Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnaJ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnaJ

  1. Hej Dziewczyny! Ja jak zwykle spóźniona nadrabiam 20 stron... :/ U mnie po świętach całkiem nieźle - nasza dzidzia dostała tyle ubranek, że na pierwsze 3 miesiące chyba starczy :) Chociaż jeszcze wczoraj na zakupach jeszcze kilka nam doszło :) Ja miałam małe spięcie ze starszą siostrą... ona jest bardziej w ciąży ode mnie i przeżywa jak mrówka okres... powiedziała, że bedzie ze mną przy porodzie czy mi się to podoba czy nie... chyba na głowę upadła... i zaczyna mnie wkurzać takim swoim podejściem, że czego ona nie zrobi, a ja to już w ogóle... zdejmij te pierścionki bo Ci ręce puchną (a wcale tak nie jest), nie siedź tak bo gnieciesz kruszynkę, nie rób tego bo coś tam, do pracy? - Ty już dawno powinnaś w domu siedzieć... Załamka i nie da jej się przetłumaczyć... Co do butelek to obstawiam wstępnie Avent albo Tommee Tippee, jeśli chodzi o smoczka to zakładamy z M, że nie damy... ale wiecie jak to jest... Tak samo ze spaniem z nami w łóżku, ale tu jesteśmy bardzo stanowczy. A i ja sobie wreszcie kupiłam jeansy :) w h&m bo z całej garderoby tego brakowało mi najbardziej :))) do tego całkiem niezłą tunikę na wyprzedaży w Orsayu i ogólnie już nic nie potrzebuję.
  2. Przygotować pół miarki radości, szczyptę pogody ducha, kwartę serdeczności, dwanaście centymetrów uśmiechu, kilogram życzliwości, pięć gramów dobrego humoru, miłości ze dwie garści, odrobinę szaleństwa, 3 łyki szczęścia, dwie łyżki wolnego czasu, garstkę otwartości oraz cały zapas Wiary, Nadziei i Miłości. Całość wymieszać energicznym ruchem, 2 razy zakręcić przy tym brzuchem, długo podgrzewać w cieple domowego ogniska, i patrzeć jak radość wśród bliskich rozbłyska. Wesołych Świąt Majowiczki!
  3. Hej Dziwczyny! Jakiś czas mnie nie było, ale w pracy mały sajgon i ogólnie kompletny brak czasu :( ale już mam swoje zasłużone wolne i mogę zająć się przyjemnymi rzeczami takimi jak kafe i zakupy przedświąteczne :) Co do facetów to ja nie mogę narzekać na mojego M. pod moją nieobecność zrobił generalne porządki i najcięższe zakupy :) Ale tak to jest jak to żóna pracuje zdala od domu i partner musi sobie radzićna codzień sam. Wczoraj byliśmy na USG i już mamy 100% pewność co do płci :) Będzie dzieczynka :) Ślicznie nam siępokazała co tam ma pomiędzy nóżkami :) Waga w 21 tygodniu: 420g :) Wszystko jest ok, serduszko ślicznie bije i w ogóle jestem przeszczęśliwa! :) A teraz zmykam dokupić brakujące prezenty! Miłego dnia Kochane!
  4. No nareszcie! Po kilku próbach udało mi się wstawić do galerii zdjęcie mojego brzucha :) Zapraszam! ;)
  5. Tak majowiczko jestem ze Szczecina i dzisiaj chyba jakiśtaki "napięty" dzień jest bo ja też mam cały czas takie dziwne uczucie, nie boli, ale jest taki "sztywny"... No nic uciekam spać, bo już późno... Dobranoc Dziewczynki!
  6. Oj tam oj tam wózek za 4000zł, też mi sensacja ;) ja tam ostatnio byłam w jednym sklepie w Szczecinie oglądać wózki i mnie tam szczęka opadła na cenę tego czegoś http://www.olenka.einfo.pl/index.php?p3725,concord-neo-carbon-edition bo za te pieniądze ciężko to nazwać wózkiem... Nie wiem czy mój samochód jest tyle wart...
  7. mili bardzo mi przykro... tak przed świętami... smutno... Dawno nie zaglądałam od jakiś 50 stron... matko jakie Wy gaduły jesteście, a ja w pracy cały czas nawet nie mam czasu nadrobić :( Mój brzucholek już odstaje dość widocznie, ale nie "rozlazłam" sięna boki tylko do przodu mi wypchnęło, pępek też jakby zmienił swój kształt :) Co do wagi to w 10tc bylo 70kg, a teraz jest 21tc i 75kg wiec chyba nie jest najgorzej co? Czasem mam taki napięty brzuch, ale nie boli mnie nic. Jak mam za bardzo uciskajace spodnie, albo jakoś siedzę inaczej to dostaję malusiego kopniaczka "mamo nie wygodnie mi" :)
  8. Z tą pensją wcale tak nie będzie bo nie będzie miała gołego minimum tylko pensję zastępcy kierownika (bo będzie tu za mnie) więc taki start z taką pensją... Ja po 6 latach pracy dostałam taki awans... :/ A praca jest cholernie odpowiedzialna... Nikomu w firmie sięnie podoba decyzja "góry"... ja podałam swoje typy... trudno, ja dzisiaj pracuję i ją szkolę a jutro mogę zniknąć na L4 i nie wiem co z nią będzie... Ja już swojemu kupiłam prezent - akurat rozsypuje mu się portfel więc kupiłam nowy. Rodzicom zamówiłam fotoksiążki ze zdjęciami z naszego ślubu i wesela, siostrze pewnie też wpadnie taka, siostrzeńcowi kupię jakąś koszulkę albo cuś i będzie zadowolony. Zmykam, postaram sięzajrzeć jutro do Was. Buźki!
  9. Hej Laseczki :) Nie było mnie raptem od czwartku a tu przybyło 24 strony do nadrobienia... Masakra! :) Mia gratuluję! Ja w pracy zalatana bo dali mi dziewczynę na szkolenie na moje miejsce, która NIGDY nigdzie nie pracowała a wrzucili ją na kierownicze stanowisko... Musi mieć plecy jak ta lala! I nie ma podstaw księgowości! Niby nie moja sprawa, ale jakoś serce mi pęka jak mam zostawić tak firmę... 3 dni beze mnie i będzie jakaś katastrofa... Nadrobię kilka stron w tył i w miarę wolnego czasu coś napiszę. Dzisiaj zjadłam w ogóle pycha torta, ale był nasączany alkoholem i wierzcie mi, że mojej Fasolce się udzieliło i mnie tam szalała chwilę w brzuchu :) Co do pępka to trochęsiępowiększył - rozciąga się z brzuchem razem :))) Nianię mamy dostać od znajomych, którym już jest niepotrzebna więc spróbujemy co to za wynalazek.
  10. zelazo to tyle ile jest w suplemencie czyli 14mg - piszą, że to 100% zapotrzebowanie... ja poza zalecenia lekarza nie wychodzę, bo nadmiar też może szkodzić. Badania krwi wykazują zawartość krwinek itp. więc wtedy widać czy jest anemia czy jej nie ma. A największe zapotrzebowanie na żelazo jest w III trymestrze więc bez szaleństw. Popatrz u siebie w aptece jakie są dostępne suplementy dla ciężarnych i karmiących piersią, poczytaj opinie w internecie i kup sobie takie "po środku" :) Uciekam po M do pracy i do mamuśki jedziemy na kawkę (bezkofeinową of course ;) ) Buźka!
  11. Lekarz mi zalecił ją brać dodatkowo właśnie i kupuję zamawiając przez aptekę internetową http://www.doz.pl/apteka/p56540-Pregna_250_DHA_kapsulki_30_szt i odbieram w wybranej aptece. Zwykłą Pegrna Plus też kupowałam kilka opakować w internecie bo jest sporo taniej, a i w czasie karmienia będziemy ją brać więc warto zaoszczędzić bo to nie jest jednorazowy wydatek http://aptekacalodobowa.pl/product/details/pregnaplus-x-30kaps.html tu zamawiałam, taniej nie znalazłam, u mnie koło 40zł kosztuje więc różnica jest znaczna.
  12. marteczko 200g od ostatniej wizyty :) czyli przez 2 tygodnie, a ogólnie od początku ciąży przybyło mi jakieś 8 kg (!!!) na szczęście jestem wysoka więc troszkę mi się rozłożyło i kawałek talii mi się zachował ;) w dawnych czasach ważyłam tyle co teraz nie będąc w ciąży, więc nie jest źle. Ale to 19 tydzień u mnie a przyrost wagi ten największy dopiero się zacznie więc muszę się oszczędzać. Ja z witamin biorę Pregna Plus, Pregna DHA i Magnez z vit. B6. Odnośnie laktatora jak już będę musiała kupić to kupię nowy i na pewno elektryczny.
  13. lawendowe_pole to to przwie walizkę trzeba zabrać do szpitala ;) matko faktycznie jak sie zbierze wszystko do kupy to tak jest... ja rozkminiam laktator... czy nie kupić dopiero po porodzie... no się zobaczy. MAJ@)!@ my chcemy iść do szkoły rodzenia przy szpitalu w którym chcę rodzić, można poznać też przy okazji szpital i jakoś człowiek spokojniejszy. Moi znajomi chodzili do takiej przyszpitalnej szkoły i bardzo sobie chwalili, jest mniejszy stres co gdzie jest i jak sie poruszać jak już się zacznie poród.
  14. W sumie póki co przytyłam jakieś 200g, więc nie jest najgorzej, ale jutro wyjeżdżam do pracy więc będę miała bardziej niż w domu intensyne 2 tygodnie i lepiej się tam odżywiam :) W domu to kanapa, łóżko, słodycze, nie chce nam się gotować - pizza, kebaby itp. :) a w pracy regularne posiłki, mało pokus i więcej ruchu więc nie powinnam już więcej przytyć. Później tylko Święta i wielkie obżarstwo! :) już nie mogę się doczekać :)
  15. No real to mój sklep osiedlowy :/ nie ma w pobliżu innego, ale nie wiem czy w każdym jest taka akcja! Zresztą jak mają podnieść VAT na ubranka dziecięce to może warto teraz pokupować trochę...
  16. A u mnie dzisiaj rybka :) = frytki i kapustka kiszona :) Ogólnie to ja też nie palę, nie piję i nie jem surowego mięsa i ryb. Ale rybki wędzone na ciepło można jeść, czyli np. makrelę, ale już łosoś jest wędzony na zimno więc odpada. Rozmawiałam z moim gin na temat przyrostu wagi i np. on nie pozwolił mi przytyć grama do następnej wizyty... pytam się dlaczego skoro kobiety tyją po 35 kg (moja przyjaciółka) i żyją i rodzą zdrowe dzieciaczki, ale powiedział, że to wcale nie dla mojej figury, a dla lepszego przepływu krwi przez macicę, kiedy odkłada się tłuszcz to wtedy przez niego przepływa więcej krwi niż przez mięśnie czyli. macicę i słabiej się ona rozwija. Aż się wystraszyłam i pilnuję sięjak nie wiem, chciaż czasem nie mogę sobie poprostu niektórych rzeczy odmówić... np. wczoraj bylo mleczko słodzone w tubce... :) ale ciiii... ;) Lecę później do real'a bo mamuśka dzwoniła, że jest jakaśmega wyprzedaż dziecięcych ubranek - body po 1zł, śpiochy po 8zł... na pierwszą wyprawkę można kupić :) Ja robiłam testy HIV i wyniki są zazwyczaj na drugi dzień, jak normalna morfologia. Tylko na test grupy krwi czekałam jakoś koło 3 dni.
  17. Hehehe! Baby górą - u mnie też na 95% dziewczynka, u mojej przyjaciólki w kwietniu też dzieczyna! Ja piernicze, nie będzie facetów dla naszych babek jak będą duże... majowiczka a mąż Twojej siostry wie, że ona w ciąży? Czy tylko Ty z mamą po cichaczu wiecie? Na co ona czeka? A jak macieokazje to kupujcie te grupony sobie, ja u siebie przegapiłam i czekam na kolejne kiedy się pojawią, bo 100zł to ja płacę normalnie za wizytę + zwykłe USG, więc warto! Ja jak nie kupię grupona to zdecyduję się na takie USG dopiero w III trymestrze. Uciekam coś ogarnąć w domku, kurde bo Wy tu od rana buszujecie a ja dopiero oczy przetarłam ;)
  18. no to dobrze majowiczka ze wszystko u Was w porządku :) Dzidzia duża już jeszcze jakieś 3kg i będzie z Tobą ;) Ja to nie wiem ile moje będzie ważyć... ja ważyłam 4kg i mój mąż 4,1kg więc do najmniejszych nie należeliśmy :) Ja już też jestem spokojniejsza, bo jestem po wizycie u neurologa i okulisty, póki co mój stan jest "stabilny" jeśli będą nawroty silnych bóli głowy, problemów z widzeniem będzie trzeba je wtedy zbadać.
  19. Wcięło mi post K*&%#!! Ale chciałam napisać, że w mojej książce "Ciężarówką przez 9 miesięcy" napisano, że zdrowa wydzilina powinna byćprzejrzysta lub biaława, może być jej całkiem sporo i coraz więcej w miarę rozwoju ciąży. Pomogą bawełniane majtki i częsta wymiana wkładek higienicznych i żadnych tamponów!
  20. Wcięło mi post K*&%#!! Ale chciałam napisać, że w mojej książce "Ciężarówką przez 9 miesięcy" napisano, że zdrowa wydzilina powinna byćprzejrzysta lub biaława, może być jej całkiem sporo i coraz więcej w miarę rozwoju ciąży. Pomogą bawełniane majtki i częsta wymiana wkładek higienicznych i żadnych tamponów!
  21. Aaa i radzę zrobić przedświątecznie porządki, żeby wszystko było na swoim miejscu... ;) a nie jak w reklamie... http://www.youtube.com/watch?v=61mPom0T01g W mojej magicznej książce "Ciężarówką przez 9 miesięcy" piszą, że zdrowa wydzielina powinna być przejrzysta lub biaława i może być jej całkiem sporo i coraz więcej w miarę rozwoju ciąży :) Sposobem są bawełniane, przewiewne majtki i wkładki higieniczne zmieniane często (wiem coś o tym) i ŻADNYCH tamponów!
  22. Aaa i radzę zrobić przedświątecznie porządki, żeby wszystko było na swoim miejscu... ;) a nie jak w reklamie... http://www.youtube.com/watch?v=61mPom0T01g W mojej magicznej książce "Ciężarówkę przez 9 miesięcy" piszą, że zdrowa wydzielina powinna być przejrzysta lub biaława i może być jej całkiem sporo i coraz więcej w miarę rozwoju ciąży :) Sposobem są bawełniane, przewiewne majtki i wkładki higieniczne zmieniane często (wiem coś o tym) i ŻADNYCH tamponów!
  23. Majowiczko, spoko spoko z tymi uplawami, ja czasami mam tak, ze "leje" mi się po nogach a czasami susza... powiedzialam o tym ginowi i powiedzial ze jest OK, zreszta za kazdym razem mierzy mi pH w pochwie wiec monitoruje na bieżąco. Co do prezentów mikołajkowych to mój M. wstał dzisiaj skoro świt poszedł po świeże bułeczki i twarożek i zrobił przepyszniaste śniadnie :) Ode mnie dostał czekoladowego renifera z dzwoneczkiem :) nic więcej nie kupowaliśmy, bo właśnie wczoraj kupiliśmy sobie "kontrolowane" prezenty pod choinkę. Ja się właśnie dowiedziałam, że dostanę nową osobę do szkolenia na moje miejsce kiedy odejdę z pracy... jakbym nie miała wystarczająco pracy :/ do tego ta osoba jest kompletnie ZIELONA i nie wiem co to będzie... Mam nadzieję, że jest w miarę pojętna... bo informacji jest od cholery...
  24. Właśnie wróciłam... i jestem wystraszona... Neurolog skierował mnie w trybie pilnym do okulisty. Mam zatarcie granic tarczy nerwu wzrokowego, do tego mam niejaki objaw Babinskiego (ktory prawidlowo zanika w wieku 2 lat), który świadczy o uszkodzeniu jakiegoś odcinka układu nerwowego... stąd skierowanie na rezonans magnetyczny... kurde... nie wiem co mam robić... Dziecku nic nie zagraża, ale trzeba wiedzieć czy przy porodzie nic nam nie grozi... I z tego wszytskiego zaczęła mnie boleć głowa... zresztą to nic nowego i bóle głowy właśnie mogą być spowodowane jakimś urazem :/
×