Ime
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ime
-
Cześć! Obieca£am,że napiszę z laptopa...ale z£ośliwość rzeczy martych mi to uniemożliwi£a.Przepali£ mi się zasilacz od kompa i znowu piszę z komórki.Byliśmy dzisiaj w kinie,na "Zniewolonym".Trochę przereklamowany film,choć £zy polecia£y.Jednak wolę stary,dobry "Amistad".W sprawie kontaktu z Wami,będę dzia£ać jak kupię nowy zasilacz do laptopa...więc,do uzdrzeni!
-
Witajcie wieczorowo.Piszę z komórki,więc z góry przepraszam za b£ędy i rodzaj tekstu.Globusiku...oczywiście,że jestem gotowa na tak mi£ą propozycję.Będę wręcz zaszczycona.Ślę nocne pozdrowionka a jutro odezwę się już z komputera,bo pisanie z telefonu to nie to samo...
-
Lunko...widziałam i właśnie dlatego chciałam pojechać:D Tylko ten wiatr i ziąb mnie zniechęcił:(
-
Witajcie:D U nas w dalszym ciągu wieje strasznie:( Chciałam dzisiaj pojechać nad morze,zrobić kilka fotek...ale się chyba nie odważę.Jak u nas tak bardzo hula wiatr,to co dopiero nad morzem?:( Także planów na dzisiaj zbytnio nie mam. Sollka Dbaj o siebie,zdrowie masz tylko jedno x Globusiku Jak tam zdrówko? Klucza nie mogłam znaleźć,przymarzł do wycieraczki(dosłownie,ha ha) x Jedyneczka Dzisiaj weselicho,tak? Wybaw się za mnie też;) Maria To kiedy można wpaść na ciasto? x Lunka Dzięki za kawkę:) x Miłego dzionka
-
Witam Was,kochane Nigdzie nie przepadłam,to raczej mój net... Mamy coś z zasięgiem w taką pogodę:( Wieje niemiłosiernie,brrr;) Śniegu wcale nie ma tak dużo ale przy tym wietrzysku nawiewa go gdzie się da:( Globusiku,Ty chorutku,kuruj się Jedyneczko,miłej imprezy... Maria,wpadnę wieczorkiem na tego drinka:) Solka,wierzę na słowo,że muza fajna bo nic się da włączyć przy problemie z siecią:) Lunka Zdjęć nie wkleję bo też się nie da,ale chętnym podam gg,a potem inne namiary na mnie;) Pozdrowionka
-
Witam w mroźny i wietrzny poranek Sollka Buraczki robię z octem,pieprzem,vegetą,trochę cukru i dużo cebuli:) Nie lubię z cytryną a tak robi moja teściowa:( Lubię gotować ale czasami mam dość;) Jedyneczka ma rację;) Opony zimowe ale to już!!! Marylko,luna,globusiku
-
:D Ja pisałam po południu ale nic się nie wkleiło:( Teraz też nie mam pewności,że się uda,ale spróbuję;) Wczorajszy dzień spędziłam przy robieniu blutki(czarny salceson) Mam 15 słoików i wyszedł bardzo smaczny:) Przesyłam każdej do posmakowania;) Dzisiaj natomiast zrobiłam 10 kg buraczków,bo moja rodzinka je uwielbia:D Za to jutro,dzień poświęcam sobie...mam dość gotowania:P Zostawiam gorące pozdrowienia
-
Witajcie:D Dzięki globusiku za napoje,teraz dopiero sięgam po grog.Wiadomo...pora jak najbardziej odpowiednia;) Jak Cię znajdę,to przełożę przez kolano! Co to znaczy-jestem do kitu?! Masz koniecznie wyrzucić takie myślenie o sobie!!! Najlepiej do śmieci tuż przed przyjazdem śmieciarki;) Ściskam Cię mocno i ślę pozytywne fluidy Czemu nie udało Ci się wejść na fb? I o jakim klubiku mówisz? Pozdrowionka dla reszty lasek
-
Odtajam...brrrrrrrrrrrr:O Okonie i płocie złowiliśmy:) Ale zimno jak jasna ch...a;) Rąk nie czułam,aparat wariował na mrozie,ale zdjęcia mam:) Wkleiłam 2 na fb;) Globusiku,czemu jesteś dzisiaj na NIEEEEEE?
-
:D Jestem ubrana na niedźwiadka;) Właśnie wyruszam na połów ryb i ...zdjęć. Do uzdrzeni!:D
-
Ech,Marianko...a za co ja się mam obrażać;) Każda rada jest dobra:D No właśnie,twarde serce.W tym sęk,że mój mąż ma miękkie,ale za to twardą doopę musi mieć;) Globusiku Fotografowanie to moje hobby,ale dopiero teraz zainwestowałam w porządny sprzęt.Interesuje mnie wszystko...ludzie,przyroda,a najbardziej lubię takie ujęcia,które nie są ustawiane,czyli to,co uda się...złapać w obiektywie:D Może być śmieszne,może być smutne,byleby zdjęcie było ciekawe;) Dzisiaj moim modelem był najmłodszy ale i on wyrywał się do pstrykania;) Jutro chyba wybiorę się z mężem na lód(na ryby)i tam porobię trochę fotek a może i przy okazji jakąś rybkę złowię? Tylko,że ja zmarźluch jestem :O Jedyneczko,Sollka,lunka Dobry noce
-
Witajcie Dzięki za kawkę,herbatę i pyszne rogale U mnie wszystko okey.Szukam wzoru wniosku o eksmisję,w necie. Rano szybko do kotłowni biegałam bo mróz siarczysty na Kaszubach a w domu zimno,brrrrrrr;) Sprzątnęłam łazienkę i tak mi czas leci. Teraz pod prysznic a potem w plener z aparatem fotograficznym:D Miłego dzionka
-
Do uzdrzeni!
-
Dziękuję wszystkim za wsparcie Globusiku,tak,teraz mogę liczyć na męża,choć na początku trzeźwienia,popadł w chęć pomagania wszystkim alkoholikom dookoła:( Dawał się wykorzystywać,w tym finansowo. Syn już był na leczeniu,był u psychiatry,psychologa...Czego żeśmy nie robili...Nawet szkołę dla rodziców ukończyliśmy. Ale wiecie...we mnie drzemie taka twarda miłość,która pomogła mężowi wyjść z uzależnienia(choroby alkoholowej),to też w przypadku syna,będę musiała zastosować podobną taktykę. Bierzemy go na poważną rozmowę i gdy nic się po niej nie zmieni(trzeba dać czas czasowi),zastosujemy to,co mu obiecaliśmy.Czyli piszemy wniosek o eksmisję albo wymeldowanie. Dziękuję jeszcze raz za słowa otuchy
-
Jedyneczko Ja już nauczyłam się nie brać na siebie odpowiedzialności za czyjeś życie.Nawet nie cierpię... Ale przykro się patrzy,jak syn się stacza:(
-
Witam Przepraszam,że się nie odzywałam,ale wynikło trochę problemów w naszym życiu(w rodzinie):( Dziękuję za troskę Nie powinnam może zanudzać Was opowieściami o moich problemach,ale postanowiłam niczego nie ukrywać. Mój syn(lat 18),sprawia nam problemy wychowawcze.Nie uczy się,nie pracuje,kradnie,bierze narkotyki.Ostatnio załapał mandat 500 złotowy za jazdę samochodem bez uprawnień.Gdy miał 16 lat,o mało co nie przekręcił się na tamten świat po amfetaminie:( Trzy lata miał kuratora sądowego(ja się postarałam o niego),miał różne terapie...I dalej to samo.Zastanawiam się nad jego eksmisją z domu,bo innej rady nie widzę.A wszystko zaczęło się jakieś 6 lat temu,gdy...poszłam pierwsza na terapię,bo mąż pił.Dzisiaj ma za sobą 6-sty rok trzeźwości:) I wydawałoby się,że większe problemy zostały za nami.No cóż,takie jest życie... Pozdrawiam Was wszystkie ciepło
-
dziewczyny:D U mnie też wiatr,nawet wietrzysko:( Jedyneczko,dzięki za troskę Oko mi spuchło.Zawsze jak spada ciśnienie,mam ręce opuchnięte i twarz.Kiedyś dostałam drewkiem przy rąbaniu,właśnie w to oko,mam bliznę,ale od czasu do czasu,puchnie mi to.Nie wiem co jest przyczyną ale nie ładnie to wygląda.Życzę wszystkim ciepełka
-
Dobry wieczór U mnie lipa:( Kino nie wypaliło,pogoda jakaś taka...wiatr mocno wieje i przez to mam zawroty głowy:( Aż mnie mdli... Ale jutro będzie lepiej:) Miłej nocy życzę wszystkim
-
Witanko Lunka,też swojego czasu piłam ocet jabłkowy,tylko właśnie coś mój żołądek go nie polubił:( Ale to super sprawa bo można nawet schudnąć;) Marianko,współczuję bratowej:( Sollka,dobrze się bawiłaś? Globusiku,dobrze wiedzieć o tym filmie;) Przynajmniej kino odwiedzę częściej...;) Co do wędlin,to marzy mi się własna wędzarnia.Moja Mama wędziła w beczce.Może i ja kiedyś spróbuję? Na razie umiem zrobić zylc,pasztetową(liberka) i czarny salceson.Pozdrawiam Was
-
Coś tu tak cichoooooo;) Co tam porabiacie? Kolęda była jak nigdy...późno.Nowy ksiądz,to chciał poznać wszystkie rodziny:) Szukałam dzisiaj produktów do salcesonu czarnego(po kaszubsku-blutka).Nie dostałam ozorów,serc i innych różności z blondynki;) Chyba zrobię napad na jakąś ubojnię.Oj ,chodzi za mną ten salceson...mój smak dzieciństwa.Moja Mama robiła najlepsze rzeczy na świecie ze świnki.Najbardziej smakowała mi galareta,zaprawiana w słoiku:D
-
Hej! Ano nici z nart:( Mamy nowego proboszcza bo nasz "stary" w zeszłym roku zmarł:(,a był na prawdę wspaniałym człowiekiem.No i ten nowy ksiądz wprowadził nowe zasady... Globusiku,ja się jutro wybieram do kina,na film "Biegnij chłopcze,biegnij".Uwielbiam filmy o II wojnie światowej.To chyba za sprawą mojej babci(+),która dużo o tym opowiadała.
-
:D Mam dzisiaj kolędę,więc pół dnia w oknie spędzę...;) Wpadam na szybką kawę i herbatę:D Do uzdrzeni!
-
Dobry wieczór:D Sollka,nie płacz,to tylko rzecz...a piersi pozazdrościć;) Ja jestem,można powiedzieć chudzinka i cycków prawie brak:) Marianko,u nas czarninę robi się z suszonymi śliwkami i rodzynkami,innej nie znam;) Szczerze mówiąc nie przepadam za tą zupą,ale o dziwo potrafię ją całkiem nieźle zrobić,nawet sąsiedzi mnie sobie "wypożyczają" do gotowania tego kaszubskiego specjału;) Jedyneczko,Ty lubisz kaszankę,w kiszce.U nas się to nazywa...krwawa;) Robi się ją do słoików.Taka aromatyczna...Mniam... Chyba zrobię bo mnie zmotywowałaś;) Pasztet zrobię i zylc... Aż moje ślinianki zaczęły pracować:) Całusy dla wszystkich
-
U mnie też śnieżyca,ale cóż,sama tego chciałam;) Na nartach jeszcze nie ujadę,bo za mało śniegu,ale już jutro...:)
-
Jedyneczko Ryb po kokardki,znaczy powyżej uszu.Tam gdzie małe dziewczynki noszą kitki:D :D :D