Viki_77

coś się chyba dzieje z forum, bo dostaję informacje, że są nowe wypowiedzi a ich nie widzę, włącznie z tymi które sama napisałam :(

na wstępie przepraszam jeśli mój post się powtórzy, pierwszy się nie pokazał, więc piszę jeszcze raz do ostrzykiwaniem osoczem my nie mówimy, że ostrzykiwaniem osoczem pomoże, tylko wymieniamy się informacjami ale skoro ty uważasz, że nas oszukują to pewnie na jakiejś podstawie, więc skoro jesteś taka pewna, że to nic nie da to w takim razie podziel się z nami skąd u Ciebie taka opinia, że na pewno nie pomoże. Miałaś to robione? Tobie nie pomogło? Albo komuś kto ma blizny. Bo chyba tylko na takiej podstawie można to ocenić prawda?

a kto powiedział, że ostrzykiwanie osoczem pomoże??? narazie wymieniamy się informacjami, a Ty masz jakieś konkretne, że taki werdykt wysnuwasz?? ja nie wiem czy pomoże czy nie, ale powiedz na jakiej podstawie ty tak stanowczo mówisz, że nie i że nas oszukują??

a kto powiedział, że ostrzykiwanie osoczem pomoże??? na razie wymieniamy się informacjami, a Ty masz jakieś konkretne, że taki werdykt wysnuwasz?? ja nie wiem czy pomoże czy nie, ale powiedz na jakiej podstawie ty tak stanowczo mówisz, że nie i że nas oszukują??

Ja na kurację izotekiem chyba się nie zdecyduję, bo po takiej kuracji nie można przez jakiś czas myśleć o dzieciach a ja mam nadzieję w niedługim czasie zacząć działać i w tym kierunku :)

co do Regeneris to nie jest ostrzykiwanie żadnym preparatem, tylko osoczem z naszej własnej krwi. http://www.regeneris.pl/ tu możesz o tym poczytać

tak, mi też proponował. ja byłam na konsultacji na początku sierpnia i od razu zapisałam się na zabieg, nie chciałam zwlekać bo jestem zdesperowana :) Ile ci krzyknął za zabieg repair i za to ostrzykiwanie własnym osoczem?

martinka1234 ja też się wybieram do doktora krajewskiego na zabieg i tez mowil mi o izoteku ale po laserze. kiedy bylas na wizycie? ja juz sie umowilam na zabieg repair na 1 pazdziernika

Witam. To znowu ja :) Na bieżąco czytam każdy post ale nie miałam nic do dodania. Coraz bliżej mojego zabiegu i coraz bardziej się boję. Mam pytanie do osób po fraxelu repair. Mi lekarz kazał kupic cepathil MD do używania po zabiegu ale nie wiem który. Czy Cepathil MD Dermoprotector - balsam nawilżający do twarzy i ciała czy Cepathil Emulsja nawilżająca?? Miał ktokolwiek takie zalecenia?

zabieg mam 1 października. cały czas szukam informacji na temat tego zabiegu bo boję się powikłań ale o restore jest dużo informacji a o repair praktycznie nic niestety :(

do laser repair 34 gdzie robiłaś zabieg?? sadzicie, że encore jest lepszy niż re:pair?? z tego co się orientuje to obydwa są laserami CO2

Na wstępie chciałam powiedzieć, że bardzo się cieszę, że znów zaczyna to forum żyć :) Teoretycznie jeden zabieg re:pair powinien wystarczyć bo jest silny do tego lekarz mi zaproponował po jakimś czasie po wygojeniu zabiegi Regeneris PRP ale jak wiadomo rożnie to bywa bo każda skóra inaczej reaguje, szczerze mówiąc, nie wierzę, że mi jeden zabieg wystarczy, nie usunie moich blizn, ale nawet jak je spłyci to będzie super :)

ja używałam róźnych podkładów, bardzo dobry jest revlon color stay, bardzo fajnie kryje ale niestety ja mam skóre bardzo skłonną do zapychania i po większości podkładów kryjących mnie zsypuje. Chciałam się zaopatrzyć w jeden z aptecznych vichy lub la trochę ale niestety nie ma mojego koloru, bo ja muszę mieć podkłady w żółtej tonacji i na chwilę obecną używam Estee Lauder Double Wear, jest dobry, nawet daje radę z filtrami, tylko strasznie drogi :( stwierdziłam, że jeśli mam kupować podkłady, zużyć połowę opakowania i odkładać w kąt, to wolę zainwestować w droższy i przynajmniej zużyć cały. Max Factor Lasting Preformance też może być ale nie mają dla mnie koloru

Bardzo się cieszę, że w waszym przypadku to przyniosło efekty ale niestety na moje blizny zanikowe trzeba agresywnie działać. Podobno tak właśnie jest, że w zależności od rodzaju blizny trzeba obrać inny sposób walki. Jak byłam na konsultacji przed zabiegiem dowiedziałam się, że każdy zabieg jak kwasy czy inne mocne peelingi powoduje zgrubienie skóry, co później utrudnia i pogarsza efekt lasera, więc zobaczę jak to będzie w moim przypadku. Jeśli nawet laser nie pomoże, to trudno ale będę miała czyste sumienie, że próbowałam, a tak to bym żałowała i ciągle miała nadzieję, że jest ciągle coś co może mi pomóc i może nie słusznie. Oby tylko nie zaszkodził :)

i jeszcze jedno Naturoterapeuta, czytaj uważniej, nigdzie nie pisałam, że robiłam laser, bo go nie robiłam, dopiero się przymierzam, dlatego szukam informacji i opini

Naturoterapeuta na wstępie sorki, że pisałam do Ciebie jak do kobiety maseczki, balsamy, kremy i całą resztę stosowałam również, tylko lasera jeszcze nie i to daje mi ostatnią nadzieję. Do tego jeszcze chyba spróbuje Regeneris PRP. To wszystko kosztuję ale uważam, że trzeba próbować. To co mam usiąść, załamać ręce i nic nie robić bo nic nie pomoże?? Może Tobie takie smarowidła pomogły, bo miałeś płytkie czerwone blizny a nie głębokie zanikowe a ja cały czas o takich piszę, i z tym może sobie poradzić tylko bardzo inwazyjny zabieg.

i zobaczcie jak to jest. ja mam termin zabiegu na 1 października. boję się jak cholera dlatego szukam informacji, bo jeszcze mogę zrezygnować i jak będę po zabiegu i chciałabym podzielić się swoimi doświadczeniami i będę niezadowolona z zabiegu to dostanę wsparcie a jak daj boże będę zadowolona, laser da jakieś efekty to mnie zmieszają z błotem, więc lepiej się nie odzywać jak zabieg się uda. Człowiek ma co chciał, jest zadowolony a po co się dzielić opinią jak i tak cię człowieku z błotem zmieszają. Było tu tyle osób, które mogłyby coś powiedzieć w tym temacie i zostały przepędzone. Ja w każdym bądź razie nie dam się zastraszyć i jeśli nie stchórzę, to jakie by nie były efekty podzielę się nimi, bo zdaję sobie sprawę jak wiele jest osób takich jak ja

anulka07071 zgadzam się z Tobą w pełnym zakresie :) Naturoterapeuta moje pieniądze moja sprawa prawda? Pisanie takich bzdur, że balsam zlikwiduje blizny to po porostu dla mnie naciągnie ludzi na wydatek, który niestety blizn nie zlikwiduje. Lasery, kwasy są bardziej inwazyjnymi zabiegami a też głębokich blizn nie zlikwidują, ewentualnie mogą spłycić a dla osób z bliznami, które niszczą im życie i psychikę nawet spłycenie jest ważne.

do Naturoterapeuta ja w żadnej sposób nie reklamuję a mam twoim zdaniem zbyt dużą wiedzę o laserach bo co?? bo wiem, że istnieją dwa rodzaje?? bo nic innego o laserach nie pisałam. Rozumiem, że jest to rewanż za to, że ja pisałam, że reklamujesz jakieś tam balsamy itp. co też przed chwilą znów zrobiłaś. Cóż ja mogę powiedzieć.... naprawdę tak mi się śmiać chce jak czytam takie rzeczy, że ja reklamuję lasery i że mam duża o nich wiedzę. Ale jaką?? Proszę mi przytoczyć tą moja ogromną wiedzę o laserach. Jedyne co mogę powiedzieć to ogarnij się kobieto :) Dla mnie jest to logiczne, że jak ktoś ma problem z czymś, jest to jego kompleksem i ma przez to masakryczne doły to szuka rozwiązania, co za tym idzie dużo czyta na ten temat. Dziwne są dla mnie osoby, które nie szukają rozwiązania, tylko jedyne na co ich stać to wpaść na jakieś forum, nawet nie przeczytać wszystkich wypowiedzi i pytać co mam zrobić? Od lat czytam na temat wszystkich sposobów usuwania blizn, skoro ty tego nie robisz i nie masz takiej wiedzy, tzn. że blizny nie są twoim problemem. Każdy kogo tak to męczy jak ja ma wiedzę podobną do mojej. Czytał o różnych metodach i różnych się chwytał. Zanim coś napiszesz to proszę miej przynajmniej podstawy do takich osądów, bo jak na chwilę obecną ich nie masz. Z moich wypowiedzi nie wynika, że cokolwiek reklamuję, ani że mam dużą wiedzę na temat laserów, bo nic o nich nie pisałam tylko prosiłam osoby, które miały robione lasery o opinie. A uwierz mi, mam dużą wiedzę o laserach bo od lat od nich czytam i od lat się do tego przymierzam. To chyba logiczne, chcę coś usunąć, więc szukam rozwiązania i informacji na ten temat. Naprawdę jeśli twoje zarzuty wobec mnie i reklamowania (ale jak?), że na pisałam że reklamujesz po twojej wypowiedzi tu cytuje: "Proponuje Maseczkę iłową do twarzy i Balsam Solaris firmy Dr.Nona. Więcej o tych produktach na stroniewww.studiozdrowia.pl " no to sorry, "zemsta" na poziomie przedszkola.

no z tym dzieckiem, to w gruncie rzeczy dzięki :) już baaaardzo dawno nim nie jestem ale zauważyłam tendencje, że jak ktoś dopiero co wyrósł z okresu "dziecięcego" to lubi tak do innych mówić :) Kochani, ja nie liczę na cud. Przeczytajcie to co wcześniej pisałam. Ja po prostu uważam, że warto spróbować i dlatego zapisałam się na ten laser. Napisałam bo chciałam wysłuchać opinii innych, którzy przeszli już przez ten zabieg - o ewentualnej poprawie po upływie kilku miesięcy, powikłaniach, dobrych lekarzach którzy go wykonują itp. i to wszystko. Zanim cokolwiek napisałam, przeczytałam wszystkie wypowiedzi od 1 do ostatniej, trochę mi to zajęło ale mam jasny obraz sytuacji. A co do tego, że 99% jest niezadowolone, to proponuje przeczytać tak jak ja wszystkie wypowiedzi i głównie są to opinie o restore a nie repair, o który ja pytam. Na temat tego lasera, który mnie interesuje było bardzo mało wypowiedzi a po drugie jak ktoś próbował cokolwiek pozytywnego napisać to od razu mieszano go z błotem i podejrzewano o reklamę. Pewnie nie raz to była reklama ale też i często normalne osoby, które zostały zniechęcone przez takie "naskakiwanie" na nie. Reasumując, pozytywne wypowiedzi były ostro krytykowane a osoby je wyrażające mieszane z błotem, negatywne nie były podejrzewana o zakusy konkurencji czy cokolwiek, to było przyjmowane naturalnie i z chęcią. Wydaje mi się, że to forum jest chyba po to, żeby dzielić się doświadczeniami i opiniami ale niestety często tu występuje agresja. Nikt z nas nie jest w stanie obiektywnie stwierdzić czy ktoś kto pisze pozytywnie o laserze robi reklamę jakiemuś gabinetowi, czy po prostu był zadowolony z zabiegu, dlatego uważam, że bardzo źle się stało, że wszyscy którzy pisali pozytywnie zostali tak zaszczuci, że zniknęli z tego forum i już nie ma szansy usłyszeć ich opinii. do dziecko tu cały topik jak nie wiesz ile kto ma lat to proponuję Ci powstrzymać się z takimi opiniami i ja prosiłam o opinię, tych którzy mogą się wypowiedzieć cokolwiek na ten temat bo mieli robiony taki zabieg a nie o zgodę na jego zrobienie ale dzięki, że pozwalasz :) do już tu byłam mam nadzieję, że chociaż trochę spłyci te cholerne blizny no przynajmniej trochę skórę odmłodzi bo niestety nie jestem już dzieckiem jak wyżej pisano :P jaki miałaś laser robiony? restore czy repair?

nie nazwałabym tego leczeniem. mam po prostu "zrywy". tak naprawdę to od początku ich powstania próbowałam się ich pozbyć. najpierw był cepan i inne tego typu maści, potem pożyczyłam kaskę na blue peeling - wtedy ten zabieg sporo kosztował, dopiero wchodził i ja byłam królikiem doświadczalnym. Po marnym efekcie dopadła mnie rezygnacja i nic nie robiłam jakiś czas oprócz jakichś maseczek. Parę lat temu znów zryw i zrobiłam TCA po którym doszły mi przebarwienia na całej twarzy i od tamtej pory już nie mogę się opalać a był to bodajże 2008 rok a wcześniej nie miałam żadnych przebarwień a od tamtej pory tak. Do tego tam gdzie mam blizny skóra jest jakby biała a cała buzia ma brunatno brudny odcień :( o laserach już od dawna czytam ale nie miałam kasy a że 4 lata temu rzuciłam palenie to stwierdziłam, że tą kasę co przepalałam będę odkładać i zainwestuje w laser :) tak też się stało. Termin mam na 1 października i do tego jeszcze rozważam Regeneris PRP jako uzupełnienie. Może jakoś to zwalczę, przynajmniej w znacznym stopniu. Uważam, że o ile ma się możliwości to trzeba wszystkiego spróbować, oczywiście z głową, żeby bardziej sobie nie zaszkodzić. Może w końcu coś pomorze ...

z 10 lat ... :(

Zginął mój post wiec pisze jeszcze raz, mam nadzieję, że się nie powieli. do anulka07071 Zdaję sobie sprawę z tego, że usunąć laserem można tylko płytkie blizny a głębokie ewentualnie spłycić ale dla mnie to i tak już coś. Jest to takim moim kompleksem, że jakakolwiek minimalna nawet zmiana na lepsze mnie satysfakcjonuje :) Trochę nadziei dał mi Tomasz Kot, który miał strasznie dołowatą twarz a teraz wygląda "jak człowiek". Czyli jednak można :) do na102 mój lekarz też mi proponuje tą metodę ale nic kompletnie o niej nie słyszałam, więc przyłączam się do pytania, bo też jestem zainteresowana. jakbyś miała jakieś informacje to chętnie bym się czegoś na ten temat dowiedziała

Dzięki, że w ogóle się odezwałaś - tak miało być :)

Ale ja absolutnie nie prosiłam o radę. Chyba źle zrozumiałaś mojego posta. Ja chciałam tylko uzyskać opinię od osób, które miały robiony tez zabieg o jego efektach bo wiem, że niektóre osoby wypowiadające się na tym forum miały takowy zabieg robiony i upłynęło od tego już trochę czasu, więc tym bardziej mnie interesują opinie tych osób. Decyzję to ja podejmuję sama :) Zresztą nigdzie w mojej wypowiedzi nie padło pytanie co mam zrobić :) W każdym bądź razie dzięki w ogóle, że się odezwałaś :)