

starakość
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez starakość
-
Mona, mam przed sobą moje wyniki i norma eozonofili wynosi 0.01 - 0,5. Poziom ich wzrasta w czasie zakażenia pasożytami,. w czasie chorób wirusowych i bakteryjnych. Problem z uszami u z gardłem wyjaśnia u mnie ich ilość - 0.59. Ale jeśli się chorym nie jest, a ma się poziom taki jak rodzina Matyldy, to muszą być pasożyty. Po przeanalizowaniu w całości moich wyników krwi i biorąc moje intensywne dolegliwości sercowe jakieś pół roku temu, doszłam do wniosku, że oprócz chorych uszu mam nadkrwistość. No cóż, chciałam oddać krew,ucieszyłam się, że mogę, to teraz muszę he he.
-
Mona, no oczywiście :) Może nie konkretnie o samej cysteinie , ale syrop z cebuli i czosnku to od dziecka znam i stosuję. Powiem ci, że już wypróbowałam na to moje gardło, pomogło doraźnie. Dzisiaj odebrałam wyniki badań, gronkowca nie mam, morfologia ok, mocz z małą ilością glukozy i kryształkami szczawianu wapnia ( czyli schodzi piasek) , zdjęcie zatok też ok. To chyba jest jakieś wirusowe zapalenie uszu, bo od uszu się zaczęło i jak głowa boli, a uszy dostaną jakieś krople to przestaje łupać. I od tego zapalenia poszło gardło i zatoki. Alergia u dziecka, ja myślę, że to możliwe. :)
-
Mona nooo wiesz jaką mam radochę, że mogę oddawać? Ze dwa razy w roku mnie nie zbawi, że tak powiem i nie "uzależni". Ja sobie zostanę na tej dawce 1500, nie będę jej zwiększać. Pomału do celu :) Paznokcie mogę powiedzieć, że z godziny na godzinę ciut twardsze :) W USA tak szaleją z dawkami właśnie. MSM dla koniii ??? To tak jak łowies he he. Fajne zboże, a jakiego kopa koniom daje :D Czekaj czytam właśnie. Kilo za 60 zł to he he grosze. Możesz zobaczyć jak zareagujesz na zwiększoną dawkę, a może ci nowe rzęsy urosną. Poważnie to piszę, taka jedna na jakimś innym forum tak miała. Czy MSM wytraca wapń... nie sądzę. gdy by tak było, to paznokcie by się nie wzmacniały, poza tym MSM regeneruje chrząstki stawowe, nieeee, nie wytrąca, raczej wspomaga przyswajalność wapna. To że przy okazji rozpuszczenia złogów usuwa wapń to raczej jakieś domysły komentujących. Zobacz ten tekst , zdanie z tego postu " Magnez znacznie zwiększa przyswajanie ( w domyśle wapnia) , do tego suplementacja wapniem wypłukuje magnez" Rozumiesz coś z tego ? he he:D Co do zmęczenia, to zmęczenie może być oznaką uciekania toksyn z organizmu, ja tez chodzę taka z leksza ospała. Nie żebym padała na pysk, ale jak się położę to śpię. :) A bezsenność... może po prostu nie potrzebowałaś już dużo snu w któryś dzień, nie mogłaś zasnąć, a na drugi dzień zachciało ci się spać. Odpoczęłaś w dzień i w nocy znowu bezsenność. Może się przestawiłaś po prostu? Ja teraz nie śpię po po drugiej zmianie jestem he he. Kapuchy piję szklankę, wczoraj i dzisiaj dwie. Bardzo wydajne warzywko :) Nie jest zła, na początku radzę ci posolić. Ja posoliłam pierwsze 3 dni teraz już mi smakuje nie solony sok. A widzisz piszesz o jelitach. Sok z kapusty leczy wrzody. Wejrzę w jedno miejsce to ci napisze przepis ile, jak i kiedy pić na owrzodzenie żołądka i jelit. Papaja, czyli tobie takie "trawiaste żarcie" po prostu służy :) No i dobrze, wyczaiłaś co dla ciebie dobre. Ja chodząc trzy dni bez mięsa jestem blada jak trup i w głowie mi się kręci.
-
Makler: No niestety na wiosnę jarzyny są "stare" i wysuszone, więc wszelkie wartości też nie są już pierwszej jakości. Masz linka na dość obszerny artykuł o kiełkach :) http://www.eioba.pl/a/1q3i/kielki-i-ich-wartosc-dietetyczna a tutaj wartości odżywcze niektórych kiełków http://www.kielki.info/kielki-rzodkiewki.html Robię tak jak w instrukcji kiełkownicy. Wsypuję nasiona do kiełkownicy ( tylko nie takie do siewu) , trochę, bo wiadomo, że toto urośnie. Zalewam szklanką przegotowanej wody górny pojemniczek. W kiełkownicy masz trzy pojemniczki i w każdym możesz hodować coś innego plus pojemnik na wodę. Woda powoli się przelewa na sam dół. Jak cała już będzie w pojemniku na dole to ją wylewam i zostawiam. Zrobi sie mikroklimat :) no i dwa razy dziennie trzeba przepłukać nasiona :) Kiełki w zależności od gatunku rośliny 3-7 dni. To wszystko. Możesz jeść z czym chcesz. próbowałam w słoiku, też fajnie kiełkują, ale kiełkownica jest wygodniejsza.
-
Ja trochę o skłonności do onanizmu mającej związek z łysieniem. Już to któryś raz widzę. Przepraszam bardzo, ale mnie coś tutaj nie pasuje. Ponoć przy każdym wytrysku mężczyzna traci dzienną dawkę cynku z organizmu i to ma wpływ na włosy. No to jeżeli codzienny onanizm powoduje osłabienie i wypadanie włosów to codzienny seks tak samo. Też się traci cynk i parę innych minerałów. Co do kobiet. Zdecydowana większość kobiet szczytuje tylko przy pobudzeniu łechtaczki. Połowa z nich się regularnie masturbuje. Więc co? Musielibyśmy mieć jedną czwartą kobiet łysych. :D Kajako, nieprawda to co piszesz o antykoncepcji. To nie powód wypadania włosów u kobiet. Nadmiar androgenów męskich, obniżony poziom hormonów żeńskich, brak minerałów, czy właśnie stres. To tak, ale antykoncepcja sama w sobie na pewno nie. Chyba, że jest źle dobrana. A teraz to większość lekarzy przepisuje bez badań, te niby najlepsze, bo najnowsze, a zarazem najdroższe anty. :) A nie każdej spasują, niestety. Ponoć kawa nakładana na skórę głowy wzmacnia cebulki.
-
Irazu, polecam kiełkownicę. Bardzo to wygodne :) Możesz kupić z ciemnego plastiku, ponoć nasiona i kiełki w niej są mniej podatne na gnicie, no i jest droższa. Witaminy w kiełkach naprawdę jest multum. Odczułam sama na wiosnę. Jakbyś siała len, to tylko na wacie, bo robi się dokładnie taka sama galaretka jak u rzeżuchy i nie kupuj mieszanek gdzie jest len. W tej galaretce z lnu może ci pognić reszta. Mona he he, ty masz cały zestaw na włosy i paznokcie hi hi. U mnie jak na razie zatrzymał się wzrost włosów w miejscach typowych dla mężczyzn. Coś tam rośnie, ale tak bardzo powoli. Przez 12 dni brania wyrwałam może z 8-10 włosów na brodzie. Włosy na głowie mają jakby ciut lepszy połysk, a paznokcie też są twardsze. Jeszcze są miękkie, ale już nie tak jak kartka papieru i się tak nie rozdwajają. No i skóra, co pisałam już wcześniej jest w dotyku taka kremowata. Mnie bolą trochę nadwyrężone barki i taka senna jestem. Od ponad pół roku nie mogę się wykopać z ropnego przeziębienia, z bólem uszu na dodatek. Antybiotyki nie pomagają i teraz nareszcie dostałam skierowanie na komplet badań. Od przyszłego tygodnia dostanę odpowiednie leki, to po wyleczeniu dopiero będzie widać wyraźniej efekty brania msm. Choróbsko może osłabiać działanie msm, bo zamiast mi wzmacniać organizm to siarka walczy z chorobą. :D Aaa muszę się pochwalić. Mój aktualny niski testosteron uzyskany wzmocnieniem wątroby poprzez jej czyszczenie, które skutkuje mocniejszymi nerkami i lepszym przyswajaniem antykoncepcji, którą usypiam moje pcos kwalifikuje mnie do ODDAWANIA KRWI :D:D:D:D:D :d ale się cieszę :)
-
O tym "opium" to też doczytałam wcześniej. A może to dlatego moja dzieciarnia jest taka nadpobudliwa? One uwielbiają płatki owsiane. Sypią je do jogurtów. Jarosławie, ja kocham kalafior, kapustę, rzodkiewkę, kalarepę, szczypiorek, mleko i mięcho ( gotowane najbardziej :) ), rzeżuchę. Ziemniaki również mi służą. Widocznie mi tej siary potrzeba. Z gorczycy są kapitalne kiełki, pycha!
-
Tak pływak dobrze mi się wydawało. Owies posiada siarkę, ponadto tak jak morele bardzo dużo wit E. Dlatego napój jest kolagenny. W czosnku również jest siarka. :)
-
Ile???? Ja biorę raz dziennie 1500. Niby nadmiar siarki jest wydalany z moczem, ale wiesz różnie to może być. Możliwe, że usuwają ci się toksyny z organizmu, a to wyleczone kolano będzie bardziej wrażliwe od drugiego. Kolana tak mają, jak je raz trafi szlag, to potem jest przerąbane. Ja myślę, że w zestawieniu z tybetem to faktycznie będzie za dużo tej odtruwającej dawki. A bardzo możliwe, że siara już jest w tybecie. Z resztą wyczaisz jeszcze. :)
-
:) Dokładnie Tomi, czytaj nas. :) Dzisiaj już oboje z DeeJay-em opisaliśmy efekt brania msm. Ja biorę 10 dni, DeeJay troszkę dłużej. :P
-
Tomi kupujesz w necie i łykasz w zależności od dawki w tabsach.:) Dzienna to jakieś 1000 :) Tak, efekty widać po kilku dniach. A właśnie Pływak też miał łykać. Mona, a jak u ciebie z siarką?
-
He he DeeJay tak właśnie czekałam, aż się odezwiesz na temat msm. :D :D U mnie znika hirsutyzm, :) broda prawie, że gładka. Wydepilowałam włosy na klacie i czekam, kiedy odrosną. Zmiana moich leków + oczyszczenie wątroby + msm i może to trzepnięte pcos przestanie mi tak o połowę w tyłek dawać. :) Skóra jest w dotyku taka dziwna, zawsze miałam delikatną cerę, ale teraz jest taka jakbyś ją posmarował dobrym kremem nawilżającym 5 minut wcześniej. I nie mam zaskórników na nosie! Włosy są jakby ciut bardziej błyszczące, a na paznokcie chyba jeszcze troszkę za wcześnie. Dodatkowo zaczęłam pić sok z kapuchy.
-
Ja myślę Gosiu, że całkowita zmiana diety i rezygnacja z używek rozmiękczyły siedzące z "przodu" wątroby kamyczki na tyle, że za pierwszym razem poschodziło ich mnóstwo. To, że za drugim razem nic nie było to nie szkodzi. Kamienie mogą siedzieć bardzo głęboko i dlatego nie zeszły za drugim razem. Powinno się robić minimum 4 oczyszczania, ponieważ wątroba składa się z 4-ech części. Żeby być całkowicie pewnym, że jest się czystym, trzeba mieć dwa czyste oczyszczania pod rząd. Czy jest to możliwe, że za pierwszym zejdzie wszystko? No wiesz każdy jest inny :D Zrób na pewno jeszcze jedno oczyszczanie, będziesz pewna. Co do częstotliwości czyszczeń to można co miesiąc, aż do całkowitego oczyszczenia wątroby.
-
Laski OREGANO! Genialna sprawa. Oregano jest grzybobójcze. Nie zawsze osłony pomagają. Jeśli coś czuję, że coś tam się dzieje, po antybiotykach, czy po jakimś mydle, łykam przez kilka dni po dwie kapsułki olejku oreganowego i po kłopocie. Fakt, że to sobie kosztuje ok 70 zł. Ale dobre antybiotyki na grzybicę też potrafią kosztować, a jeśli nawet są w cenie ok, to bakterie na odbudowę flory kosztują min: 20-25 zł. Bajko dla ciebie to może być bardzo pomocne. Oregano powinno wybić grzyby w układzie pokarmowym. http://www.skarby-natury.com/index.php?k_d=27&id=398&long&t=newsart
-
Mona, no oczywiście, że wcinaj solgara. To ma bardzo fajny skład. Olimp- ja szukałam po aptekach i czystego msm nie było :( Trza by przez net kupić, albo w sklepach dla pakerów. Olimp generalnie ma dobre suplementy. Dobra dzielę się wrażeniami. Dzisiaj piąty dzień brania msm. Dawka 1500, bo takie są tabsy. Wczoraj wieczorem i w nocy nerki dawały czadu ile fabryka dała. Ubikację w pracy na nocnej zmianie w celu ulżenia pęcherzowi odwiedziłam 20 razy. Rzeczywiście jest troszeczkę inna przemiana materii. Robię eksperyment i odstawiłam szampon przeciwłupieżowy, żeby sprawdzić czy wypadanie włosów to wina łupieżu np. Dzisiaj połowę mniej włosów w ręce. Aaa i jeszcze coś, nie chce się za bardzo cieszyć, ale chyba mi zahamuje histuryzm, tzn gładsza broda. Włoski miększe i tak jakby nie urosły od wczoraj rana kiedy przeprowadzałam "depilację":D Odstąpiłam też msm koleżance więc mamy jeszcze jedną osobę, że tak to ujmę do obserwacji. :)
-
Mona super, że ci się udało czyszczenie. MSM biorę tak ogólnie, dopiero 4 dni i nie mam sprecyzowanego celu, tak naprawde to wszystkiego po trochu. Twarde paznokcie się jak najbardziej przydadzą, bo się cholery albo łamią, albo są miękkie albo się rozdwajają. Włosy... zastanawiam się czy MSM nie opóźni siwienia. Fajnie by było, bardzo lubię swój naturalny kasztan :D, a na pewno powstrzyma wypadanie, nie żeby było jakieś duże, ale wkurza mnie że potem je w zupie znajduje. No i stawy, wrażliwe szybko siadają. Kilka godzin obciążenia na np na kolanie i już ból, opuchlizna. Alergie na pewno też trochę się złagodzą :) Zobaczymy za dwa tygodnie, wtedy będę mogła coś na ten temat więcej powiedzieć.
-
Zobaczę jak ja zareaguję, bo po orzechu to jestem ciągle głodna, ale na ulotce jest informacja, że poprawia apetyt :) Po tygodniu powinnam zauważyć jakieś zmiany :)
-
DeeJay myślisz, że waga prawdopodobnie pójdzie w dół? A jak z apetytem nie odczuwasz wzmożonego, kiedy jest poprawa przemiany?
-
Łyżko ja kupuję po prostu dwie paczuszki soli, to tak akurat mniej więcej 4 łyżki. Łyżka łyżce nierówna :) Pływak, zaczęłam wczoraj. Moje piguły mają dawkę 1500 jedna i będę brać po jednej :)
-
DeeJay. W rozporządzeniu odnośnie wycofania MSM na rynek polski, jest właśnie taki tekst. Olimp się odwołał i nagle ministerstwo się od decyzji wycofało. Tu masz to rozporządzenie na samym dole strony http://www.femineus.pl/index.php?topic=45.25 O! Coś mi przyszło do głowy he he. Popularne jabcoki, jabole, mózgotrzepy... może "siarka" zawarta w tych "napojach" uderzyła w pracownikom ministerstwa do głów? Przeważnie amatorzy tego rarytasu pierwsze co robią to odlewają kilka mililitrów, bo "siara" dopiero potem piją. A w ministerstwie nie odlali??? :D He he, tak zawsze jak coś jest bez recepty bardziej skuteczne od reklamowanego "leku", to jest jakaś plota i oczerniający artykuł. Kapusta... :D ano kapusta potrafi wyleczyć 100 kilka chorób. Okłady są świetne na zapalenie piersi przy karmieniu, zapalenie stawów, reumatyzm, pryszcze... Wewnętrznie na otyłość, obniża ciśnienie, na wrzody żołądka, kamienie nerkowe itd. tylko wiadomo, że do każdej dolegliwości inna receptura. ( Górnicka opracowała właśnie 100 kilka receptur) A dlaczego tak jest? Bo właśnie zawiera bardzo dużo siarki. Zawartość siary jest większa niż każdego innego mikroelementu. Ponadto ( co teraz znalazłam) zawiera coś takiego co nazywa się goitryna. Ma ona dodatni wpływ na tarczycę, a jest mniej znaną substancją. Czyli co? nie jeść kapusty bo zawiera dużo siarki i inne niezbadane dostatecznie substancje.
-
DeeJay oczywiście, że opiszę działanie msm. Tylko forma tabletki jest paskudna, nie dość, że to wielkie, to jeszcze pudrowe, nienawidzę takich tabsów. Poczytałam trochę fora na temat msm. Forum było odnośnie msm z olimpu, ale to wiesz... W każdym razie większość dziewczyn, kobiet tam pisało, że po przyjmowaniu msm miały super włosy , paznokcie też, ale po odstawieniu msm zaczęły im te włosy garściami wypadać. Dodam, że one wszystkie zaczynały od dawki 1000 i po kilku dniach ją zwiększały. Ja mam swoją teorię na temat tych włosów, a ty masz jakieś przemyślenia? Co jeszcze, w rozporządzeniu o wycofaniu z rynku polskiego (z niemieckiego tez wycofane) msm pisało, że jakaś pochodna siarki odkłada się mózgu i krótko mówiąc szkodzi. Sorry, ale w tym przypadku trzeba zbojkotować kapustę. :D Coś mi się wydaje, że z tym msm jest podobna historia co ze stevią. Niby żadnych konkretnych badań nie ma. Nie wiadomo czy nie szkodliwe i bla bla. Lenna na allegro kupiłam. :) Właśnie firmy Swanson. matyldo, ja skończyłam pierwsza część kuracji orzechem. Po trzecim oczyszczaniu czułam wątrobę, nie żeby jakoś bolała, ale ją czułam. Po kilku kroplach przeszło, aleee przy dawce 18 i 20 kropli czyli dwa ostatnie dni czułam się fatalnie tzn. Byłam bardzo osłabiona przed kilka godzin tak ze 3 godziny po wzięciu. Niesamowicie mi się spać chciało i związku z tym mam pytanie. Czy to jest od orzecha, czy raczej zrzucić to na panujące ciśnienie? Czy mam jakieś robale to trudno mi stwierdzić. Nigdy nic nie znalazłam wiadomo w czym. Ale pojadę drugą dawkę za tydzień, a rodzinka też już faszerowana orzechem.
-
Preventic z Aglofarmy w kapsułkach. Musiałam kupić taki cenowo lekko przyjazny, no i ważne, żeby nie był z dorsza, bo jedna córa uczulona. Wybór w tranie duży, ale co z tego, jak nie pisze z jakiej ryby, albo właśnie z dorsza, więc skazana jestem na rekina. Popatrzyłam na tego mollera, niestety dorsz :(
-
Właśnie kupiłam dzieciom tran. I przyszło mi msm. :D
-
Fajną dawkę ma 1500, wystarczy mi jedna kapsułka i tabsów mam na pół roku he he. Zobaczę jak to podziała na włosy czy paznokcie. Dobrze by było gdyby skórę uelastyczniło.
-
DeeJay no nie aż tak tragicznie he he, Olimp ma właśnie pod nazwą MSM 120 kapsułek po 1000 w cenie ok 30 - stu zł. Ale tego by trzeba było szukać w sklepach dla pakerów. W aptekach nie ma, albo trzeba zamówić. Owszem znalazłam Olimp Arthroblock, ale to jest z dodatkami, a ja chciałam czystą siarę:) No i przeliczyłam Swansona i wychodzi najtaniej :) Teraz pozostaje mi tylko czekać na przesyłkę :D