Patka85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Patka85
-
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DHej, dawno mnie tu nie bylo, dopiero co wrocilismy z Polski. Amelka spala cala droge do Polski, budzila sie tylko gdy robilismy przerwe 4 razy. Tak wiec podroz nam sie z maluszkiem udala. W Polsce przebilismy jej uszka no i wybralismy sie na basen. Malutka byla zachwycona, ale skonczylo sie 10-dniowym przeziebieniem. Nie wiem kiedy teraz znowu sie odwaze ja zabrac. Mala tak polubila sloiczki i kaszki ze nie chce juz piersi, no i jedynie udaje mi sie ja przystawiac w nocy jak spi, ale to juz raczej kwestia kilku dni bo mleko juz zanika. Z jednej strony sie ciesze bo w koncu bez problemu moze zostac z tatusiem na dluzej. Co do wit D, ja nie podawalam pomimo ze karmilam mala wylacznie piersia do 3.5 mies. Teraz tez nie daje bo w mleku modyfikowanym juz jest. Tez dlugo sie zastanawialam czy podawac ale naczytalam sie ze gorsze jest przedawkowanie niz niedobor. Ponoc wystarczy 5-10 min dziennie na sloncu zeby dziecko mialo wystarczajaco tej witaminy w organizmie, no i tak staralam sie robic. Jak narazie Ami jest zdrowa, jedyne co mnie martwi to jej waga :-( Bylam dzisiaj na wazeniu i okazalo sie ze wazy 5.83kg. Ma juz ponad 5 miesiecy wiec troche malo, ale pielegniarki uspokajaly mnie ze to nic takiego bo ja jestem drobna i Amelka tak ma po mnie. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Biedronka, tak na pewno chodzilo o implant ale juz sobie poradzilam, umowilam sie do calkiem innego lekarza, rzeczywiscie mogliby zalorzyc implant w kazdym momencie jak widac co lekarz to inne reguly, wybralam jednak pigulki i problem z glowy :) Oby wasze dzieciaczki szybko wydobrzaly, ponoc angina panuje. Moja mala ok ale moj 5- letni brat od 6 tyg chkruje. Co wydobrzeje i idzie do szkoly to 2-3 dni i znowu to samo. Balam sie zeby Amelka sie nie rozchorowala ale jak widac odporna jest. Wlasnie jestesmy w drodze do Polski, za godzine prom a ona spi i spi, oby reszte drogi bylo ok :-) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja mama miala wywolywany poród gdy byla w 30 tyg, poiewaz zaczely jej pomalu saczyc sie wody i w ciagu kilku dni brzuch zmniejszyl sie o 3cm co bylo juz grozne dla dziecka (w ogole zanim w szpitalu to zauwazyli to minely 3 dni ale to inna historia) Niestety nie uadalo sie wywolac, ani skurczy ani rozwarcia, dlatego skonczylo sie na cesarce. Wszystko na szczescie skonczylo sie dobrze :-) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do KasiuniaUK - zdarza sie jej jeszcze ulewac ale bardzo malutko i tylko po tym jak ja karmie piersia, czasem wydaje mi sie ze po prostu wypija za duzo bo niezly z niej lakomczuszek. Papki sa gestsze i prawdopodobnie dlatego pokarm sie nie cofa tak latwo jak przy mleku. Czytalam w jakims poradniku dla mam ze gdy dziecku po 4 mies jeszcze sie ulewa powinno skonsultowac sie z lekarzem. Synek mojej szwagierki mocno ulewal az do 6 miesiaca i do 9 podawala mu jakies leki przepisane przez lekarza i pomoglo. Jak stale pokarmy nie pomoga moze warto skonsultowac sie z lekarzem... -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wlasnie co do mojego ostatniego pytania w zwiazku z implantem. Dzwonilam dzisiaj do przychodni zeby umowic sie na zalozenie a tu znowu kobieta w recepcji do mnie ze mam sie zglosic jak tylko dostane okres bo zaklada sie go w ciagu 3 pierwszych dni miesiaczki, tlumaczylam ze czytalam ze moge go zalozyc w dowolnym dniu cylku bo znalazlam gdzies taka informacje a ona na to ze nic nie moze zrobic bo oni tego nie praktykuja! Co jest z tą moja przychodnią? Wszystkie piszecie ze implant jest taki okropny, mam nadzieje ze jednak u mnie bedzie ok. Jakos nigdy nie mam tych zlych skutkow ubocznych gdy bralam jakiekolwiek leki wiec moze mnie to ominie. Mamy juz dosyc gumek, wiec albo implant albo bede musiala przestac karmic i zaczac brac tabletki :-( -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zgadzam sie z Amalgate. Dopuki karmisz piersia to nic zlego podawac do sprobowania dziecku nowe rzeczy. Ja zaczelam gdy moja mala miala 3 mies i 1 tydzien od kleiku kilka lyzeczek ale nie smakowalo jej. Po kilku dniach dalam deserek, samo jabluszko HIPP'a i bardzo jej smakowalo. Od tej pory podaje malej co kikla dni cos nowego. Nie dawalam jednak jeszcze nic poza owocami, i marchewka Gerbera. Naczytalam sie że dziecko moze miec kolki, zaparcia i w ogole problem z przestawieniem sie ale u mnie jest wrecz przeciwnie. Gdy karmilam sama piersia malej bardzo duzo sie ulewalo, tarez jest spokoj. Wiadomo wszystko trzeba robic z umiarem i madrze. Amelia, ur 08/08/2011, 39t 4d, waga 3.05kg, -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wlasnie ja już nic nie rozumiem z tymi implantami, chcialam zalozyc ale moj GP powiedzial mi ze mam sie zglosic jak tylko dostane okres bo wczesniej nie moze mi go umiescic. Dlatego tak czakam na ten okres :-( Jak to jest w koncu? -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, karmie piersia, moze dlatego nie dostalam jeszcze okresu, ale to juz 16 tyg mija, nie jest to zbyt dlugo? Pierwsze sloiczki podaje sie od 4 miesiaca ale ja nie moglam sie doczekac i podalam troche wczesniej. Minimalnie na lyzeczce zeby zobaczyc reakcje. Jednak mojej niuni zasmakowalo. Nie miala rzadnych problemow z kupka, z brzuszkiem nirmalnie wiec dalam jej po kilku dniach nastepne. Narazie tylko owocowe, raz na kilka dni, bo nadal chce karmic piersia. A takie urozmaicenie diety chyba nie zaszkodzi. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny, jak dlugo po porodzie pojawil wam się okres? Ja nadal nie mam, co jakis czas mam takie bole jakby mialo sie zaczac ale nic. Zaczelam podawac już mojej malutkiej owocowe papki. Pierwszy jak miala 3m i 1 tydz, na poczatku miala odruch wypychania ale troszke zjadla. Eksperymentuje i podaje jej co jakis czas cos nowego i wyglada na to ze juz jest gotowa, coraz lepiej jej idzie to jedzenie, dzisiaj zjadla caly sloiczek jubluszkowy! Balam sie ze bedzie miala jakis problem z kupka bo to nowe jedzenie ale nie, nic sie nie zmienilo poza zapachem. Powiedzcie mi jak to jest z usypianiem waszych maluszkow? Naczytalam sie ze dziecko od poczatku potrzebuje bliskosci i czesto nie potrafi zasnac same dlatego mala zasypiala nam na rekach lub podczas karmienia. Podobno tak do 4 miesiaca dziecko sie nie przyzwyczaja. Teraz staram sie zeby zasypiala sama ale nie ma mowy. Placze, wierci sie i nawet jak jest bardzo spiaca to nie daje za wygrana dopuki nie wezmie jej ktos na rece. Potem zasypia nawet w ciagu minuty ale nie wiem czy dobrze robie ze daje za wygrana. Jak to jest u was? -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak Gosiu, w wieku 3 miesięcy mogą wychodzic juz ząbki, jest to bardzo szybko ale moja siostra miala 2 zeby wlasnie w 3-im mies. Moja mala tez sie slini i ma bardzo twarde dziaselka, mozliwe ze tez sie zaczyna. W ogole powiem wam ze moja mala mnie zadziwia, 3 mieisace a juz wydaje sie ze wszystko rozumie, sama zaczepia do rozmowy, garnie sie do siedzenia i w ogole zero z nia problemow. Nie wiem czy to normalne, ale myslalam ze takie maluszki to tak dopiero ok 5 miesiaca sa takie bardziej aktywne. Sama nie wiem czy pozwalac jej siadac, bo naczytalam sie ze nie mozna sie spieszyc bo to zle na kregoslup ale ona sama sie podnosi. Jak ja klade to jest ryk bo ona wszystko musi widziec :-) My wybieramy sie do Polski na siwęta na 3 tyg, samochodem. Pod Zielona Gora wiec na szczescie odchodzi nam najgorsza droga przez Polskie. Mam stracha, ale bez samochodu bysmy nic nie zrobili, rodzinka mojego chlopaka mieszka w srodku lasu i do miasta jest 20 min smochodem. A znowu bilety na samolot sa strasznie drogie. A... powiedzcie mi w jaki sposob moge sie pozbyc tluszczyku na udach i cellulitu? Zaczelam cwiczyc i zdrowe odzywianie ale zastanawiam sie tez nad jakims zabiegiem czy masazami. Wiecie co jest skuteczne? W sumie gruba mie jestem, przed ciaza 50 kg, teraz 55kg i juz nie moge spasc, ale jednak tluszczyku troche przybylo przez ciaze i nie podoba mi sie to :-( -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkim tym mamusiom które potrzebują dodatkowych pieniędzy lub nie mogą sobie pozwolić na powrót do pracy po macierzyńskim proponuje spróbować MLM-u. Ja od 4 lat jestem menadżerką w Oriflame (od 2 lat już jako self-employed) i w tej chwili mogę sobie spokojnie pozwolić na zajmowanie się tylko tym. W marcu gdy kończy mi się macierzyńskie nie myslę o powrocie do pracy. Naprawde ta praca nie raz uratowała mi życie i pomimo tego co niektórzy twierdzą o takim sposobie zarobku ja wiem że można zarobić sporo jak tylko się do tego przyłoży. Jest kilka sposobów zarabiania; sprzedaż kosmetyków z katalogu - prowizja 23% - 35%, prezentacje gdzie można zebrać spore zamówienia oraz budowa grupy konsultantów dzięki której dodatkowo otrzymuje się prowizję 5% -14.5% ze sprzedaży całej grupy. Nie mówiąc już o kosmetykach gratis przy każdym zamówieniu, które można sprzedać lub zostawić dla siebie. Nie ma opłat wpisowych, zamówienia wysyła się kiedy chce, za ile się chce. Naprawde warto spróbować bo nie ma nic do stracenia, a kosmetyki przecież wszyscy kupują. Dużo by tu pisać najlepiej podam mój adres mailowy, jeżeli ktos będzie zainteresowany to proszę o kontakt: work4oriflame@mail.com A tu moja stronka gdzie można znaleźć troche informacji: www.oriflame-opportunity.info -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny, chciałam się z wami podzielić informacją jaką kilka dni temu usłyszałam od znajomego odnosnie wyrabiania paszportu dla dziecka. A mianowicie, mozna od razu starać się o paszport Brytyjski dla maluszka i jest on wydawany na 5 lat. Koszt to cos koło Ł50. Na początku nie chciało mi się wierzyć że można jeżeli żaden z rodziców nie ma obywatelstwa Bryt ale okazało się że my Polacy też możemy. Trzeba przebywać min 5 lat w UK i jeden z rodziców, ten który składa podanie musi wykazać że przez 5 lat utrzymywał się samodzielnie, wystarczy wysłać formy P60 razem z podaniem. Trzeba też zdobyć zaswiadczenie od jaiegos Anglika, który potwierdzi że zna Cię od min 2 lat i dziecko które jest na zdjęciu to rzeczywiscie Twoje dziecko. My już wysłalismy podanie w piątek i mam nadzieje że szybko rozpatrzą. Znajomy czekał 3 tyg i paszport dostał pocztą. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też o mało co miałabym "wypadek" z małą. Karmiłam ją w nocy i nie wiem jakim sposobem ale zasnełam trzymając ją przy piersi, nie mam pojęcia jak długo tak spałysmy ale gdy się przebudziłam ona dosłownie zsunęła mi się z rąk i leciała mi głowką w dół z łóżka. Dosłownie w ostatniej chwili zdąrzyłam ją złapac i to za spiochy. Serce mi tak walilo, tak się bałam że dosłownie sekunda i mogłoby się jej cos stac. Mała nawet się nie obudziła i spała sobie smacznie a ja nie mogłam już potem zasnąć do rana. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Gosia, wszyscy sa w malutka wpatrzeni, a ja to juz jej z tysiac zdjec narobilam :) Wiesz, moja mala wciaz robi raz zolte raz zielone kupki, ale nie sa jakies bardzo zadkie takie pol na pol no i juz zaczynaja nieprzyjemnie pachniec, z tego co moja mama mowi to nie ma powodu do niepokoju, no i nie zauwazylam tez zeby ona sie jakos zle czula. Ze spaniem to tak roznie, w ciagu calej doby spi lacznie od 10 do 14 godz, w tym nocki przesypia najlepiej czasem musze ja budzic na karmienie i jak sie naje to zaraz znowu spi. W dzien to tak roznie, pospi 2 godz potem jest bardzo zywa przez 3 i tak w kolko. Zauwazylam tez ze jak jestem z nia sama caly dzien to jest o wiele bardziej marudna i mniej spi w dzien, jak tylko tatus i babcia maja wolne to jest grzeczna jak aniolek, moze teskni za nimi... Ja kupilam nosidelko BabyBjorn Active taniusko na eBay i bardzo fajnie sie sprawdza, mam przynajmniej wolne rece zeby cos zrobic w domu jak Amelka ma gorszy dzien, mam tez chuste Beba Sling ale ona nie za bardzo ja lubi. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja mała też jest bardzo silna, juz w drugim dniu życia podnosiła głowkę tyle ze lezac na brzuszku lub gdy trzymłam ją na rękach, teraz potrafi sztywno trzymac ją w górze ok minuty. Czytałam gdzies ze jeżeli dzidzius nie trzyma głowki sztywno po ukonczeniu 4 miesiąca to może być problem i trzeba sie zgłosic do lekarza, a do tego czasu ma prawo ćwiczyc mięsnie i jest to raczej normalne. Leżąc na pleckach dziecko raczej nie uniesie jeszcze głowy. A to moja malutka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90e3b40130000c23.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c0a33fe13c9af7e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ed79443081684859.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec930f24e620dbee.html Wiecie co, ja w sumie nie wiem czy u mnie jest nadal krwawienie pologowe, czy to juz miesiączka. Jestem juz prawie 8 tyg po porodzie ale nie zauważyłam znacznej róznicy w tym krwawieniu (kolor i ilosc mniej wiecej taka sama od początku). Używam raz cienkiej podpaski, raz wkładki a przy miesiączce to chyba powinno byc większe krwawienie, w sumie nie wiem bo przez 7 lat używalam wyłącznie tamponów i ciężko mi porównać teraz. Muszę jednak umówić się do tego lekarza... Amelka, ur 08/08/2011 Waga 3.05kg -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka, ja wszedzie czytam ze jezeli karmisz piersia to do 6 miesiaca nie powinno sie nic dawac poza wlasnym mlekiem, zadnej wody, herbatek itd. Polozna tez mi tak mowila. Za to mozesz sama pic herbatke koperkowa ktora wnika do mleka i dzidzia tez skorzysta. Ja tak robie, 1-2 razy dziennie herbatka Hipp w granulkach na laktacje. Moja malutka nie ma problemu z kupkami, praktycznie co 3 godz pryka i cos robi, kupka jest żółta i dosc rzadka, wiec chyba ok. Mojej Amelci tez się ulewa po kazdym karmieniu, czekam az jej sie beknie, klade na brzuszku, klepie i masuje. Czesto zanim jej sie uleje placze, byc moze boli ja brzuszek ale jak juz poleci to jest ok. Ponoc to normalne tak do 4 miesiaca. U mnie z karmieniem tez nie jest latwo, rowniez mam male, plaskie sutki, boli strasznie przez jakies 5 min jak zaczyna ssac, potem przestaje ale jak skoncze karmic to i tak sutki sa obolale. Czasem mam dosc i nawet zdarzylo mi sie uronic kilka lez ale trzymam sie twardo. Pokarm odciaglam tylko raz z jednej piersi w 4 dniu gdy mialam nawal, od tamtej pory nie musze choc kusi ze wzgledu na ten bol. Moja mala ostatnie dwa dni to prawie nie chce odejsc od cyca, woła czasem nawet co 1-2 godz ale za to je krocej. Boje sie ze sie nie najada ale rosnie w oczach wiec chyba jestem przewrazliwiona. Mnie polozna powiedziala, ze aby miec wystarczajaco mleka nie powinnam siegac po laktator a juz na pewno nie dokarmiac sztucznym mlekiem. Wszystko jest w psychice i im wiecej sie martwisz o brak tym lepiej, bo twoj organizm je produkuje. Gdy ssiegniesz po mleko sztuczne chocby raz, jestes spokojniejsza bo wiesz ze dziecko jest najedzone i produkcja mleka stopniowo sie zmniejsza. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja sama uzywam już od dluższego czasu Perfect Body Anti-Cellulite Night Action Ampoules z ORIFLAME, to jest serum w ampulkach ktore stosujesz codziennie na noc (14 ampulek po 10ml) Normalnie kosztuje Ł22.95 ale w tej chwili jest w promocji za Ł15.95 wiec naprawde sie oplaca. Mnie jedna ampułka starcza na 2 razy i już po kilku dniach zauważysz ze skóra jest bardziej gładka i jędrna. Wiadomo ze cellulitu nie pozbedziesz się tak od razu używając tylko kosmetyku ale w połączeniu ze zdrowym odżywianiem i ćwiczeniami na pewno pomaga. Jezeli nie znasz zadnego konsultanta u ktorego mozesz zamówic ten kosmetyk, zapraszam do mojego sklepu internetowego http://www.buy-oriflame.co.uk/e-shop/prod_811203-Perfect-Body-AntiCellulite-Night-Action-Ampoules-by-Oriflame.html. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mozna tez zlozyc podanie o mieszkanie z councilu. My w sumie nie myslelismy o tym poniewaz odkladamy na kredyt i jak dobrze pojdzie to juz moze za pol roku kupimy dom, ale znajomy anglik podsunal nam taki pomysl zeby starac sie o dom z councilu bo mlodym rodzicom przyznaja bardzo szybko. Pewnie jest to roznie w poszczegolnych miastach ale u nas daja calkiem nowe mieszkania. Nie wiem jak to dokladnie jest z oplatami ale na pewno taniej niz wynajem u prywatnej osoby czy z agencji. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Julka, rzeczywiscie wyglada to na kaszaczki. Ta masc ktora przepisal mi lekarz to Fucidin H -w razie gdyby ktoras z was miala ten sam problem. Mojej Amelci pomogl juz po 3 smarowaniach wszystko poznikalo. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A co do karmienia to dla mnie tez nie jest to takie proste :-( Boli przez pierwsze 3 min gdy przystawiam mala, potem jest troche lepiej. Mam bardzo wrazliwe piersi ale wazne ze mleko jest wartosciowe i malutka przybiera na wadze, tylko to mnie powstrzymuje przed decyzja o podaniu butelki. Karmie co 3 godz, choc czasem Amelcia domaga sie juz po 1.5 godz. W nocy rzadziej, staram sie ja budzic max co 4 godz ale na przyklad dzisiaj nie moglam jej rozbudzic i pomimo ze ja przystawialam do piersi nie chciala ssac, dopiero po 6 godz sie udalo i jadla 30min. Ja na poczatku karmilam tak 15min z jednej, 15 z drugiej ale dowiedzialam sie ze powinna oproznic jedna piers do konca i dopiero potem podac druga. Teraz staram sie tak robic i czasem cale 30 min pije z jednej i jest najedzona. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie health visitor byla w poniedzialek, zwazyla i zmierzyla malutka a potem przejrzala wszystkie papiery oraz czerwona ksiazeczke, wypytywala sie czy sobie ze wszystkim radze, czy ja sie dobrze czuje itp. Za 2tyg mam nastepne spotkanie z nia ale juz w jakims oddziale, gdzie beda znowu wazyc malutka. Potem za 6 tyg, zanim jeszcze umowie sie na pierwsza wizyte do GP. Wspominala mi tez o grupach dla matek z dziecmi i nastepnym razem ma mi dac namiary w razie gdybym chciala sie przylaczyc. Malutkiej w niedziele wyszly straszne krostki na twarzy i we wloskach, czerwone, niektore z biala ropka. Nie spala tak spokojnie jak zwykle i czesciej plakala wiec mysle ze to ja draznilo. Zapytalam vizytorke co to jest i co mam z tym zrobic ale nie byla pewna. Kazala mi isc do GP jezeli jej to nie zejdzie w ciagu doby. Nie znikalo wiec zadzwonilam do przychodni ok 14:00 no i uslyszalam ze dzisiaj mnie juz na pewno nie przyjma bo nie maja miejsc, na nic bylo tlumaxzenie ze to 2 tyg dziecko! Zaszwonilam na drugi dzien ok 10 rano, znowu to samo ale tym razem powiedzialam ze mnie to nie interesuje i ze musze sie zobaczyc z lekarzem (krostki byly coraz gorsze) W koncu pojechalam i czekalam w przychodni ok godziny az sie cos zwolni. Okazalo sie ze mala ma milium (nigdzie nie moge znakezc polskuegi tlumaczenia) i podobno to normalne u dzieci karmionych piersia. Dostalam masc z antybiotykiem, smarowalam malutka 3 razy i juz jej prawie zniknelo. Cale szczescie, juz sie balam ze to jakas alergia. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny, w koncu znalazlam chwilke zeby zajrzec, to nieprawdopodobne jak czas szybko leci odkąd malutka jest z nami . Gratuluje Gosia i Julka. Grays, masz slicznego cholpczyka :-) Co do krocza, używałam Tantum Rosa przez ok 7 dni, 2x dziennie i pomoglo. Nadal jednak nie trzymam moczu i troche sie martwie czy to normalne i jak dlugo to potrwa. Jak juz zaczne siusiu to nie moge przestac. Z wypróznianiem się taz jest mały problem, troche to trwa Wy też tak macie? A tu moja Amelka http://www.fotosik.pl/u/bejbuspatenko/album/939410 -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powiem wam ze bylam przeciwna jakimkolwiek znieczuleniom, nawet paracetamolu nie bralam. Kupilam sobie TENS, uczylam sie oddychania i naturalnego radzenia sobie z bolem. Zastrzeglam sobie ze chce rodzic jak najbardziej naturalnue, a wszelkie inne sposoby porodu to tylko gdy nie bedzie wyboru. Na poczatku nie bylo tak zle, TENS pomagal, potem go jednak odpielam i uzywalam gazu. Przy partych bolalo mniej, jednak gdy tak sie prze przez 3 godz to opada sie z sil. No i wtedy juz bylo mi wszystko jedno, chcialam tylko zeby sie skonczylo. Dostala jakies znieczulenie gdy nacinali krocze, tak wiec czulam takie male uszczypniecie tylko. No i pozniej 3 okropne szarpniecia gdy wyciagali mala, to bolalo najbardziej ze wszyatkiego ale trwalo krotko i bylam szczesliwa ze juz koniec. -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
Patka85 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zlapalo, zlapalo :-) juz leze z malutka w szpitalu. Skurcze sie zaczely o 2:00 w pon, wiec spowrotem do szpitala. Meczylam sie do 10:30, no i musieli mnie naciac i wyciagnac mala, jakas przyssawka. Przy pelnym rozwarciu mialam zbyt krotkie skorcze parte a mala zaklinowala sie w kanale i po 3 godzinach juz nie mialam sily. Glowka sie pojawiala i cofala, masakra. Teraz jestem troche obolala no i niewyspana. Udalo mi sie przysnac na pol godz! Amelka, jest cudna, ma kruczo czarne dlugie wlosy, po tatusiu. No i w ogole ze mnie chyba nic nie ma. Wazy 3kg i juz sie do mnie usmiecha :-) Teraz jednak martwie sie o karmienie. To strasznie mnie boli pomimo ze mala ssie dobrze. No i w ogole mam wrazenie ze nic sie nie najada, bo zaraz po odstawieniu od piersi zaczyna ssac raczke. Dzisiaj rano pewnie wyjde, fajnie bo juz nie moge sie doczekac kiedy ja pokaze rodzince.