zakochana_panna

Witam po bardzo dlugiej nieobecnosci ktorej powodem byl urlop. Na urlopie wiadomo ze wszystko smakuje lepiej więc moje 2kg ktore zrzucilam przed wrocily po 4 tygodniach czyli i tak nie jest tak zle. Dzisiaj zaczelam faze uderzeniowa i tak potrwa 3 dni. A potem 1/1 bo nie chce szybkich efektow,ale trwalych i tak az do 68 kg. Najchetniej zaczelabym we wrzesniu ale boje się ze się nad to roztyje więc lepiej teraz powoli się wczuc a we wrzesniu dolaczyc cwiczenia :)

przedwojenna- lazienka podoba mi sie najbardziej to choc mała to ma ładny bezowy kolor taka imitacja travertynu niestety na prawdziwy nie było mnie poprostu stac,ale wanna jest wlasnie wymurowana tymi płytkami,a os dtrony korytarzu sa luksfery,jak naleje sie wody do wanny to widac jej poziom przez te luksfery...a wanne oswietla duzy kinkiet na korytarzy ktorego swiatlo przebija sie przez luksfery i jest bardzo dyskretne. Dlatego tak mi sie podoba... co do kuchni to cały czas mysle ale juz zrezygnowalam z błyszczących płytek do łazienki i nawet moj maż teraz mowi ze moglam sie bardziej upierac... bo z połyskiem sa poprostu ładniejsze...takze moge ci tylko powiedziec ze nie mozna sobie czegos załowac bo sie zniszczy,wszystko sie niszczy ,a tyle co my bedziemy uzywac... 4 razy w roku bedzie zupelnie OK :)

Problem w tym ze ciocia mojego meza tez miala wmawiane ze to nic i zrobila w koncu mammografie prywatnie i okaalo sie ze jest guz,biopsja...okolog dzisiaj jest po 6szciu chemioterapiach... a to mialo byc ''nic'... Nie dołuje sie,ale tez nie wierze lekarzom ,mammografia 100zl a to to jest nic w porownaniu jaki spokoj mi da :)

Witam moje drogie dzisiaj postanowiłam tu wklejic troche przemyslen i zapytac was o opinie. Wczoraj czytalam co nie co ploteczek ze świata gwiazd i już dawno wiemy ,że to co pokazuja w gazetach to pieknie skorygowane komputerowo ciała.Uwielbiam Jennifer Lopez i nie wazne czy gruba czy chuda zawsze uważałam ,ze to piekna kobieta,iadomo że hiszpanka wiec i kolor skóry,wlosy ma farbowane to fakt,ale ja też bo mam juz sporo siwych i do swojego koloru już nie mam co wracać. Ale jak pokazali jej zdjecia z plazy (fakt ona byla w ciazy ja nie) to moj brzuch wcal nie wyglada gorzej od jej,nawet moj maz przyznał mi racje. Oczywiscie nadal staram sie utrzymac diete,ale czy jak nie schudne te dodatkowe 2 kg to narawde stanie sie jakas tragedia? Ludzie codziennie umieraja,ba nie maja co jeść a my? Woadomo ze zadna z nas nie chce widziec w lustrze kobiety z nadwaga i to dobrze ,ze dbamy o siebie...tylko,ze ja czuje sie okropnie ostatnio...nie chce sie użalać nad soba...ale tak bardzo przez ostatni rok skupiłam sie na swoim wygladzie,ze nie zauwazyłam a raczej nie poczułam ,że coś sie dzieje w moim ciele...od lat marze o aparaciena zęby bo mam ta smieszna przerwe miedzy ''jedynkami'',piersi tak mi zmalały po zrzuceniu 22 kg ,ze umowiłam sie na wiyte do chirurga plastycznego bo chce moje piersi z powrotem...i tak oto dotykając je w lutrze i ogladajac ile sie da wyczułam guzek ,ktorego ból dzisiaj w nocy mnie obudził...piers piecze i boli... i teraz zamiast robic mammografie la lekarza,robie ja dla siebie,zeby miec pewnosc ze to nic groznego... i tak oto cellulit,troche brzyszka i siwe włosy straciły ważność ...bo jest cos ważniejszego w życiu niż nadwaga,krzywe nogi,niski wzrost czy cienkie włosy... ZDROWIE i tego wszystkim życze... wiem ze moj dzisiajszy wpis jest dość dołujący...i wiem ze to cos w mojej piersi nie moze byc niczym groźnym...a może nic tam nie ma bo wiadomo ,my kobiety jesteśmy przewrażliwione,ale póki co depresja wygrywa :( czekam do urlopu bo ragne odpoczynku od tego wszystkiego :) od diety tez...

Dzien dobry, u mnie paskudna pogoda i przez to nie czuje sie najpiej. Nic mi sie nie chce i jakas taka obolala jestem... sniadanko serek wiejski i wedlinka z indyka. na obiad pulpety. A co u was?

U mnie z dieta bardzo ciezko, podlapuje depresje z tytuly ze nie moge nic zjesc,a tu truskawki,arbuzy ktore uwielbiam... sama nie wiem... mam te 70 kg ale chcialabym mniej. Postaram sie w tym nienajlepszym nastroju dotrwac do konca czyli do 12 lipca i zobaczymy.

ja uzywam slodzika do sernika i kisli. I nie mam zamiaru rezygnowac z niego zupelnie bo sa dni ze uzywam a sa tygodnie jak nie uzywam... Wszystko szkodzi i jakby sie nad tym dobrze zastanowic. Na cos trzeba umrzec jak to moja siostra zwykla mawiac :) U mnie od wczoraj dieta, bo przez trzy dni jadlam normalnie ale na weadze tylko 1 kg wiecej. Po dniu protein waga wrocila czyli 70kg i do wakacji juz raczej wiecej nie spadnie... mierzylam wczoraj kostium,boczki nad majtkami nie wisza wiec jest OK,do wyjazdu postaram sie utrzymac dieteke :)

Kurka- proponuje sciagniecie ksiazki w pdf jesli nie chcesz wydawac kasy bo bez ksiazki ani rusz zeby zrozumiec idee tej diety i mysle ze gwiazdeczka sie ze mna zgodzi. Po za tym zycze powodzenia w dietkowianiu :) A co do pierwszej fazy to same bialko glownie z miesa,indyk,kurczak ewentualnie chude mieso wolowe,ryby oczywiscie NIE z puszki w oleju. Jogurty naturalne,serki itp wszystko bez cukru i owocow...

Gwiazdeczka-Zdrowia , zdrowia i radości...bo jak zdrowie w życiu gości ... To niewiele do radości już potrzeba, trochę wody, trochę chleba. Tam gdzie zdrowie jest i praca wszystko w kasę się obraca, a z pieniędzmi jest nam lżej , wiec sie Gwiazdko zawsze smiej! Sto lat z okazji urodzin. Ja się zwaze jutro jak tam po proteinach. Ja tam plackow nie smaze. Raz na dwa dni jem dwie łyżki otrab i tyle. Szykuje się do spania. Ah dzisiaj kupiłam sobie nowe biustonosze bo po minus w sumie 22kg z miski E mam C. Wiec zakupilam mega push-up razy dwa. I powiem wam ze moje piersi pasują w takim rozmiarze do mojego ciała. Wyglądam o wiele szczuplejsza. Dobranoc moje drogie...

Girl- masz racje,ale ja jakoś nie potrafie. No ale dzisiaj czyste proteiny i jutro tez i zobaczymy. 18 dni do urlopu. Postaram się nigdzie z mezem nie wychodzic. No ale w srode idziemy na zakupy no i wtedy zawsze obiad na miescie... Kiedys bylam bardziej zasadnicza co do diety, a teraz... Jednak weszlAm na wage i 72kg ale ze mnie koza... Już nie mam do siebie slow. Tyle ze cm tak szybko nie przybywaja więc domyslam się ze to tylko woda i zaparcia powoduja te skoki wagi.

Smart- temat o zaparciach poruszylam ja, wiec chyba Puchatka pisała do mnie. Ja dzisiaj nazarlam się poprostu wiec teraz proteiny. Przy moim mężu to się poprostu nie da... Weekendy są najgorsze... Nawet rano nie wchodzę na wagę żeby się nie dolowac.

No więc na warzywach będę tak wlasnie robic. Lyzeczka dziennie do salatki. Co do zakwaszania organizmu. Od razu poczujecie bo miesnie bola jak po cwiczeniach bez cwiczen. Pijac duzo wody nie ma się o co martwic i tyle. I nie ma sobie co wkrecac ze cos zlego się stanie z moim cialem... Trzeba po prostu przeczytac ksiazke...

Z tym olejem parafinowym to mam problem bo tu nie kupie,a po drugie to obawiam się zapachu. Bo już sama nazwa kojarzy mi się z zapachem oleju silnikowego ;) zwykle pomaga mi xenna ale już mi się dawno skonczyla :( no nic moze odrobina oliwy z oliwek nie zaszkodzi.

Widze ze nie jestem sama w swoim grzeszeniu. Ja wczotaj malutka zapiekanka i krakersy z serkiem bialym i lososiem,serek bialy wiadomo,ale te krakersy... ale wpadlam na pomysl ze zrobie sobie takie male spody do malych kanapeczek i bedzie OK.Za to grzeszenie na wadze 71kg,ale dzisiaj ostro proteiny az do wtorku wiec powinnam spokojnie wrocic do 70kg albo nizej... Niestety mam problem z zaparciami,mimo duzej ilosci wody i herbatki sa zaparcia... wiec chyba musze jesc wiecej gotowanych warzyw nie surowych i moze w czasie warzyw jest jedno gotowane jablko dzoennie. Taki stary abbciny sposob...sama nie wiem? jak jest u was?

U mnie z wymiarami to tak: Wzrost 176 cm Biust 96 Talia 74 pas/brzuch 96 Biodra 99 Aktualna waga 70kg. Wlasnie wrocilam z zakupow i kupilam obie jedzonko a takze nowe ienie do oczu,bo czas na jakies letnie kolory... mam juz dasc brazu :( teraz abieram sie za szykowanie,bo moj maz zabiera mnie na na drinka ;) wiec trzeba cos ze soba zrobic,wiem ze dieta i w ogole,ale nie domowie sobie tej malej przyjemnisci :)

Gwiazdeczko- wycieczka do krawcowej to sama przyjemnosc, ja jak zmniejszalam suknie slubna to mialam ubaw. Bo waga wtedy mi stala w miejscu a jednak pare cm trzeba było odjac. Ja tez mam sporo fajnych ciuchow do przerobienia i teraz się wkoncu wybiore z nimi do krawcowej. Zal mi je komus oddac bo dobrej jakosci sa. I nie ma co się przejmowac komentarzami i docinkami. Paznokcie zrobione,wygladaja dobrze. Ale musze jeszcze troche się poduczyc jak nakladac zel zeby tyle nie pilowac. W pracu nuda.

Ciekawa jestem co u was słychać i jak tam remonty? Myślałam ze chociaż od czasu do czasu któraś z nas tu zajrzy :) i opowie jak w małżeńskim życiu, ale widać ze wszystko dobrze i nie macie czasu na ploty. Ja właśnie sobie leze i odpoczywam. Dobranoc moje drogie :)

No to od jutra będzie nas trzy na proteinach. Ja dzisiaj zrobiła pulpeciki na te okazje i rano ugotuje jajka. Mój mąż się chyba na mnie dzisiaj obraził ale sama nie wiem o co? Mam dość pytania. Przejdzie mu... Cesira- my nie mamy dzieci i raczej nie będziemy mieć. Wiec zajmujemy się sobą na wzajem, ale uwierz mi ze mając takiego męża jak ja pozna poczuć smak macierzyństwa bo on lubi być rozpieszczany ;) i jak cos nie tak to foch. Ale to słodkie jest...

Cesira- ja przed dukanem mialam bardzo regularne miesiaczki. Starajac sie o dziecko I biorac hormony to sie nie zmienilo. Dopiero jak zaczelam dukana to sie zaczelo a ginekolog powiedziala ze to przez ubytek tkanki tluszczowej ktora u kobiet miedzy innymi reguluje procesy hormonalne. Poczekaj jeszcze 3 a nawet 4 cylke I sama zobaczysz. Leze teraz na kanapie I wypoczywam, totalny len I popijam sobie kawke ;) A z nudow wezme sie za moje paznokcie :) ah jak ja lubie to slodkie lenistwo ...

Cesira- mnie miesiaczka przez Dukana sie uregulowala ,ale na poczatku opozniala mi sie i z 25go kazdego miesiaca,przesunela sie na 16go. Czyli przesuneła sie o 20 dni. Bylam nawet u ginekolog i powiedziala ze to mozliwe... wiec nie martw sie na zapas.Po za tym mysle ze odtawienie od piersi tez ma swoj udzial :) choc nie mam dzieci...

Dzisiaj ostatni dzien warzyw i od jutra same proteiny. Mam nadzieje ze wytrwam...waga a ni rdgnir,tz pol kg w gore,ale to normalne a warzywach,staram sie nie przejmowac,przez bardzo dlugi czas bylo 72 i w koncu spadlo to i teraz rudzy na proteinach. Ide dzisiaj na zakupy na te ''chude'' dni. Do konca miesiaca 9 dni ,do mojego urlopu 21 dni. Tak wiec jeszcze rowniutkie 3 tygodnie na osiagniecie mojego celu. Wam tez zycze jak najszyszego osoagniecia waszych celow,bo te ostatnie kg sa najgorsze :(

Ojejj- mozesz jesc tyle posilkow ile chcesz byle to co dozwolone. Sama zobaczysz ze z czasem bedziesz jesc albo mniejsze porcje,albo mniej posilkow dziennie. Ja jem rano sniadanie,obiad na przerwie w pracy, przekaska jak szykuje kolacje I sama kolacja. Chociaz teraz staram sie zjesc przekaske w pracy zanim wroce do domu I kolacje. Dzisiaj pomierzylam sie w obwodach I wszedzie mniej o 1cm wiec spadkiem wagi lub jego brakiem staram sie nie przejmowac. WlAsnie jestem w drodze do pracy. I jak widze tych wszystkich ludzi to mam ochote wrocic do domu... No ale trzeba pracowac na swoje przyjemnosci :) milego dnia

Ja wczoraj zjadlam troche ciasta "nie Dukanowego" I wypilam butelke wina musujacego I waga dzisiaj 70kg wiec widocznie nie bylo to nic wielkiego. Za kare jeden dzien protein wiecej ;) bulek wczoraj nie upieklam bo siedzialam z mezem I rozmawialismy sobie przy winku. I tak sie milo rozmawialo ze nic nie gotowalam. Ale dzisiaj juz zadzialam. Jak narazie waga stoi ale nie martwie sie tym bo wiem ze przy nastepnej "turze" protein spadnie ponizej 70kg a to moje marzenie ;) milego dnia wam zycze moje drogie I wytrwalosci w postanowieniach :)

dzisiaj jestem w pracy i tez mialam mila niespodzianke,odwiedzila mnie kolezanka ktorej nie widzialam jakies 18 miesiecy i powiedziala ze mnie nie poznala i nie wiedziala czy wejsc do sklepu sie przywitac. Ze bardzo schudlam i to widac :) ale mi naladowala baterie... Bardzo ja lubie i jest w ogole prze sympatyczna dziewczyna. Tak wiec mobilizacja do dietki jes. dzisiaj bylo szybkie sniadanko,serek wiejski i na obiad piers z kurczaka,na kolacje krewetki na parze z sosem jogurtowow czosnkowym :) Od jutra warzywa. dzisiaj sobie upieke buleczki zeby moc jesc kromeczki z wedlinka i warzywami :) Gwaizdeczko witaj,ja tez zapragnelam opelanizny ale posmarowalam sie balsamem Dove brazujacym i wyglada super wiec solarium odpuszczam,chociaz kiedys chodzilam czesto. I uwielbiam to ciepelko,opalenizna to efekt uboczny. Stare kosci trzeba wygrzac co nie :) hihihihi

Witaj gosiu... Ja dzisiaj trzeci dzien protein i jakos leci,waga w miwjscu 70.5kg i mam nadzieje ze zacznie w koncu spadac bo nie wytrzymalam do niedzieli i dzisiaj sie zwazylam. Spodnie w pracy zaczynaja mi spadac i sa w rozmiarze 12 czyli polskie 40 :) mam nadzieje ze w koncu uzyskam moj ukochany rozmiar 38 czyli tutaj 10 i zaczne faze utrwalania. Caly czas staram sie wizualizowac moj mniejszy rozmiar i 72 cm w pasie ale nie wiem jak to bedzie. Troche sie ostatnio zdolowalam bo na innym watku kafeterii uslyszalam ze jestem gruba. Wiem ze nie jestem i wiem ze ktos to napisal zlosliwie i zeby dowartosciowac siebie,ale jakos tkwi to w glowie i nie wychodzi. I tu pojawia sie pytanie? Czy naprawde jestesmy grube? Czy to tylko w naszej glowie tkwi przeknanie ze powinnysmy schudnac. Bo ja odkad sie odchudzam to nie jestem zadowolona ze swojego wygladu. Patrze w lustro i widze tluszcz na brzuchu,chociaz nie jest odstajacy bo cwicze,ale jednak mam jeszcze zaokraglenie na biodrach. Marzez o wadze 67-68kg ale czy bede szczesliwa jak juz ja osiagne? Czy bede chciala wiecej? Sama nie wiem,przekonam sie za 2 lub trzy kg mnie :) a jak jest u was?Bo moze tylko ja mam takie dziecinne dylematy ?