Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nURSZULA86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nURSZULA86

  1. siwaaaa- becikowe przysługuje każdemu i nie trzeba żadnej gimnastyki, wystarczy odpowiednie zaświadczenie od lekarza, odpis aktu urodzenia dziecka i wypełnione oświadczenie. zresztą możesz poczytać sobie tutaj http://www.becikowe.com/
  2. ja też jestem na zwolnieniu dopiero od niecałego tygodnia :) gdybym musiała siedzieć tyle czasu w domu to umarłabym chyba z nudów ;) ale w końcu stwierdziłam, że nie dam rady, jestem zmęczona, niewyspana i mam dość, do terminu porodu 3,5 tyg, więc to ostatnia szansa na błogie lenistwo :)
  3. na wymazie wyszła mi candida, nie miałam żadnych objawów, swędzenia, ale dobrze, że pisałyście wcześniej, że w ciąży to naturalne i rzadko kiedy wymaz wychodzi czysty. zresztą położna, z którą rozmawiałam mówiła, żeby się nie niepokoić :) dostałam globulki dopochwowe,które biorę od ok tygodnia. zazdroszczę Ci strasznie karola, że w czwartek już się rozpakujesz :) bo z dnia na dzień jestem coraz bardziej zmęczona ciążą, a zostało mi jeszcze prawie 4tyg do terminu, a im bliżej tym bardziej czas się dłuży... :/
  4. masakra :/ współczuję Ci bardzo, że musiałaś znosić takie żenujące zachowanie wielce "kompetentnej" służby zdrowia
  5. karola666 jestem w szoku po tym co przeczytałam. Wg ustawy każdej kobiecie w ciąży, nawet tej nieubezpieczonej przysługuje bezpłatna opieka podczas ciąży i porodu. ale u nas w Polsce to wszystko funkcjonuje tylko w teorii. dobrze, że do kliniki macie tylko 100 km, przy dobrych lotach to 1,5 godz drogi, więc w każdej chwili możecie jechać i macie pewność, że zostaniecie potraktowani po ludzku i z szacunkiem. 3maj się dzielnie Kochana kurzę, ja się zastanawiam jak wyglądają te skurcze? bo miewam od czasu do czasu bóle podobne do tych miesiączkowych, i możliwe, że to skurcze przepowiadające, sama już nie wiem :/
  6. siwaaaa, jeśli masz się niepokoić, to powinnaś zadzwonić do swojego lekarza, przyjmą Cię na pewno od razu i sprawdzą czy wszystko w porządku. też obejrzałam wczoraj pierwszy krzyk :) to serial z 1999 roku :) hehe Efffcia123 myślałam, że Ty podobnie jak karola666 jesteś już po terminie :)
  7. karola666 już myślałam, że zostawili Cię w klinice :) u mnie z kolei sporo znajomych rozpakowało się ostatnio przed terminem, więc różnie to bywa...no i jak widać jednak szacunkowa data z USG często ma niewiele wspólnego z realnym terminem porodu, ponieważ szacuje go jedynie na podstawie wymiarów dziecka, a jedne jest z natury większe inne mniejsze Effcia123 wcześniej pisałyśmy na wątku na temat odsyłania. nie ma co się martwić, miejsc jest sporo, a od remontu taka sytuacja nie miała miejsca :) przypomnij proszę na kiedy miałaś termin? :)
  8. karola666 jak tam po wizycie? moje Maleństwo było ułożone pośladkowo do ok 30-31 tyg, później się przekręciło, teraz jest główkowo. siwaaaa przekręcić się może do samego porodu, ale im dziecko jest większe tym mniejsze szanse na przekręcenie. no ale zawsze są
  9. czyli rezerwując jednoosobowy nie trzeba brać ani kosmetyków ani koszul itd? ale fajnie :) w moim przypadku nie ma sensu decydować się na pokój jednoosobowy, bo mieszkamy blisko polikliniki, ale pewnie gdybym była spoza białegostoku to tak jak Wy zdecydowałabym się :)
  10. karola666 3mam kciuki :) co do wywoływania też słyszałam różne opinie, ale nie ma co się martwić, będziesz miała dobrą opiekę i na pewno wszystko będzie dobrze :) do pokoju jednoosobowego jest chyba opłata 300 zł/dobę , zgadza się?
  11. jestem w końcu 36 tyg. pytałam lekarza właśnie o pomiary z USG i nimi nie ma co się sugerować,bo jedno dziecko jest mniejsze, drugie większe, jedne dzieci rodzą się z wagą ponad 4kg,inne niecałe 3 kg :). wizytę mam we wtorek, więc liczę na to, że rozwieje wszelkie wątpliwości :)
  12. siwaaaa ułożenie pośladkowe też jest wskazaniem do cc, skoro jesteś w 35 tyg, to są już małe szanse na obrót, ale są. moje Maleństwo od ok 30 tyg jest ułożone główkowo. a co mówi Twój prowadzący na CC? KTG, z tego co piszą Dziewczyny wykonuje się dopiero od 37-38 tyg, więc prawdopodobnie na najbliższej wizycie lekarz Ci powie czy i jak często masz je wykonywać.
  13. z tego co mówił lekarz i położna to najbardziej wiarygodny jest termin z USG w ok 12-13 tyg. w klinice przyjmują porody po skończonym 37 tyg, ale skoro masz mieć cc, to i tak będziesz się pewnie umawiała na termin Mam jeszcze pytanie do dziewczyn,które chodziły na KTG. Przed terminem porodu jest płatne 30 zł, zgadza się?
  14. dzięki za odpowiedź :) Dziewczyny apropo KTG, najlepszy sposób to pojechać na Izbę Przyjęć, powiedzieć, że słabo czuje się ruchy albo, że wyczuwa się skurcze, wtedy mają obowiązek zrobić badanie. niestety jeśli dzwonicie i pytacie na kiedy można się umówić, oni nie mają obowiązku wykonania KTG w szpitalu
  15. Dziewczyny, ja mam z kolei pytanie o posiew. Ile czekałyście na wynik? i czy zawsze dzwonią, żeby poinformować o wyniku czy tylko jeśli jest coś nie tak?
  16. byłam badana tylko dwa razy... też się zastanawiałam czy tak powinno być, bo zawsze wydawało mi się, że badanie przez pochwę powinno być na każdej wizycie, ale zapytałam położną na zajęciach szkoły rodzenia i dowiedziałam się, że podczas wykonywania USG też można określić długość szyjki macicy i nie ma potrzeby badania, hmmm... może Dziewczyny prowadzące ciążę u innych lekarzy w klinice zechcą powiedzieć coś na ten temat? jestem ciekawa, czy inni lekarze wykonują badanie na każdej wizycie karola, jak sytuacja u Ciebie? byłaś na KTG? masz jakieś skurcze przepowiadające? :)
  17. vienna-vienna, co prawda pytanie nie jest skierowane do mnie :) ale podobnie jak karola666, prowadzę ciążę u Karwowskiego, od samego początku i jestem zadowolona
  18. widziałam na zdjęciach bobasów urodzonych w klinice tego noworodka 5,1 kg. iwanie, powodzenia i również czekam na Twoją relację :)
  19. xmoniska, myślę, że każda kobieta, albo większość przeżywa w specyficzny sposób pierwszą ciążę. Na dodatek nie wiem, dlaczego tak jest, ale bynajmniej u mnie co jakiś czas ktoś funduje mi jakąś krwawą historię związaną z ciążą, co wcale nie pomaga. ja nie boję się skurczów, porodu, bólu, skoro tyle kobiet to przeżyło, to przeżyję i ja :) martwi mnie jednak sposób traktowania pacjentów przez polską służbę zdrowia, oczywiście bywa różnie, nie można uogólniać, ale po usłyszanych przeze mnie historiach bardzo boję się porodu w państwowym szpitalu, szczególnie w PSK. no ale cóż, co ma być to będzie, jeśli to mi pisane, to chcąc nie chcąc będę musiała to przeżyć :)
  20. karola666 właśnie skurczów nie miałam :) ani jednego, ale z KTG nie robili problemu, zresztą u mnie to jeszcze za wcześnie, muszę jeszcze poczekać jakieś 3 tyg :) też kilka razy zastanawiałam się czy aby na pewno powinnam rodzić w klinice, w końcu tyle dziewczyn rodzi państwowo i są zadowolone, ale jak usłyszałam kilka przerażających historii z państwowych szpitali, to stwierdziłam, że jeśli ciąża przebiega prawidłowo i rozwiązanie nastąpi o czasie to nie biorę pod uwagę porodu nigdzie indziej jak w klinice.
  21. karola666, ja byłam na KTG w PSK, powiedziałam, że czuję skurcze i nikt nie robił problemów widząc kartę ciąży z prywatnej kliniki. nie mam pojęcia jak jest w Ełku
  22. i panie z recepcji nie mają nic do tego ile płacisz, ponieważ cenę ustala lekarz, one wiedzą ile kasy mają pobrać wg systemu komputerowego,którym przepływają informacje ;)
  23. 130 zł kosztuje wizyta z USG przed 11 tyg, a USG po 25 tyg z obrazowaniem 3D kosztuje 160 zł- wg ich cennika ze strony
  24. ja też słyszałam, że stałe pacjentki mają inne ceny, karola666 ja chodzę do tego samego lekarza, ale chodziłam do niego jeszcze przed zajściem w ciążę, więc myślę, że ma to znaczenie.
×