ja tez dzis pierwszy raz te zupke ugotowałam i powiem Wam że bardzo mi smakuje...
Ja od miesiąca juz cos próbuje robic ze sobą - mam 168cm wzrostu i miesiąc temu ważyłam 65-66kg
teraz ważę 57-58.
Moim celem jest 50kg.
Wiec tak: zupka pyszna tylko nie udało mi się nigdzie kupić selera naciowego - myślicie że bez niego też ujdzie??
Już nie moge sie doczekać kiedy minie ten tydzień - czy beda jakieś efekty...
Czy wtedy moge zapodac sobie taka kuracje bez robienia żadnej przeerwy? Ta zupa jest pyyycha;)