Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaczka007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć Wam:-) Nie wiem czy już poruszałyście taki temat bo nie zawsze jestem na bieżąco ale jakie foteliki do samochodu kupiłyście Swoim maluchom??? Ja jutro muszę już koniecznie na jakiś się zdecydować i nie wiem... Mam na oku Recaro Young Sport 9-35kg. Czy któraś z Was ma taki? Doradźcie coś, proszę.
  2. Ewa u Ciebie jest widzę identycznie jak u nas tyle , że jak pisałam bez piersi a z butelką mleka lub soku... dziś też od północy popłakiwał praktycznie co godzinę ledwo przysnęłam i musiałam do niego wstać a o 5.34 obudził się na całego i już było po śnie :-) za nic nie chciał więcej spać. Teraz jest na spacerze z teściową a ja sobie odpoczywam :-)
  3. Hej Mamusie! Ja kompletnie nie mam czasu tu zaglądać ale staram się jak mogę co jakiś czas nadrabiać zaległości i Was czytam :-) Ewa 1311- ja nie karmiłam nigdy piersią bo zawsze mój Michał nią gardził a i tak muszę wstawać do niego praktycznie co godzinę. Ledwo zaśnie i za chwilę się przebudza i płacze. Co prawda ledwo pociągnie butelkę i zasypia ale gdybym jej mu nie dała to by była histeria i by się rozbudził. Czasami jak były takie upały to wystarczyło coś do picia i zasypiał. Ja czasami to śpię łącznie może 3-4 godziny na dobę i tak od jakiś 3 miesięcy. Wcześnie było ok. Jak miał 3-4 miesiące przesypiał mi całą noc, ciągiem nawet 8 godz. a potem po pobycie w szpitalu się przestawił... Nie wiem co mam zrobić żeby spał lepiej, pediatra też mi nie pomógł. Powiedział, że tak niektóre dzieci mają i to może być przez ząbkowanie. Dostał czopki na noc, herbatkę uspokajającą i Nurofen ale to nie wiele pomogło.
  4. hej babeczki!!! dzięki za hasło karolciaaa!!! pooglądałam sobie wasze maluchu na poczcie i muszę przyznać, że są cudowne :-) rosną jak na drożdżach. Mój mały ma już jakieś 8,5kg. Wrzuciła kilka aktualnych fotek :-) Czy Wasze skarby też już bez problemu podciągają się na proste nogi i staja same przy meblach?? Mój tak robi od 3 dni i jestem w szoku bo w sumie to nawet sam stabilnie nie chce usiąść z pozycji leżącej a wstać potrafi przy łóżku czy meblach...dziwne to trochę prawda?
  5. Cześć dziewczyny! Nie było mnie tu już chyba ze 3 miesiące ale nie ma czasu na internet... muszę nadrobić zaległości... chyba zmieniłyście hasło na maila naszego bo nie mogę się zalogować??? czy mogę dostać nowe hasło- martkadz@op.pl dzięki i pozdrawiam!
  6. też tak myślę, ja się i tak upieram przy tym badaniu moczu.
  7. Bambusik- ja bym zrobiłam badanie ogólne moczu.
  8. Cześć kobitki! Ja tak od Siebie mogę napisać żebyście nie zaniedbały tych problemów z układem moczowym u dzieciaczków. Jak już pewnie wiecie mój Michałek od urodzenia ma poważne wady- zrośnięte i zniszczone nerki, poszerzone moczowody V-stopnia czyli najgorszego, zniszczony przerośnięty pęcherz. Miał zastawkę cewki tylnej itd...Pierwsze 3 tygodnie życia spędziliśmy w szpitalu na badaniach, zabiegach, nosił cewnik przez tydzień. W poniedziałek czeka nas zabieg wyłonienie przetok moczowodowo-skórnych. Naoglądałam się przez te pobyty w szpitalu na nefrologii i chirurgii baaardzo wiele podobnych przypadków np. wodonercza itp. i na prawdę nie lekceważcie niczego jeśli chodzi o te choroby. magslom- nie obraź się jeśli się za bardzo wtrącam ale ja bym jeszcze próbowała skonsultować te wady Twojego synka z lekarzem. No chyba, że masz 100% pewności, że miał rację i można to zostawić i jest ok. . Widziałam w szpitalach nie jeden przypadek dzieci gdzie nie było leczone wodonercze albo za mało radykalnie leczone i źle zdiagnozowane. Na pewno te wszystkie badania które robiliście były jak najbardziej potrzebne. Nerki to taki narząd który niestety się bardzo szybko niszczy jak coś nie pracuje prawidłowo i niestety nie regeneruje się jak wątroba. karolciaa- Z Boryskiem na pewno będzie wszystko ok i to pewnie tylko zwykłe zakażenie układu moczowego które szybko się wyleczy antybiotykiem. Mam nadzieję, że się nie obrazicie, że się tak wymądrzam ale jestem bardzo przewrażliwiona na tym punkcie. Niestety wielu lekarzy lekceważy te choroby albo nie potrafi ich prawidłowo zdiagnozować a ja przez ostatnie pół roku poznałam dużo dzieci które przez takich niby specjalistów teraz poważnie choruje... Trzymam kciuki za zdrówko waszych pociech!!!
  9. Cześć kobitki! daaawno mnie tu nie było ale zaglądam co jakiś czas. Napiszcie mi czy Wasze maluchy już same siedzą?
  10. Mój Michał się jeszcze niestety nie obraca jak leży na płasko no chyba, że leży na boczku to tak ale ostatnio nauczył się wydawać nowe dźwięki tzn. tak jakby krzyczy aaaaaaaaaaa i tak mu się to podoba, że jak zacznie to nie może przestać. Dziś o 6.00 tak dawał ostro :-) Jak leży na brzuszku to bardzo ładnie trzyma główkę ale jakoś szybko się męczy i zaczyny płakać. Jest strasznie niecierpliwy :-) Rączki i wszystko inne do buzi też wkłada notorycznie a ząbków nie wiać więc tak chyba każdy maluszek robi w tym okresie. Mają potrzebę ssania. Ja jeszcze nie podaje kleiku i kaszki, jedziemy na samym mleku. Jak lekarz nam już pozwoli to pod koniec marca spróbuje coś wprowadzić. Na razie ładnie przybiera na wadzę :-) Chyba przechodzi teraz ten skok rozwojowy o którym pisałyście bo taki marudny się zrobił ostatnio i często płacze, oby szybko mu przeszło.
  11. Ja szczepiłam mojego synka na rotawirusy i pneumokoki. Bardzo dobrze to zniósł :-) nie miał gorączki. Dziewczyny wracacie do pracy po macierzyńskim czy macie inne plany??? Ja dostałam dziś propozycje pracy w domu, w konkurencyjnej firmie i będę mogła zacząć kiedy chce :-) Nie wyobrażam sobie żeby zostawić mojego maluszka za miesiąc z babcią czy opiekunką...
  12. U mnie na szczęście ze spaniem jest super- zasypianie troszkę dłużej trwa bo sam nie zaśnie a ostatnio zawsze usypiam go bujając w wózku a potem przenoszę do łóżeczka i jak zaśnie po 21 to do 6-7 śpi bez pobudek :-) Wczoraj byłam z nim u dermatologa bo ostatnio znowu go wysypało na twarzy i szyi...no i mamy smarować specjalna maścią i do tego codziennie łyżeczka wapna i kropelki witaminy c o głowę która się strasznie łuszczy mam wysmarować ciepłą oliwą z oliwek :-)
  13. mój też chce siadać ale pediatra mi dzis powiedział żeby nie pomagać im w tym i nie ciągnąć za rączki no i nie sadzać ich tak bo to bardzo szkodzi na kręgosłup i za szybko go obciąża ale jak same chcą ćwiczyć i się prężą to dobrze. Same sobie krzywdy nie zrobią a nasza pomoc im zaszkodzi.
  14. mi nie wypadają ale mojej mamie wypadały po ciąży i zaczęła wcierać naftę kosmetyczne praktycznie codziennie i podobno bardzo pomogło.
×