Kijana Dżons
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kijana Dżons
-
Właśnie byłam poszukać jakiegoś fajurka, ale akcja zakończona fiaskiem
-
Cudzesy najlepsze Ale ja nie mam tylko sobie głośno myślę:D
-
Ale o soo chodzi Vodka?:D
-
Też mam ochotę zakurzyć:O
-
Bo się obawiałam że te pomarańcze to jakieś życzliwce:O
-
No weź no...nie jestem aż tak znana...zresztą Vodka i tak już dawno temu zgadła
-
Niedziel, jakbyś był bardziej spostrzegawczy to już byś przeczytał między wierszami;)
-
Kurde nie pisałam że pisałam jaki nick miałam, tylko żepisałam tu pod innym:D
-
Ja obstawiam że pomarańcza to Niedziel.
-
A kto jest taki ciekawy taniej sensacji?!
-
Nie. Niedawno też pisałam.
-
On nie widzi nic złego w swoim zachowaniu:O Pisałam tutaj parę razy:)
-
Taaa. Sama nie wiem, chyba tego że ktoś z dawnych znajomych z kafe mógłby to przeczytać.
-
Pisałam dziś pod innym nickiem, bo się wstydziłam:O
-
Ja uważam że całe moje życie jest popierzone...
-
Tak by było najlepiej, ale ja nie mam sumienia, bo gdzie on polezie. http://www.youtube.com/watch?v=pGZBc2sRqKY
-
http://www.youtube.com/watch?v=jSdTjKfOlqA tą piosenkę ich uwielbiam.
-
Milutka, nie mnie oceniać kogoś kogo nie znam:) Vodka, ja byłam na policji właśnie w sprawie kradzieży, powiedziałam im wszystko, a oni żebym to przemyślała, bo jak złożę zeznanie to on będzie miał sprawę itd. więc w końcu tak mnie zakręcili że zaczęłam się zastanawiać a szłam tam pewna siebie. Zaproponowali że podeślą dzielnicowego do domu. Miał przyjechać, a w końcu zadzwoniła do mnie jakaś baba i się mnie pyta czy ma przyjechać po mnie do domu żebym złożyła to zeznanie na komendzie...oni chyba tam z chooja spadli...
-
Milutka, ja pisałam o swoim bracie, nie o Tobie.
-
Kiedyś potrafił coś z domu zajebać, np. wszystkie złoto jakie było, teraz pewnie gdzieś w lombardzie zalega, a tak to chyba koleżki mu stawiają.
-
Tylko co innego jest nie pracować, bo się nie chce i jest się złamasem:O