Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MaraDeRevel

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. napastliwe i bezpodstawne teksty nie sprawia ze bedziesz lepszym czlowiekiem, wiec daj sobie spokoj i nie zanieczyszczaj tego tematu swoja zolcia.
  2. Dzieki za info. to juz wiem ze na cyniarska nie. Moze to naiwne, ale o co chodzi z tym SHE? to jakies badania?
  3. Dzieki Amber. Mam pyt techniczne :) A jak to jest z przemywaniem sie po porodzie? Podaja zeby brac ze soba tantum rosa, ale to sie rozpuszcza w wodzie i jak tu sie w szpitalnej lazience podmyc? Sa na porodowce bidety, czy brac ze soba mala miednice? Bo sobie jakos nie moge wyobrazic tej ekwilibrytyki zeby sie podmyc.
  4. No ta, ale czy jak sala rodzinna zajeta to juz nie moge miec przy sobie nikogo? to mnie interesuje
  5. Dzieczyny, ktoras z was rodzila z os towarzyszaca? nie mowie o poloznej. facet, mama, kolezanka... to jest w ogole na wyspianskiego mozliwe bez rezerwacji rodzinnego?
  6. no Iza mam to samo, ja bym zaryzykowala nawet ale tatusiek sie boi :) A podaj chociaz imie magicznej poloznej. jestem ciekawa czy to jedna z tych tutaj polecanych.
  7. A tak na marginesie to znalazlam artykul o tych z nas, ktore jeszcze matkami nie sa, choc wlasciwie byly nimi juz nawet pare razy... http://www.styl.pl/magazyn/prawdziwe-historie/news-moj-ludzik-sie-odmeldowal,nId,355868 Polecam. Od lat walcze ze stereotypem ze kobiety w PL nie chca rodzic. Jak sie porozmawia z ktorakolwiek dziweczyna na gin to od razu wychodzi ze kobiety chca, tylko nie moga.
  8. No na pewno natura mnie nie zawiedzie i instynkt tez :) bardziej boje sie bledow ludzkich... Wiecie jak to jest, jak dziecko jest wyczekiwane i probowalo sie nie raz to potem czlowiek sie przewrazliwia i wszedzie widzi zagrozenie. Co do lekarza, to wydaje mi sie ze fatyguja sie do cesarek. Mozna sie z lekarzem wczesniej na to umowic. Nie slyszalam, zeby lekarz sie fatygowal do porodu tak po prostu. Potrzebny jest tylko jak trzeba ciac, szyc i ratowac zycie. Nie wiem ile sie buli za cesarke. Te rozmowy przede mna dopiero. W 36tc. sie dowiem jaki bede miala porod.
  9. Iza, przetrzesz szlak. Ja mam termin na 25.10 dopiero. Po waszych komentarzach pomyslalam o poloznej, ale nie stac mnie niestety. Licze na to, ze mi krzywdy nie zrobia ani dziecku, skoro niektore dziewczyny pisza, ze mozna rodzic po ludzku bez oplaconego personelu. Bule lekarce z tego szpitala za wizyty co 3 tyg. wiec mysle ze wystarczy. Najbardziej boje sie tego ze bede sama, a personel zostawi mnie samej sobie. Jak wspomnialam to nie bedzie moj pierwszy pobyt, ale pierwszy porod. Mam obawy ze na gorze sa takie same zwyczaje jak na dole. Wasze komentarze mnie uspokaja troche.
  10. No niestety od 2 lat nie ma legitymacji, wycofali je. Wczesniej nigdy legitki nie potrzebowalam wiec nie bylo problemu. Dzieki, oczekujaca, to tez sie bede musiala udac do ZUS, ale mam jeszcze czas. Mam nadzieje ze przed terminem nie wyladuje w szpitalu. Co jak co ale ja lezenia na ginekologi w tym szpitalu nie wspominam dobrze. Najgorzej badania w wykonaniu Krasnodebskiego i fachowosc wszystkich pracujacych tam panow (z wylaczeniem Banysia). Dzieki waszym komentarzom rozjasnia mi sie obraz porodowki i moze zdania co do rodzenia tam nie zmienie. Dzieki.
×