Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nURSZULA86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nURSZULA86

  1. monisiak20- właśnie pomyliłam się odnośnie cen, SN- 1500, a CC- 2000. Z maluchem możesz jechać zmierzyć poziom bilirubiny, ja byłam w sumie dwa razy, ale oni trochę lekceważą, więc szczerze mówiąc lepiej iść na wizytę do pediatry. Po ok 6 tyg, czyli po zakończonym połogu powinnaś odbyć wizytę kontrolną u swojego lekarza- jest bezpłatna, ale to taka prowizorka, u mnie trwała chwilę, szybkie USG, badania na fotelu nie było, dostałam receptę na tabletki anty i po wszystkim :)
  2. Chodzi mi konkretnie ile kosztuje poród {SN} i czy w cenę jest wliczone znieczulenie? W ramach porodu dostajesz znieczulenie ZZO. cene z zeszłego roku to 1500 zł za poród SN i 1500 za CC. Czy w tym roku coś się zmieniło, to nie wiem, zadzwoń i zapytaj w recepcji. Jak wygląda przyjęcie do kliniki, tzn.czy rzeczywiście jest tak że mimo że jestem ich pacjentką to mogą mnie nie przyjąć i odesłać do innego szpitala? Możesz od początku prowadzić ciążę, ale jeśli nie będzie miejsc to nie ma mocnych i Cię nie przyjmą, w praktyce takie sytuacje nie zdarzyły się od dłuższego czasu. Co trzeba mieć ze sobą dla maluszka? Dla dziecka nic nie musisz mieć, klinika zapewnia ubranka, pieluchy, chusteczki itd. na pobyt, a wychodząc dostajesz ubranka dla dziecka, butelkę z mlekiem na drogę itd- taką "mini wyprawkę" I na koniec czy jeżeli przyjadę do kliniki ze zbyt wczesnymi skurczami to czy odeślą mnie do domu czy zostanę dopóki nie rozwinie się cała akcja?Mam do Białegostoku ponad 140 km więc nie uśmiecha mi się ze skurczami jeździć tam i spowrotem Jeśli przyjedziesz ze skurczami przepowiadającymi, które po jakimś czasie zanikają, to po co mieliby Cię trzymać? jeśli przyjedziesz z rozpoczętą akcją porodową, nawet jeśli rozwarcie będzie minimalne to Cię zostawią, ewentualnie dostaniesz oxy na przyspieszenie akcji porodowej. Swoją drogą to co rozumiesz przez "Wczesne skurcze" heheh?
  3. U mnie zmiana mleka też pomogła, jak przestałam karmić piersią i przeszłam na pepti to inne dziecko, zaczęła lepiej sypiać, zniknęła wysypka, przestała tak marudzić. W ogóle zastanawiam się czy jeśli będę miała kiedyś drugie dziecko to czy będę ja karmiła piersią, może przez miesiąc
  4. monisiak20- masz dziewczynkę czy chłopca? Bo wychodzi na to, że baby to marudy na sto dwa już od urodzenia. Moja nie ulewała, ale miała kolki, marudziła, nie chciała spać, wyła, a ja razem z nią :) Teraz już jest lepiej, rozumiemy się z każdym dniem coraz lepiej, więc mogę Ci powiedzieć, o ile Cię to pocieszy, że z każdym dniem będzie lepiej :)
  5. monisiak20- witaj, co do refundacji mleka to nie wiem, bo ja podaję pepti, ale tak jak napisała siwaaaa wcześniej temat był poruszany. Co do płaczących dzieci na ramieniu, nie martw się, w końcu to minie :) Co do pościeli we krwi, to mi zmienili jak się zakrwawiło nawet dwa razy, ale dlatego, że sama się upomniałam
  6. karola666- gratuluję Michasiowi ząbków, do tego bezobjawowo, tylko pozazdrościć :) Stellamix- Ty i Karola macie w 100% racje, jeśli ktoś nie ma sobie nic do zarzucenia, dlaczego się nie przedstawia? hmmm... Państwo utrzymuje dzieci alergiczne, co za kpina, utrzymuje też stado alkoholików, bezrobotnych, więźniów i innych patologii. Mleka nie chce wypisać, skierowania do alergologa też nie, bo wteierdzi, że to i tak nic nie da. Jednym słowem "Komuno wróć" , wolna amerykanka. Teraz pytanie skad znaleźć dobrego pediatrę? Ta lekarka, którą mi polecałaś, chyba trochę się "pogorszyła", w zasadzie opinie o niej są gorsze, niż kiedyś Skąd bierzesz mięso i warzywa do gotowania obiadów? Warzywa za jakiś czas będę miała od koleżanki z wioski, może też skuszę się i zacznę sama gotować :) aaaaaaq - skąd wiem, że mowa o naszej pani dr? bo mi ten sam tekt wygłosiła jak z nią rozmawiałam. Fajnie, że Ty nie masz jej nic do zarzucenia, ja również uważam, że jako lekarz pediatra jest kompetentna i ma podejście do dzieci, to jednak za mało... Bo dobry lekarz to nie taki co zbada przed szczepieniem i do niego zakwalifikuje bądź nie, tylko potrafi poradzić w sytuacji trudniejszej. wula- kto jest Twoim pediatrą? Jakim mlekiem teraz dokarmiasz? Jak Twój lekarz uzasadnia odmowę wypisania Ci mleka? siwaaaa- też właśnie wybieram się do lekarza na kontrolę, chcę żeby mnie zbadał, zrobił USG i cytologię. Wybieram się już tak od 1,5 miesiąca, ale właśnie dałam Olę na tydzień do dziadków, więc jest okazja, żeby spokojnie się wyrwać. Nie wiem do kogo iść, myślałam o Kurzątkowskich, ale Nowak też ma bardzo dobre opinie, moja kuzynka bardzo mi go polecała. Kto jest Twoim pediatrą? Jesteś zadowolona?
  7. aaaaaaq - we wtorek idę do lekarza i zobaczymy jak wygląda sprawa z tym mlekiem. Nie wiem czy wiesz, ale o naszej pani dr pisali w gazie wyborczej, oczywiście w kontekście tego mleka, rodzice trochę rozdmuchali sprawę. http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11233129,Widzimisie_pediatry__Nie_dam_recepty_na_mleko.html neemi- gratuluję Wojtusiowi postępów :)
  8. aaaaaaq- tylko, że lada moment mała skończy pół roku. dalej nie rozumiem dlaczego Twój miesięczny maluch dostał mleko ze zniżką, a moja 4miesięczne wtedy córka nie mogła dostać. Teraz mała ma prawie 6 miesięcy i niedługo będziemy wprowadzać pepti 2, które wypisuje wszystkim, bez wyjątków. A czemu Twoja córka jest na pepti? Z powodu kolek czy ma stwierdzoną skazę?
  9. aaaaaaq- no widzisz a ja dostałam na 100%, ale wzięłam tylko jedną receptę i kupiłam tylko jedną puszkę, bo resztę mam dzięki uprzejmości koleżanek z forum :) Trochę to wszystko dziwne. Wiem, że do pani dr dzwoniły też inne pacjentki z zażaleniami, że dostały na 100%, a wg NFZ można wypisywać na 30% od urodzenia. Dziwne praktyki. Albo zmieniły się przepisy, albo pani dr stosuje jakąś dziwną selekcję Stellamix- rzeczywiście poczułam się urażona. O co tu ku*** chodzi? Najpierw mi mówi, że mleka nie można wypisać ze zniżką do 6 miesiąca, a teraz nagła zmiana decyzji? Zdecydowałam się zostać u tej lekarki, bo mam do niej blisko i poza tym nieszczęsnym mlekiem nie mam do niej zastrzeżeń. Co prawda mam jeszcze mleko od Ciebie i siwej, ale jutro pofatyguje się do niej z prośbą o wypisanie recepty na pepti i zobaczymy na ile mi wypisze, jeśli na 100% to na pewno tak nie zostawię tej sprawy. Skoro wcześniej miała kontrole i płaciła kary z powodu wypisywania tego mleka, jak sama twierdzi, to teraz też powiadomię odpowiednie instytucje i ją mam nadzieję, skontrolują. Dziwne praktyki stosuje ta pani dr. Nie rozumiem o co tu chodzi, ale na pewno nie o dobro pacjenta.
  10. aaaaaaq- a jakim mm dokarmiasz? może pepti? wybacz, że tak wypytuję, ale mamy tą samą lekarkę i ciekawi mnie czy wypisuje Ci na 100% Ile córeczka już ma? Zdradzisz jak ma na imię? :) Chodzisz jak neptyk czy masz trochę spokoju ?
  11. aaaaaaq- karmisz córkę piersią czy mm?
  12. Ooo ja też spróbuję tej wody z rossmana, bo moja mała też nie chce pić, a boję się, żeby się nie odwodniła w te upały.
  13. karola- Moja mała też słabo przybierała, do tego miała bardzo mały apetyt, np zjadała na raz tyko 50 ml i to mnie zaniepokoiło. robiłam Oli morfologię i mocz, okazało się, że ma dość dużą anemię, przez 6 tyg podawałam jej żelazo, wit. B6 i kwas foliowy. W poniedziałek lub środę będę robiła kontrolne wyniki, ale ważyłam ją i bardzo ładnie przybrała (waży obecnie 6200g), ma dobry apetyt, więc mam nadzieję, że już jest w porządku :)
  14. Stellamix- odebrałam kruszarkę :) wielkie dzięki :)
  15. siwaaaa- ktoś wcześniej pisał na forum, że Szulecki nie pracuje już dla kliniki
  16. Ja USG bioderek robiłam u Rogalskiego w DSK, polecam, to bardzo dobry fachowiec wula- jak wspominasz pobyt w klinice? Bo ostatnio zbiera coraz więcej negatywnych opinii?
  17. wula- na stronie arciszewskich jest napisane, że bioderka u nich bada Oleński. Koszt to 80 zł.
  18. wula- w klinice nie mówili Ci, żeby na bioderka umówić się od razu? Bo ja zadzwoniłam jak mała miała kilka dni, bo są dość duże kolejki. Powodzenia!
  19. neemi- planty plantami, ale samej spacerować to nawet w parku się nie chce, bo nudno :)
  20. neemi- ja mam to samo, koleżanki albo nie mają dzieci albo mają w wieku ok 3 lat. Ja mam blisko na planty i tutaj spaceruję :) chociaż dzisiaj sobie odpuściłam, bo mała tak mnie wymęczyła swoim marudzeniem, że ledwie żyję, właśnie usnęła, więc mam chwilę oddechu :) Ja jestem jak najbardziej chętna na wspólny spacer :) siwaaaa- ja też mam zdjęcia na serwerze, w weekend fotograf ma mi podrzucić płytę. Mój mail urszulaaa86@gmail.com , odezwij się na maila, to wyślę Ci linka do obejrzenia moich zdjęć, u mnie mała zasnęła na dłuższy czas, więc tyle ile się udało zrobić zdjęć-tyle jest, z dzieckiem to ciężko przewidzieć :)
  21. siwaaaa- pytałam lekarkę o uczulenie na gluten i mówiła, że objawem są kupki z dużą zawartością tłuszczu, wzdęcia, gazy. Jeśli Zuzi nic takieo się nie dzieje to jest ok. Moja mała znowu zrobiła się straszna maruda, sama nie wiem czy to te zęby czy nie. Nie można jej na chwilę zostawić bo zaraz się drze, mam nadzieje, że to chwilowe, bo wymiękam
  22. siwaaaa- ja też wynoszę małą na rękach, bo w nosiku mi niewygodnie. Byłam u lekarza i Ola waży 6100, także jej się przybrało. Ja podaję jej teraz kaszkę z Nestle "zdrowy brzuszek", taką: http://www.doz.pl/apteka/p21927-Nestle_kaszka_5_zboz_z_lipa_Zdrowy_Brzuszek_250_g . Niby jest napisane, że jest od 6miesiąca, ale pytałam lekarkę i nie widzi problemu. Mam już zdjęcia z chrzcin :)
  23. Wydaje mi się, ale może się mylę, że praca niani nie jest doceniania. Widziałam ogłoszenia w których ludzie oferują 900 zł za pełny etat za bliźniaki w wieku ok roku. Ludzie wymagają prania, prasowania, gotowania, a oferują 5 zł, albo mniej za godzinę, a przecież to niezwykle odpowiedzialna praca. Oczywiście argument płacowy nie jest tu żadnym argumentem tłumaczącym takie zajścia. W każdym razie ja, mimo, że trafiłam na nianię, która była ok, to bałabym się zatrudnić jakąkolwiek na pełny etat. Jeśli będę zmuszona szukać to chyba tylko przez agencję.
  24. nie bez powodu się mówi, że dobra niania to skarb...
  25. A ja przesadziłam małą do spacerówki, którą też jest czerwona ;) Chodziłam 3 godz, zrobiłam kilka przystanków, przeczytałam dwie gazety :) Pogoda przepiękna, a Ola przespała cały spacer :) Następnym razem daj znać :) Bo samej to strasznie nudno spacerować ;)
×