loarra

Ja dzisiaj dziewczyny miałam takie dodatkowe spotkanie w szkole rodzenia z kobitką z banku komórek macierzystch i powiiem wam że zaczęłam się zastanawiać nad pobraniem krwi pępowinowej... szczerze to myślałam że to jest dużo droższe ale nie jest tak tragicznie. a lista chorób w których ta krew jest wykorzystywana jest długa na dzien dzisiaejszy ponad 70 i to nie tylko choroby rakowe, poza tym w razie nasza niunia bedzie miaa rodzenstwo kiedys to ta krew może byc również wykożystana i nie trzeba pobierać 2 raz (oczywiście pod warunkiem że ci sami rodzice są:) no i nie wiem....któras z was może się zdecydowała??? a tak poza tym to nie mogę się doczekać jutra bo idziemy na zajęcia w SR i będzie improwizowany poród hehe...będzie ciekawie:))

życzę wszystkim przyszłym mamusią dużo zdrówka i dobrych wyników. Ja juz 29 tydzień termin 1 marca:) pozdrawim was cieplo

Aga wiem że zabrzmi to tendencyjnie ale ...powiem krótko że wszystko będzie dobrze i nie ważne czy będziesz z nim czy z kimś innym, najwidoczniej tak miało byc i lepiej że teraz to się stało niż jakby miało dziecko patrzec i słuchac jak sie klucicie alebo by patrzyło na obojetnośc tatusia... W każdym bądź razie najważniejsze że i z toba i z malytka wszystko jest ok:) Teraz to jest najważniejsze. No i napewno odpoczniesz psychicznie od tego wszystkiego:) Odzywaj się częściej kochana bo my się tu zamartwiamy!!!!

ja dostałam w prezencie ręczny laktator lovi http://allegro.pl/laktator-reczny-lovi-gratis-i1973926789.html jak się nie sprawdzi to elektryczny kupię

ja dostałam w prezencie laktator ręczny lovi http://allegro.pl/laktator-reczny-lovi-gratis-i1973926789.html jeśli nie będzie sie spisywał to zakupie elektryczny

ja dostałam od bratowej ręczny laktator lovi o taki http://allegro.pl/laktator-reczny-lovi-gratis-i1973926789.html jeśli sie nie sprawdzi to kupię elektryczny:)

ja dostałam w prezencie ręczny laktator lovi http://allegro.pl/laktator-reczny-lovi-gratis-i1973926789.html jak nie będzie się sprawdzał to kupię elektryczny

Ja dostałam w prezencie laktator lovi póki co ręczny, a jak nie będzie sie sprawdzał to kupię elektryczny.

Niestety co weekend forum pustoszeje...a w poniedzialek na nowo odżywa:)

Mi lekarz powiedział na ostatniej wizycie że niunia jest ułozona główkowo zobaczymy czy sie przekreci... Odnosnie ceny spirytusu to nie mam pojecia ale i tak byłam w szoku że takie małe"gówienko" tyke kosztuje. Mydełko mam nivea baby:)

dzięki kobitki za pomoc:) tak właśnie ten Octenisept i połozna i pani w aptece mówiła że jest duzo lepszy bo pępek sie szybciej goji i jest leszy w użyciu bo tylko spryskasz (jest w spreyu) zostawic na chwilke i dokładnie oczyścić gazikiem:) właśnie nadaje sie tez na inne rany pooperacyjne i pozabiegowe bo przyspiesza gojenie.Fakt że nie jest taki tani bo za taką małą buteleczkę zapłaciłam 30zł

nieszk@@ super ze się wszystko poukładało:) Ja dziś półdnia na zakupach...kupiłam wszystkie rzeczy "apteczne" hehe płyn do pępką bo spirytus mi położna odradziła waciki, gaziki, termometr taki zwykły dla dzieci maly elektroniczny, tamtum rosa, sół fizjologiczną, smoczek anatomiczny (choc nie chccę niuni dawać chyba że będzie to konieczne) szczoteczke do włosków, nożyczki do paznokci, sudokrem, maśc do brodawek , majty poporodowe i te ogromniaste podpachy no i do tego kosmetyki postawiłam jednak na nivea dlatego że poleca mi połozna i wy macie dobre opinie:) kupiłam oliwke płyn do kąpania puder do pupy, mydełko i krem przeciw odparzenią....no to chyba na tyle:/ na końcu rachunek mnie zwalił z nóg...no ale cóż dla niuni wszystko hehe:) Wóżek tez chcemy zamówić jeszcze przed nowym rokiem ale nie mamy wybranego nadal, zdania sa podzielone:)) Szukałam dzis ceratek pod prześcieradełko do łózeczka i nigdzie kurcze nie było:/ gdzie wy takie bajery kupujecie??bo ani w hurtowni dla dzieci ani w aptekach nie było.

ja tez nie mam zamiaru używac pampersów, jestem nastawiona na huggisy...

Marghi no powiedzmy że jest troche lepiej już:) Troszkę pospałam zjadłam ciastko i juz mi przechodzi:)

Ja mam dzisiaj kiepski dzień:/ Od rana chodzę podminowana i albo krzyczę albo płaczę bez powodu. Jakaś masakra poza tym głowa mnie boli od rana:/ ehhh..ide spać

Ja przed ciążą ważyłam ok 64/65 kg i 170 wzrostu teraz 28 tydzień i przytyłam 11 kg:/

eudiamonia no co ty tez juz wygadujesz? jak wszyscy sobie z tąd odejda to co ja sama ze soba będę pisac? laski nie róbcie lipy:/

Ale sie tu dzisiaj dzieje :) Szatynka ja zainspirowana tym że chodzisz do szkoły rodzenia dziś tez poszłam sie zapisać:) I tak się trafiło że własnie dziś się zaczynały spotkania i odrazu zostaliśmy:) U mnie koszt w dodatku duzo nizszy niz u was bo 120zł 10 spotkań:) mam nadzieje że zdąże na wszystkie sie wybrać:) Więc mam nadzieję że dowiem się więcej o tym znieczuleniu:) Ale dziękuje za pomoc:) Marcowe szczęście Fajnie że się wyjaśniło co z ta immunoglobulina:) Teraz juz nie ma się czym przejmować:) Marghi kochana nie przejmuj sie i nie denerwuj i nigdzie nam z tąd nie uciekaj bo każda z nas jest ważnym "składnikiem "tego forum. I wogóle skończmy sie przejmowac ta głupkowatą pomarańczką niech sobie gada te swoje bzdury jak jej sie lepiej po tym robi:) Co do kosmetyków to ja juz chyba pisałam albo Oilatum albo Jonhson:)albo pół na pół:)

dzięki szatynka:) no własnie ja bym chciała znieczulenie miałam się zapytac teraz lekarza na wizycie ale byłam tak przejeta tym konfliktem serologicznym że mi z głowy wywiało zupełnie. Zapytam sie położnej jak pojedziemy oddział ogladac, ona tez na pewno będzie sie orientować. Z tym ze u mnie to na bank bedzie płatne chyba ok 500zł ale i to mnie nie zniechęca.

no tak terminy mamy prawie identyczne:) Konkretnie i chodzi o to czy np. lekarz może mi odmówić znieczulenia, czy trzeba wcześniej robic jakieś dokadniejsze badania , czy trzeba np. wczesniej poinformować kogoś że się chce.

Szatynka a dowiedziałaś sie może coś ciekawego o znieczuleniu zewnątrzoponowym?

Szatynka to dobrze bo sie bałam że z przygotowaniami nie zdąże ja z OM miałam na 03.03 a z tego pierwszego USG na 01.03 więc nie wielka różnica:)) Właśnie szatynka opowiadaj nam opowiadaj to i my się podszkolimy hehe:) Marcowe szczęście nie jestem pewna ale skoro miałaś podana po poronieniu i teraz masz ujemny wynik to nie masz się czego obawiać wszystko jest ok.

j w piatek zaczęłam 28 tc i w sobote byłam u lekarza i sie pytałam właśnie...on powiedział że jeśli odczyn Coombsa wyszedł mi ujemny to nie ma potrzeby podania tymbardziej że to moja pierwsza ciąza. Będę miała podaną po porodzie tylko. Chyba że następny wynik ok 34 tc Bedzie dodatni wtedy jeszcze przed dostanę.

Ja co do zachcianek to słodycze jadłabym bez przerwy, ale wiadomo trzeba sie hamować:/ Jak do tej pory przytyłam juz11 kg.Zobaczymy jak dalej będzie, mam nadzieje że zmieszcze się w 20 kg.

Mi termin też się zmienił na 19.02 mimo to liczę od tego oficialnego z pierwszej wizyty więc od 01.03. Czyli w twoim przypadku od 18 grudnia zaczyna się 7 miesiąc chyba:) Zgaga u mnie jak w zegarku każdego dnia ok 19 sie pojawia. Mi mieta własnie nie pomaga wręcz szkodzi:/ Na mnie najlepiej działa szklanka letniego mleka, choc tak bardzo go nie lubię.