I zamiast pisać o problemach i pokonywaniu trudności, to....
piszący skupili się na odpowiedziach na jakimś dziwnym atakowaniu Ewy /może okażecie nieco zrozumienia:)/, no i na sztucznym podwyższaniu samooceny nicku o nazwie turkusek.
Czy naprawdę tutaj o to chodzi??:O