tarczyce bo po operacji okazalo sie ze to rak :/ bedziesz miala operacje i problem z glowy :) nie ma co sie martw sie bo to wcale nie musi byc rak tylko co innego jest duzo rodzaji guzow tarczycy ktore nie sa rakiem (zawsze tu pisze moja mama ma guzy tarczycy ktore nie sa rakiem) :) nie ma co sie martwic bo moze sie okazac ze to nic takiego :) a to ze sie boisz to normalne ale postaraj sie uspokoic bo potem moze sie okazac ze martwilas sie niepotrzebnie :) Madzia068 napisz koniecznie co powie Ci lekarz. Pozdrawiam :) :) :)
-
Tysia1984 bardzo mi przykro z powodu babci ale to jeszcze nie koniec walki niektorzy maja raka po pare razy i zyja dalej. musisz teraz wspierac babcie najbardziej jak tylko sie da. ja natomiast w czwartek dowiedzialam sie ze moja ciocia ma raka piersi :( jest juz bardzo zaawansowany. guz jest wiekszy niz polowa jej piersi i nadodatek uciska pluca co powoduje problemy z oddychaniem :( teraz jest w szpitalu poddawana badaniom. ma 45 lat i zalamala sie po diagnozie :( nie moge przestac o niej myslec. a co do Ciebie pamietaj nasz rak jest inny od wszystkich. nawet jak ma sie przerzuty to sa latwe do wyleczenia. trzymaj sie bedzie dobrze :)
-
Witam :) no i po weekendzie :/ no ale naszczescie pogoda dopisala. jest pazdziernik a u mnie juz od dwoch dni jest po 31 stoni :) nastazja85 wiem ze te ochrzanianie to było dla mojego dobra :) bardzo mi to pomoglo :) :) :) eweliza napisz koniecznie co jaki bedzie wynik his. mamakasia7 ja niestety tez Ci nie pomoge bo nigdy mnie tam nie bylo. tez napisz koniecznie co powie Ci lekarz Pozdrawiam :) I KTO WSTAWIA TE CHOLERNE REKLAMY NA FORUM !!!!
-
chce jeszcze napisac ze moj chlopak bardzo sie cieszy ze z Wami rozmawiam :) :) :) widzi jak te forum mi pomoglo :) ze juz tak sie nie martwie jak kiedys :) i ze jak cos mnie martwi to nie mowie tego jemu tylko pisze do Was by Wy wiecie najlepiej jak mnie pocieszyc :) wie ze jak tylko ide do komputera to pierwsze co zrobie sprawdze forum :) :) albo jak cos do mnie mowi a ja siedze wpatrzona w monitor i nawet go nie slysze to tylko mowi ''aha forum'' :D i wie ze nie moze mi przeszkadzac :D Te forum pomaga nie tyklo osobom po raku ale ich najblizszym.
-
eweliza Niema za co kochana :) musimy wspierac sie nawzajem :) ja bylam w totalnej rozsypce kiedy dowiedzialam sie o raku :/(plakalam codziennie przez pare miesiecy nawet kiedy tyko szlam do swojej lekarz i zaczynala sie rozmowa o moim raku to siedzialam i plakalam) lekarze mowili mi ze to najlepszy rak jakiego mozna miec ze jakby mieli wybierac raka wybrali by wlasnie raka tarczycy no ale do mnie jakos to nie dochodzilo. powiem Wam ze w polsce wszyscy ludzie mysla ze rak to- wyrok i nic juz sie nie da zrobic (niestety ja tez bylam nauczona ze rak to wyrok i tyle) tutaj gdzie ja jestem ludzie mysla - ok mam raka pozbede sie go i bedzie tak jak wczesniej. tutaj rak to jak kazda inna choroba. ludzie w polsce mysla- o biedna ma raka ciekawe ile jej zostalo. tutaj mowia miala raka ale juz jest zdrowa jak kazdy inny :) eweliza mowisz ze ja i nastazja85 pomagamy tutaj wszystkim (bardzo sie ciesze ze moge pomuc) :) nastazja85 byla tu przedemna jak napisalam na tym forum w poszukiwaniu wsparcia :) to ona mnie z tego wszystkiego podniosla za co Ci Kochana BARDZOOOO DZIEKUJE nawet nie masz pojecia jak mi pomoglas :) nie wiem co by bylo zebys mnie czasami nie ''ochrzanila'' za te glupoty co tu czasami wypisywalam :) :) :) (ze wszystko mnie boli ze rak pewnie wrucil) i mam nadzieje ze jak bede znowu cos takiego pisala ze ochrzanisz mnie jeszcze nie jeden raz :) :) fajnie eweliza ze z nami piszesz bo na tym forum jest naprawde bardzo malo osob wczesniej pialam tylko z nastazja85 :) i powiem Wam ze te forum jest najlepsze ze wszystkich na jakich bylam :) prubowalam pisac na innych forach ale tam dziewczyny sa strasznieeeee nie mile i bardzooooo przemadrzale (nie chetnie tez pisza z nowymi osobami) jak o cos pytalam poprostu mnie ignorowaly i pisaly tylko miedzy soba :/ raz mialam tez taka sytuacje ze zrobilam pare bledow i poprostu mnie wysmialy (nawet nie wiecie jak sie wtedy wkurzylam hehe) ok zaczynam sie rozpisywac hehe ale napisze tyko tyle SUPER MI SIE Z WAMI GADA i mam nadzieje ze za jakis czas nie zrezygnujecie z tego forum :) eweliza wiem ze za jakis czas i Ty bedziesz pomgala tu innym nowym dziewczynom u ktorych sytuacja bedzie swierza :) Pozdrawiam :)
-
Weronika 20 Super ze wszystko poszlo dobrze :) napisz cos wiecej o sobie kiedy mialas operacje ? jaki to byl guz rakowy czy nie ? Pozdrawiam :) :) :)
-
iwonagos Nie wiem co mam powiedziec. bede trzymala kciuki najmocniej jak sie tylko da. Pozdrawiam trzymaj sie
-
eweliza wiemy ze sie denerwjesz jest to dla Ciebie wszystko nowe ale zobaczysz za jakis czas powiesz ze nie bylo tak zle jak myslalas. ja to pamietam jak nie myslalam o chorobie tylko o tym zeby moje leczenie skonczylo sie jak najszybciej (czekanie bylo najgorsze- szczegolnie na wynik biopsji) ale teraz ciesze sie ze to TYLKO rak tarczycy i ze juz po wszystkim :) sa gorsze rodzaje raka a my mamy tego najlepszego. wczoraj dowiedzialam sie ze moja ciocia (w polsce) ma raka piersi :( juz bardzo zaawansowanego :( przejelam sie tym strasznie bo ona dopiero teraz ulozyla sobie zycie. skonczyla wlasnie studia ma 46 lat syn ma niedlugo sie zenic a tu taka tragedia. wiem ze teraz czeka ja chemia :(
-
eweliza ja nie wiem nic o tym jodzie kazdy pisze ze dostaje go pare razy a ja dostalam raz go jak bylam po operacji (rok temu) lekarze nie powiedzieli mi czy jest maly czy duzy ale z tego co czytalam to maly bo odrazu w ten sam dzien poszlam do domku no i lekarz mowil ze to bardzo mala dawka. nie wiem ale ja chyba bylam troszke inaczej leczona (nie w polsce) lekarz nie powiedziala mi tez ze bede musiala brac go jeszcze raz (czy wiecej) no ale wierze mojej lekarz wiem ze zna sie na tym i wie co robi :)
-
mamakasia7 Kazdy rodzaj raka tarczycy jest do wyleczenia :) znam dziewczyne ktora ma raka tarczycy bardzooooo rzadkiego (malo lekarzy spotyka sie z takim rodzajem raka) miala przerzuty do wezlów (wycieto jej 220 wezlow) i do pluc i jest ok. wszystko bedzie dobrze jestem tego pewna :)
-
mamakasia7 Witaj :) tak jak powiedziala nastazja85 pewnie bedziesz miala usunieta cala tarczyce ale martw sie wszystko bedzie dobrze :) jak juz wszyscy tutaj wiemy rak tarczycy to najlepszy rak jakiego mozna miec :) ma bardzo dobre rokowania rosnie bardzo wolno i mozna po nim zyc dluuuuuugie lata wiec powiedz dla meza ze jego nie zostawisz bo nigdzie sie nie wybierasz :) :) :) Ja to juz chyba wiem wszystko o tym raku :) bez przerwy jak tylko cos przyjdzie mi do glowy to pytam sie o wszystko lekarza (wczesniej sie balam ze uslysze cos zlego jak sie zapytam ale teraz wiem ze w tym raku chyba nawet nie ma nic zlego :) ) leczenie jego tez nie jest takie straszne :) :) ja ze swoim rakiem chodzilam 8 lat i nawet o nim nie wiedzialam. mial 3 cm i lekarz powiedziala mi ze to maly guz i ze bedzie ok. wiec widzisz rosnie on bardzo wolno :) no i dodam ze nie mialam rzadnych przerzutow :) Pozdrawiam ps. spora masz rodzinke :) super !! ja zawsze chcialam miec duzo dzieci no ale zobaczy sie jak to bedzie :) :) :) podziwiam cie za adoptowanie coreczki :)
-
stokrotka246 Ja niestety Ci nie pomoge. nie znam sie na tym i nie bede zgadywala co to moze oznaczac bo jeszcze napisze cos glupiego. rozmawialas juz z lekarzem na temat tych wynikow ? daj znac jak czegos sie dowiesz bo sama sie zastanawiam co to oznacza :) pozdrawiam :)
-
eweliza Operowana i leczona bylam w Bostonie i tu tez mam kontrole :) Pozdrawiam