 
			 
					
				
				
			iwonka230500
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez iwonka230500
- 
	ten poprzedni post jest mój tylko napisałam z innego konta ;) pzdr ;)
- 
	witam ;) jakiś czas temu napisałam tu post i dopiero zajrzałam;) Pedorita- a dlaczego wyjechałaś ?:) co tutaj robiłaś? bo ja dopiero jestem tutaj od trzech tygodni i zabieram się właśnie za szukanie pracy ;) kokuś- wiesz narazie nie ma o czym opowiadać ;) strasznie przeszkadza mi ta pogoda, odkąd tu jestem to jeszcze ani razu nie wyszłamz domu bez kurtki ;) wczzoraj tak wiało ,że dzisiaj boli mnie ucho ;/
- 
	hej ;) ja mieszkam w Irlandii ;D jest ktoś z tamtąd ?
- 
	nie jest już , jakiś rok później się rozstali bo ona sama już nie wytrzymywała psychicznie z jego alkoholizmem, ale nadal jej nic nie powiedziałam bo wiem ,że ona miała wyrzuty sumienia ,że muszę żyć w takim domu gdzie on przez kilka tygodni pije i robi awantury.nie chciałam jej jeszcze tego dokładać. na szczęście ten rozdział życia mam już zamknięty. teraz moja mama jest szczęśliwa w innnym związku z normalnym mężczyzną który nawet alkoholu nie pije a ja też mam super faceta który jako jedyny wie o tym co on próbował mi zrobić;/
- 
	i chociaż wielu mogłoby powiedzieć,że przecież do niczego ne doszło to to wydarzenie bardzo na mnie wpłynęło. i bardzo to przeżywałam,
- 
	ja padłam ofiarą próby gwałtu.miałam wtedy szesnaście lat a moja mama od kilku lat była z mężczyzną który miał się za mojego ojczyma. był alkoholikiem.pewnego razu kiedy mojej mamy nie było w domu a on był akurat w jednym ze swoich alkoholowych ciągów przyszedł do mojego pokoju i sie na mnie rzucił,łapał mnie za piersi, pośladki i mówił,że "mnie zerżnie", zaczął mnie rozbierać , zaczęłam krzyczeć i przybiegła babcia która mieszkała w mieszkaniu obok. nie powiedziałam o tym mojej mamie, babcia też zabardzo nie wiedziała o co chodziło. najgorsze było to,że poźniej nie raz jak ktoś nie widział łapał mnie za tyłek czy biust i mówił ,że jeszcze się razem zabawimy. bałam się chodzić po mieszkaniu siedziaałam cały czas w pokoju. przez długi czas bałam się o tym komukolwiek powiedzieć.
