Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

RoyalFlush

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez RoyalFlush

  1. Matko Ewa, zapodalas link do sennika i po przeczytaniu mojego opisu zbieram szczeke z podlogi.. Osoba go tworzaca ma chyba nieprzecietne zamilowanie do harlekinow :D
  2. Szymon- wszystkiego najlepszego :) Biedronko- u nas jest zaslona zaslonieta.Nie jest tak ciemno jak noca ale roznica duza i faktycznie jest ciemno.Przy swietle moj Maly jakos niespokojnie spi. Zdjecia ze spacerku sliczne :)
  3. Kitka dziekuje :* Monia co rozumiesz przez 'bledne' spojrzenie?? chodzi o to ze zezuje troszke? u nas po drugim miesiacu tez juz bylo ok, ale niektore dzieci podobno zezuja lekko do 6 mies. pozdrawiam.
  4. Zeby niedzielnego nastoroju bylo zadosc dodam ze ja dzis caly dzien w ciazowych jeansach,ktore spadaja z tylka,trampkach i granatowym podkoszulku na ktorym mam menu mojego dziecka z calego dnia :) Nie pytajcie dlaczego do dzis nosze te spodnie,jakies glupie przyzwyczajenie.nawet jak znajde pasek i juz tak nie wisza to i tak tragicznie wygladaja :D Moj Maly jakos dziwnie przestawiony dzien mial.wstal z drugiej drzemki o 12 i do 19 bez snu...Baaaardzo rzadko tak mu sie zdarza.Wczesny poranek mam zagwarantowany bo skoro tak wczesnie poszedl spac....
  5. Pelepecia- ja ostatnia miesiaczke mialam opozniona o 2tygl!i tak bez powodu.dwa testy poszly :) Sylwia- az sie zaczerwienilam.ale ale! jakie biore sie za siebie??? przeciez mialas zelazna diete i efekty niesamowite.kazda z Grudniowek sie Toba zachwyca! Zdjecia z chrzin piekne,o innych nie wspominajac.Kobito- nie potrzebujesz nawet makijazu. Ja na u mnie nie dosc ze rozczochraniec to jeszcze zajeta wizyta rodziny ani do kosmetyczki,ani do fryzjera..sukienka na szybko na dzien przed chrzcinami kupiona.szkoda slow. Dziewczyny mam dzis filmowy wieczor z lampka wina i wlasnie obejrzalam The Notebook (Pamietniki) film z 2004 wiec pewnie zna wiekszosc. jeden z najpiekniejszych filmow jakie widzialam.naprawde polecam. Zaryczalam sie jak glupia.polecam tez film 'Źródło'...ehhh...co sie porobilo ze mna po tej ciazy.bardzo szybko sie wzruszam.
  6. Ewa, posmialam sie z tej lufy...dobre sobie.. wzrost to jednak nie wszystko. wlasnie dopadlam sie do zdjec z chrzcin i zalamka...wyszlam na nich okropnie... trzeba sie za siebie wziasc,oj trzeba..... dorzucilam kilka fot na fb, miernej sa jednak jakosci.
  7. witam sie przelotem :) ooo..Ewa wazymy tyle samo.a mozna wiedziec jaki masz wzrost?? U mnie 180cm.chetnie oddalabym komus 5cm ;] Pelepecia robilas kolejny 'dzidziusiowy' test??;] Niunia bardzo dobrze ze Julcia ma apetyt :] Sylwia gratulacje przespanej nocki i kolejnego zebola :)
  8. Sylwia :* Dzieki Kobity, poprawilyscie mi nastroj. Nastepnym razem bede wiedziala gdzie uderzac :)
  9. Dzieki Ewa! Tym razem gruchnal z mojej winy.powinnam go wziac na kolana albo polozyc na podlodze i przesunac to glupie krzeslo.trudno stalo sie. Przy Malym nigdy nie panikuje.w zadnym wypadku nie 'ciumkam' czy zaluje go bardzo. Jest wlasnie gadka 'nic sie nie stalo' i odwrocenie uwagi zeby placz poszedl w zapomnienie.Nie chce by jako kilkuletni chlopiec z kazdym bolacym paluszkiem lecial do mamy z placzem.
  10. witam sie i tutaj. Sylwia co do wypadajacych wlosow- pamietam ze kazda z nas sie zalila ze w kilka mies po ciazy wypadaly garsciami a Ty pisalas ze u Ciebie geste jak nigdy.Moze wypadaja teraz z opoznieniem i nie ma czym sie martwic?? Przyznam Wam sie do czegos strasznego :( Adrian spadl mi dzis z kanapy :( i czuje sie w 100% winna. Bylismy na niej oboje a na wprost bylo krzeselko do karmienia.Przytrzymalam Adriana jedna reka a druga odepchalam to krzeselko, odwracajac sie czesciowo na bok.Caly czas go ta jedna reka przytrzymywalam ale widocznie nie docenilam mozliwosci fizycznych mojego dziecka.W mgnieniu oka przekrecil sie, jakby chcac raczkowac i gruchnal na drewniane panele :( Placz byl..ja w szoku i w tym samym momencie dzwonek do drzwi bo mielismy goscia...ehh.. Maly rozpogodzil sie (lubi towarzystwo ludzi) i po tym nic mu nie dolegalo ale ja caly czas w szoku,jak moglam byc tak glupia.. pocieszam sie niemadrze ze kanapa jest stosunkowo niska i jak probuje chodzic to czasem z podobnej wysokosci upada i uderza glowa i wszystko ok. twarde te nasze dzieci.. wszelkim pomaranczka chcacym komentowac z gory podziekuje.
  11. a u nas krzywa jedna dolna jedynka.
  12. Ewa - roznice planowo chcialabym 3-4 lata. Z drugiej strony juz mi sie teskni za okresem ciazy itp.jakbym wpadla, baaaardzo bym sie cieszyla. Poza tym widze jak mojego Synka ciagnie do innych dzieci... nie wyobrazam sobie zeby moje dziecko bylo jedynakiem,uwazam ze to krzywda.
  13. u nas spanie w miare ok. Adrian na rekach usypiac nie umie i nie lubi, zawsze kladlam go do lozeczka, powalczyl z miskami i zasypial. teraz jedyny problem jest taki ze jak go klade i wychodze z pokoju to on siup na nozki i wola mnie smutno 'mama'.Co go poloze spowrotem na plecki to akcja sie powtarza. jak jest bardzo zmeczony to stanie tak ze 2-3 razy i po tym zasypia na dobre, jesli mniej to robimy z tatem tury i za jednym razem ide ja, potem tata..ile razy tego nawet nie zlicze..doslownie wracanie do pokoju co kilka minut bo ten moj Maly Zajac ma jakas obsesje na punkcie podciagania sie. Najbardziej cierpia plecy...to lozeczko obnizone do maxa jest jakas katorga dla mne,z racji tego ze jestem wysoka..
  14. Klaudia- 15min dziennie ale jak sie to zsumuje to wychodzi poltora godziny tygodniowo... ja znam przypadek dziewczynki ktora ma juz 8 lat i nadal problem ze stawianiem stop przez chodzik wlasnie.i pomimo wkladek korekcyjnych i cwiczen problem nadal jest. Rodzice tez sie zarzekali ze nie na dlugo.. jesli cos jest niebezpieczne dla dziecka to po co go do tego przyzwyczajac? mawet jesli jest to tylko 5min to w regularnym,codziennym rytmie-jest to przyzwyczajenie. przeciez mamy na rynku tyle innych zabawek i w naprawde rozmaity i ciekawy sposob mozna spedzac czas z dzieckiem. kazda mama oczywiscie wie co najlepsze dla jej dziecka.jednak jak wiem ze cos mogloby (moze a nie musi, jednak ryzyko z chodzikiem JEST..) mu zaszkodzic to wole tego wogole do zycia nie wprowadzac.
  15. czesc kobitki! ;] u nas slonko wiec bedzie spacerek ;] Maly ma manie podnoszenia sie na nozki,robi to wszedzie i jest mega zadowolony kiedy moze juz widziec swiat z innej perspektywy ;] Asekuruje sie juz pieknie, wiec guzow mniej. zastanawiam sie nad pchaczem, z drugiej strony nie chce go przyzwyczajac. u nas na Wyspie chodziki sa na 'nie'.Nigdzie ich nie popieraja wrecz lekarze na kazdym kroku ostrzegaja przed nimi.
  16. u nas byla 'pomaranczowata' :D a to dlatedo ze w menu byly pomidory.Za to baaardzo wodnista i zapach zupelnie inny niz zazwyczaj. (sorki za szczegoly ;) ) myslicie ze przez rzadkie kupy powinnam odpuscic na kilka dni owoce??
  17. poczytalam zaleglosci. Ewa co do 'zaklinaczki dzieci' to moja tesciowa jest wlasnie taka ;] wszystkie do niej lgna ;] Maly od urodzenia wyciszal i uspokajal sie przy niej, a teraz jak ja widzi to wieeelki usmiech od ucha do ucha i wyciaga do niej natychmiast raczki ;] Renia, kurcze moj Maly wazy troszke (nieduzo) wiecej od Twojego a wyglada jak istny chudzielec.(czego o Aleksie powiedziec nie mozna ;] )
  18. dzieki Ewa. tak sie domyslalam bo przeciez znikad by sie nie wziela.Lepiej jest sie jednak upewnic. Maly jak narazie spokojny ale wychodza nam dopiero dolne zabki, a z tego co slyszlaam te gorne daja dopiero popalic.
  19. Hej Kochane! Pytanie mam,czy przez zabkowanie moga pojawic sie problemy z kupa?? Wczoraj przebila nam sie prawa jedynka,dzis zauwazylam ze lewa jedynka i dwojka beda lada moment. Od wczoraj tez wlasnie Mlody ma rzadka kupe w duuzej ilosci.Nie jadl niczego nowego.
  20. Ewa Niestety spac chodzi pozno bo kolo 22 i za nic nie moge Go przestawic.Spi wtedy do 10 rano wiec karmienia mamy o godz: 10.00 13.00 16.00 19.00 22.00 wczoraj jednak cos mu sie odwidzilo i o 16 nie chcial jesc zjadl tylko troszku..wiec licze ze bylo tylko 4 pory posilkow.co wiecej w dzien ma 2 drzemki i tez czasem tak spi ze dostaje tylko 4 karmienia bo przespi pore, albo tak wstanie ze kompletnie wszystko sie przestawia a potem pada wieczorem i tyle.Chyba rzeczywiscie bede musiala na spiocha jakos karmic ;/
  21. :) Poniewaz podzielone jestesmy pomiedzy fb i kafe, niektore osoby tam sie nie udzielaja to kopiuje moj wpis z fb.Potrzebuje Waszej pomocy bo nie wiem jak sobie poradzic :( Po pierwsze- moj Maly kilka dni temu skonczyl 7 miesiecy.Zrobilismy podejscie z zupka pelna grudek.(sloiczek hippa).Kurcze moj Maly ktory ma apetyt jak wilk plul dajej niz widzial :( Grudki wyladowaly na sliniaku,krzeselku, jego ubrankach,mojej twarzy ale nie tam gdzie powinny.Kochane jak mam go przekonac do takiego jedzenia?? Po drugie-problem mam i nie wiem co z tym faktem zrobic.Poniewaz Adrian jest niesamowitym spiochem to ucieka nam duzo karmien.Mamy ich tylko piec, ostatnio coraz czesciej sie zdarza ze 4!Wstal dzis o 10.20 i jesli padnie wieczorem wczesniej -a od kilku dni tak jest to karmienia sa tylko 4..a to bardzo malo..martwie sie ze nie dostaje odpowiedniej ilosci jedzenia ale jak ja mam to zrobic??nie moge podawac mu posilkow co 1,5h bo jego maly zoladek nie wyrobi..budzenie go tez nie wydaje mi sie wporzadku bo skoro spi to znaczy ze tego snu potrzebuje :( wydaje mi sie ze spadla nam waga ale nie dziwota :(
  22. Malinowaaaa, Kochana! cos mi Fb padl! nie wiem dlaczego??
  23. Tez mialam e 51 :) niezmordowany telefon..kilka razy utopilam,o malo nie spalilam,notorycznie spadal ze schodow i nadal dziala! (hah,jednego razu mylam rece w lazience,tel mialam w bluzie w kieszeni i jakos szybko sie obrocilam ze wypadl mi z kieszeni do..muszli klozetowej!!) Minus jest taki ze ma bardzo maly wyswietlacz i bolaly od niego oczy.Z tego co wiem e52 ma wiekszy wyswietlacz.generalnie polecam.
  24. Witamy sie z Adrianem :) U nas nagly przyplyw energii dzis.Mlody wedruje po podlodze a jak go zgarnelam do przebierania to bylo kopanie,wyrywanie sie i proby ucieczki. Olcik,moj wlasnie na wstecznym pelza.niestety coraz szybciej.Czasem uda mu sie podniesc jak do raczkowania ale nie umie utrzymac sie w tej pozycji na dluzej. Planujemy maly wypad na basen.podobno takie cwiczonka w wodzie wzmacniaja sile miesni u bobasow. Pogoda u nas beznadziejna ale ruszamy na spacer,dopiki nie zacznie padac. Ewa u nas zyrafka tez maltretowana non stop..Trzymam sie wersji ze pozyje do pierwszych zabkow a potem tylko strzepy z niej zostana..
  25. Renata, dlaczego nie dalas nam znac na facebooku lub mailu ze nie mzoesz wejsc na kafe i ktos pisze z Twego nicku??
×