!offerma

widzisz arecki, ja się nie znam na biblii i innych około biblijnych zagadnieniach. i co więcej. nie interesują mnie one. uważam że nie ma nic złego w tym że ktoś wierzy w boga. moi rodzice wierzą, dziadkowie wierzyli, niektórzy znajomi wierzą. często pewnie ich wiara jest nie do końca oparta na biblii a bardziej na tradycji i nie zdziwi mnie bynajmniej gdyby się okazało że moja religijna babcia uważała że "matka boska pochodzi z częstochowy". tylko ja nie widzę w tym nic złego, nie widzę powodu do szyderstwa i poniżania jej. religia katolicka jest częścią polskości, naszej tradycji, naszej kultury i wysiłki sovietikusów żeby tę część polskości wymazać, wykasować są obrzydliwe moim zdaniem. tak samo jak szyderstwa z ludzi wierzących. oni nie domagają się dla siebie żadnych specjalnych przywilejów. płacą podatki jak każdy, są obywatelami jak każdy. a to że się modlą to naprawdę nie jest żadna zbrodnia ani wobec państwa ani wobec niewierzących. to tylko psychopatom pokroju palikota czy tej skrzeczącej wiedźmy sensyszyn przeszkadzają krzyże i ciągle domagają się ich usuwania.

"Nie dopisałeś że jezus miał czworo rodzeństwa i kochankę Magdalenę." x oraz, jak ktoś pisał tu wczoraj - nie istniał. to może się zdecydujcie na coś? czy "odkłamujecie chrześcijańskie bajki" twierdząc że "jezus nie istniał bo nie ma o nim historyczych wzmianek" czy może "miał 4 braci i kochankę" (o tym są historyczne wzmianki?). to nie może być jednocześnie prawda. x a ja po prostu nie wierzę w lewackie sensacje. skoro oni nawet z marii konopnickiej zrobili lesbijkę choć nic w żadnych pozostawionych przez nią listach, pamiętnikach, wspomnieniach na to nie wskazuje to każdą brednię gotowi są forsować.

ty po prostu nie mogąc znaleźć argumentów postanowiłeś zaatakować maćka personalnie. większość ludzi daje się w to wciągnąć zupełnie niepotrzebnie i zaczyna się tłumacić zamiast powiedzieć takiemu prostakowi że osobiste sprawy to nie jego zasrany interes. jak masz jakiś pogląd na tematy o których rozmawiamy to OK ale mojego życia, pracy, rodziny to się odpierdol.

twoje pytania to zwykła propaganda w stylu "a u was biją murzynów" nie ma nic wspólnego z tematem czy poglądami i jest osobistym prymitywnym atakiem na tego czyje poglądy ci się nie podobają. w taki sam sposób komunistyczna propaganda atakowała opozycję w prlu pisząc że to alkoholicy i "zadymiarze". odpowiedź na twoje pytanie jest oczywista. każdy pracodawca chciałby żeby pracownik więcej pracował i mniej zarabiał tak samo jak pracownik chciałby pracować mniej i zarabać więcej. ale skoro maciek jednak wciąż pracuje tam gdzie pracuje to widać i on i pracodawca są zadowoleni.

"a jak myslisz macius bylaby zadowolona?" x a jakie to ma znaczenie? czyżbyś był przedstawicielem poglądu że "jeżeli tu pracujesz to twoja dupa należy do mnie" a pracownik ma o niczym innym nie myśleć tylko "jak zadowolić szefa"? ty kiedykolwiek w życiu pracowałeś?

hau hau hau hau, hau hau hau, jarosaław, hau hau hau.

" oczywiscie, pewne emocje sa niezbedne, w koncu spieprzaj dziadu lub "ja to panu moge noge podac" jest czyms normalnym ofus, kiedy idziemy na kolacje?" x a ty szczery znowu: "hau hau hau hau, jarosław". zaciąłeś się chłopie, trzeba przyznać.

ale to prawda jest. osoba legitymująca się dokumentami na nazwisko anna grodzka chce wszystkich wokół zmusić żeby uznano ją za kobietę choć jest mężczyzną i ojcem dwójki dzieci. i do tego celu nie waha się naruszać porządek prawny i robić z tego sprawę polityczną. takie są tego konsekwencje. słowa pawłowicz nie były delikatne ale nachalne narzucanie się wszystkim swoją "kobiecością" też delikatne nie jest.

byłaś na spotkaniu gazety polskiej? co ona tam takiego mówiła bo ja nie byłem.

nie widzicie jak jesteście banalni i puści? wam się wydaje że jak jedno z was napisze "załóż kask oferma" a drugie "oferma zdejmij kask" a jeszcze po drodze dodacie "buhahahaha" to te wasze wypierdy przedstawiają jakąś wartość polemiczną czy co?

a ja cię proszę żebyś się nie odzywała skoro nie masz nic do powiedzenia. naprawdę w niektórych przypadkach milczenie jest złotem. ile jeszcze planujesz napisać tych postów nie zawierajacych żadnej treści? tych które można właściwie streścić słowami: "łolaboga, ło matko, a juści"?

i dlatego "my" oferma musimy się domyślać o co mogło "wy" chodzić. no i chyba chodziło właśnie o to że pani pawłowicz stwierdziła że związki homoseksualne są "jałowe społecznie", czy coś w tym stylu. jakby nie była to rzecz oczywista.

czizas ze szczerym znowu będą dreptać w miejscu a na koniec popuszczą w gacie. bo znowu się okaże że nie bardzo wiedza o co im chodzi.

ja też tak zresztą nie uważam. bo niby dlaczego państwo ma się zajmować tym kto z kim sypia i co oni tam robią?

a posłanka pawłowicz nie jest tolerancyjna niby?

natomiast mnie bardzo śmieszysz ty zadając z wypiekami na twarzy, przeskakując z podniecenia z nóżki na nóżkę, pytanie: "a widziałeś zachowanie ludzi broniących krzyża, jak je oceniasz" x a jak ci odpowiadam że nie wiem o co ci chodzi i co w ich zachowaniu było niby takiego nagannego to od wczoraj nic wybełkotać nie potrafisz.

może w tym właśnie tkwi tajemnica zachowana zawsze szczerego. jak niesforne dziecko które czuje się niekochane rzuca się na tych "katoli" bo liczy na to że go przytulą. przytulić cię szczeruś?

debilek znowu o "miłości bliźniego". tak ci debilku miłości brakuje że się tak ciągle domagasz żeby cię kochać?

czyli gamoniu jak zwykle skończyło się przebieraniem nóżkami i zmoczeniem pampersa. a żadnych konkretnych zarzutów które mogły by cię do tych twoich obsesji doprowadzić nie ma. to jest dopiero paranoja. :D

"no tak się zdarzyło że zajrzałem,ale niemam zamiaru nikogo nawracać ani odwracać." x ty się wydajesz człowiekiem rozumnym więc może wytłumaczysz mi jak to jest że gdy ktoś na murzyna mówi "czarnuch, asfalt" to jest prymitywnym bydlakiem a gdy ktoś na katolika mówi "religijna ciemnota, zacofanie, moher, katol" a na religię "gusła" to wtedy nie? wtedy takie bydle ośmiela się zabierać głos i swoje prostackie "poglądy" prezentować?

no ja próbuje się od ciebie, pajacu, dowiedzieć co masz do zarzucenia ludziom którzy modlili się przed pałacem prezydenckim. a ty jak zwykle, podchody, kombinacje i kończy się to niczym bo do powiedzenia nic nie masz. x te, akronim, zapomniałeś o masowych egzekucjach. przecież to tylko jeden krok od modlitwy w miejscu publicznym (zawłaszczonym). no i oczywiście "zawłaszczanie przestrzeni publicznej". przecież wiadomo że w przestrzeni publicznej jest miejsce jedynie na wiece poparcia dla PO i unii europejskiej, kolorowej tolerancji, feministek, aborcjonistek i gejów. a jakieś modlące się "katole" to przestrzeń publiczną "zawłaszczają".

"tak, to jedyna rzecz jaka robili" x no to oświeć mnie, cymbale. może składali ofiary z ludzi, pożerali noworodki? cóż takiego strasznego robili? ty naprawdę nie widzisz jakiego z siebie robisz żałosnego pajaca tymi wiecznymi podchodami z których nic nie wynika poza tym że zaraz mi napiszesz o "jarosławie" i będziesz ujadał?

no cytowałem wypowiedzi akronima. jeszcze mam raz cytować? nie są dla katolika obraźliwe ciągle piszesz o "głupim gadaniu" czy zachowaniu. jakie zachowanie jest "głupie" na tyle żeby szydzić z czyjejś wiary? pamietasz "człowieka motyla" który na rowerze przyjechał zakłócić procesję w "boże ciało", jedno z najważniejszych katolickich świąt. jakie dla niego znajdziesz usprawiedliwienie?

to znaczy jakie zachowanie upoważnia cię do takiego prostactwa?

"ofermo, te cytaty akronima w pierwszej strony niestety sa prawda." x dla takiego małego śmiecia jak ty to z pewnością każde wyzwisko rzucone na katolika będzie "prawdą". w końcu po to cię komuchy na ten kościół szczują.