ewqaeshiraz

No po prostu brak mi słów zatem: GRATULACJE DROGIE MAMUSIE!!! KOLEJNE SLICZNE MALENSTWA JUZ Z NAMI:) Po prostu nie moge sie napatrzec.... malenkie cuda:) :) a tydzien dopiero sie zaczal ;) kto nastepny? oto jest pytanie:) Hanabe, normalnie reklama macierzynstwa na tej focie:D pieknie

Dzien dobry:) pierwsza rzecz, ktora dzisiaj robie, to wejscie na forum;D a tam wyczekana wiadomosc:D FRANIU GRATULACJE!!! Dalas rade!!! No i masz juz Hanie przy sobie:) :) :) mam nadzieje, ze czujecie sie dobrze, no oczywiscie czekamy na foto;) ;) A tu zaraz Aurora...oj dzieje sie dzieje, ciezko to ogarnac:) musze cos zjesc, koniecznie

no ciekawe czy da znac...moze sie nie potne ale w nocy bede snic o Frani :D a jutro pierwsze kroki oczywiscie do kompa;) dobranoc

no ja mimo szczerych checi odpadam Tu u rodzicow musze siedziec przy biurku a plecy mnie juz bola masakrycznie W dom uto sie poloze, lapka na stolik i moge chocby do polnocy lezec... tak ze dobranoc laseczki:) do juterka myslami jestem ciagle tu:)

Ale mi spuchly nogi...no ladnie...:(

I jak tu isc spac....bylam na plotach u siostry ciotecznej a jak wrocilam, pierwsze kroki do komputera...mama juz sie na mnie drze, ze sie od kompa uzaleznilam bo w kolko tylko siedze i patrze i pisze...no nie rozumie kobieta tematu;) Pisalam do Frani wczesniej ale nie odpisala ;) w sumie sie nie dziwie, ona biedna cierpi a my tu bysmy chcialy nie wiadomo co;) ale czekam, moze cos sie wyjasni dzisiaj;)

U nas o tyle prasowanie jest popularne, ze suszarki niezbyt w uzyciu;)

Adziucha jak masz suszarke to bez problemu w suszarce cala bielizne maluszka mozesz machnac Przeciez w prasowaniu chodzi o to, zeby tym cieplem zdezynfekowac jakby ubranko Suszarka zrobi to samo, a o ile wygodniej;)

Nie moglam sie powstrzymac i napisalam esa do Frani, ze trzymamy kciuki i tak dalej Sadze, ze ma ona go teraz w glebokim powazaniu ;) ale nie moglam sie powstrzymac, nic wiecej nie mozemy zrobic, a ciekawe jak tam u niej...Marti uwinela sie o takiej porze, ze wyszlo szydlo z worka po fakcie:D, a z Frania jestesmy myslami od poczatku.....

Aga nie daj sie, to chyba jasne, ze w domu to rodzice stawiaja warunki i konsekwentnie nalezy sie tego trzymac Corka nawywijala to teraz musi odczuc skutki...ja tez swieta nie bylam bynajmniej ale kto wie jak by sie to skonczylo gdyby nie swiadomosc, ze obok sa rodzice, ktorzy zaczeli mnie kontrolowac bardziej i tak dalej. Gimnazja to naprawde jedna wielka porazka.

o ja ciee dopiero teraz zobaczylam mmsa :D :D :D :D dzieki Agnezz:D w tym telefonie jeszcze bardziej krasnalkowo wyglada :D suuuuper

Udalo mi sie otworzyc galeria tralalalala:D Jaki slodziutki maluszek, taki krasnalek:D

No i fajnie...u rodzicow mi nie otwiera galerii:( z zadnej przegladarki:( buuuuuuuuuu, musze czekac do jutra.......:(

Oj dziewczyny dziewczyny, wpadam co jakis czas i kontroluje rozwoj sytuacji, to naprawde uzaleznienie jest ale takie baaaaaardzo pozytywne:) teraz musze uciekac, zajrze pewnie pod wieczor:) ciekawe jak tam Frania, pewnie sie meczy bidulka....ale to nie potrwa wiecznie a juz niedlugo bedzie przytulac maluszka:) Monia, u mnie tez spokoj...a kopniaki glownie z prawej strony czuje i tyle Oj leniuszk z tej Gabi, oby mi w takim razie tylko numeru nie wykrecila ia sie nie przekrecila ostatniego dnia ;) juz sie nastawilam psychicznie na cc:P Groszku,wszystkeigo najlepszego z okazji rocznicy :) :) :) no i jeszcze raz gratulacje, Marti:) pa

Dokladnie, a ze komus tam cos sie przytrafilo nie oznacza wcale, ze u Ciebie tez tak bedzie, kochana wiec nie martw sie na zapas :-*

Moje tez pierwsze:D ze dobrze trafilam, nie musze chyba dodawac:D

miala miala ale tylko tyle wiem:) cos z cukrem nie bardzo wyszlo....

Monia napisalas o krowach a mnie olsnilo;) mam jeszcze czekolade!!!!!! a ja tu o suchym pysku siedze :D

albo "pazdziernik 2011- dawno rozpakowane"

jak tak dalej pojdzie, zmieniamy nazwe forum na powiedzmy "miał byc pazdziernik 2011" :)

ej no niech z pare osob poczeka jednak do tego pazdziernika:D

Z ta tabelka to bedziemy wykasowywac z dolu a wpisywac do gory rozumiem? ;) bo jesli tak to moze by wpisywac jeszcze u gory planowany termin porodu:) bysmy wiedzialy jak to jest z tym planowanym a rzeczywistym ;)

Jezu no normalnie pare minut mnie nie bylo...szok.... MARTI gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cudnie:D tez mi sie wydawalo, ze cos u Marti bedzie sie dzialo, taka jakas niewyrazna na forum byla;) super, no super :) no to jesli jaki poniedzialek taki caly tydzien to zapowiada sie niezle :D nie no, zawal murowany, niedlugo bede wchodzic na forum z obawa, ile rewelacji mnie czeka :) ciesze sie bardzo:) baaaardzo:)

Frania....ech, ja padne na zawal do pazdziernika, naprawde no czlowiekowi cisnienie skacze od razu jak tylko przeczyta takie wiesci :D chyba trzeba bedzie te kawe jednak odstawic...:) powodzenia kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no hej Laseczki:) ja tez padlam ofiara glodomorry;) az dziwne...wstalam przed siodma jak nigdy ostatnio:) ale teraz juz najedzona i ogarnieta jestem:) tez mi sie cala noc porody snily, matko, wstalam lekko rozbita;) to byla dluga noc..... Nika tez jestem fanka kawy, co prawda naturalna sobie odpuscilam w ciazy ale rozpuszczalna pije co najmniej raz dziennie, czasem dwa. Inki tez nie lubie, zreszta to dla mnie juz zadna kawa, a cisnienie tez mam niziutkie wiec nie widze problemu zwlaszcza ze kawe robie slaba... jak pytalam gina to powiedzial, ze przesada w zadnym kierunku nie jest dobra i jak wypije taka slaba kawe dziennie to nic mi ani dziecku nie bedzie. Choc kiedys czytalam jakis artykul, ze w trymestrze to sie w ogole nie powinno pic kawy ani herbaty...no wiecie, zawsze mozna lepiej i zdrowiej ale chyba jednak nie ma co przeginac;) Basiulqa, tez chyba musze isc w Twoje slady i zamowic stanik przez internet bo w tych sklepach lipa straszna Jak spytalam w jednym, wydawalo mi sie najbardziej wyposazonym u nas, o stanik do karmienia to babka wyjela wszystkie jakie miala a bylo moze z szesc sztuk no i oczywiscie zaden rozmiar nie pasowal a szkaradne strasznie,w dodatku jakies takie sztuczne...bleee... kazala pytac w polowie wrzesnia ale nie wiem. Angel, no to fajnie minal wczorajszy dzien...tez bym tak chciala buuu Czekam, sniadanie lekkie jak piorko:), nie wiem jak ja sobie na tej diecie poradze, nie zebym wsuwala na sniadanie boczki i kielbasy ale jednak z wieloma rzeczami trzeba bedzie sie wstrzymac... Ucaluj Jasia mocno, milego, spokojnego dnia Wam zycze, bez brzuszkowych dolegliwosci... Groszku czyli jednak falszywy alarmik byl...ale nie boj sie, wszystko bedzie dobrze i urodzisz we wlasciwym momencie:) Kokosowa, my mamy termin obok siebie:) tez sobie czasem mysle i to nie we snie nawet, ze wszystkie urodza a ja bede czekac i czekac, bo ten miesiac... jeszcze wydaje mi sie baaaardzo dlugo... Sylwiucha, to nastraszylas ema z rana ;) musial miec biedaczek mine;) sciagniecie krazka to juz znak, ze coraz blizej:) Adziucha, jak tam, leci nie leci ;) ;) odpoczywaj moja droga Aurora, trzymamy kciuki z calej sily!! dawaj znac jak mozesz o rozwoju sytuacji :) u mnie dzis szaro, buro i ponuro, kropi deszcz, nie wiem co robic...po poludniu jade do rodzicow i zostaje u nich na noc:) siostra pojechala w gory, pokoj wolny to skorzystam z okazji:) moze sie w koncu z kims spotkam ze starych znajomych... Gabi znow spokojna...ech wykonczy mnie to dziecko jeszcze zanim sie urodzi:) ale miala pare dni szalenstwa wiec teraz czas na pare dni spokoju...to juz regula... milego dnia Brzucholki:)