malaMMM
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Jut_ka: Dzieki Jutka :-) Mozesz podac maila? Pozdrawiam.
-
Witaj nooowy81, napisalam maila :-) Dzieki z gory za odpowiedz.
-
Nie, nie - do takowych magikow sie nie wybieram. W srode ide do neurochirurga i zobacze co tam mi powie, no i ciekawa jestem jakie sa terminy oczekiwania na taka operacje z NFZ.
-
Hej....z ta brzytwa to takie powiedzenie :-) Oczywiscie, ze nie mam gwarancji, etc.,ze endoskopowo lepiej czy bezpiecznej od klasycznej operacji.Ja wiem, ze moze i moje rozterki sa dla Was blahe, etc., ale....naprawde siedze w tym temacie bardzo krotko.....od kilku dni nic nie robie tylko czytam i czytam w necie....zeby jak najwiecej dowiedziec sie o tym, a przede wszystkim poznac opinie ludzi, ktorzy juz to maja za soba. Moje obawy chyba sa uzasadnione.... Problem polega tez na tym ktory lekarz dobry....opinie w necie sa, ale to tez na dwoje babka wrozyla...jedni chwala, drudzy krytykuja....heh....A piszac poludnie PL, to mialam na mysli okolice Krakowa. Jesli chodzi o ta terapie manulana, to masaze mam zabrionione...tylko jakies cwiczenia i prady...tyko sek w tym, ze to nie pomaga...Jeden lekarz powiedzial mi, ze jesli do miesiaca czasu taka terapia manualna nie pomoze, to trzeba bedzie operowac...wiec pomalu oswajam sie z ta mysla...Wszyscy namawiaja na jakis kregarzy, ale lekarze jednogosnie stwierdzili, ze absolutnie nie. Wiec nie ide.
-
Dziekuje za rade....sama nie wiem, co niby ma mi pomoc terapia manualna....ale chcialam sprobowac - wiesz jak to jest...tonoacy brzytwy sie chwyta....potwornie chce uciec od operacji, ale chyba mnie to nie minie....Wyslalam maila do dr Kwieka,ktory ma ponoc bardzo dobra opinie i operuje endoskopowo. Termin konsultacji dopiero na wrzesien:-( Wyczytalam jednak, ze nie wszystkie przypadki nadaja sie do tego typu zabiegu. Zastanawiam sie nad klasyczna operacja, ale....te nasze szpitale to straszna sprawa....no i ten strach, ze cos pochrzania....choc pewnie wyboru miec nie bede, bo zyc normalnie z takimi objawami sie nie da cale zycie....A czy w ogole po operacji wroci ta noga do normy???? Najgorsze jest to, ze nie jestem super doksztalcona w temacie, bo pierwszy raz mi sie to stalo.Nigdy wczesniej nie mialam bolu kregoslupa (mam 30 lat). Niestety podnioslam cos ciezkiego i chyba niefortunnie skoro przytrafiolo sie cos takiego....Jestem z poludnia Polskipolecicie jakiegos dobrego i LUDZKIEGO neurochiurga??? Bede wdzieczna.
-
Witajcie....juz mnie oczy bola, bo od kilku dni siedze i szperam w internecie, zeby zasiegnac informacji....Zdiagnozowano u mnie na TK wypadniecie dysku L5-S1 (calkowite pekniecie pierscienia).Bol nie z tej ziemi....bylam w szpitalu, ale tam nic nie zrobili...ladowali sterydy, ketonal i nic poza tym....wyszlam ze szpitala w gorszym stanie, bo nogi wcale nie czulam, nie bylam w stanie na nia stanac. Bylam u neurologa - ten stwierdzil, ze najprawdopodobniej czeka mnie operacja, bo nerw sie uszkadza ( zdretwiala noga, brak czucia w stopie, brak odruchu skokowego). Neurochirurg wyslala na terapie manualna i powiedzial, ze jak to nie pomoze, to....operujemy. Boje sie potwornie operacji, mam taki metlik w glowie...ta rehabilitacja guzik pomaga...Sama juz nie wiem co robic, a psychicznie podupadam...