Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Robwalka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Robwalka

  1. wiedziałam :( dziewczyny kochane poprawcie tabelkę!
  2. Cześć dziewczyny!na dworze gorąco!dzisiaj wraca moja córa więc od jutra nie będę już tylko z pieskiem!co do brzucha jak mały wariuje to brzuch mi się rusza na wszystkie strony i widać na nim fale Dunaju!1alexia2 super że z małą wszystko dobrze!agi_91 może zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj czy to normalne z tymi skurczami?
  3. a ja codziennie wcinam nektarynki i brzoskwinie!faktycznie cisza dzisiaj!
  4. do lekarza dopiero idę za tydzień-2 sierpnia,ale lekarka mi mówiła,że to są sprawy ortopedyczne,ten Aspargin mi jednak nie pomaga dlatego go odstawiłam!mam nadzieję,że z tym bólem wytrzymam do porodu!
  5. z tego co wyczytałam to ja chyba mam tą rwę kulszową-lewa noga boli mnie aż w tyłku-jakby w stawie biodrowym,jeju nie wiem może to nerw,a może ścięgno?ja po prostu marzę,żeby się to skończyło-czasem aż utykam na nogę!mnie w pachwinach nie boli,ale kość ogonowa strasznie,szczególnie jak siedzę!po porodzie chyba wybiorę się do ortopedy!
  6. dziewczyny dziękuję za słowa otuchy!napiszcie mi która z was bierze jeszcze żelazo?ja biorę cały czas-TARDYFERON FOL
  7. Cześć koleżanki!wstałam późno choć takie spanie z przerwami na układanie poduszek jest do bani!robi się znowu gorąco czyli dojdzie opuchlizna!byłam już z pieskiem,teraz jem śniadanko i zmykam po zakupy!:)
  8. widzicie jeszcze nie śpię,ta lewa noga tak cholernie mnie boli,że aż się poryczałam!trochę się położę,trochę chodzę w nocy po domu-tragedia!mamuska2012 dobrze,że z małą wszystko dobrze,a to że idziesz do szpitala to lekarz wie co robi,lepiej niech cię przebadają niż miałoby się coś wydarzyć złego!dziewczyny spróbuję znowu się położyć i zasnąć choć wątpię że mi się uda!spokojnej nocy dla was wszystkich!
  9. ja też uważam,że któraś z nich urodzi pierwsza-stawiam że 1 będzie Megan a druga Ajponka
  10. do mnie na 100%to wszystko dotrze jak któraś z was zacznie rodzić,że to już się zaczęło i zostanie tylko czekać mi na swoją kolej!
  11. nie ma za co,cieszę się jak moge wam w czymś pomóc.ale pamiętaj,że to robi się tylko na zalecenie pediatry a tym bardziej ortopedy dziecięcego i to bez różnicy czy dziewczynka czy chłopczyk-jak jest takie ułożenie w w ciąży dziecka czyli miednicowo lub jak inni nazywają pośladkowo to wiadomo że dziecko ma lekko zdeformowane bioderka i przez takie leczenie-pieluchowanie szerokie biodra wracają na swoje miejsce,trwa to kilka tygodni ale tak trzeba i dziecko może wtedy tylko leżeć na pleckach,a nosić trzeba na boku-wiecie jak?
  12. smerfaskr ale jakich dysproporcji?ja tylko musiałam córę szeroko pieluszkować pieluchami flanelowymi przez bioderka(przy położeniu miednicowym standard)tak zalecili w poradni preluksacyjnej żeby stawy biodrowe weszły na swoje miejsce,a tak nie używałam pieluch ani tetrowych ani flanelowych-ewentualnie do ulewania pokarmu albo otarciu buzi jak dziecko się ślini,a najbardziej przy ząbkowaniu,ale to już inny temat!smerfaskr napisz coś bliżej o tym co słyszałaś!
  13. smerfaskr ale ja też nie wiem o co chodzi z tą pieluszką?Megisu ja mam porównanie i widzę,że w poprzedniej ciąży jakoś tak z wszystkim było lżej,czas mi się tak nie ciągnął do porodu i byłam jakaś taka sprawniejsza fizycznie!nie wiem może to też różnica w tym że z córą zaszłam w ciąży w maju i te najgorętsze miesiące nie miałam jeszcze dużego brzuszka?a te ostatnie miesiące i tygodnie przed porodem to była zima i nie czułam się taka ospała tylko wręcz rześka?poza tym wtedy wiedziałam na 100%że będzie CC,a teraz muszę nastawić się na nowe doświadczenie w życiu jakim jest poród SN!
  14. poza tym również nie zgadzam się z tym,że moje obawy biorą się z tego,że siedzę w domu-poza tym mam o wiele więcej lat niż ty-Mama28 i chyba gorzej znoszę tę ciążę(pod względem fizycznym),zachodząc w ciążę z córką miałam 23 lata a rodziłam w wieku 24 lat!poza tym nie istotne jest to czy ktoś ma 1,2 lub kolejne dziecko-to dla każdej z nas nowe wyzwanie,obojętnie czy masz już doświadczenie czy nie!
  15. Witaj Netka po weekendzie,jak zwykle zapracowana!Ajponka a nie mówiłam a raczej pisałam,że martwisz się nie potrzebnie?dobrze że wszystko się wyjaśniło!Mama28 ja np.nie mam z kim porozmawiać na temat ciąży i niemowlaków,nikt w moim otoczeniu nie jest na czasie,mam tylko was,dzięki wam czuję,że ze swoimi obawami,radościami i smutkami nie jestem sama!mojemu R tez wszystko mówię co mi dolega,ale nikt mnie tak nie zrozumie jak wy!ja wiem,że moje marudzenie może wkurzać ale taka już jestem!
  16. jak będziecie chciały się coś dowiedzieć na temat pielęgnacji miejsc intymnych dziewczynki to wam napiszę!Megisu dziękuję za numer telefonu do betismile
  17. właśnie wróciłam z ryneczku-kupiłam sobie kilogram wiśni i je wciągam,są aż czarne!obżaruszek nie nastawiaj się tak na cc bo ci córa może zrobić taką niespodziankę jak mały mi!
  18. dziewczyny jak macie jakieś pytania to zadawajcie,ja chętnie wam odpowiem!tak samo pamiętajcie inaczej trochę wygląda pielęgnacja miejsc intymnych u dziewczynek a inaczej u chłopców(dziewczynkę już przerabiałam,teraz będę musiała się nauczyć co do chłopca)
  19. Megisu-tzn maluszka na boczku raz lewym raz prawym tak i na pleckach,żeby ukształtować dziecku okrągłą główkę-widziałam dzieci z płaskimi główkami
  20. MEGISU78 na brzuszek tylko w waszej obecności(dziecko na początku nie podnosi główki,żeby ją odwrócić)żeby się nie udusiło,a z tym obracaniem na boki tylko podczas snu w dzień(żeby nie miało płaskiej główki)nigdy,przenigdy nie zostawiajcie dzieci podczas takiego układania samych,albo nie róbcie tego na noc!
  21. oj pamiętam ból cyca przy odciąganiu pokarmu laktatorem!poza tym później trzeba pamiętać by dziecko odwracać na różne boki jak leży w łóżeczku(chodzi o kształtną główkę),pilnować 24h/h i pamiętać o wszystkim co jest związane z dzieckiem!
  22. R codziennie masuje mi stopy i ten cholerny lewy bok,który mnie tak strasznie boli,że chodzę jak paralityk!handzia mam nadzieję,że wy dacie sobie jakoś radę z karmieniem,ja jestem nastawiona już na to że nie będzie dobrze-będę musiała się wspomagać laktatorem i mlekiem modyfikowanym
  23. dobrze że mój R nie zwraca mi w ogóle uwagi i nic mi nie wydziela-wkurzałoby mnie to!
  24. o poród tez się martwię czy rozpoznam jak to wszystko się zacznie(u każdej z nas może być inaczej więc nie można się sugerować)i jak to wszystko będzie wyglądać na porodówce(nie chcę być tam sama),a najbardziej obawiam się karmienia-JUŻ WAM WIELOKROTNIE PISAŁAM DLACZEGO-ta trauma ze mną zostanie do końca życia!
×