nURSZULA86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nURSZULA86
-
jotka- a masz wskazania do CC? Bo pamiętaj, że mimo, że to klinika prywatna to nie zrobią Ci CC na piękne oczy, musi być podkładka na papierku.
-
wcześniej była mowa o stomatologach dziecięcych, a więc ja słyszałam bardzo pozytywne opinie o dr. Kralisz, przyjmuje na Legionowej, w tym budynku, gdzie Mad i KFC. Przyjmuje na NFZ.
-
jotka - a chcesz mieć CC czy rodzić naturalnie? daj znać czy się udało ;) powodzenia!
-
też mi się wydaje, że trzeba się zgłosić najpóźniej w 7miesiącu, ale może się uda, zadzwoń i zapytaj
-
Stellamix- ostatnio jak pisałam o ząbku to jednak nie było to, wymacałam, że zęba nie ma, tylko biała kreska na dolnych jedynkach, ale w niedzielę wylazła Oli górna jedynka, zauważyłam przypadkowo, hehe, teraz wychodzi jej jeszcze druga górna jedynka, a na dole nadal białe kreski, więc pewnie też niedługo wyjdą:)
-
te nie-muchowe kocyki fajne, ale te sygnowane jej nazwiskiem to porażka. Ja na bioderkach byłam z mamą, ale sama też bym sobie poradziła, bo wszystko szybko i sprawnie, tyle, że ja byłam zimą, to było dużo rozbierania i ubierania małej i siebie, więc z osobą towarzyszącą trochę łatwiej. Dziewczyny, jak dziąsło białe(taka biała krecha), to znaczy, że lada moment ząbek wyjdzie??
-
siwaaa- ja miałam w komplecie do wózka śpioworek na nóżki, może poszukaj jakiegoś uniwersalnego, to fajna sprawa z tym śpiowrkiem
-
Stellamix- moja koleżanka ma ten rowerek Smart Trike i bardzo chwali. Sprawdź ceny na allegro, bo w smyku możesz sporo przepłacić.
-
iw6k- ja nie trawię muchy, więc nie kupię niczego co promuje :) ale siwaaa ma te kocyki, więc na może Ci napisać coś więcej o jakości
-
Stellamix- super wiadomość z tym mlekiem, oby tylko okazała się prawdziwa. nutkapl- ja nie daję słodyczy, ale córka ma dopiero 9,5 miesiąca.
-
iw6k- potwierdzam to co napisała neemi, to standardowa cena w przychodniach, ja kupowałam w aptece pod lwem, bo w mojej poprzedniej przychodni nie było możliwości zakupu i płaciłam ok 170zł
-
Stellamix- jak miło Cię "widzieć" :) Co u Krzysia?
-
Dobrze to ujęłaś, że to odwieczny dylemat każdej mamy, podejmujemy jakąś tam decyzję, i nigdy nie wiemy czy jest ona dobra czy nie. A nawet opinie lekarzy nie są w stanie zasugerować nam dobrego rozwiązania, ponieważ sugestie lekarzy są często kierowane wwspółpracą z koncernami farmaceutycznymi.
-
nutkapl- widzisz jak to jest z tymi znajomymi lekarzami :), bo ja mam dwie przyjaciółki lekarki, jedna jest rodzinnym, a druga pediatrą, ale w innym mieście i powiedziały mi zupełnie coś innego :)
-
neemi- jaki jest obecnie koszt szczepionki na pneumokoki, bo również planowałam zaszczepić przed pierwszymi urodzinami :)
-
monisiak20- a Ty co w takim bojowym nastroju wkroczyłaś :)?? Dziewczyny wyluzujcie, nikt się na nikogo nie focha, tylko wbrew wszystkiemu im dziecko starsze, tym mniej czasu, bo jest mobilne i chce poznawać świat :) My z siwą zawsze chętne do dawania rad młodszym stażem mamuśkom :)))))) iw6k- ja szczepiłam tak jak Ty, 6w1 i rotawirusy, pneumokoki przełożyłam na później, przy pierwszej szczepionce mała nie płakała, bo jeszcze mało kumata była, ale przy drugiej już wyła, ale tylko chwilę:)
-
aaaaaaq- Seboradin to taki płyn, który wciera się w skórę głowy, daaawno temu używałam, jak włosy mi wypadały i z tego co pamiętam to pomagał, a było to jakieś 10 lat temu. To mój mail: urszulaaa86@gmail.com Z tym forum prywatnym może faktycznie byłby dobry pomysł.
-
aaaaaaq- oddajesz dzieci do żłobka czy szukasz niani?
-
siwaaa- połówkowe to USG ok 20 tyg :) Ja robiłam USG na każdej wizycie, a prenatalne, tak jak Ty :) I te prenatalnie wydawało mi się, że robi tylko Kurzątkowski, Zbroch, Święc i Młodzianowska. Tak mi mówili, jak się zapisywałam i wybrałam Kurzątkowskiego. Czyli już po urlopie? Wszystko co dobre szybko się kończy :) aaaaaq- teraz chodzę na siewną, od dzieci jest tam super lekarz Kossakowski. Moja skończyła tydzień temu 9 miesięcy i waży 7500g, co i tak jest sukcesem, ile ja musze się czasami z nią namęczyć, eh. Ubranka nosi na 80. Ważne, że przybiera. Poza tym wyniki ma teraz idealne. A jakie badania robiłaś?
-
annn84- u Karwowskiego prowadziłam całą ciąże, jestem z niego zadowolona, ale z tych lekarzy których wymieniłaś wybrałabym Nowaka, jest rzeczowy, kompetentny i dokładny. Jak się rejestrowałaś mówiłaś, że to ma być USG połówkowe?? Bo zawsze na połówkowe zapisywali do Święca, Młodzianowskiej, Zbroch i Kurzątkowskiego. Hmmm... ale może ta zasada odnosi się tylko do pacjentek prowadzących ciążę od początku, ponieważ zawsze wykonują je na dwie pary oczu (to robi je niezależnie od siebie dwóch lekarzy)
-
aaaaaaq - oczywiście, że zmieniłam przychodnie, zaraz po aferze z szanowną panią dr krupą, która, gdyby nie moja szybka interwencja u prywatnego specjalisty, doprowadziłaby do tego, że moje dziecko miałoby nieodwracalne uszkodzenia w organiźmie.... Eh, nie chce mi się już o tym wspominać, ale ciągle mnie zlość nachodzi, gdy myślę o tym, że ktoś dopuścił do tego by taki niedouczony człowiek był lekarzem... Co do zwyczajów panujących w przychodni na sienkiewicza, to niestety również zawsze mi kazano zostawiać wózek przy wejściu, jednym słowem 'Komuno wróć'. Wkurzało mnie też, że nie było oddzielnego wejścia dla dzieci chorych i zdrowych , jak przychodziłam na szczepienie to tuż obok siedziały prychające i kichające dzieciaki. Do tego umówienie się na bieżący dzień zawsze było niemożliwe, ewentualnie można było przyjść pod gabinet, odsiedzieć swoje i poprosić o przyjęcie, licząc na łaskę lekarza. Pamiętam jak mała dostała kataru, więc zadzwoniłam do przychodni i zapytałam czy mogę przyjechać,to powiedziała mi, że owszem, mogę, ale nie wiadomo czy mnie przyjmie, zapytałam więc, czy mamjechać na pogotowie, a ona mi odpowiada na to, że nie wie, pojechałam więc do ambulatorium na poleską, psioczyli na tą przychodnię, podobno to nie pierwszy raz takie numery. Ile waży Twoja córka i ile ma miesięcy(jeśli dobrze pamiętam to 4,5 m-sc?) Pisałaś, że Twoje dzieci to niejadki, świetnie to rozumiem, bo moja to niejadek "na sto dwa" nutkapl- ja tam spróbuję z tym nocnikiem, kiedyś dzieci dużo szybciej oduczały się robienia w pieluchę. Eksperci ekspertami, jednak każde dziecko jest innch, jedne nauczy się korzystania z nocnika w wieku 12 miesięcy, a inne w wieku 3 lat :) annn84- Lemancewicz wrócił na zamenhofa po przerwie. Na połówkowe polecam Kurzątkowskiego, ale tak naprawdę wszyscy którzy robią połówkowe (Zbroch, Święc, Młodzianowska) są bardzo dobzi. A kto jest Twoim lekarzem prowadzącym?
-
aaaaaq- z siwą przerobiłyśmy trochę laboratoriów z naszymi córkami (m in na bema, stację krwiodawstwa, szpital wojewódźki, na mickiewicza) i tylko na mickiewicza potrafiły zrobić to profesjonalnie, szybko i sprawnie. W stacji krwiodawstwa to przeżyłam koszmar, jak szukała żyły przez jakieś 2 minuty, mała darła się w niebogłosy, a ta "gmerała" igłą, wyszłam cała spocona. Szczerze współczuję. Zazdroszczę, że tak Ci się udało z nocnikowaniem. Ja robię to podobnymi sposobami, sadzam misia, udało jej się kilka razy zrobić siku na nocnik, ale jestem niesystematyczna, więc w tym tkwi chyba problem.
-
aaaaaaq - pamiętam, że pisałaś kiedyś o odpieluchowywaniu swojego synka, bo robiłaś to chyba dość wcześnie, nie mogę się doszukać tego postu, jakbyś miała chwilkę to napisz proszę w jakim wieku zaczynałas i jak to wyglądało, bo ja swoją sadzam już na nocnik, ale powiem szczerze, że trochę mi chyba brakuje cierpliwości i nie wiem czy warto teraz zaczynać, bo ekserci niby radzą czekać do 18 miesięcy, bo dopiero wtedy dziecko zaczyna być świadome swoich potrzeb
-
aAAaaaq- w takim razie dużo zdrówka dla córki, co do wyników badań, razem z siwą przerobiłyśmy pobieranie krwi w kilku miejscach i zdecydowanie polecam na mickiewicza, pobrały naszym córkom tak, że nawet nie zdąrzyły zapłakać.
-
aaaaaaq - chodzisz z córką do jakiegoś specjalisty czy tylko do rodzinnego? wiesz nie chce się wymądrzać, ale bądź czujna, bo z lekarką do której chodzisz z dziećmi to różnie może być,ona nie ma najlepszej opinii w środowisku lekarskim... wiem coś o tym, bo gdyby nie moja szybko decyzja o zmianie lekarza, to nie wiem co dziś by bylo...