Viki_77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Viki_77
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
powiedziałam lekarzowi o tej opryszczce i stwierdził, że nie trzeba rezygnować z zabiegu. na chwilę obecną to po prostu mam czerwone ucho bo te parę bąbelków co miałam już popękały. nie wiem czy to ze jest takie czerwone i gorące to od opryszczki czy od leków którymi je smaruje. Mam nadzieję, że lekarz wie co robi i nie robiłby zabiegu gdyby nie było można bo ja nie naciskałam, powiedziałam jak sprawa wygląda i czy w takim przypadku można, powiedział że tak, no to skoro tak to jadę :) no chyba ze do jutra coś się zmieni :( co do lasera to ja będę miała tym robiony zabieg http://www.fraxel.com/Fraxel-Lasers-Compare-Technology/
-
Heniek82 dobrze, że napisałeś bo powiem szczerze w całym amoku na pewno bym nie zapytała o parametry :)
-
Strasznie się cieszę, że jest takie forum jak to, bo tu przynajmniej człowiek może się "wygadać". Wylać swoje wszystkie wątpliwości i żale. Nikt kto nie ma takiego problemu chyba nie rozumie ludzi z takimi dylematami. Nie ma to jak wśród ludzi z podobnym problemem :)
-
a ja jestem załamana. jutro miał być zabieg a mi właśnie zaczyna wychodzić opryszczka na uchu koło dziurki od kolczyka. takie coś mi się już zdarzało. Sądzicie, że jest szansa, że do jutra zejdzie ?? albo czy przy zaleczonej opryszczce na uchu będą mogli mi zrobić zabieg? Tyle czekałam i co? i jak zwykle mam pecha Miałam od dziś zacząć brać antybiotyk i nie wiem co mam robić, za wcześnie, żeby dzwonić do lekarza masakra
-
Już coraz bliżej mojego zabiegu. Nie mogę się już doczekać. Normalnie czekam na ten zabieg jak dziecko na gwiazdkę i świętego mikołaja :)
-
Tuptusiak strasznie się cieszę, że są u Ciebie efekty, powiedz mi jeszcze proszę, czy bardzo Cię bolało? Bo domyślam się, że nie robiłaś zabiegu w narkozie?
-
dr Krajewski posiada fraxel restore ,repair i dual http://www.estivance.pl/
-
jak już będę po to będę robić codziennie zdjęcia i prześlę już takie i takie bo na razie to nie ma co
-
No właśnie, wydaje mi się, że najbardziej są rozczarowani Ci, którzy liczą, że laser zrobi im z budzi gładź a ja na takie cuda nie liczę, mam nadzieję, że chociaż zmniejszy to co mam i będę już szczęśliwa. To przynajmniej będzie światełko w tunelu, że warto powtórzyć. Mi lekarz powiedział też, że takie zabiegi najlepiej robić przed 35 rokiem życia bo skóra lepiej się regeneruje itd a ja niestety za chwilę skończę 34, więc i czasu coraz mniej :(
-
ja tam cały czas liczę na to, że będę wśród tej garstki zadowolonych :) Nie pomoże, trudno, przynajmniej spróbuje. Będę wiedzieć, że trzeba szukać dalej i przestanę marzyć o laserze i mieć nadzieję, że on może coś zdziałać. Na pewno jeszcze coś wymyślą. Technika ciągle idzie do przodu. Przeszczepiają organy, nogi, ręce to nie możliwe, że w końcu w tym zakresie czegoś nie wymyślili :)
-
mam nadzieje że repair cokolwiek da :)
-
już dzwoniłam do lekarza i takie rzeczy nie są przeciwwskazaniem. Matko jak ja już panikuję, że coś może się wydarzyć, że nie dojdzie do zabiegu.
-
Sądzicie, że jakieś minimalne stany zapalne porów, albo jakiś mały syfek może być przeciwwskazaniem do zabiegu?? Nie mogę się już doczekać i najbardziej się boję, że może wydarzyć się coś co może spowodować, że nie będzie można przeprowadzić zabiegu Mam aknemycin w maści sądzicie, że mogę się smarować? Zaczynam panikować, tak bardzo chcę żeby to było już w sobotę, żeby nic nie spowodowało przesunięcia terminu
-
moje blizny są zanikowe ale nie potrądzikowe tylko narobione przez własną głupotę, czyli wyciskanie i dłubanie nawet szpilką, żeby się szybciej pozbyć jakiegoś syfka, także sama sobie narobiłam. Sporadycznie coś mi wyskoczyło a ja musiałam przy tym grzebać, to było takie nerwowe wyciskanie dla ukojenia - tamte lata kiedy się tego dorobiłam były bardzo ciężkim okresem w moim życiu. Dwie mam bardzo głębokie ale to juz nie moja zasługa, bynajmniej nie w całości, bo wdała mi się jakaś bakteria, o czym zresztą już pisałam, i rosła mi taka duża bordowa pręga na twarzy, szła od policzka w stronę oka i jak to dziadostwo mi kosmetyczka przekuła to zostały dwie blizny i te są bardzo głębokie. przypuszczam, że żeby tych się pozbyć to musiałabym mieć je wycinane ale jestem realistką i chcę przynajmniej tych mniejszych się pozbyć, nie liczę na idealną cerę, chcę chociaż zniwelować to ile się da
-
Tuptusiak miła robiony laser gdzie indziej, u dr Krajewskiego ja będę miała w sobotę robiony, więc będę na bieżąco relacjonować :)
-
Oj odliczam, odliczam. Najchętniej to już dziś bym poszła :) Nie mogę się doczekać ale powiem szczerze, że jak na chwilę obecną to wcale się nie boję. Mam tak silną determinację, że na strach jak na razie miejsca brak. Pewnie w piątek przed zabiegiem mnie chwyci ale zobaczymy :) Najgorsza to jest chyba perspektywa bólu bo wiadomo, że będzie spory. Tuptusiak czy Ciebie bardzo bolało?? Miałaś narkozę czy tylko znieczulenie miejscowe?? Skoro miałaś zabieg laserem typu repair to pewnie ból podobny
-
do Widzę tu dużo nowych osób a jakim laserem miałaś robiony zabieg i kiedy?
-
W odpowiedzi na pytanie, nie miałam robionej żadnej próby. Idę na zabieg z partyzanta :)
-
Tuptusiak popieram i serdecznie pozdrawiam :) Swoja drogą to masz bardzo ładną i sympatyczną buzię, więc te blizny pewnie dla wszystkich Twoich znajomych nie stanowią problemu, bo nie psuje to Twojej urody ale chyba nam samym to najbardziej przeszkadza. Ja czuję się po prostu gorsza, że tak mam a inni nie. Swoją drogą pewnie Twój narzeczony mówił Ci to samo :)
-
Tuptusiak w pełni się z Tobą zgadam, zdarzają się tu osoby bardzo pesymistyczne szukające wszędzie problemu i napędzają jakieś sztuczne agresywne dyskusje zamiast wymieniać się poglądami na temat laserów jak to jest w temacie. Bardzo dziękuję Ci za wysłanie zdjęć i mam nadzieję, że ten efekt który masz się utrzyma bo faktycznie jest bardzo duża poprawa. A o tego typu laserach przecież mówią, że efekty są postępujące w czasie, bo maja pobudzać produkcję kolagenu i z czasem ma być jeszcze lepiej, więc miejmy nadzieję, że będzie tylko lepiej. Mam apel do wszystkich, którzy szukają ciągle problemu i zaczepki jak o matko, której sprawa nie dotyczyła a musiała "naskoczyć" na mnie, że byłam ciekawa jakie Tuptusiak ma blizny i skoro udostępnia emaila tzn, że raczej nie ma nic przeciwko, że zobaczyłam jakie ma zdjęcia, tym bardziej że profil też ma publiczny. Tu moje pytanie do Tuptusiak, czy w jakikolwiek sposób Cię to uraziło?? Jeśli tak to przepraszam ale przecież sama nie ukrywam swojej tożsamości przed Tobą :) Kochani, wymieniajmy się opiniami, wspierajmy a nie naskakujmy na siebie. W końcu wszyscy mamy ten sam problem. Po to jest o forum, żebyśmy byli mądrzejsi o doświadczenia innych i wyciągali wnioski a nie ciągle o wszystko się innych czepiali.
-
do o matkoo ogarnij się, że tak powiem, jeśli ktoś udostępnia maila tzn, że się nie ukrywa, więc żadnej bezczelności w tym nie ma i nie widzę nic bezczelnego w tym, mówię o tym publicznie i nie zaważyłam, żeby Tuptusiak miała też z tym jakiś problem. Dzięki temu nawiązałam z nią kontakt i teraz znamy się już z imienia i nazwiska i nie jesteśmy anonimowe. Proponuję zachować takie komentarze dla siebie, skoro to Ciebie nie dotyczy.
-
do Tuptusiak tak z ciekawości znalazłam Cię na fb i kompletnie żadnych blizn u Ciebie nie widzę :) do tego jesteś bardzo fotogeniczna :)
-
Ponawiam swoje pytanie, sądzicie, że smarowanie twarzy zoviraxem na dwa tygodnie przed zabiegiem może być jakimś przeciwwskazaniem do zabiegu?
-
niestety link nie działa. powinien być np. w takiej formie http://img88.imageshack.us/img88/2043/dsc02178i.jpg na końcu musi być costam.jpg albo jakiekolwiek rozszerzenie plików graficznych 1. wchodzisz na stronę np. http://imageshack.us/ 2. naiskasz "browse" i szukasz pliku, który chcesz załadować 3. tam gdzie jest zmiana rozmiaru obrazu wybierasz jak sama nazwa mówi rozmiar zdjęcia 4. naciskasz prześlij teraz 5. czekasz aż zdjęcie się załaduje 6. po załadowaniu pokazuje się zdjęcie i Linki do udostępnienia Twojego obrazu http://imageshack.us/photo/my-images/834/73691364.jpg/ i ten link wklejasz mam nadzieję, że w miarę przystępnie to wyjaśniłam. bynajmniej się starałam :)
-
do już tu byłam mi lekarz powiedział że jedne zabieg i ewentualnie mogę powtórzyć bodajże dopiero po roku czy pół i nie ma sensu więcej zabiegów robić bo nie przyniesie to już żadnych efektów, następne są tylko wyrzucaniem pieniędzy. Jeśli do mnie było pytanie jakiego rodzaju mam blizny bo ja mam zanikowe i to nie prze trądzik, tylko przez grzebanie przy czymkolwiek co mi wyskoczyło. Dwie mam bardzo głębokie - jakaś bakteria mi się wdała i rosła mi ogromna pręga a potem jak to mi przekuła kosmetyczka to została już blizna. Tuptusiak co do wrzucania zdjęć to tu poczytaj http://www.pomocinternetowa.fora.pl/viewtopic.php?t=27&view=next& a potem tylko wrzuć nam link do zjęcia :) Fajnie, że w końcu zaczęła się jakaś dyskusja a nie tylko naskakiwanie na ludzi mówiących pozytywnie o laserach. Dziewczyny, mam pytanko, bo niestety mam skłonności do opryszczki i to nie na ustach tylko na twarzy, konkretnie na policzku, a że mam niedługo zabieg to strasznie panikuje i jak tylko coś mi się zaczerwieni w tym felernym miejscu to smaruję zoviraxem, sądzicie że nie ma to żadnego wpływu na zabieg?? że spokojnie można używać zoviraxu przed? bo np. jakichkolwiek kremów z wit. a (retinoidami) nie można
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7