dolores181

czesć dziewczyny, to chyba dzis taki paskudny dzień, ja poł nocy nie spałam a potem pół dnia przespałam aż mnie mały nie obudził i też myslałam że mi się sni, wolal , mama pobudka, mama wstawaj bo glodny jestem , a w dodatku jeszcze gardlo mnie boli i ostatnio parę razy dziennie brzuch, a caly czas biorę nospę forte rano i wieczorem , mój mąż siedzi jak gdyby nigdy nic z małym , tak jakby nic się nie stało

a mój wspaniałomyslny wczoraj przyszedł do domu jakby nigdy nic ale kazałam mu wracać do matki bo uważam że jakie swięta takie całe życie tym bardziej że on nie widzi w swoim zachowaniu żadnej winy, po prostu nie ma o czym ze mna rozmawiać i tyle a przyszedł do syna, ja mu na to że sama sobie życie ułożę a on myslał że z jakims facetetm i się przestraszył ale go uspokoiłam że nie , chcę być sama z dziecmi , mam wniesć sprawę o rozwód taka jego odpowiedz i siedzi z synem w drugim pokoju jak na razie , jest bezczelny

witajcie, dziękuje za słowa pocieszenia, niestety mój zakichany mąż nawet sie nie pokazal i pewnie się nie pokaże chyba że po rzeczy a ja byłam dziś z małym u dentysty i musiałam zapłacić 30 zl za lakierowanie ząbków choć i tak mam ciężko z kasą po świętach do 10 ego ale jego ro nie obchodzi , a zęby sa najważniejsze , dam radę , na szczęście mam zapasy w zamrażarce a zobaczymy 10 ego czy da jakąś kasę na syna bo powiem szczerze że nie mam siły jechać na razie do sądu a pozatym i tak bym musiała za 2 m-ce składać drugie papiery o alimenty i na małą a tak złożę od razu na dwoje , zobaczę 10 ego w dzień wypłaty , na razie sie trzymam choć smutno samej , wolalabym już miec córeczkę przy sobie tobym miała więcej zajęć, idę na razie się położyć bo coś mnie dzis mdli i cały czas mi słabo sie robi, może to ta pogoda, ciemno i ponuro

witajcie, własnie taki laktator wylicytowalam na allegro medela swing używany za 186 zł z przesyłką , myslałam że mąż choć za to zapłaci bo do tej pory tylko kupił karuzelę za 100 zł i 4 paczki chusteczek mokrych a calą wyprawkę lącznie z wózkiem, kosmetykami i rzeczami do szpitala kupiłam ja , brak mi tylko jeszcze poscieli do łóżeczka, no i koszul dla mnie do szpitala ale to po 10 tym kupię , a za laktator niestety muszę zapłacić też ja i zostanie mi do 10 ego 200 zł na jedzenie dla mnie i moich synków ale myslę że damy radę bo mam zapasy w zamrażarce, bo mój mąż wczoraj na wigilię poszedł do swojej mamusi na wigilię a ja z dziećmi do swojej a jak wróciłam to nie dostałam żadnych życzeń tylko jeszcze kazał mi się zamknąć bo nie o czym ze mną gadać i ja to nie rodzina a prezent odemnie ma w dupie , on o nic nie prosił a ja oczywiscie też nic nie dostałam a prezent dla naszego wspólnego syna musiałam kupić od siebie bo on kupił osobno i by mi wygarnął że on kupił a ja mu nic nie kupiłam i tym sposobem syn dostal prezenty aż za 400 zł tylko od nas a jeszcze dostał też od babć i chrzesnego, tak mi wczoraj mąż dal do wiwatu bo upomniałam się o życzenia swiąteczne że przepłakałam całą noc a jeszcze kazał mi przestać ryczeć bo będę miała dziecko płaczliwe , czepiał się że mam dzieci a dzis zabral laptopa swojego i poszedł do mamusi i już nie wróci bo mu nie dałam małego do babci na obiad bo ona nie chce mnie widzieć bo ja jestem obca a moich sałatek i ciasta nie jedli co dałam mężowi na wigilię bo ona od obcej osoby nic nie chce , chyba muszę we wtorek złożyć papiery o separację to będę miala dodatkowe pieniądze na dzieci , rodzinne itp oraz alimenty , tak bardzo chciałam mieć kochającego męża i normalną rodzinę i nie błagać o każdy grosz

I ja również życzę wam Zdrowych i Wesołych Swiąt Bożego Narodzenia i zdrowych dzieciaczków po nowym roku,niech będą spokojne i ciepłe spędzone w gronie rodzinnym

ja też już nie mamsiły na nic , ale na szczęście moja mama wszystko szykuje na święta a mi kazała nic nie robić bo i tak idę na wigilię z dziećmi do niej , tym bardziej że ostatnio wciąż mam jakieś dziwne bóle brzucha mimo brania nospy, buscopanu i luteiny , dziś w przedszkolu u małego to tak mnie złapało że aż się zgięłam, a potem nie mogłam oddychać , dosłownie się dusiłam i za chwilę znów, zastanawia mnie jak to jest z wyliczaniem terminu porodu bo jeden lekarz z ostatniej miesiączki mi wyliczył na 26 a drugi nawet na 29 luty a z usg połówkowego 24 luty , ostatnią miesiączkę miałam 22. maja

Ja nie boję się porodu bo za mną już trzy , także cowam będę mówić , pierwszy okropny ale to przez lekarzy i za dużą ilość zbędnej oksytocyny, drugi w porządku i trzeci też ok tylko że cesarka ale wolę sn bo potem szybciej dochodzi się do siebie, ja się porodu nie boję , wręcz będę szczęśliwa jak się zacznie bo zobaczę swoją córeczkę i ja odżyję , wiem że ma boleć bo musi i tyle a za to finał jest wspaniały, ja z kolei miałam niedawno za dużo wód płodowych ale się unormowało choć brzuch mam ogromny i nie mam siły chodzić

MARCIA , smaruj się clotrimazolem, ja też się smarowalam ze 3, 4 razy dziennie, zazdriszczę wam że wy już końcówka a ja jeszcze tyle mam 10 tyg, bo termin na koniec lutego , ale przynajmniej poczytam o ważych wrażeniach porodowych

czyli luteinę też odstawiasz? miesiąc przed porodem? pytam z ciekawosci bo ja mam termin miesiąc póżniej niż ty , a pessar też ci ściągną?

Moniaa a jakie bierzesz leki że masz je odstawić??? a wiecie dziewczyny dzis miałam mały maraton po aptekach gdyż okazało się że Dopegyt który biorę na nadciśnienie w ciąży i to nie mało bo 4 x na dobę producent przestaje refundować i zamiast 12,57 ze zniżką jest już za ponad 24 zł z nową dostawą , tak się wkurzyłam że muszę w poniedziałek chyba wdepnąć do swojej rodzinnej po recepty aby dała mi już do końca ciąży recepty , bo trzeba szukać po aptekach ze starych dostaw , znalazłam koło siebie 1 opakowanie a po pozostałe dwa musiałam lecieć z odpisem recepty 3 ulice dalej , aptekarka mogła to zrobić bo to ta sama filia , najpierw oczywiście zadzwoniła zobaczyć czy mają, a biorę jeszcze do tego wiele innych leków, nospę forte, luteinę , buscopan i witaminy, a i tak wydaję koszmarne sumy w aptece , ten nasz kraj jest coraz gorszy , mam troje dzieci a nic mi się nie należy bo mam trochę więcej niż 504 zł na osobę i ledwo starcza na wszystko ale kogo to obchodzi że czwarte dziecko to też duży koszt , a niestety mój mąż codziennie na piwko mieć musi , sorrrki ale musiałam komuś się wyżalić , dobrze że te leki to tylko do końca lutego bedą mi potrzebne , wezmę najwyżej recepty po jednym opakowaniu i będę szukać resztek w aptekach

Dziewczyny a ja dzis po wizycie , z małą ok, tylko zamiast zostać głową w dół do porodu to główkę ma teraz w górze, szkoda że jak byłam na usg podglądowym 1 grudnia to wtedy takiej pozycji nie przyjęła tylko dół i głowa w strnę kręgoslupa, byłam dzis też u lekarza od żył bo wieczorami strasznie boli mnie lewa łydka jak leżę i zapalenia nie mam na szczęscie ale okazało się że to od kręgoslupa i nic nie da się zrobić, tym bardziej że już wczesniej chodziłam na pola magnetyczne i rehabilitację na kręgosłup , lekarz mnie tylko ochrzanił że za dużo chodzę i postraszył szpitalem, mam jak najwięcej wypoczywać, a najdziwniejsze że malam teraz wizytę po 3 tyg a następną mam dopiero za 5 tygodni czyli 18 stycznia, czy to nie za rzadko? ubranka piorę i już są posortowane, mam tego dosć sporo

Jak was czytam to przyznam szczerze że zazdriszczę wam takich mężów, moj w życiu okien nie umyje bo to jak mówi robota dla bab , jak byłam 6 lat temu w ciąży to tylko górne szybki pomógł mi umyć a tak to sama musiałam , a teraz to chyba muszę synowi dać parę groszt to umyje , wyprawkę powoli kompletuję , zamówilam już pieluszki i srodki do mycia i pilęgnacji małej a dzis dikupiłam w rossmanie wkladki laktacyjne, oliwkę , krem do pupy i pileluszki 1 pampersa, niestety mój mąż się do tego nie dokłada, dobrze że mam umowę na stałe i własne pieniądze na zwolnieniu, jedynie kupił wózek za 1000 zł ale też na razie zapłaciłam ja a on mi odda tylko nie wiem kiedy, a i synkom w tchibo pokupywałam po dwie bluzeczki takie same na 6 i 12 lat , musze jeszcze kupić te koszule do szpitala, szlafrok mam i kapcie też, mój mąż to nawet w domu do męskich robót się nie przykłada a ze sprzątaniem to muszę radzić sobie sama , nikogo to nie obchodzi , on nawet do mnie się nie dotknie ani do mojego brzuszka więc malutka nie będzie go znala

dzięki za dopisanie mnie do listy, napisałam że jestem z WARSZAWY , możecie dopisać , a ja dzis wogole w nocy oka nie zmrużylam , usnęłam dopiero jak syn wyszedł do szkoły, czyli o wpół do dziewiątej i spałam z dwiema przerwami do 12 stej bo potem musiałam iść po małego do przedszkola , a malutka w brzuchu całą noc się wierciła i to też mi nie dawało spać

dzięki za dopisanie mnie do listy, napisałam że jestem z WARSZAWY , możecie dopisać , a ja dzis wogole w nocy oka nie zmrużylam , usnęłam dopiero jak syn wyszedł do szkoły, czyli o wpół do dziewiątej i spałam z dwiema przerwami do 12 stej bo potem musiałam iść po małego do przedszkola , a malutka w brzuchu całą noc się wierciła i to też mi nie dawało spać

dzięki za dopisanie mnie do listy, napisałam że jestem z WARSZAWY , możecie dopisać , a ja dzis wogole w nocy oka nie zmrużylam , usnęłam dopiero jak syn wyszedł do szkoły, czyli o wpół do dziewiątej i spałam z dwiema przerwami do 12 stej bo potem musiałam iść po małego do przedszkola , a malutka w brzuchu całą noc się wierciła i to też mi nie dawało spać

dzięki za dopisanie mnie do listy, napisałam że jestem z WARSZAWY , możecie dopisać , a ja dzis wogole w nocy oka nie zmrużylam , usnęłam dopiero jak syn wyszedł do szkoły, czyli o wpół do dziewiątej i spałam z dwiema przerwami do 12 stej bo potem musiałam iść po małego do przedszkola , a malutka w brzuchu całą noc się wierciła i to też mi nie dawało spać

Mam prosbę, czy może ktoś mnie wreszcie dopisać do tej tabelki? ja niestety nie umiem a nie ma mi kto pomóc , wiecie że sama muszę się martwić o siebie i malutką, wpiszcie mnie, dolores181 34 lata tp. 26.02.2012 warszawa córka Amelka

Do MARCIA21 tak zgadza się to byłam ja , mam na imię Dorota K.. czyżbys Marcia miala to samo nazwisko? Ja mam po mężu obecnym i na usg w końcu poszlismy razem z naszym synkiem bo mąż sam mnie z rana zapytał jak dawal mi odbitego groupona jakby nigdy nic na którą idziemy , oczywiscie 3 raz już potwierdzona córcia Amelka , wagi i miary nie chciał podać a mała leży cały czas glową w dól i to z twarzyczką w stronę mojego kręgosłupa i rączki na głowie i obok dlatego ciężko mi chodzić bo kreci mi się pod spojeniem łonowym i ciężko było ją dojrzeć w tej pozycji mimo że się wiercila bo chwilę wczesniej najadłam się czekolady , Marcia to musimy się spotkać koniecznie

MARCIA 21 ja dzwoniłam dopiero we wtorek i miała tylko taką godzinę ale mnie pasuje, pewnie że dam znać , a usg na pewno wyjdzie ci pięknie bo masz 3 tyg starszą ciążę niż ja i dzidzia fajna pyzata, a tak wogóle skoro obie jestesmy z warszawy to może się spotkamy? ja mieszkam niedaleko dw. wileńskiego i carrefoura wileńska

A ja powiem szczerze że już lepiej, antybiotyk działa i bez bólu już siusiam, smaruję się clotrimazolem i też już nie swędzi tak, idę w czwartek na usg 4d ale to tylko usg podglądowe nie diagnostyczne wykupiłam za 99 zł na grouponie, do tego jest plyta z nagraniem i 2 zdjęcia czarnobiałe , tyle że idę sama bo mąż powiedział że go to nie interesuję bo byl już w 18 tyg i widział, jego tylko piwko interesuje, na to pieniędzy mu nie szkoda, smutne no ale pójdę, przynajmniej ja popatrzę na moją córcię wymarzoną

A ja jade na antybiotyku od dzisiaj , mam okropne zapalenie pęcherza , biore Amotaks , mam nadzieję że pomoże bo żurawina i duże ilosci picia zawiodły, nie mialam posiewu bo było już za póżno ale zobaczymy, na razie zwijam się z bolu szczególnie pod koniec siusiania i po strasznie boli

byłam na izbie przyjęć i cisnienie miałam 128/76 więc mnie nie zostawili, w domu było trochę wyższe bo 138/85 ale to chyba jeszcze nie tragedia , moja malutka też cos zrobiła się bardziej ruchliwa ostatnio , tylko jak kopie mnie w łono to ja potem chodzić nie mogę i ciągnie mnie potem w kroczu , kupilismy dzis tego x landera bardzo mi się podoba kolor energy to taki typowo dziewczęcy , wygląda jak nowy a data zakupu 16.06 .2011 spacerówka wogóle nie używana

witajcie, własnie wrociłam od lekarza i idę po południu na parę dni do szpitala, mam za wysokie cisnioenie niestety mam już 10 kg na plusie, brzuch 105 cm

ja jestem w 27 tyg ciąży , zaczął mi się w poniedziałek i termin mam na 26 luty , wiem że córcia ale nie ma mnie na tabelce bo nie umiem się dopisać, mój łaskawy mąz jutro po pracy jedzie po tego x landera , chciałam xa bo ma duże koła a xq ma z przodu malutkie, oglądałam tez w necie x landera który ma wyjsć w przyszłym roku x-move 2012 ale powiem szczerze że brzydki , wygląda jak zrobiony z głębokiego a nie typowa spacerówka dlatego wolę model xa , mąż tylko kręcil nosem na gwarancję ale przecież jak zaczne nim jeżdzić to będzie mial jeszcze rok i trzy m-ce gwarancji , pani go sprzedaje bo chce miec dziecko przodem do siebie a mi to nie jest potrzebne , z poprzednim synkiem mialam graco quatro tour de luxe , miał fajny bajer termometr i zegarek

Oj , to ja przytyłam juz 8 kg i miesiąc temu miałam juz 104 w brzuchu a teraz po miesiącu az boję się sprawdzić i też jest mi strasznie ciężko i czuje sie jakbym miała juz rodzić