Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwietniowka-26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwietniowka-26

  1. Dziewczyny właśnie wróciłam od lekarza, tak jak myślałam owulacja się przesunęła, ponieważ z kalkulatora wychodzi 7,2 tydz, a na USG 6,2 tydz, ale widać było nie tylko pęcherzyk, ale też dzidzie:) Ma 5,2 mm:) i jest juz akcja serca!:D Jestem taka szczęśliwa...:) Dostałam skierowanie na badania i teraz mam iść 26 września z wynikami założyć kartę ciąży:) Maria nie denerwuj się, macica oraz szyjka jest teraz bardziej ukrwiona i czytałam w książce, że po stosunku może być delikatne krwawienie... Miłego dnia dziewczyny! Idę coś schrupać;)
  2. Migotka wg OM jestem w 7,2 tyg, ale wydaje mi się, że owulacja mi się przesunęła, bo dzień po terminie spodziewanej @ test mi nie wyszedł, tydzień po miałam drugą kreskę tak cieniutką, że bylo ja widać pod slońce i dopiero po dwóch tygodniach była ciemniejsza... Ciemnooka ja mam brać jedną tabletkę dziennie kwasu foliowego
  3. Ciemnooka bardzo się cieszę, że to nic poważnego, już napewno jesteś spokojniejsza:) Maria ja niedawno przechodziłam przez męczące przeziębienie, nie mogłam w nocy spać... Piłam dużo ciepłej wody z sokiem z cytryny i miodem, sok grejpfrutowy i jadłam czosnek, po dwóch dniach męki byłam jak nowo narodzona:) Ja na 10 idę do nowego lekarza na NFZ, koleżanka mi go poleciła (rodziła w maju), mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...Ciekawa jestem czy mi zrobi USG...:/ Dziewczyny mnie ostatnio wszystko wkurza i nie wiem czy to hormony czy ludzie naprawdę są tak irytujący... Wczoraj pojechalismy do babci męża i powiedzieliśmy jej o ciąży, a ona: O jak się cieszę... żeby tylko był chłopczyk... Nie wzięłam tego do siebie, ale po 30 min ciotka (mieszka z babcią) się nas pyta: A wy co byscie chcieli, dziewczynkę czy chłopczyka? Nie zdążyliśmy odpowiedzieć, a babka: Ja chcę chłopczyka! No kurde, co to za różnica? To nasze pierwsze dziecko i dla mnie najważniejsze jest żeby urodziło się zdrowe, a ta mi tu wymagania stawia, że chce chłopca...Już miałam ochotę jej powiedzieć, żeby sobie zrobiła jak tak bardzo chce...;) A jak będzie dziewczynka to co? Będzie ją mniej kochać? Masakra po prostu... Mąż też mnie denerwuje, bo nie rozumie, że jak wchodzimy do sklepu to potrzebuję 10 minut, żeby znaleźć to na co mam ochotę, a on się wkurza, że nie wiem co chcę, ale ja naprawdę nie wiem;) Wczoraj weszłam do żabki, bo chciałam jakieś paluszki a wyszłam ze snicersem...;p
  4. Nati ja tez mam mdłości głównie wieczorem. choć przez dwa dni zaczynały mi się już po południu...:( A dziś rano powalił mnie zapach z lodówki i zjadłam tylko kromkę chleba z miodem... Jestem strasznie wyczulona na zapachy, nawet ciuchy pachnące płynem do płukania mnie wkurzają...:/ Fasolka ja przedwczoraj na śniadanie zjadłam kanapki z pastą z lisnera (z octem), na obiad rybę i surówkę z zielonych pomidorów z octem, a na kolację śledzie w śmietanie (też zawierają ocet..:/ ). Tak miałam ochotę, wieczorem oczywiście mnie mdliło, ale po jogurcie i malinach też mnie mdli, więc przynajmniej zjadłam na co miałam ochotę;) Wczoraj na kolację zjadłam jajko na twardo i nie mogłam zasnąć tak mi było niedobrze...:/ Dziś jedziemy na grilla, mam nadzieję, że dam radę chociaż tam wysiedzieć;) Miłego weekendu mamuśki!
  5. mnie przez weekend nie będzie, więc swoje też już uaktualnię:) nick............wiek.......tydzień......... TP ... (które dzidzi)....miasto miholichol...........32........8..............03.04.... .....(1).....W-wa Hannelka........26.........9................04.04..... ......(1) Blanka6.............28.........7/8.............05.04. ........(1) nati_24.............24.........8..............05.04.... .....(2)...Odolanów Maria.D83.......27.........9..................7.04....... .... (1)..Z.pomorskie justazg.............28..........6................08.04... ......(1).....Dublin martita__85.......26.........6/7..............09.04...... ....(2)...Cz-wa pocahontas85.....26.........7................10.04....... ....1.....Poznań buteleczka85............26.........6................12.04 .. .......(2)....Gliwice annaDH...................29.........7................13.0 4.... .....(1)....Szczecin kwietniowka-26.........25........7...........14.04...... .(1)....dolnośląskie ml0da19..................28........7..............15.04 .......... (1) kornelia_28..............28........6 ..................15.04........2 Fasoleczka ..............24.........6/7.............15.04..(2).....Czę stocho wa różyczka83..............28..........6..............19.0 4... .......(1) _elena_ .................26...........6.............20.04........ ...(1) Kafka28..................29...........5..............23.0 4..... ......(1) uleczka90................21...........5...............23. 04..... ......(1)..ok. Bielska-Białej agula1708 ...............24 ..........5/6..........24.04. ........ .(1).... Śląsk Zysiolinka................24...........5...........28.04. ...... ..(1)...Warszawa mala szczesliwa kobieta..19....4/5.........??.04...........(1) paulisiaa59...............24.........4/5..........29.04.. .......(3) natalia2012...............21.........6/7..........14.04.. ........(1) koko128...................27...........7/8.........3/4.04 ... .(1)..Warszawa
  6. Buteleczka ja robiłam badanie na toksoplazmozę w styczniu i płaciłam chyba 70 zł, wyszło mi, że już przechodziłam, kociaka w domu mam, ale lekarka mi powiedziała, że od kota ciężko się zarazić (musiałby mieć 3 dni nie sprzątaną kuwetę...), łatwiej od nieumytych warzyw i owoców albo od grzebania w ziemi bez rękawiczek... Ale jak teraz byłam na wizycie to powiedziała, że w ciąży i tak trzeba badanie powtórzyć, więc nie wiem po co je robiłam przed... Naciągacze... Dziewczyny a była któraś z was już u lekarza z NFZ? Ja idę w poniedziałek i ciekawa jestem czy na pierwszej wizycie robią USG, bo słyszałam, że w trakcie ciąży sponsorowane są tylko 3 i najczęściej pierwsze robi się pod koniec trymestru, ale w takim razie skąd będzie wiedział czy wszystko rozwija się prawidłowo...:/
  7. nick............wiek.........tydzień..... termin pordu (które dzidzi).... buteleczka85........26.........6................12.04.11. .....(2) agula1708 ............24 ...........5/6..........24.04.2012r. .......(1) różyczka83.........28..............6..........19.04.201 2.. .......(1) miholichol...........32........7/8................03.04.2 012r........(1) _elena_ ...............26............6.............20.04.2012....... ...(1) KoTeLeK24...........24.........6/7..............18.04.201 2.........(2) Blanka6...............28.........7/8...............05.04. 2012..........(1) nati_24..............24.........7/8................05.04. 2012........(2) ml0da19..............28........7....................15.04 .2012........ (1) kwietniowka-26......25........6/7................14.04.2012.........(1) też się dopisałam:) Jak lekarz poda mi termin porodu to zmienię, bo obecny jest tylko z kalkulatora internetowego.
  8. Dziewczyny a jak jest z serami pleśniowymi? Niby nie można bo są z mleka niepasteryzowanego, ale moja mama kupiła lazura z niebieską pleśnią i w składzie jest mleko pasteryzowane! i teraz nie wiem, a sery uwielbiam...:)
  9. młoda gratulacje! Widać zarodek w 7 tygodniu? Ja jak byłam ostatnio to widać było tylko pęcherzyk:( mam nadzieję, że następnym razem dojrzę już coś w pęcherzyku... Kornelia różnie to jest z samopoczuciem i płcią, nie zawsze się sprawdza, 50%;)
  10. czytam właśnie o tej dziewczynie, która nie wiedziała, że jest w ciąży i powiem wam, ze gdyby nie zatrzymanie krwawienia to też bym nie wiedziała...;) Sutki mnie bolą, ale to tylko jak czymś dotknę, podrażnię... a poza tym nic:/ Nie wiem czy to obiaw ciązy, ale jedynie pogorszył mi się stan skóry, mam bolące wypryski nawet na szyi! Jakbym drugi raz przechodziła okres dojrzewania...:/ Macie tez tak że myślicie ciągle czy wszystko jest ok? Ja najchętniej kupiłabym sobie sprzęt do USG i codziennie robiła;) A co do kłamstwa na forum to równiez uważam, że nie ma sensu, jestem tu po to aby móc porozmaiwać na każdy temat jaki mnie trapi i dodatkowo dowiedzieć się czegoś ciekawego od kobietek w tej samej sytuacji... Nie mam zamiaru nic ukrywać...;)
  11. Buteleczka tak też zrobię:) Tylko ja nie umiem kłamać i zawsze jak skłamię to później to wychodzi...;) Mam nadzieję, że dzieki mojemu mężowi gadule szefowa nie dowie się szybciej od moich braci... Ach ci faceci...;)
  12. Młoda w takim razie będziemy razem świętować:) Mam nadzieję, że do tego czasu nie dopadną mnie mdłości, bo chcemy jechać na jakąś kolację;) Daj znać jak po wizycie, ja też się stresowałam, ale po wizycie będziesz spokojniejsza...
  13. Elena ale przynajmniej masz wszystko poukładane, a ja zaczynam pracę, na której strasznie mi zależy i nie wiem jak to będzie jak się szefowa dowie, chciałabym pracować jak najdłużej w ciąży, ale sam fakt, że przyjmuje ciężarną, a ja jej o tym nie mówię jest niezbyt w porządku...:/ buteleczka a kiedy masz następna wizytę? Ja idę w poniedziałek do lekarza na NFZ, chociaż byłam w zeszłym tygodniu u mojego prywatnie, chcę porównać, bo mimo to, że mój lekarz jest konkretny i zawsze pomocny to nie pracuje u nas w szpitalu, a ten z NFZ pracuje, a chyba lepiej bedę się czuła na porodówce, jak będę kogoś znała;) i mam nadzieje, że lepiej się mną zajmie...;) zobaczę jak to będzie... różyczka to mnie pocieszyłaś, że nie tylko mój robi takie numery...:) Dziś juz trochę mi przeszło, ale wczoraj myślałam, że go uduszę, ale przynajmniej miałam sie na kim wyżyć i pozbyłam sie negatywnych emocji;)
  14. Elena - świetnie, że nie musiałaś się długo starać:) My się dowiedzieliśmy o ciąży podczas urlopu;) I byłam w szoku, bo uważaliśmy, ale okazuje się, że owulacja się przesunęła (ciąża młodsza niż być powinna...) a więc nie wszystko można przewidzieć...;) Chcieliśmy zacząć się starać we wrześniu, jak już zacznę pracę, miną pierwsze stresy, ale życie lubi nas zaskakiwać...;)
  15. Elena współczuję, że masz aż tak silne objawy, ale z drugiej strony przynajmniej wiesz, że jesteś w ciąży;) Ja miałam tylko przez dwa dni zgagę i piersi mnie pobolewają, ale tylko od czasu do czasu i mam głupie myśli że coś jest nie tak, skoro niemal każda ciężarna ma mnóstwo objawów, a ja nie...:/ Najchętniej chodziłabym co tydzień do lekarza...;(
  16. Witajcie dziewczyny! muszę trochę nadrobić:) mnie przedwczoraj złapało przeziębienie i dwie noce miałam nieprzespane przez katar, ale wczoraj mąż mi nakupił cytryn, czosnku, miodu, soków grajfrutowych i dziś już lepiej;) My jesteśmy razem 8,5 roku, zaręczeni od 3 lat a pierwszą rocznicę ślubu będziemy mieli 4 września:) My w styczniu się zdecydowaliśmy na dziecko, odstawiłam tabletki, w lutym się staraliśmy i nic a w marcu dostałam propozycję pracy w zawodzie od września i zaczęliśmy uważać, jak widać w lipcu coś nam nie wyszło z tym uważaniem;) w przyszłym tygodniu zaczynam nową pracę, nie wiem jak to będzie jak się szefowa dowie o ciąży...:/ Ale powiem jej w swoim czasie... Dziewczyny wczoraj wieczorem tak mnie mąż wkurzył, że nie mogłam zasnąć. Jestem w 6 tygodniu dopiero i się umówiliśmy, że mówimy tylko rodzicom na razie, bo po pierwsze to jeszcze różnie może być, a po drugie nie chcę żeby ta informacja doszła do szefowej przed podpisaniem umowy w przyszłym tygodniu, a u nas takie informacje szybko się rozchodzą... Nawet nie powiedziałam rodzeństwu o ciąży, a wczoraj słyszę jak mąż rozmawia z kolega przez tel.: "...termin prawdopodobnie na kwiecień..." Mówi, że się cieszy i nie mógł sie powstrzymać i powiedział tylko dwóm najlepszym kolegom... Ale ja nawet braciom nie powiedziałam, a on już rozgaduje... A znając życie oni powiedzą swoim dziewczyną i informacja się rozejdzie... Ale jestem na niego zła:( Dziewczyny jak myślicie, zachował się nie w porządku czy to ja przesadzam?:/
  17. ten wyżej wpis był mój, wylogowało mnie... A Paniom piszącym nie na temat dziękujemy, dziewczyny nie ma co komentować takich wypowiedzi jak tomaszowianki, bo to osoby z kompleksami, które zapewne pragną dziecka, ale nie wychodzi i chcą zniszczyć topiki szczęśliwych przyszłych mam... Bo niby po co siedzą na forum dotyczącym ciąży... Nie interesuje ich temat, ale piszą, żeby wzbudzić zainteresowanie, gdyż w rzeczywistym życiu nie potrafią... Przykre, ale jest na tym forum sporo takich osób, na szczęście nie na tym topiku:) Wieczorkiem jeszcze tu zajrzę, a teraz idę na spacerek.... :*
  18. dziękuję za miłe powitanie:) Cieszę się że nie tylko ja miałam przesunięcie owulacji, dla mnie wszystko jest nowe i chciałabym aby przebiegało książkowo, a przecież każda ciąża jest inna... Dziewczyny ale jesteście szybkie, nie nadążam czytać...;) Ja właśnie robię sos kurkowy na obiad:) Kiedyś jak myślałam o porodzie to miałam dreszcze, a teraz uważam że skoro tyle osób to przeżyło i decyduje się na kolejny raz to damy radę:)
  19. Z objawów to dodam jeszcze że jestem zakręcona, bo mam 25 lat, a nawet pseudonim sobie złożyłam kwietniówka 26 hehe, dopiero jak teraz przeczytałam to zauważyłam;) Zaraz zmienię:)
  20. witajcie dziewczyny! Można dołączyć? Czytam wasz temat od kilku dni ale wciąż zwlekam, aby dołączyć, bo nie chcę zapeszyć...;) Mi z kalkulatora wychodzi że jestem w 6 tygodniu, 6 dniu ciąży, termin na 10 kwietnia, jednak byłam w piątek u lekarza i było widać tylko pęcherzyk 12,5 mm, a więc ciąża jest młodsza. Mam nadzieję, że wszystko rozwija się prawidłowo:/ Mam wizytę za 2 tygodnie i wtedy wszystko będzie jasne.... Ja z objawów mam tylko ból sutków i piersi (jak schodzę po schodach to muszę trzymać;), ból podbrzusza i zgagę. Póki co mdłości mnie omijaja:) Mam 26 lat, to moja pierwsza ciąża, a więc pytań i wątpliwości mam mnóstwo...;) Pozdrawiam!
×