Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zamknięta_w_sobie_91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zamknięta_w_sobie_91

  1. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    To nie jest portal randkowy, dziewczyny jakie się w tym temacie wypowiadają są zauroczone w KONKRETNYCH starszych mężczyznach (już istniejących w ich życiach), a inne dziewczęta z podobnymi problemami im doradzają, wymieniają się własnymi doświadczeniami itd. Jeśli jesteś samotny to poszukaj jakichś portali stricte randkowych czy erotycznych, jakich swoją drogą w polskiej sieci (mniej lub bardziej szczęśliwie) wcale nie brakuje.
  2. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    To zależy co rozumiesz przez "rozmowę prywatną", bo z tego co wiem, to kafeteria nie posiada systemu komunikowania się poprzez wadomości prywatne.
  3. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Tomku, podoba mi się Twoja wypowiedź, naprawdę. Dziewczyna, która tak Cię potraktowała nie zasługuje na jakiekolwiek uczucie od najgorszego choćby mężczyzny. Bawienie się czyimiś uczuciami, emocjami, wykorzystywanie kogoś wedle własnego widzi-mi-się jest bezduszne i okrutne. Zraniła Cię, to wyczuwa się na całej linii Twojego postu. Współczuję temu, że musiałeś poznać kogoś takiego, nie wszystkie dziewczyny podzielają ten charakter, choć spora część - niestety tak.
  4. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    No cóż, gorzej, jeśli przez półtora roku jest się zwodzoną przez człowieka, który wyławia taką jedną z grona setek studentek i wysyła przeróżne sygnały... A potem się odcina. Wygląda to tak, jakby chciał się chwilowo dowartościować, poczuć się 'lepszym', 'młodszym'... A i ja głupia jestem, nie mam żadnego prawa robić sobie nadziei. Nie jestem typem kobiety, która z premedytacją będzie dążyć do schwytania faceta, skoro ten ma żonę i dwójkę dzieci. I nie piszę o tym tylko dlatego, ażeby się wyżalać, ale tak by dać do myślenia innym... Wrażliwość i łaknienie ciepła nie jest niczym dobrym, należy to przyduszać, tłumić, bowiem z rozwijania, pokazywania innym takich delikatnych stron swojej osoby nic dobrego nie wyniknie - wręcz przeciwnie... Wiem, że może się Wam to wydać płytkim generalizowaniem, jednak wierzcie lub nie - ja przez to, że jestem straszliwie wrażliwa niczego dobrego w życiu nie poczułam. Gdy ktoś się na mnie poznał - bo zwykle chowam się pod skorupą odwagi, buty, czasem chamstwa - to mieszał mnie z błotem.
  5. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Przepraszam za to powielenie, to nie moja wina!
  6. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Lowelasa? Proszę, bo aż mi się słabo robi. Dziewczyna udowodniła (o ile to faktycznie jest prawda), iż nie ma za grosz szacunku do samej siebie. Już wcześniej zauważyła obrączkę. Tu chodziło jedynie o zwierzęcy instynkt, czysto hedonistyczne podejście do sprawy. On chciał przerżnąć łatwą, mało inteligentną i nie szanującą się szparkę, a ta przecież sama się o to prosiła - widać to na całej linii, gdyby miała choć trochę godności to zbyłaby chama, bo już w jego sygnalizowaniu 'o co mu chodzi' łapała haczyk. A typ wyraźnie chamski, nie grzeszący inteligencją i do tego zdradzający własną żonę. Stawiam stówę, że to nie pierwszy jego wyskok, że lubi sobie pociupciać na boku z takimi dziewczynami. Na szczęście są jeszcze kobiety, które naprawdę się szanują i nie myślą o sobie jak o narzędziu służącym do usatysfakcjonowania zwierzęcych, odrażających instynktów płci przeciwnej.
  7. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Lowelasa? Proszę, bo aż mi się słabo robi. Dziewczyna udowodniła (o ile to faktycznie jest prawda), iż nie ma za grosz szacunku do samej siebie. Już wcześniej zauważyła obrączkę. Tu chodziło jedynie o zwierzęcy instynkt, czysto hedonistyczne podejście do sprawy. On chciał przerżnąć łatwą, mało inteligentną i nie szanującą się szparkę, a ta przecież sama się o to prosiła - widać to na całej linii, gdyby miała choć trochę godności to zbyłaby chama, bo już w jego sygnalizowaniu 'o co mu chodzi' łapała haczyk. A typ wyraźnie chamski, nie grzeszący inteligencją i do tego zdradzający własną żonę. Stawiam stówę, że to nie pierwszy jego wyskok, że lubi sobie pociupciać na boku z takimi dziewczynami. Na szczęście są jeszcze kobiety, które naprawdę się szanują i nie myślą o sobie jak o narzędziu służącym do usatysfakcjonowania zwierzęcych, odrażających instynktów płci przeciwnej.
  8. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Lowelasa? Proszę, bo aż mi się słabo robi. Dziewczyna udowodniła (o ile to faktycznie jest prawda), iż nie ma za grosz szacunku do samej siebie. Już wcześniej zauważyła obrączkę. Tu chodziło jedynie o zwierzęcy instynkt, czysto hedonistyczne podejście do sprawy. On chciał przerżnąć łatwą, mało inteligentną i nie szanującą się szparkę, a ta przecież sama się o to prosiła - widać to na całej linii, gdyby miała choć trochę godności to zbyłaby chama, bo już w jego sygnalizowaniu 'o co mu chodzi' łapała haczyk. A typ wyraźnie chamski, nie grzeszący inteligencją i do tego zdradzający własną żonę. Stawiam stówę, że to nie pierwszy jego wyskok, że lubi sobie pociupciać na boku z takimi dziewczynami. Na szczęście są jeszcze kobiety, które naprawdę się szanują i nie myślą o sobie jak o narzędziu służącym do usatysfakcjonowania zwierzęcych, odrażających instynktów płci przeciwnej.
  9. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Lowelasa? Proszę, bo aż mi się słabo robi. Dziewczyna udowodniła (o ile to faktycznie jest prawda), iż nie ma za grosz szacunku do samej siebie. Już wcześniej zauważyła obrączkę. Tu chodziło jedynie o zwierzęcy instynkt, czysto hedonistyczne podejście do sprawy. On chciał przerżnąć łatwą, mało inteligentną i nie szanującą się szparkę, a ta przecież sama się o to prosiła - widać to na całej linii, gdyby miała choć trochę godności to zbyłaby chama, bo już w jego sygnalizowaniu 'o co mu chodzi' łapała haczyk. A typ wyraźnie chamski, nie grzeszący inteligencją i do tego zdradzający własną żonę. Stawiam stówę, że to nie pierwszy jego wyskok, że lubi sobie pociupciać na boku z takimi dziewczynami. Na szczęście są jeszcze kobiety, które naprawdę się szanują i nie myślą o sobie jak o narzędziu służącym do usatysfakcjonowania zwierzęcych, odrażających instynktów płci przeciwnej.
  10. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    To jest doskonałe pytanie - jak uświadomić wykładowcy w sposób nienachalny, że się jest nim naprawdę zainteresowaną, ale tak, że można się wstrzymać, poczekać...? Jak sprawić, by coś zrobił, jeśli widzi się jego specyficzny, inny niż względem wszystkich stosunek do mnie, do Meggi_20? By po prostu zasygnalizował, iż nasze spostrzeżenia nie są nadinterpretacją?
  11. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Powyższy post jest mój, coś mi się niewłaściwie skopiowało :/
  12. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Witam wszystkich ponownie! Mam aktualnie tak zabiegany okres w życiu, masę egzaminów na głowie, że teoretycznie nie powinnam zawracać sobie głowy moim Wykładowcą, jednak niestety jest inaczej. Powiem Wam szczerze, że się poddałam. Przecież fakt, iż nie nosi On obrączki o niczym nie świadczy, prawda? Napomykał kilka razy o tym, że ma małe dzieci - jednak przysięgam Wam, nigdy nie dodawał nic o żonie. Poddałam się i przez jakiś czas wszystko było względnie dobrze, jednak od jakiegoś czasu (kilku tygodni) Jego działania skutecznie wytrącają mnie z równowagi. Jego przyjaciel, który znajduje się w sąsiadującym zakładzie, tutaj, na uczelni, podpatruje mnie i to dosyć natarczywie. Nie mam pojęcia dlaczego i jestem wściekła, ponieważ wielokrotnie podczas rozmowy prosiłam Tego Wykładowcę, by nic nie wyszło spomiędzy nas, żaden temat czy opinia. No i oczywiście On się patrzy. Nie wiem co mam myśleć, czuję się... Osaczona? O co mi chodzi? Chodzi o to, że nigdy w życiu nie rozbiłabym nikomu rodziny. Nie potrafiłabym skrzywdzić w ten sposób dzieci, jakie pojawiły się w związku między dwojgiem ludzi. Naprawdę, to przypuszczenie, że On może mieć żonę fakt - rozżaliło mnie, ale jednocześnie było jasnym impulsem - "nic z tego, ty nie niszczysz ludziom życia". A jednak się patrzy, jak zwykle - intensywnie i natarczywie. I traktuje mnie inaczej niż innych - nie będę się już wdawała w szczegóły - owszem, pozostaje w relacjach oficjalnych, ale mówi mi więcej, wypowiada się w sposób subiektywny, potrafi przy mnie żartować, a czasem nawet zakląć. Czy jestem jego zabawką?
  13. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    zgadzam się z osobą, która napisała nade mną - to już jest zbyt oczywiste, trąca ostatecznością, desperacją. Według mnie ta wiadomość byłaby przegięciem, implikowałaby różne podteksty i ukazywała część Twoich uczuć, objawiających się szczególnym, zbyt dużym zaangażowaniem.
  14. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Vidii --> A ile jesteście już razem? Jeśli dobrze pamiętam, to niespełna miesiąc. Moim zdaniem - a zawsze mogę się przecież mylić - nie powinnaś na razie naciskać, wstrzymaj się do czasu, aż Twój ukochany się wprowadzi i zadomowi, nie naciskaj na to, czego widzisz że na razie nie chce. Wydaje mi się, że należy Go powoli oswajać z tym, że jako młodsza masz pewne potrzeby, które powinien wziąć pod uwagę, ale nic od razu, nic na siłę. Na razie napomykaj o tym, na przykład raz w tygodniu, ale nie nachalnie, i za nic w świecie nie kłóć się z nim, nie próbuj dominować. Mam nadzieję, że moja rada choć odrobinę Ci się przyda :) A! I życzcie mi dziś szczęścia...
  15. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Również --> dokładnie, ja to bym się zapowietrzyła :D Nieumiejętność praktycznego zastosowania zasad interpunkcji, dzielenia zdań znakami przestankowymi bynajmniej nie świadczy o dojrzałości :D Co nie znaczy, że dziewczyna nie ma racji.
  16. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Myślę, że potrafię postępować tak, by nie dawać powodów do zazdrości...
  17. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Rozumiem. A jeśli dla mnie ważniejsza jest więź emocjonalna i intelektualna? Myślę, że jeśli chodzi o seks, to gdyby do czegoś doszło, nie powinno być problemów... Tak mi się przynajmniej wydaje.
  18. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    dlaczego nie? :)
  19. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    A jak ja mogę wziąć sprawy w swoje ręce?
  20. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    No tak, a jeśli nie tylko to? Łatwo czemuś zaprzeczyć, jeśli nie widzi się tego na własne oczy. czyż nie? Zaprzeczenie jest ucieczką od problemu.
  21. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Czuję ironię w tym, co piszesz i wcale Ci się nie dziwię :) Tak rozmawiamy, raz On zaczepi mnie, raz ja przyjdę do niego - pytamy się i zagadujemy o rzeczy całkiem błahe, formalne lub dotyczące innych osób. Jednak Jego sposób zachowania wyraźnie się zmienił, gdy nie ma okazji zagadać, zaczepia wzrokiem... To nie jest tak, że jestem idiotką, głupią nastolatką, która cieszy się, bo starszy mężczyzna, którego podziwiam, zwrócił na mnie uwagę. Staram się wszystko chłodno analizować, ale sytuacja wydaje się powoli rozwijać. To nie jest też tak, że mam pewność, ja wręcz boję się, że On się mną bawi! Masz w tym doświadczenie? Skąd mam wiedzieć, gdy ktoś traktuje mnie jako zabawkę? A i wiecie, jak wiele może wyrażać męskie spojrzenie!
  22. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    A jak mogę zacząć? Szczególnie, że zupełnie nie mam w tym doświadczenia, wiem że to śmiesznie brzmi...
  23. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Przede wszystkim musisz słuchać swojego serca - może do niego zadzwoń? Wydaje mi się, że powinnaś z nim poważnie porozmawiać - w cztery oczy, uświadomić mu, że sprawia Ci ból stawiając wszystko pod znakiem zapytania, że czujesz się emocjonalnie wykorzystywana, rozumiesz... Nie miałabym tyle odwagi, na razie daję Mu sygnały, że jestem zainteresowana. Ciekawa jestem tylko, czy On się tak naprawdę mną bawi, czy faktycznie... Bo to już trwa ponad rok, myślicie, że mężczyźnie chciałoby się tyle bawić? Szczególnie, że to On zaczął tę "bitwę spojrzeń"...
  24. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Przykro mi, najwyraźniej tak już musiało być. Mam nadzieję, że nie zaangażowałaś się w to tak bardzo mocno, by teraz strasznie cierpieć... Vidii, a Tobie gratuluję, wszystko idzie ku dobremu? :D U mnie dobrze, ale wszystko rozwija się bardzo powoli. Jak dotąd miał pewne opory, nasze kontakty były bardzo formalne - i nadal są, choć gdy znajdziemy się w sytuacji, gdy czuje się pewnie i w pobliżu nie ma nikogo z współpracowników, patrzy na mnie takim rozświetlonym spojrzeniem, intensywnie się przy tym uśmiechając, a gdy go mijam, ogląda się za mną. Sama się sobie dziwię, co On w sobie ma, że tak na mnie działa, ale nie pozwala mi ruszyć tej sytuacji. Mam wrażenie, że to On chce wszystkim pokierować, dominować w tym rozwijaniu się. Kiedy tak na mnie patrzy, ja nie potrafię po prostu oderwać wzroku od jego twarzy! Co o tym myślicie? Czy jest coś, co mogłabym zrobić?
  25. zamknięta_w_sobie_91

    Jak poderwać dużo starszego faceta???

    Powiem.wprost- bawi się z tobą, imponuje mu, że młoda kobieta się za nim ogląda. Szczerze? Olalabym by przekonać się czy sam zacznie zabiegać, bo z tego co czytam to mu się naiwnie i infantylnie narzuca. Zaryzykuję i zamknij, raz się żyje :-)
×