RoyalFlush

Klaudia- olej pomaranczki, szkoda zdrowia i czasu na nie.kazda matka wie co najlepsze dla jej wlasnego dziecka. Kawe stawiam na stol, druga juz bo dzien u mnie pochmurny i ospala jestem..

Biedronia, wsio bedzie dobrze :* Maz ma swieta racje- wazne za Ania zdrowiutka i cudna, wazne ze Wy zdrowi jestescie a reszta to kwestie wzgledne!! ktos chetny na kolejna kawke ??

z drugiej strony Niunia tez miala racje.to nie chodzi o to ze dzieci wypadaja z pasow tylko rodzice zle te pasy zapinaja, niedbale itp. Maz kolezanki pracuje w Policji i to samo powtarza.

hmm..Ewa, rozejrze sie czy jest u mnie.Zainteresowalas mnie tym fotelikiem.

o! nie mam pojecia Ewa, tu sie raczej klania Wujek Google :) ja jestem stanowczo antywatrobkowa, nie toleruje zapachu, tekstury, smaku :D

u nas cale (uwaga!) 12C dzis..oczywiscie pada i wieje... spaceru to my juz cale wieki nie mielismy :( Klaudia. kawka jest ale nic slodkiego nie mam..ech..Te Wasze buleczki chodza mi po glowie do dzis i chyba po niedzieli sprobuje upiec male co nieco.

Mojego Adriana tatus przez dlugi czas uczyl jaki dzwiek wydaje samochodzik czyli takie 'brrrrrrrr' i ktoregos dnia Tata byl w pracy a Maly musial za nim zatesknic bo zaczal ten dzwiek nasladowac.. Co wiecej od tamtej pory wszystkie inne dzwieki poszly w niepamiec i przez cale dnie slucham tego 'brrrrrrrr'... a tak lubilam kiedy sobie gugal.. Maly musi byc bardzo dumny z siebie bo w ogole nie przestaje. Najsmieszniej jest na spacerach kiedy lezy sobie wygodnie w wozku i najglosniej jak tylko potrafi umila mi czas tym swoim 'brrrrr' (ktorego ja mam juz dosc :D )..juz kilka razy uslyszalam komentarze od przychodniow/ludzi w sklepie o tym jaki to typowy z niego facet rosnie :D

Czopelek- dziekujemy :) Wlasnie taki chudzinka w porownaniu do innych dzieci w jego wieku, ale to chyba przez to ze dlugi jest.Wazyc wazy te swoje 9kg (wiec nie taki malutki hehe) Gdzie z Nim nie pojde i pytaja o wiek to zaraz pada komentarz ze jest dlugi :D ja za to mam problem z ciuszkami bo jak na dlugosc dobre to troszke na Nim wisza.. Wydaje mi sie ze glowke ma malutka a przez te jego wloski to rzeczywiscie jak pisklak,szczegolnie po kapieli ;)

czyzby zabki??

Czopelek :* dzieki :) tak to jest byc mama po raz pierwszy..milion obaw i pytan ale to wszystko z matczynej troski :D

witam wieczorowa pora :) Malenstwo moje wykapane, spiocha w lozeczku.Moglby sie wybudzic na jeszcze jedno karmienie (mam ostatnio obsesje ze za malo je..) ale jak znam mojego spiocha to pewnie ciezko bedzie. Olcik, Martax- w Waszych opisach zobaczylam mojego Synka! jest w nieustannym ruchu, szczegolnie jesli chodzi o kopanie, pocieranie stopkami i wkladanie rzeczy do buzi.z tym ostatnim najwieksza 'jazda'..Czasem ma takie odruchy ze bardzo szybko sie zrywa i wpycha do buzi cokolwiek co w jego zasiegu a jak nic nie ma to wlasna piastke ale robi to z wielkim pospiechem i determinacja jakby nagle go cos zabolalo i wlozenie czegs do buzi mialoby przyniesc ulge (dodam ze nie mamy zabkow ani nic w tym kierunku...) Od jakiegos czasu Go obserwuje i to ostatnie zachowanie wlasnie mnie niepokoi. Powiedzcie, jakie jeszcze objawy charakteryzuja dziecko, ktore musi byc rehabilitowane? czy odnosi sie to tylko do ruchliwosci czy znaczenie ma jeszcze nastroj dziecka??

Witam sie ! Podoga jak i nastroj do d*** Nie wiem kto bardziej marudny,Synek czy ja..

Martax- pochwalam takie wychowanie a zarazem gratuluje rezolutnej corci! co do ksiazek- ja wlasnie koncze czytac Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon..Ksiazka mi sie podoba, plastycznym slowem pisana, nie zalicze jej jednak do mojej czolowki. Jesli chodzi o samoopalacz- wieeelka zaleta St Tropez jest wlasnie fakt ze tak nie smierdzi ! Idealnego kremu pod oczy sama szukam w zwiazku z czym testuje roznosci. Bardzo lubie kosmetyki organiczne, bez parabenow i innych swinstw.Z tych bardziej komercyjnych jak narazie najlepiej sie sprawil Clinique - Repairwear Intensive Eye Cream. pozdrawiam.

Martax- jak samoopalacz to tylko St Tropez! Troszke drozszy od reszty ale to dlatego ze jest tak dobry.Bardzo naturalnie wygladajaca 'opalenizna',zero smug,nierownosci.Polecam! Ewa-poprawilas i humor :)

Sylwia H jaka technika robisz rzesy? Kurcze ogladam wlasnie nasze zdjecia z wyjazdu do Polsli i tragedia..Nie mialam kiedy sie 'odchwascic' bo przeprowadzalismy sie tuz przez wyjazdem... Minelo 6 miesiecy od porodu i trzeba sie za siebie wziac :( a co tam sie wpisze- wlasnie w temacie przeprowadzki, niestety nie mieszkam blizej Ciebie, a wielka szkoda :( Przenieslismy sie w obrebie tego samego miasteczka, wlasciwie na jego drugi koniec, co nie zmienia faktu ze roboty bylo z tym mnostwo..brr...nie znosze pakowania a tym bardziej rozpakowywania rzeczy. Przylacza sie ktos do kawki??

Inezz ja polecam chociaz jak wiadomo kazde dziecko jest inne i moze nie przypasowac. Moj Maly obudzil sie o 8.30, polezal do 9tej dostal butle i wrocil do snu, budzac sie dopiero o 12tej.Potem zabawa przez dwie godziny i znow spi.. Piekna pogoda u nas, o dziwo!a my nie mozemy sie ruszyc bo padl nam boiler i facet od rana go naprawia...ech... Szal wypiekow na kafe, zachecacie mnie do sprobowania coraz bardziej!:)

O! A my kupilismy! i tak jak Sylwia H pisze, obok plastikowej butelki i szeleszczacej ksiazeczki jest to jedna z najulubiensiejszych zabawek. Butelka jest zafascynowany do tego stopnia ze smieje sie w glos, ksiazeczka przez to szeleszczenie zawsze zajmie go na dluzsza chwile ale Zoska to Zoska- nie dosc ze piszczy a wtedy Maly sie szczezy z wielka radocha to jeszcze jest z takiej miekkiej gumy i przynosi niesamowita ulge na dziasla..Non stop ciumka sobie zyrafia glowke wiec Sophie rusza z nami wszedzie, na spacerki na zakupy, do samochodu.. Kupilismy ja dosyc dawno i na poczatku Maly ja ignorowal, od kiedy dziasla dokuczaja bardziej to tylko zyrafka mu podchodzi, gryzaki odrzuca bo sa za ciezkie i za twarde, podrazniaja dziasla tylko. Co do puzzli- w sumie prawda..calego domu obkleic nimi sie nie da :] a Adrian nie dosc ze tak daleko sie przemiescil to jeszcze po ,cichcu' wiec twarda podloga nie zniecheca :D

Starbuck- cwane te nasze Szkraby heh :) Kurcze my w salonie nie mamy dywanu,tylko drewniane panele- wyobrazam sobie ze turlanie sie po nich musialo byc bolesne!!chyba czas jakies puzzle nabyc lub cos w ten desen..

Czesc Dziewczynki! Alescie stron naprodukowaly!!i to zaledwie od wczoraj :) Kurcze,chwile grozy wczoraj przezylam! Zostawilam Malego na macie edukacyjnej-ostatnimi czasy to jego ukochane miejsce..Wyszlam na kilka sekund do drugiego pokoju- wracam a dziecka na macie nie ma! Lezal sobie pod sofa (probujac pociumkac tapicerke),jakies dobre dwa metry od miejsca w ktorym Go zostawilam z mina niewiniatka jakby chcial powiedziec 'nio cio???' Za cholere nie wiem jak udalo Mu sie przemiescic! Raczkowac nie raczkuje,jedynie kombinuje jak Sylwkowa Layla ale nie przemieszcza sie nigdy kiedy jestem w poblizu..Widocznie brak matki jest motywujacy na tyle by sie ruszyc.. Teraz lezy sobie przy mnie ale Uparciuch nie chce pokazac jak to uczynil wczoraj :) Uswiadomilam sobie od razu ze nadszedl moment by zasczac zabezpieczac mieszkanie przed Szkrabem,coby sobie krzywdy nie zrobil..

Wlasnie! wiekszosc tutejszych wanienek tylko do 3mies jest! Ta Wasza jest razem ze stojakiem?? Kiedys widzialam gdzies link do polskiego sklepu w Dublinie sprzedajacego art dzieciece,ale za nic nie moge go znalezc :/ :(

cze Biedronka ;-) moj na mm ale ma tak samo, wszystko wokol jest interesujace! a co tam sie wpisze- Artus jest cudny!!!i te jego zabki :) sloodziak. Swietna, duza wanienke macie..ja sie 'polakomilam' na fisher price i teraz jest po prostu za mala, przez co Adrian nie ma takiej radosci z kapieli ;( musze o czyms pomyslec. Sylwia- nie pale ale dolaczam sie do kaffki!

Ewa tutaj u nas nie ma czegos takiego jak ekspozycja na gluten a dzieci zyja i maja sie dobrze. Ja tak po troszku podaje biszkopcik w deserku albo ta skorke od chleba ale Moj kupil ostatnio kaszke z glutenem, pelnoziarnista i zastanawiam sie czy moge podac??kupil ja przez pomykle, na pudelku jak byk pisze 'od 7 miesiaca'...wiec chyba jednak do tego siodmego miesiaca sie wstrzymam..

Ewa a moze w przypadku Szymka nie chodzi o glod tylko chec bliskosci z Mama i uzywanie piersi jako 'smoczka'??taki nawyk, przyzwyczajenie?? Znajoma dwojke dzieci na piersi wychowala i o ile w przypadku pierwszego kontynuowala takie nocne karmienia bo sytuacja z pobudkami byla identyczna o tyle w przypadku drugiego dziecka powiedziala ze (male mialo cos kolo 7 lub 8 miesiaca) nie powtorzy tego bledu i jesli sie tak budzi to znak by skonczyc karmienie piersia bo to swego rodzaju uzaleznienie dla Malucha. ja nie wiem co bym w takim wypadku zrobila.Smoczek to raz, ale Wy probujecie- nie wiem jak jeszcze mozna odwrocic uwage Maluszka od piersi??

bry dzien! Dziewczyny, ale ja Wam zazdroszcze tego lata i temperatur! ja wczoraj musialam rozpalic w kominku bo sie w salonie trzeslam z zimna :( Jaka narazie jeszcze nie pada wiec mam nadzieje ze uda nam sie na spacer dzis wyjsc. Ania- na krowim mleku???widzisz, co polozna to inne zdanie..Mi moja z dziesiec razy powtarzala by dziecku mleka krowiego do pierwszego roku nie podawac.Troche tego nie rozumiem, bo jesli dziecko nie ma reakcji alergicznej-a u nas wszystko ok- to dlaczego wstrzymywac sie tak dlugo??przeciez to doskonale zrodlo wapnia!!! Tez dostalas ksiazeczke na temat zywienia bobasow?? Dziewczyny, podajecie kaszki z glutenem dla Maluchow czy narazie tylko po troszku??

Oj nie jestes sama,Sylwia,nie jestes.. Ewa u nas do spania numer jeden jest kocyk,potem konik morski z fisher price a na koncu kilka misiowych maskotek. Jesli chodzi o konika kiedy nacisnie sie brzuszek to jest takie cieple swiatlo i delikatna melodia,wiec klade malego do lozeczka,otulam kocykami wlaczam konika i wychodze.Adrian sobie na niego popatrzy,porozmawia z nim,oczywiscie pomietoli go a potem zasypia. O,taki wlasnie: http://m.ceneo.pl/produkt,6377885.htm