patricia__88
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez patricia__88
-
trycholog A czy w takim razie są jakieś inne badania, które jednoznacznie mogą stwierdzić, że przyczyną jest stres? A także jakie inne badania należy jeszcze wykonać, żeby sprawdzić co jest przyczyną? Wykonałam: żelazo, TSH, prolaktyna, prolaktyna po MCP, estradiol, DHEAS. Byłam również u trychologa na badaniu skóry głowy kamerą. Wyszło że mam za małe cebulki i zapchane mieszki włosowe oraz krystalizację naskórka w niektórych miejscach. Co jest tego powodem i jak to zmienić? Może przez to, że te cebulki są za małe, to nie chcą się trzymać?
-
trycholog Czyli w takim razie wystarczy zbadać poziom kortyzolu we krwi żeby sprawdzić, czy przyczyną wypadania włosów jest stres?
-
A wypadają od 4 lat nie wiem czy zawsze tyle samo, ale ostatnio jak policzyłam to własnie tyle ich bylo. Cos na uspokojenie...masz na mysli jakies ziolowe leki, czy moze warto wybrac sie do specjalisty po cos mocniejszego?
-
Tajfoon Nie przesadziła wcale z liczbą....w ostatnim czasie (kika miesięcy) właśnie tyle wypada. Z tym że mi włosy cały czas odrastaja, wiec pewnie dlatego nie ma rzadnych przeswitow.
-
Do Trychologa Ale czy to możliwe, żeby ze stresu aż tak strasznie wypadały włosy i to przez taki długi czas (ok 4 lata)? Przy myciu i czesaniu po umyciu wypada ich czasami nawet 800, nie licząc tych, które wypadają w ciągu dnia. Może warto zgłosić się do specjalisty po jakieś silniejsze środki uspokajające? Te ziołowe zazwyczaj raczej nie pomagają.
-
Ponawiam swoje pytanie: czy mezoterapia pomoże, jeżeli przyczyną wypadania włosów jest stres? Co myslicie o tym co pisałam wcześniej? Wszystkie badania mam ok, chociaz trycholog twierdzi co innego i endokrynolog co innego. Endokrynolog stwierdziła, że taka moja natura co mnie lekko zdenerwowało. Stwierdziła równiez, że jestem przemęczona i zestresowana.
-
Byłam dzisiaj u endokrynologa. Lekaka stwierdziła, że trycholog u której byłam jest głupia, ponieważ moje wszystkie wyniki są dobre, a nie jak stwierdziła trycholog, że mam za wysoką prolatynę, za niski estradiol i że mogę mieć skłonność do niedoczynności. Endokrynolog stwierdził również, że moim problemem jest tylko i wyłącznie stres. Powiedziała, że przyczyną wypadania włosów jest w 95% stres. Już sama nie wiem w co mam wierzyć. Ale chyba faktycznie udam się do specjalisty po jakieś tabletki uspokajające. Niedawno chciałam się zapisać na meoterapię, ale w tym wypadku gdy problemem jest stres to chyba nie wiele pomoże. A może jednak?
-
Byłam dzisiaj u endokrynologa. Lekaka stwierdziła, że trycholog u której byłam jest głupia, ponieważ moje wszystkie wyniki są dobre, a nie jak stwierdziła trycholog, że mam za wysoką prolatynę, za niski estradiol i że mogę mieć skłonność do niedoczynności. Endokrynolog stwierdził również, że moim problemem jest tylko i wyłącznie stres. Powiedziała, że przyczyną wypadania włosów jest w 95% stres. Już sama nie wiem w co mam wierzyć. Ale chyba faktycznie udam się do specjalisty po jakieś tabletki uspokajające. Niedawno chciałam się zapisać na meoterapię, ale w tym wypadku gdy problemem jest stres to chyba nie wiele pomoże. A może jednak?
-
Kajako Na temat tej wody to czytałam również, że jeśli ktoś za mało pije, to wyniki krwi mogą wyjść dobre, tylko dlatego że krew jest za gęsta. Czy to prawda?
-
A czy od braku wody mogą wypadać włosy? Kiedyś przy pierwiastkowej analizie włosów wyszło mi że za mało piję wody, przez co mam bardzo wolny metabolizm. Czasem piję tylko szklankę herbaty rano na śniadanie, czasem trochę więcej, ale napewno nie tyle ile jest zalecane 2 litry dziennie. Na innym forum czytałam że w związku z wypadaniem włosów endokrynolog zalecił komuś picie 2 l wody dziennie. Czy bardzo mała ilość spożycia wody może być powodem wypadania włosów?
-
A co myslicie o piciu drożdży?
-
kajako "błędne koło jak branie fina"...nie rozumiem o co chodzi. A jeśli chodzi o antykoncepcje na podwyższenie estradiolu to w grę wchodzą tylko tabletki, czy może plastry? Bo w tej chwili mam juz wykupione 2 opakowania plastrow evra, ale to nie ze wzgledu na hormony. I nie wiem czy bede mogla zaczac je stosowac, czy moze czekac na wizyte u ginekologa.
-
Mógłby ktoś odpisać co sądzi o moich wynikach i o tym co powiedział trycholog byłabym naprawde wdzięczna:)
-
agga.m Ja u trychologa byłam w Krakowie, bo niestety nigdzie bliżej siebie nie znalazłam, a jestem z Rzeszowa. Kobieta nazywa się Edyta Ryba, tu masz namiary http://www.trichocenter.com/kontakt.html A wizyta razem z badaniem mikrokamera kosztowala mnie 80 zl.
-
Hej zrobiłam ostatnio badania (7 dzień cyklu): - żelazo 122 (norma 40-145) - TSH 1,52 (norma 0,25-5,0) - DHEA-SO4 2354 (norma 350-4300) - estradiol 31,7 - prolaktyna 16 - prolaktyna po MCP 120 Pani trycholog stwierdziła że prolaktyna po obciążeniu jest za wysoka oraz jest trochę niski poziom hormonów żeńskich (estradiolu). Zaleciła udać się do endokrynologa, żeby przepisał cos na obniżenie prolaktyny (bromergon, norprolac). Radą na podwyższenie poziomu hormonów żeńskich jest terapia antykoncepcyjna. Oraz zaleciła jeszcze zrobienie badań w kierunku niedoczynności tarczycy: AntyTPO, AntyTG, fT3, ponieważ TSH jest już lekko powyżej 1,5 dlatego należy sprawdzić czy nie ma już skłonnosci do niedoczynności. Co o tym myslicie? Czy za wysoka prolaktyna oraz niski estradiol mogą być powodem takiego strasznego wypadania włosów?
-
Kajako To super skoro znasz sie na tym to w takim razie ponawiam swoje pytania: Czy cynk pomoze na czopy łojowe na mieszkach włosowych? Czy peeling, co jest lepsze? A witaminy E, B6, B12 i metionina na co są? Powaznie az tyle tego wszystkiego trzeba brac? Przez jaki okres czasu? A w jakim dniu cyklu powinno sie robic estradiol, bo mam dwie wersje. Trycholog kazala zrobic zaraz po okresie, a lekarz rodzinny w 22 dniu cyklu. Pisałeś wyżej, że po selenie wypadają włosy, więc po co go brać skoro własnie z tym problemem się borykamy? A jeśli chodzi o delikatny szampon wzmacniający apteczny nie powodujący łupieżu to co polecasz, uzywalam kiedys vichy z aminexilem ale jakos nie widzialam zadnych efektow.
-
Aha a jaki jeszcze polecacie delikatny szampon na wzmocnienie, zebym po nim lupiezu nie miala. Mam na mysli te z apteki.
-
Do Kajako A skad to wszystko wiesz...co na co jest? Te mieszki to az takie czopy mialam i troche tego na wlosach nawet..cynk pomoze? A co myslicie o tym jakims peelengu skory glowy, czy to nie wystarczy aby oczyscic kore? A witaminy E, B6, B12 i metionina to na co? Powaznie az tyle tego wszystkiego trzeba brac? Przez jaki okres czasu? Moze narazie poczekam na wyniki, trycholog zlecil mi zrobienie TSH, prolaktyna z MCP, DHEAS, zelazo i estradiol. A w jakim dniu cyklu powinno sie to robic bo mam dwie wersje. Trycholog kazala zrobic zaraz po okresie, a lekarz rodzinny w 22 dniu cyklu.
-
Cześć dziewczyny. Byłam wczoraj u trychologa w Krakowie. Włosów bardzo dużo mi wypada, ok 800 przy myciu co drugi trzeci dzień, jednak odrastają nowe. Pod mikroskoper było widać dużo nowych włosków, jednak włosy mam bardzo cienkie, a kiedy miałam takie grube:( Po mikroskopem wyszło że mam dwie bakterie odpowiedzialne za suchy i tłusty łupież, jednak nie jest ich w zbyt dużej ilości, więc nie są za bardzo szkodliwe, chyba że już je zwalczyłam bo od dwóch tygodni używałam nizoralu. Pani zakazała mi używać nizoralu, mam kuić sobie jakiś apteczny szampon wzmacniający. Pod mikroskopem również była widoczna krystalizacja naskórka, jednak były również miejsca zdrowe. Dodatkowo mam zapchane mieszki włosowe. Czy któraś z was robiła kiedyś peeling skóry głowy? Po wyrwaniu kilku włosków Pani trycholog stwierdziła również że mam za małe cebulki w stosunku do średnicy włosa, co może być tego powodem i jak to naprawić? Zleciła mi kilka badań oprócz tego zaleciła zabiegi trychologiczne lub mezoterapię, jednak narazie mnie nie stać na takie wydatki. Co o tym wszystkim myslicie?
-
100 włosów dziennie to jest przecież norma. Każdemu wypada dziennie max do 100 włosów. Chyba ze zgubiłaś gdzies jedno zero;)
-
do zmartwiona adag Może troszkę przesadziłam...od trzech lat mi wypadają...jak rok temu liczyłam wypadło ich 1000, ostatnio tez tyle samo...włosy myję co dwa dni. Łysa nie jestem, ale zapewne niedługo będę. A człowiek posiada kilka milionów włosów , a nie 6 tys, tak jak to wynika z Twoich obliczeń. Ale nie bawmy się w wyliczanki, bo nie o tym tutaj mowa. Czy ginekolog może stwierdzić, że ktoś ma wporządku hormony tylko po tym, że ma regularne miesiączki? Nie chce mi się w to wierzyć. Kilka lat temu brałam przez krótki okres tabletki Novynette, może przez miesiąc czy dwa...czy możliwe zeby to było przyczyną? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć, czy po odstawieniu ich zaczęł mi wypadać włosy. Dodam że kilka miesiecy temu stosowałam przez 2 miesiace plastry Evra. W tej chwili też zamierzam je zacząć stosować. Czy to może mieć jakiś związek? I co z tymi badaniami hormonów? Czy może powinnam pójść do innego ginekologa, a może dermatolog by mnie skierował na takie badania?
-
do Mewa77 Oj współczucia...ciekawe kiedy ja do takiej liczby dojdę..tylko ze mi taka ilość ok 1000 wypada juz od ok 3 lat. Robiłam pierwiastkową analizę włosów, byłam u endokrynologa i wszystko ok. Dzisiaj byłam u ginekolog, chciałam żeby mi zleciła może jakieś badania hormonalne. Jednak Pani doktor stwierdziła, że skoro mam regularne miesiączki, to napewno z hormonami wszystko jest ok. Co wy na to?
-
Heh wy sie przejmujecie, że wam 100-200 włosów wypada...a co powiecie na to, ze mi wypada po 800-1000 włosów podczas mycia?
-
Hej mam pytanie. Strasznie podoba mi się kolor włosów Honoraty Honey Skarbek z teledysku "Runaway", jest on niby brązowy, niby ciemny rudy. Proszę o pomoc jakiej farby i z jakiej firmy użyć, żeby osiągnąć taki efekt. Pozdrawiam:)