ewqaeshiraz

:) :) To Kalina, tak na imię ona ma Ta dziewczyna, najpiękniejsza jaką znam .... zaiste, podoba mi się to imię :) nie tylko mi Szalenie inspirujace dla wielu artystow jak widac:)

Menia, tez ominelam...:( duze buziaki:-*

Kalina malina w lesie rozkwitała, Kalina malina w lesie rozkwitała, Niejedna dziewczyna żołnierza kochała, Niejedna dziewczyna żołnierza kochała ;) nie no psuje sie w glowie jak nic

Celina, sama w szoku jestem ale wieczor dlugi, chlopa nie ma...;) po chwili zastanowienia stwierdzilam, ze sprobuje raz jezszce ;) AnaKatia ano wlasnie, czasem lepiej jest wiedziec mniej...czlowiek przynajmniej sobie glowy nie zaprzata wszelkimi mozliwymi scenariuszami....

Kalinka- ladnie... Kalinka, Kalinka, Kalinka maja ;)

Arwena- domyslny m jak yeti- podobno ktos go widzial;) Mill- ja na ta kampanie wyborcza w tv mam alergie, nosz wziac i telewizor przez okno ... dorzucam jeszcze banana...i tak mam zgage i tak

tyle pisania na nic :( jestem wsciekla :( caly dzien minal mi atywnie i na kafe zastaje oczywiscie sto stron do nadrobienia ;) oj Wy Czarownice jedne:) no pisze jeszcze raz, co mi zostalo... AnaKatia tez panikuje przed kazda wizyta, usg, czymkolwiek To wszystko przez te moje studia (pedaogika niepelnosprawnch intetektulalnie) dziewczany, jakie ja wedy przypadki widzialam...:( i mam schize teraz ze cos moze byc nie tak Az mnie gin ostatnio delikatnie na ziemie sprowadzil ze jednak przesadzam chyba troszke Nika, sto lat i najlpeszego z okazji rocznicy:) Czekam, rowniez czekam :) Agnezee, powodzonka na genetycznych, dobrze ze tak szybko sie udalo umowic, bedzie dobrze na pewno :) Nigerowa, witanko:) szkoda pieska ale parwowiroza to powazna choroba niestety,,, a ja sama mam takiego maluszka i nie wyobrazam sobie straty... bob budowniczy hihihihi Kici Kasia no to Borys juz kawal chlopa:) i jaki grzeczny, odwrocil sie jak trzeba :) Emma, wyobrazilam sobie Ciebie przy tym lustrze...:) bidulko :) Monia. dobrze ze z tata wsystko w porzadku A no i gratuluje zdolnego m, moj by dobil sprzeta do reszty;) i mam nadzieje, ze nerwki przeszly...:) Monisia, te firanki fajne na zdjeciu ale faktycznie ciekawe jak w rzeczywistosci sie prezentuja... bo tak to ciekawe no i te zestawy kolorkow... Angel gratuluje udanej wizyty:) co jeszcze..... wiadro na wlasne zyczenie hihihihihihihi Anika, gratuluje samodzielnie wstawionego suwaczka:) Celina, rowniez owocnej wizyty gratuluje:) przepraszam kobitki, no nie odpisze tak solidnie jak za pierwszym razem Czesto robie kopiuj bo wiem jak na kafe bywa Tym razem nie zrobilam i zonk! a naprawde tak od serca machnelam posta jak nie wiem co... pozdrawiam z calego serducha wszystkie dziewczyny, ktore ominelam ewentualnie:) zgaga chyba mnie zjara dzis od srodka Jak nie mam to nie mam a jak juz sie przyplata to do konca dnia i na calego jutro musze sie w koncu zorientowac jak z jakas wizyta u okulisty bo mam naprawde spora wade i nie wiem jak to bedzie... a i do kumpeli musze wpasc ogolnie jak sie zrobilo chlodniej to mam takiego powera ze szok:) poza tym: nic nie masuje i nie hartuje, pod koniec ciazy tez sie robie na bostwo, zeby nie straszyc po szpitalnym korytarzu i pozniej miec na troche z glowy czyli jakas fajna krotka fryzurka;) mala caly dzien spokojna - jak ja tak nie lubie!!!!

osz k........... odpisalam wszystkim pieknie i mi sie wykasowalo grrrrrrrr No i co ja mam teraz zrobic?????????????? chyba sie centarlnie porycze

Heja Mi dzień minal u rodzicow Rano bylam w kosciele, po poludniu byl festyn, poszlam a tam pelno par z dziecmi i par bez dzieci czulam sie sama jak idiotka wiec sie szybko zmylam. znajomych gdzies powywiewalo.... ech gdzie te czasy kiedy wystarczylo wyjsc na ulice i zawsze kogos znajomego sie spotkalo... teraz jak nie za granica to gdzies na drugim koncu polski a jak na miejscu to zajeci, swoje sprawy, rodziny....ech.... starzeje sie :( oglolnie dola mam choc dzien minal mi calkiem fajnie Moi rodzice wrocili wlasnie z zakopanego, kupili mi kolczyki a dla malej takie wypasne buciki, pogadalo sie troche po prostu caly czas brakuje mi m...:( mala znowu spokojna, bedzie to niebywale spokojne dziecko;) Dziewczynki przeczytalam wszystkie posty ale nie mam nastroju by kazdej z osobna cos napisac... pozdrawiam zatem hurtowo ;) i szczegolnie cieplutko Trzymcie sie mocno, wszystko bedzie dobrze:)

Celinaa no niby opadajacy brzuch jest oznaka zblizajacego sie porodu bo dziecko juz sie ustawia do porodu czy cos takiego... lepiej rzeczywiscie sie oszczedzaj i obserwuj ;) jednoczesnie nie jest tak, ze brzuch opada wszystkim Mojej kumpeli nie opadl w ogole, zreszta gin dwa dni przed porodem stwierdzil, ze przez najblizszy tydzien nie urodzi a tu jednak... Gabi bardziej ozywiona w ten upal niz ja :)

witam normalnie sie czuje jak jakas niepelnosprawna...poodkurzalam dom i sie doslownie ze mnie lalo Musialam wskoczyc pod prysznic bo byla masakra...a teraz leze bez ducha... powrot do formy po iazy to bedzie moj priorytet Fakt ze dzis znow straszny upal ale tesciowka sobie smiga jak nastolatka a ja jak czolg;) no nic, bywa w ciazy;) malutka tak fajnie sie wieczorkiem krecila, tak mi sie juz za nia teskni... a u mnie dopiero 33 tydz;) Marti moze i czlowiek zabiegany alle to przeciez takie przyjemne urzadzac wlasne gniazdko...:) oj zazdroszcze troszeczke;) faaaaajnie, a jak juz skonczycie bedzie pieknie :) Sylwiucha, 35 tydz to juz naprawde cos;) Groszek no oby juz ostatki, w przyszlym roku bedziemy sie bardziej cieszyc latem i jego atrakcjami a na ten rok juz by upalow starczylo ;) takie moje skromne zdanie ... ech dobrze ze masz takiego dobrego Groszka tuz obok;) Agnezee tak jest, optymista trza byc, tego sie trzymaj i bedzie dobrze:) :) Adziucha no to decyzja jest;) i git ;) artemizia ja niestety calkiem nie w temacie:( Tak mi sie przypomnialo jak mama znajomej przylozyla do mnie i kolezanki tez w ciazy: co tam u was tirowki :) :) chciala urozmaicic ciezarowki i tak jej jakos ekhm dwuznacznie wyszlo ;) milego dzionka:)

paaaaa Anika:)

no chyba ze na jakis basen faktycznie

niby upal a prawie wszystkie kobitki gdzies wywialo... ;)

Agnezee kochana, nie martw sie na zapas, ja tez to przerabialam... A zwroc uwage, ze 2 kg w 34 tc to wciaz jeszcze jak najbardziej norma, co prawda przy tym mniejszym centylu ale zawsze A ze akurat w tym tygodniu tylko 100g, to moze w nastepnym bedzie duzo wiekszy

Wlasnie sie dowiedzialam ze otwieraja u mnie rossmana juhu;) strraszny u mnie upal... ale to i tak nic, u mojego m drugi tydzien po 35 stopni, a tu pracowac musi caly dzien ... Wiec nie narzekam za bardzo bo i tak sie obijam ;) Dwa lata temu jak bylam z m w wakacje to tez bylo takie okropne lato Mieszkalismy w takich wagonach (w koncu cyrk;), ktore przez caly dzien sie nagrzewaly tak, ze na wieczor bylo jak w piekarniku doslownie Spalismy nieraz przy otwartych drzwiach, juz nam bylo wszystko jedno... masakra...ale i tak milo wspominam;) bylam w biedronie, przypomnialy mi sie te lody sernikowe Ale ani widu ani slychu A na inne jakos nie mialam checi ech nudzi mi sie Jutro moze pojade sie spotkac ze znajomymi, jak gdzies wychodza Do biblioteki zdaloby sie skoczyc bo wszystko przeczytane... Doszlam do wniosku, ze jakby sie cos u mnie zaczelo dziac w kwestii porodu to juz od biedy bylabym przygotowana;) ale oby nie, maluszek ma jeszcze w koncu dwa miesiace Ostatnie dwa usg wskazaly na termin 28 pazdziernika...nie zmieniam nic w tabelce bo 21 to akurat miedzy terminem z usg a z miesiaczki ech ale Wam nudze dziewczyny Juz koncze Wierze, ze wszystkie nowe fotki piekne ale mam jakis problem z galeria... moze wieczorem uda mi sie zajrzec...

Izaebielsko, najlepszego!!!!! Z tymi rakotworczymi rzeczami to moj m ma troche hopla, nic nie wyrzuca ani jakichs tam strasznych odchylow nie wykazuje ale stwierdzil, ze z wozkiem musi sie zorientowac zeby czasem nie kupic jakiegos chinskiego badziewia;) no zobaczymy;) a ten temat powraca jak bumerang, juz kilkakrotnie spotykalam sie w jakichs tam programach o tych roznych szkodliwych elementach w rzeczach dla dzieci... ale konkretow brak... cos mi sie galeria nie otwiera :( wiecie co, to nasze forum jest wyjatkowe naprawde...pare dni temu weszlam z ciekawsosci na forum wrzesniowe, a tam pustawo i wiele sie nie dzieje... a tu wrzesien za pasem...Cos czuje ze w okolicach pazdziernika nasze forum bedzie powodem problemow technicznych calej kafe ;)

Monisia- nie jestes saaamaaa ;) ja Cie slucham ;)

Witanko :) ja z gatunku spiochow ostatnio ;) dzis u nas upal niemozliwy, nie wiem co by tu porobic...jade zaraz z tesciowka bo ma pozalatwiac pare spraw no a ja w charakterze kierowcy ;) a potem trzeba cos wymyslic Gabi miala rano czkawke, z pol godziny moze A teraz mnie mizia po boku ;) Czekam ale Ci fajnie ze to juz tak blisko....Co do tego szpitala to sie zorientuj rzeczywiscie dlaczego tak Ci ginka odradza i co wobec tego jest lepszego w innym...Bo skoro juz sie zdecydowalas a masz miec znowu watpliwosci z powodu byc moze jakichs osobistych nieporozumien lekarza z tym szpitalem to kurcze szkoda Moze jakies znajome maja doswiadczenie z tym szpitalem? Kurcze, wszyscy niby na przyklad odradzaja nasz rejonowy szpital jako miejsce do rodzenia a juz kilka tam rodzacych z ktorymi rozmawialam sobie chwalilo...i wychodzi koniec koncow na to, ze warunki to ogolnie sa nawet tam lepsze niz w Kielcach... a juz dla tych kobitek co maja cc na pewno...i badz tu czlowieku madry... Ale Monisia chyba dobrze pisze- jak masz miec cc to tu wiekszej roznicy nie powinno byc... trzymajcie sie cieplutko :)

Adziucha a wez sie jakimis ex i bylymi nie przejmuj.... ludzie gadali, gadaja i beda gadac na kazdy temat chocbys swieta byla;) zawsze znajda sie tacy, ktorym nie bedzie odpowiadac to jak zyjesz, co robisz itd A przeciez to Twoje zycie, Ty za nie odpowiadasz i Ty wiesz jak jest naprawde... A ja sie ostatnio przejechalam na swojej dobrej wydawalo mi sie kolezance... obgadala nas od gory do dolu na tematy rozne, takze takie ktore by mi w zyciu do glowy nie przyszly jako szczegolnie interesujace... a sprobuj o niej samej cos powiedziec to obraza do konca swiata A innych owszem chetnie...

Arwena, dziekuje ...:)

ja to podejrzewam cos odwale i bedzie smiech przy tym porodzie

nie zebym jakies chaszcze miala ,no;)

Kici Kasia no co, nie wiem czy juz sie wprawiac w calkowitym goleniu na lyso czy po prostu tak zeby w miare bylo przyzwoicie;)))))))))) a gdyby se doktor cos zazyczyl to przynajmniej by bylo wiadomo konkretnie ;)))))))))))))))

Ines tez mam taki dywanik i pojecia nie mam jak to prac... moze sprobowac wanishem ale proszkiem do dywanow, wetrzec solidnie, poczekac, odkurzyc....nie wiem na ile taki proszek skuteczny no ale mycie szamponem na mokro to raczej nie ma szans...