Witam wszystkich!!!
też mam taki problem jak wy oblałam sie kawą jak miałam 2 lata mam blizne na prawej rece na pół ręki i dekolcie:((( ciężko mi z tym zyc najgorzej latem.życie jakos mi sie ułozyło mam synka i meża który w pełni to kaceptuje ale jednak mnie to krepuje;( kiedys w lato topiłam sie w długich rekawach a teraz dzieki namowie meża chodze w takiej opase dla sportowców jest to jakąs namiaste normalnosci bo moge ubraz którki rękaw w takie upłay jakie teraz są;/ ale marze zeby pojechac sobie nad jeziorko ehhh lecz nie moge sie przełamaz za duzo ludzi te spojrzenia..a wy jak sobie z tym radzicie??pozdrawiam!