Ja to już nie pamiętam kiedy ostatnim razem rozmawiałem z kimś towarzysko :(.
Brakuje mi przyjaciela lub kogoś bliskiego. A jak nie to chociaż jakiegoś kolegę lub znajomego.
No ale trudno, ktoś musi zajmować ostatnie miejsce na tym świecie. Szkoda tylko że to właśnie ja :(.