Sanitas prawdziwa

Chciał i strasznie się wściekł, kiedy napisałam mu że jednak rezygnuję :) W sumie miał powód, bo rzuciłam go już drugi raz (za 1 razem w młodości).

Moim znajomym pomogła modlitwa.

a po co w siebie ładować trucizny? długi spacer przed snem, szklanka mleka i śpisz jak aniołek.

Dobranoc aniele i wyluzuj :)

Właśnie czytałam początek i koniec - tyleż wylewne co infantylne. Ale nie przejmuj się, ludzie mają różne typy emocjonalności.

spróbuję, ale z lekka mnie skręca jak to czytam :) w każdym razie dzieki za zaproszenie.

Idź jednak na "kurs nauki języka", najlepiej polskiego. Może tam spodobasz sie jakimś "mężczyznĄ" :D

http://kafeteria.pl/profil/Sanitas++prawdziwa który wypisuje różne nieprawdopodobne świństwa o zboczonych formach seksu.