witam. od jakiegos stycznia a juz mamy prawie wrzesień, męczę sie z krostami. są bardzo czerwone często ropne długo sie goją jest ich mnóstwo i wszędzie. tragicznie bolą. czytałam wiele wątków i porad ale rzadne nie pomagają, byłam u lekarza z tym dostałam unidox i zineryt, nic to nie pomogło, odstawiłam praktycznie wszystko żyłam o chlebie i wodzie praktycznie , żeby sprawdzić czy to uczulenie na coś i niestety sie zawiodłam. nie radze sobie juz z tym. przyzwyczailam sie do wyglądu , nie miałam innego wyjścia ale.. ból oskwiera ;( błagam o pomoc stosowałam już wszystko co radza na forach i poradzają lekarze. pomocy!:(