Ime

Dziękuję Asiu i jak najbardziej-WZAJEMNIE!!!

A więc tak...wzrost ciśnienia,wielki rumień na twarzy,obrzęki,mdłości.Pewnie bym to wszystko dała radę udźwignąć,tylko rozczarowałam się tym,że tak krótko mnie nie bolało:( Poza tym biorę leki na niedoczynność(jestem po usunięciu tarczycy)więc mój organizm jest trochę słabszy;) Po operacji schudłam 6kg w ciągu półtorej tygodnia i nijak nie mogłam tego zatrzymać.Wmuszałam w siebie jedzenie byleby dalej nie gubić kilogramów.Chyba jednak będę musiała poddać się najpierw zbiegowi na cieśń nadgarstka.Pozdrawiam wszystkich

wszystkim:D Ja miałam blokadę sterydową.Miała pomóc na jakiś czas...pomogła na kilka godzin a skutki uboczne-szkoda gadać:( Może nie każdy tak źle znosi ale u mnie to była masakra.Trochę mnie męczy ten szyjny.Czas na neurologa i lżejszy portfel;)

Podpisuję się pod tym co napisała zolan:D Trzymam kciuki z całegoJesteś bardzo młoda a w takim wieku organizm regeneruje się dość szybko.I dziękuję za odpowiedźU mnie te wszystkie dolegliwości zaczęły się gdy miałam 26 lat a kończę w tym roku 42...;) Koniecznie napisz jak po operacji...czekamy z niecierpliwością.Trzymaj się ciepło

Boamożesz napisać w jakim wieku jesteś? Przepraszam za niedyskretne pytanie ale mam nadzieję,że odpowiesz;) Trzymam za Ciebie kciuki,aż mi kostki zbielały.Widzę,że jesteś wierząca.Ja też.I jeśli mogę to pozwolę sobie poprosić tego naszego Pan Bócka o coś dla Ciebie:D I musi być dobrze,nie ma innej opcji...

Boajeśli aż tak bardzo się denerwujesz to również szkodzi i tak napiętym mięśniom.Postaraj się trochę zrelaksować.To się da zrobić.Wiem o czym mówię bo sama to przechodzę.Bądź dobrej myśli;)

BoaZdecydowałabym się chyba na Słupsk.Mój neurolog bardziej polecał mi szpital właśnie tam.Uszy do góry kochana.Musisz na siebie bardziej uważać,nie przeciążać się.Ja na siebie uważam i jak na razie(odpukać;))lędźwiowy mi nie dokucza.Tym razem szyjny daje mi w kość ale to chyba wynik mojej nieszczęsnej rehabilitacji bo przed nią wszystko grało.Pozdrowionka

Dokładnie nie napiszę skąd ale mieszkam jakieś 25 km od Lęborka w stronę Kartuz:D Chrzestna mojego męża mieszka w Wejherowie;)

witam wszystkich:D Boawłaśnie przeczytałam,że mieszkasz w Wejherowie...;) To rzut beretem do mnie.Również mam do wyboru Słupsk albo Gdańsk.Po Milgammie rzeczywiście bolą cztery litery,wiem bo sama niedawno ją miałam.Jeśli możesz to rozmasowywuj te miejsca,najlepiej pod prysznicem bo łatwo dostać zrostów po tych zastrzykach;) U mnie nie najlepiej.Ręka odmawia posłuszeństwa,szyjny sztywny...Ale chyba się już do tego przyzwyczaiłam.Pozdrawiam Was ciepło:D

Dziękuję Marusiu za ćwiczenia.Postaram się je wdrożyć w życie;)

No nie...jak jak Wam zazdroszczę tych Rakowskich:) ;) Czekałam na efekty mojej rehabilitacji-miało być lepiej po tygodniu...:( Tak mi się w głowie kręci,że aż...wymiotuję.Szyja boli jak ch...Wczoraj obudziłam się bez lewej ręki.Dolegliwości wróciły ze zdwojoną siłą.Pozdrawiam Was kochaniCzytam Was codziennie i wiem co kogo boli i trapi.Trzymajcie się wiosennie czyli CIEPŁO;)

Patuśnapisz coś,tak jak prosi asiabowiem bardzo mnie to zainteresowało,ja też mam mieć sztuczny dysk:( I dlatego tak mnie to przeraża...

florecita...podstawowe badania to Tsh,Ft3 i Ft4.Są to badania krwi

wszystkim :D Asiućwiczeń nie miałam,dojazd nie za daleko,raptem 5km;) Może trzeba poczekać na efekty po prostu.Tylko,że moja ręka wraca do poprzedniego stanu niestety:( a to już mi się nie podoba.Pozdrawiam wszystkich ciepło

wszystkim:D Jestem po 10 zabiegach rehabilitacyjnych...Mam kropne zawroty głowy,mdłości,świat wiruje,wiruje,wiruje:( Doszedł ból biodra,nie mogę stawać na tej nodze.Ale mam nadzieję,że zgodnie z sugestią rehabilitantek,po pewnym czasie to minie.KochaniŻyczę Wam Świąt Wielkiej Nocy bez bólu i z bananem na twarzy:D:D :D

do już po operacji.Piszesz,że byłaś u najlepszych neurochirurgów w Wa-wie.Niestety nie każdy ma taką możliwość.Ale cieszę się,że jesteś zadowolona z wyników operacji.Oby przybywało takich szczęściarzy w naszym gronie;) Pozdrawiam

Siemanko :D Oj tak Mario,zgadzam się z Tobą niestety:(,że sport prowadzi do kalectwa.Jestem tego żywym przykładem.Jestem obolała po mojej rehabilitacji.Miało mnie boleć to wiem ale czemu doszła sztywność karku i zawroty głowy? Pan z discomam nadzieję,że kiedyś się popluskam z Tobą w tym basenie:D :D :D I jeszcze raz mario...To chyba nie od czytania jednak Ciebie poraziło,heh:D

Dziękuję Asiek.Czytam Was ale rzadko piszę.Poza tym zaśnieżyło nas na amen a bociana już widziałam:D

:D

madziaraja się męczę z szyjnym od...hm,niech policzę...42-26=? No właśnie.Już tyle lat.Potem poszedł lędźwiowy,teraz doszedł zespół cieśni nadgarstka.Ale to nic.Chodzę na rehabilitację,sama się ruszam.Robię wszystko,żeby nie wylądować na stole operacyjnym.Poczytaj trochę na temat swoich dolegliwości ale pod kątem...optymistycznym;) Dasz radę dziewczyno,nie poddawaj się.Inni też na pewno Cię tu wesprą.Pozdrowionka dla wszystkich

Też macham

Literówka...sory

wszystkim:D U mnie też biało i ciągle sypie:( Mam nadzieję,że przestanie do następnego tygodnia bo mam rehabilitację od poniedziałku a że mieszkam na "głębokich" Kaszubach i Pan Bócek nie poskąpił na gór to i z wjazdem z własnego podwórka ciężko;) Ja Wy śpicie na wznak? Bo ja za cholercię nie umiem.Samo mnie przekręca na bok;) Mogę sobie nawtykać różnych rzeczy pod biodra a i tak rano zostają zgliszcza po tych rusztowaniach:D Trzymajcie się ciepło

Będzie dobrze:D ale i tak Ci zazdroszczę tej wody;)

asiekcała przyjemność po mojej stronie:O pan z discoale tego basenu to Ci zazdroszczę;)Kurczę,skolioza też poważna rzecz ale mam nadzieję,że będzie dobrze i te wygibasy na basenie Ci pomogą:) kuśtyknawracaj,nawracaj.Ile się da.Być może córka uniknie naszych błędów;)