Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

RoyalFlush

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez RoyalFlush

  1. Cześć Grudniówy :) Aniu,wszystkiego naj naj naj! U nas dzisiaj zaplanowana wizyta u lekarza,w sprawie tych nieszczesnych oczęt mojego Synka.Powiem Wam ze zaczynam sie martwic,czy nie wyniknie z tego nic powaznego?Ropieja nieustannie,sa takie jakies 'mętne'.Maly pociera je lapkami czyli domniemam ze swedza lub pieka.Przykro mi sie robi kiedy widze ze cos Mu dolega a ja nie moge pomoc :( Zapisalam nas na dzis do innego lekarza,mam nadzieje ze podejdzie do tej sprawy rozsadniej niz poprzedni. Nie wiem czy uda mi sie jakies paczusie dzis 'wyhaczyc'..tym tutejszym jednak do Polskich wiele brakuje wiec mala strata.Moze jednak uda mi sie cos upiec,jesli u lekarza nie zejdzie nam za dlugo :) Pytanie mam,czy jest tu jakas mama karmiaca piersia ktorej dziecko przesypia cala noc lub wiekszosc? A co do lezenia na brzuszku moj Maluch nauczyl sie juz przekrecac z brzuszka na plecki..kilka razy podczas spania przekrecil sie z pleckow na boczek.Nie udalo mu sie jeszcze przekrecic z pleckow na brzuszek,jednak duuuzo jeszcze czasu na to mamy :)
  2. U mnie wlosy narazie ok...a ze nigdy ich duzo nie mialam to strach mnie bierze na mysl co bedzie gdy zaczna wypadac..
  3. Ewa,szanuje Twoje zdanie ale dziewczyny maja racje.Bezpowrotnie odbierasz Maluchowi cos cennego..Planujesz zaczac wychodzic na wiosne,Twoj synek wiec do tego czasu duzo straci.Moglby byc juz w jakims stopniu zahartowany,tymczasem On bedzie dopiero zaczynal.A przeciez mroz taki do -10 jest dla takich dzieciaczkow zdrowy.
  4. A co tam sie wpisze- dopiero teraz 'zaskoczylam' o jaka szczepionke chodzi! I chwala Tobie za to bo kompletnie o niej zapomnialam! Zatem u mnie szczepienie to odbywa sie w przyszpitalnym budynku w kazdy poniedzialek w okreslonych godzinach i jak to okreslila polozna 'kto pierwszy ten lepszy'..Info o nim udzielono mi przy wychodzeniu ze szpitala,potem polozna u mnie w domu o tym napomniala,dlatego tez zaden list nie przyszedl i nie przyjdzie. Niestety narazie nie mozemy tam sie udac,bo Maly ma wspomniana infekcje oczka :( Jutro lecimy do lekarza,ciekawa jestem co tym razem wymysla :/ ostatnio przepisany antybiotyk w ogole nie pomogl i jak dla mnie nawet zaszkodzil.
  5. Witam witam :) Aniu,co do szczepionek- czy tamte dziewczyny dostaly jakies inne listy?bo mi nic o tym nie wiadomo,lekarka kazala po prostu przyjsc. Na Twoim miejscu zadzwonilabym do swojego gp o wypytala konkretnie. Jak Wam mija dzionek?
  6. Ewa,raczej dermatolog. moze tu znajdziesz info- http://www.naczyniaki.pl/
  7. tzn nie slyszalas o podwojnym pieluchowaniu czy o tym ze jest ono zbedne?
  8. Zgodze sie Ewa.Mieszkam za granica i jak zapytalam polozna o podwojne pieluchowanie to mnie wysmiala :) Nie wiem skad takie parcie na to w Polsce.
  9. Hejka :) Od czego by tu zaczac?tyle tematow poruszylyscie :) Walki z kryzysem laktacyjnym ciag dalszy.Tak latwo sie nie poddamy. Biale,grudkowate krostki na buzi niemowlaka to tak zwane prosówki.Nie smaruje sie ich niczym i bron boze nie wyciska.Znikna same. W kwestii pieluch-racja- huggies sa okropne.Chowaja sie przy pampersach.Dla porownania dotknijcie jedna i druga,huggies sa bardzo sztywne i takie jakies szorstkie,pampers natomiast mieciutkie,wiec wydaja mi sie bardziej wygodne dla mojego Maluszka. Jesli chodzi o wage,wrocilam do figury z przed ciazy,jest nawet lepiej,tylko troszke za duzo tej skory na brzuchu niom i skora na piersiach od karmienia nie jest juz jedrna :( na szczescie nie bylo i nie ma rozstepow. Mam w rodzinie dziewczynke ktora przechodzila wyjatkowo paskudnie skaze bialkowa.Teraz ma dwa latka jednak do pierwszego roku miala okropne kolki,dokladnie jak Twoja Layla,Sylwia.Pozno u niej zdiagnozowali ta skaze,gdyby odbylo sie to wczesniej moze i kolki szybciej jej sie skonczyly.Oprocz tego bolu brzuszka dziewczynce schodzila skora z buzi i calego cialka.Jezeli dzieko ma zmiany skorne i podejrzewa sie skaze,nalezy sprawdzic okolice intymne.Przy skazie wlasie pupka jak i cala reszta sa zaczerwienione i podraznione.
  10. Widze wiec ze nie jestem sama. MM jeszcze nie podawalam,Malutki jakos tam sie najada ale wisi na piersi przynajmniej dwa razy czesciej niz zwykle.Zawsze po karmieniou udalo mi sie odciagnac laktatorem mleko,tym razem nic.Wydaje mi sie ze wraz z czasem mleka jest coraz mniej i mniej,niedlugo zaniknie :( Smutno mi :( czuje ze cos waznego wlasnie sie konczy.
  11. Witam. Kryzys laktacyjny mam :( I chyba na tyle mojego karmienia...Nic nie pomaga..czeste picie,herbatki,kawa zbozowa,laktator...ten ostatni pusty :( nawet czestsze przystawianie Maluszka za wiele nie dalo...
  12. Moj to taki pieszczoch, nie prostestuje jesli mam ochote dluzej polezec i poranek nam sie przedluza .Wszystko gra o ile moze poprzytulac sie do mamy..wiec czasem tego troche naduzywam i leniuchujemy oboje :)
  13. Olcik,witaj w klubie :) Uwielbiam ta cisze w domu,kiedy wszyscy juz spia :)
  14. Malinowa,sliczna stopka :)
  15. Ja tam jeszcze nie spie :) Troche pozno sie pojawiam i co widze?Panie istna wene mialy,jest co czytac :)
  16. hej kobitki! nie zawsze mam czas pisac, jednak regularnie podczytuje. Witam nowe dziewczeta :) Sylwia,Ania...u nas ta pierwsza szczepionka (od dwoch miesiecy) to 6 w jednym. Malinowa-tez uwazam ze Tommee Tipee jest najlepsza.Niestety musialam podac Maluszkowi herbatke i bardzo chetnie z tej butelki wlasnie pil, a ze ksztalt ma tak naturalny nie zniechecil sie do piersi. Jesli chodzi o miesiaczke- niedawno wlasnie pisalam ze bardzo szybko wrocila, pomimo karmienia piersia.Ech...
  17. A co tam sie wpisze- hmm...u mnie w tym liscie nie bylo konkretnej daty szczepienia tylko info ze jest ono po drugim miesiacu zycia. Co do mlelka- trudna sprawa z wyczuciem czy sie najada.Piszesz ze je co godzine.. Rzeczywiscie czesto.U mnie problem odwrotny,zaczal mi przesypiac noce i zastanawiam sie czy nie za szybko i w zwiazku z tym czy nie odbije sie to na jego wadze.. Inez- prawda,termin byl na 30go listopada...jednak mojemu Dziecku niespecjalnie sie spieszylo :) urodzil sie 8.12 Jak Wam mija dzionek,Dziewczynki? U mnie slonce,zatem przygotowania do spacerku.
  18. Witaj Katie :) moj Synek jest zaledwie dwa dni mlodszy od Twojego dzieciatka :)
  19. Kochana dostalam list,jakos dzien lub dwa po 6 tyg kontroli u lekarza.Na szczepieniu jeszcze nie bylismy bo Moj maly bierze antybiotyk na to swoje ropiejace oczko :( jesli chcesz,wysle Ci mailem jego kopie,sa na nim spisane szczepienie od kiedy,jakie itp.
  20. czesc Kobitki!dawno mnie tu nie bylo..tzn staram sie podczytywac, jednak nie zawsze jest czas na pisanie. Jesli chodzi o ospe-prawda,szaleje nawet w moich regionach wiec radze uwazac. Odliczam czas do konca tej zimy-choc w porownaniu do tego co dzieje sie w Polsce- nie powinnam narzekac.. Dziecko moje w czwartek dwa miesiace skonczylo :) rety, jak ten czas leci!
  21. Dolarka- karmie piersia stad moje mile zaskoczenie.Na ogol 'piersiowe' dzieci przesypiaja cale noce nieco pozniej niz te na mm. Co do fotelika- tylko i wylacznie tylne siedzenie tylem do kierunku jazdy!nie mozna go montowac inaczej bo to niebezpieczne!
  22. hej kobitki! jak tam walka z zima? u mnie +2C wiec narzekac nie bede.wczoraj dluuugi spacer zaliczony i Maly slicznie po nim spal...wlasciwie pierwszy raz przespal mi dzis noc-zasnal przed 11ta i obudzil sie dopiero o 6tej rano.Cudownie.Nie sadze jednaby by bylo tak codziennie ;/ Problemy mamy z ropiejacym oczkiem.Stan ten utrzymuje sie od narodzin a Synek dwa miechy wczoraj skonczyl.W szpitalu jak i pozniej caly czas nas zbywano ze to normalne, ostatnio jednak lekarka pobrala probke i wyszlo ze jest infekcja...Super,od poczatku mowilam im ze jest cos nie tak...Skonczylo sie na antybiotyku :( :( wsciekla jestem!
  23. Sliczna jest :) tylko ten kapelusik wyglada tak,jakby mial za moment opasc na oczka.
  24. Hej Kobity! Ania znam ten bol.U mnie tez lepiej jesli chodzi o Maluszka,czas przeciaglego placzu mamy juz sa soba.Wystarczy jednak nieprzespana noc (tak jak dzisiaj...) i zarowno nastroj jak i forma spadaja w dol.Deszczowa pogoda za oknem nie poprawia stanu sytuacji.W takie dni nie mam ochoty nikogo widziec a Moj najlepiej niech mi ucieka z drogi.Staram sie jednak doceniac fakt ze moge sobie pozwolic na chodzenie po domu caly dzien w pizamie,badz zostac w lozku jesli naprawde mi zle.Chyle czola przed kobitkami z dwojka lub wieksza iloscia dzieci! Kolki nam sie skonczyly,jednak Synek wiercil sie cala noc i co chwila cos nie tak...Nie powinnam jednak narzekac,w koncu to dziecko nie lalka...Uroki macierzynstwa :)
  25. rozumiem..tylko ze ja nie mam najmniejszego pojecia,jak zawiazac taka chuste :/ balabym sie ze zrobilam to nieprawidlowo i maluszek z niej wypadnie albo jest w zlej pozycji i zaszkodze jego plecom.
×