_elena_

A to dziwne, bo wg tego co mi gina wytłumaczyła jesteś w 6 tygodniu :O:D

Ale nie termin porodu tylko czy gin powiedział Ci w którym jesteś tygodniu? Bo moja gin wpisała datę ostatniej miesiączki itd. w takim komputerku do usg i tam jej właśnie wyszło że jestem w 5tyg i 5 dniu a ja licząc na tych kalkulatorach myślałam ze jestem tydzień później!

A co do mdłości się zaczęły ok 4-5tyg.

Alfa_Beta_Omega czy ginekolog potwierdził Ci tydzień? Bo ja mam termin na 20. lub 22. kwietnia 2012, z kalkulatorów w necie wychodzi mi w większości 8 tydzień, ale gin powiedziała, że te kalkulatory źle liczą ale jest kilka takich co liczą poprawnie np. ten: http://dziecko.haczewski.pl/ i ja jestem w 7 tygodniu jednak.

A to fakt, kwaśne jabłko na 10 min pomaga ;)

Też już colę testowałam, niestety :( Ale dzięki!

miholichol dziękuję :* ;( ;( ;(

Hej dziewczyny! Ja też jestem załamana i to każdego dnia coraz bardziej. Na początku lekko pomagał mi na mdłości imbir ale chyba jego czasy już się skończyły :( Od kilku dni mam silniejsze mdłości, wymiotuję wiele razy w ciągu dnia, praktycznie po każdym posiłku :(:(:( Łapią mnie zgagi, zaparcia, bóle zatok, podbrzusza, no i brzuch trochę mi wywaliło! Wczoraj się zryczałam bo nie mogłam się dopiąć w żadne spodnie :O musiałam ubrać leginsy i tunikę szeroką taka się "napuchnięta" czuję :( Jestem w jakimś głębokim dole i nie mogę normalnie żyć :( Przeżyłabym wszystko gdyby nie mdłości i wymioty które trwają 24h/dobę, także w nocy :( Ta ciąża to jakiś koszmar :(

DZIEWCZYNY CO ZROBIĆ ŻEBY MIEĆ TAKI APETYT JAK WY? KTÓRY WY TYDZIEŃ JESTEŚCIE? JUŻ WAM MDŁOŚCI MINĘŁY? POCIESZCIE PLISSSS ;)

A wychodzi coś faktycznie? Bo w necie jak czytam to słodycze wskazują na dziewczynkę a na chłopczyka mięcho a nie jem z tego nic :P

A, i na szczęście już nie mam tych mini brązowych kropeczek.... mam nadzieję, że było to przyczyną ingerencji przy usg dopochwowym...

Cześć:) Ja łykam sproszkowany Imbir w tabletkach, pomaga - nie całkowicie ale trochę na pewno i jest bezpieczny. Mąż kupił mi w aptece. Tak czytam Wasze napady na jedzenie to dziwię się że u mnie tego nie ma:O Ja tylko standardowo mdłości, wymioty, i jedzenie tylko dlatego, że mam wilczy głód - ale połączony ze wstrętem do jedzenia:O Z rzeczy które mogę zjeść to ryby - najchętniej w puszce w pomidorach, prawie na każdą kolację. Oraz jabłka, brzoskwinie i banany. No i zupy! Zero słodyczy. Co mi z tej mieszanki wychodzi? :P

Fasoleczka masz dziś ur? TO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :):):) U mnie też dziś wielki dzień związany z rozwojem mojej firmy, jak się przyjmie to będę mogła spokojniej zająć się ciążą i maluszkiem jak się urodzi.... bez ciągłego stresu że zawale wszystko.... 3majcie kciuki ;) Prawie nic dziś nie spałam tak się denerwowałam niestety.... a jak zasnęłam śniło mi się że miałam majtki całe we krwi i jechaliśmy do szpitala :(:(:( masakraaaaaaaaaa :O

fasoleczka24 żartujesz? :D:D:D:D Dobre, ale powiedz tak szczerze, podoba Ci się to jego imię czy chcesz nadać synkowi z sentymentu? :P Bo mi naprawdę podoba się imię, chociaż nie wiem czy otoczenie by mi uwierzyło.... Mi też się podoba Gabriel ale nie Gabryś, a mężowi wcale się nie podoba :O

Hej hej, u mnie bez zmian... Co do imion... teraz taki głupi czas nastał, że wszystkie imiona które się nam podobają są już tak oklepane że jak wszystkie nazwiemy tak nasze dzieci to będzie klasa w szkole składająca się z samych Julii i Kubów :O Szkoda:( My dla dziewczynki mamy dylemat bo wiele nam się podoba np. Julia - ale już odpada, Weronika, Wiktoria - chyba też za dużo już, Zuzanna, Lilianna, Laura.... natomiast dla chłopaka to czarna dziura jest :O Ja zawsze miałam moje ukochane imię męskie, nie wiem czemu, tak po prostu, ale niestety z czasem tak nazywała się moja 1 wielka miłość i mój mąż nie pozwoli nazwać tak synka :P

AnnaHD co do imbiru to w necie jest trochę atykułów gdzie polecają tabletki z imbiru, dodatkowo panie w aptekach także, oraz Mamarin i Prenatal- specjalne leki na mdłosci w ciąży to wlasnie imbir i wit B6, ale nie mają tego u mnie w miescie wiec dali mi sam imbir! Takze chyba jest ok :) Co do plamień, to też czytałam że po badaniu gin (ja jestem tam bardzo wąska i nawet jak wkładała mi ten przyrząd do usg to bolało) kilka osób miało plamienia, ale kurcze to już kilka dni, to chyba troche za długo? Przeczytałam że jedna osoba która miala byc moze to co ja poszla znowu na usg i potym juz miala czerwoną krew i lekarz stwierdził że to przez to badanie:O szok:O

Hej hej! Nowe kwietniówki WITAJCIE :) AnnaDH - współczuje, u mnie w mieście też sami tacy debile są, dlatego jezdzę daleko prywatnie.... Jak pojdziesz prywatnie napewno zrobi Ci USG :) Mnie nadal boli gardło i czuję się przeziębiona :( Mdłości lekko mniejsze bo biorę IMBIR SPROSZKOWANY W TABLETKACH - polecam, zmniejszył moje mdłości o połowę! Nadal jednak zdazy mi sie wymiotować, mam wstręt do jedzenia ale za to dopadło mnie coś nowego - wilczy głód ;( To jest chore czuć jednocześnie głód i wstręt do jedzenia :(:( Co chwilę jestem głodna co objawia się przenikającym wręcz bólem żołądka - tak jakbym nie jadła od tygodnia :O Paskudne uczucie, nawet budzi mnie w nocy kilkakrotnie przez co moje dobrze przespane noce do niedawna zamieniły się w 2 prawie nieprzespane :( Do tego nadal mam co jakis czas te 1-5mm brudy brązowe czy jak to nazwac... Pojawiły się dzień po wizycie u ginekolog, która mnie badała gin i robiła usg i mówiła ze wszystko jest idealnie! Kolejną wizytę mam dopiero 21.09 i nie mam szans na szybszą a do innego gina w moim mieście nie pojdę:( i nie wiem co robić. Tzn jest to tak maleńkie że jak pokazałam mojej mamie to się zaśmiała, że ona też miała w ciąży takie "brudy" i nie nazwałaby tego plamieniem..... Sama nie wiem :( Poradzcie co robic? Kiedy mowimy o plamieniach?

cinamoonka ja Cię pamiętam!!! :) Cieszę się że dzidzią wszystko dobrze, super!!!! Idziesz na zwolnienie? Mnie znowu boli gardło (i spływa, powiększony migdał), zatoki, raz mi zimno, raz gorąco :( Nie wiem już jak się leczyć bez tabletek.... stosuję inhalacje, wit c i inne, pocenie, jem czosnek, pijam zdrowe herbatki a nie dość że potrzeba ok. tygodnia bym wyzdrowiała to jeszcze 2tyg po poprzednim przeziębieniu wczoraj dostałam kolejne:(

Kochane doradźcie mi bo się denerwuję... 3 dni temu byłam u gin, badała mnie, zrobiła usg dopochwowe i z tego co mówiła wszystko jest ok, idealnie itd.... Minął dzień a ja wczoraj i dziś mam na majtkach 1cm ciemną plamkę. Tzn. wczoraj miałam rano i dziś teraz. Kolor jest ciemno brązowy i ma to tylko ok. 1cm ale jestem i tak zdenerwowana co to może być a wiem że plamienie źle wróży:(

Hej dziewczyny! Zazdroszczę Wam chęci do sprzątania i zapiekanek (ogólnie uwielbiam, ale nie teraz :( )... U mnie ogólnie masakra coraz większa. Nie chciałam brać zwolnienia mimo iż gin mi proponowała, na szczęście nie jestem na etacie więc wzięłam sobie przymusowe wolne i leże i kwicze:( Mam megaśne mdłości, wymiotuję i do tego kilka razy prawie zemdlałam :( Do tego jestem śpiąca, zmęczona i nic nie mogę jeść.... Szczerze mówiąc, nie miałam przedtem pojęcia że ciąża tym bardziej jak jeszcze nie ma brzuszka może być tak męcząca i nieprzyjemna.... Poczytałam trochę i ponoć są jakieś opaski na mdłości, postaram się kupić. Aha, lekko pomaga mi odgazowana coca cola :O ;) -- to sposób wielu osób, na początku się śmiałam, ale wypróbowałam i przez kilka minut było lepiej.... 3majcie się :):):)

LISTA BADAŃ: http://mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=653

Dziewczyny jestem po 1 USG :):):):):):):):):) Moja nowa gin świetna, zrobiła mi usg dopochwowe, wszystko rozwija się super, sprawcą ciąży jest lewy jajnik (i mąż ;) --> mąż był ze mną i się zbijaliśmy :P Na zdjęciu usg widać tylko jakąś kropeczkę, ma ponoć 3,2mm. Termin porodu obliczyła na 22 KWIETNIA 2012 (tak jak mniejszość w necie), tylko zastanowiło mnie jej obliczenie tygodnia ciąży. Bo w necie są 2 rodzaje kalkulatorów, większość mi pokazuje 6 tydzień, mniejszość 5 tydzień. Ja byłam pewna że to 6ty tydzień, tak mi wychodzi jak liczę, do tego mam objawy typowe dla 6tygodnia. A lekarka stwierdziła że to koniec 5go tyg a nie 6go... Więc już nie wiem:( Także wg jej obliczeń moja kropeczka rozwija się prawidłowo, czyli też nie było jeszcze bijącego serduszka... następną wizytę mam 21.09... i już się nie mogę doczekać:) Do tego czau muszę zrobić całą masę badań. Ale ulżyło mi że wszystko ok niesamowicie.... Pozdrowionka dla Wszystkich :*

Dzięki za rady, kochane, ja to wszystkie robie co piszecie i niestety nic nie daje:( Justazg zazdroszczę braku mdłości, ale co do wstrętu do jedzenia, to mam to samo! Odstawiłam nawet moje ukochane słodycze! Jedyne co zjem to jabłko, tuńczyka w puszce, jogurty i wafle ryżowe (podjadam je co chwile zeby nie poczuć glodu ale ich dzialanie jest znikome jak nie żadne).... Martita czy mogłabyś podać linka do tej Musteli?? Dzieki :) Mój biust lekko boli ale nie rośnie, ja to w ogole z tym moim biustem to mam same kłopoty, nie dość że za mały i jeszcze rosnąc nie chce :P Dziewczyny ja zmykam, niedługo przyjedzie do mnie mąż i jedziemy 50km do innego miasta --> na moją 1 wizytę u gina.... Strasznie się boję, ciągle na ten dzien czekalam, a teraz sie boję czy wszystko ok z dzidzią....... i jak zareaguje na moje wskazanie do cc........ bo słyszałam że niektórzy lekarze są uparci mimo wskazań..... Trzymajcie kciuki, proszę :*

Witamy AnnaDH :) Byłaś już u lekarza? Też mam straszne mdłości i nic nie pomaga, nawet w nocy nie mogę przez nie spać, stosuje już wszystkie metody naturalne z jedzeniem itd. i nic nie pomaga niestety :(:( Jak coś mi doradzi dziś gin to napiszę!

Mam pytanie do dziewczyn, które już był u gina: CZY MIAŁYŚCIE USG, JEŚLI TAK CZY DOPOCHWOWO CZY BRZUCHOWO? :P