Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anusiadanusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anusiadanusia

  1. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    http://www.stachurska.eu/?p=3480 "z potraw które się zjada powstają wszystkie choroby ludzkie"HERODOT
  2. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    bardzo apetyczny
  3. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    ja ugotowałm rosół na golonce-bedzie do picia z żółtkami,a na drugie ziemniaczek i golonka w sosie chrzanowym
  4. anusiadanusia

    Klinika NOVUM

    super ,ze to już niedługo
  5. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    miło że jest Nas tyle. P Wandzia odpisze w wolnej chwili. :) ja mam @ regularnie co 28 dni,jak w zegarku. zawsze wiem kiedy dostane. bóli nie mam ani brzucha ani piersi. rewelacja:)
  6. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    za chwilke bede piekła chleb orzechowy według Cwierciakiewiczowej. zmieszam orzechy i migdały. takiego chlebka jeszcze nie piekłam. wieczorkiem napisze co wyszło:)
  7. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    dlatego lepiej nie wtajemniczac pani doktor:)
  8. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Dzien dobry miłego dzionka życze
  9. anusiadanusia

    Klinika NOVUM

    AMH i inhibina to markery służące do określenia z jaką siłą będzie odpowiadać jajnik na leki (gonadotropiny) podawane w stymulacji. Anty-Mllerian Hormon (AMH) - produkowany w komórkach warstwy ziarnistej jajników. Prognozuje zdolność rozrodczą kobiety. W okresie menopauzy, przy braku rezerwy jajnikowej, poziom AMH w surowicy wynosi poniżej 1 ng/ml. Norma: max >1,4 ng/ml Inhibina B - ocena rezerwy jajnikowej. Norma: max >20 Uwaga: wyniki obu markerów ocenia się biorąc pod uwagę wiek kobiety (z wiekiem naturalnie zmniejsza się rezerwa jajnikowa).
  10. anusiadanusia

    Klinika NOVUM

    http://www.labtestsonline.pl/tests/DHEAS.html?tab=2 http://www.labtestsonline.pl/tests/IGF_1.html inhubin b to podobno nowy sposób okreslania rezerwy jajnikowej. P progesreron T TESTOSTERON
  11. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    sniadanko zjedzone?
  12. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    możesz tak miec na poczatku. ktos już pisała kiedys o zawrotach głowy. pora na dobrą mocną kawke:)
  13. anusiadanusia

    Klinika NOVUM

    witajcie kobietki:) znalazłam swoje wyniki badan z okresu przygotowan w 3 dc miałam zrobione: DHEA-S IGF1-BP INHIBIN B PRL FSH LH E2 P T PO TYCH BADANIACH MIAŁAM RAZEM Z M BADANIA GENETYCZNE W Krakowie w szpitalu w Prokocimiu.(pracownia Diagnoza) dostawałam MENOGON,PUREGON,DIPHERELIN,PREGNYL,METFORMAX. Do szpitala zgłaszałam sie w 8dc. codziennie miałam sprawdzane poziomy E2 oraz LH. w 12 dc miałam punkcje-2 oocyty(1 MII 1 Zdegenerowany). w 14 dc był embriotransfer.udany jak pisałam wczesniej.
  14. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?board=10.0 "z potraw które się zjada powstają wszystkie choroby ludzkie"HERODOT
  15. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    przepis na spagetti http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4632.new;boardseen#new
  16. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    ja już po obiadku. był pyszny,jutro powtórka.
  17. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    widzisz ,3 dni a już widzisz cos pozytywnego.kup wage . ja jestem bardzo zadowolona i dlatego maż i dziecko też sa tak karmieni. moje dziecko miało problem z zatokami ,maż z cisnieniem.teraz wszystko jest ok
  18. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    fajnie ze sie zainteresował
  19. anusiadanusia

    Klinika NOVUM

    rene http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/zywienie-optymalne-leczy.html
  20. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    wolke ciesze sie że mąż sie ''zaraził''żo
  21. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    raz dwa trzy owoce dosc szybko przestają smakowac na żo. mój mąż potrafił zjadac jabłka kilogramami po przejsciu na żo zjada jabłko sporadycznie. po zmianie żywienia choroby moga wracac . zmienia sie również samopoczucie na gorsze. trzeba sie zastanowic czy żo wymaga ono az takich poswiecen zanim sie z niego zrezygnuje. ja jestem ponad 8 lat i nie widze powodu dla którego miałabym zrezygnowac. jem mało,czuje sie swietnie,nie choruje,spie po 5godz na dobe,mam mnóstwo energii. czy to mało?
  22. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    nie takie straszne to liczenie. ja da deser zrobie bita smietanke z kokosem i płatkami migdałowymi. kolacji jak zwykle już nie bedzie,chyba że mój gosc bedzie głodny ale watpie :)
  23. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    porcja moich gołąbków(2 gołąbki ok 350g +sos 100g) ma ok 21g b 70g t 20g w
  24. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Epl z czasem makaron przestaje smakowac. możesz zrobic optymalny w razie potrzeby:) http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=247 http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4436.0
  25. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Witam gołabki robie z miesem i ryzem. do wczorajszych dałam 3,2kg miesa,200g słoniny wedz,200g ryżu,200g cebuli,10jaj surowych i 5kg lisci z kapusty. sos 1,1l smietanki 30,400ml rosołu,50g masła,400g konc pomidorowego. ale to wszystko na mega ilosc:) raz dwa trzy na strzelające stawy najlepsze bedą wywar z nózek,golonki . lubisz rzeczy zalecane na żo wiec nie bedzie problemu z jedzeniem. a jesz jakies mieso? Epl oczywiscie że możesz z nami zostac. dr przestrzega przed skutkami niescisłego stosowania diety. '''DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA Poznań 25.08.1998 r. Pozdrawiam serdecznie. Uważam, że czas najwyższy ostrzec osoby przechodzące na Pańską dietę o ujemnych skutkach dla zdrowia, jakie niesie ze sobą jej niekonsekwentne przestrzeganie. Wiele osób w moim otoczeniu "bawi się tą dietą". Podjedzą tłusto, by "zakąsić słodko." i cieszą się, jeśli troszkę schudną. W przypadku możliwych kłopotów zdrowotnych, trafiając do lekarzy, którzy dość powszechnie zalecają. 1 żółtko tygodniowo, są określani jako ofiary "diety Kwaśniewskiego". Od 0,5 roku stosuję dokładnie żywienie optymalne z dobrym dla zdrowia skutkiem, a choruję na stwardnienie rozsiane naczyń mózgowych. Rozpoznanie choroby: Sclerosis Multiplex Cerebraris. Jeszcze raz pozdrawiam, życząc wytrwałości w czynieniu ludziom dobra. Stanisław G. Z organizmem człowieka jest tak samo, jak z samochodem. W obu przypadkach obowiązują te same zasady. Człowiekowi potrzebny jest budulec i części zamienne, potrzebne jest paliwo, potrzebna jest energia elektryczna, potrzebne są niewielkie ilości węglowodanów. Organizm, który dostosuje się do określonego modelu żywienia, w tym do modelu żywienia optymalnego, powinien otrzymywać te składniki, do których jest przystosowany i które najłatwiej może wykorzystać. Budulec dla organizmu człowieka to białko. Są lepsze i gorsze źródła białka, podobnie jak są oryginalne części do dobrych samochodów i są ich podróbki. Przeważnie każdy kierowca o samochód dba, ma stosowną instrukcję obsługi, skąd wie jaj o niego dbać należy. W razie uszkodzenia może skorzystać z dobrych mechaników, którzy przeważnie wiedzą, co mają robić. Człowiek też miał instrukcję obsługi daną mu przez jego Stworzycieli, ale nie stosuje się do niej. Często nawet jej nie może znaleźć i odczytać, a już zrozumieć jej po prostu nie potrafi. Instrukcja obsługi człowieka może być tylko jedna, ta prawdziwa. Tymczasem człowiek wymyślił tych instrukcji tysiące i coraz to nowe wynajduje i narzuca, często siłą innym. Gdyby te instrukcje były prawdziwe, to człowiek byłby zdrowym, rozumnym, nie zajmowałby się pracą szkodliwą, nie miał patologicznych potrzeb, nie byłby w rodzaju ludzkim (jak jest) "przewrócony porządek rozumu i głupstwa" - jak pisał Stanisław Staszic. Żywienie optymalne oparte jest na wiedzy ścisłej, a wiedza ścisła po prostu dana jest raz na zawsze. Ani ominąć, ani przechytrzyć nie da się jej bezkarnie. Za wszystko się płaci. Za każdy błąd. Zapłata jest tylko jedna - śmierć. Już ponad milion osób w Polsce stosuje żywienie optymalne. Już spożycie tłuszczów zwierzęcych przez zimą wzrasta (w poprzednich latach zawsze spadało), już spożycie masła wzrosło o ponad 40%. Żywienie optymalne jest przeznaczone dla tych, którzy potrafią z tego, co czytają wyciągnąć wnioski praktyczne. Są ludzie, którzy by chcieli wprowadzić żywienie optymalne u siebie, ale nie potrafią tego zrobić. Proszą o leczenie stacjonarne, gdzie mogliby skorzystać z prądów selektywnych, optymalnego żywienia i praktycznego sporządzania posiłków. Jak dotąd takich ośrodków nie ma. Stowarzyszenie Bractw Optymalnych, które zawiązało się w Jaworznie, ma na celu organizowanie w przyszłości zakładów leczniczych stosujących w systemie stacjonarnym żywienie optymalne i prądy selektywne. Ma na celu przekazywanie chorym stosownej wiedzy i praktyczne nauczanie przyrządzania potraw i ich bilansowania w posiłkach, zgodnie z zasadami żywienia optymalnego. Są ludzie, którzy od dawna stosują żywienie optymalne. Są tacy, którzy od niedawna to żywienie stosują i często popełniają błędy. Są i ci, którzy zamierzają wprowadzić ten model żywienia, ale nie umieją tego zrobić poprawnie. Bractwa Optymalnych są właśnie po to, aby ludzie ci spotykali się, wymieniali doświadczenia praktyczne, pomagali mniej zorientowanym. W każdym mieście na Śląsku takie Bractwo powstać już dziś może, a nawet powinno. Inicjatywa powinna być oddolna. Trzeba się zebrać, skrzyknąć, wymienić adresy, ułożyć program działania, w którym powinna być uwzględniona pomoc w praktycznym stosowaniu żywienia optymalnego ludziom starszym, schorowanym, ubogim. Mniej świadomych należy nauczyć, co mają kupować i jak przyrządzać posiłki, aby mogli jeść optymalnie wydając mniej pieniędzy niż wydają dotychczas. Leki i leczenie są drogie. Przy stosowaniu żywienia optymalnego w krótkim czasie można przestać przyjmować (i kupować) leki lub znacznie ograniczyć ich ilość. Niektórzy ludzie więcej wydają na leki niż na jedzenie. Stare polskie przysłowie mówi, że "lepiej dać masażowi niż aptekarzowi". Oj, lepiej! Ci, którzy dzięki żywieniu optymalnemu odzyskali zdrowie i sprawny umysł powinni pomagać innym. To ich obowiązek. Tak, to prawda, że są ludzie, którzy, jak Pan pisze "bawią się tą dietą". To ich sprawa. Kiedy po dłuższym czasie organizm przystosuje się chemicznie do diety optymalnej, większych błędów z zasady nie popełnia. Organizm sam odrzuca produkty niejadalne dla niego. Po prostu one nie smakują. Niewielkie błędy nie są groźne dla zdrowia. Przy ich popełnianiu organizm po prostu jest mniej sprawny, gdyż sporo energii musi zużyć na zbędne prace. Zbyt dużo białka w diecie to konieczność jego przerobu na glukozę i utrata na każdy atom wydalanego azotu 2 atomów wodoru. Zbyt mała podaż węglowodanów w diecie, to konieczność ich wytwarzania, głównie w wątrobie, to niepotrzebne straty energii. Mniej sprawna, a ściślej zajęta zbędną pracą wątroba, nie może dostarczyć odpowiedniej energii dla pracy mózgu i serca, które powinny pracować tylko na energii zawartej w związkach wysoko energetycznych. Przy niedoborze tych związków wątroba, dla potrzeb serca i mózgu, wytwarza tak zwane ciała ketonowe, które są najlepszym " paliwem", które musi być spalane przez mózg i serce. Mózg i serce nie chcą ich spalać, ale muszą. Wątroba wytwarza coraz więcej ciał ketonowych jako paliwa dla mózgu i serca, a te narządy starają się możliwie mało ich spalać. Dlatego są wydalane z moczem. Gdy jest ich dużo, może rozwinąć się kwasica, która szczególnie groźna może być u cukrzyków. Gdy wątroba nie musi wytwarzać glukozy, może dostarczyć najlepszą energię dla mózgu i serca i nie musi wytwarzać ciał ketonowych. Wątroba nie musi wytwarzać glukozy, gdy ta glukoza będzie dostarczana w pokarmie. Trzeba jej zjadać tyle, aby nie było ciał ketonowych, są one wydalane z moczem i oznaczane krzyżykami od 1 do 4. Gdy mimo wszystko w moczu pojawią się, trzeba dodatkowo zjeść 10 - 15 g węglowodanów, a szybko ciała ketonowe znikną. Jeden krzyżyk może być, ale więcej być nie powinno. Spożycie węglowodanów na dobę powinno wynosić ok. 0,8 g /kg wagi ciała, ale mogę być indywidualne różnice w zapotrzebowaniu. Gdy człowiek zje więcej węglowodanów niż powinien, nic złego się nie dzieje, ale organizm pracuje mniej sprawnie. Do 100 g na dobę dla dorosłego człowieka nie powoduje innych szkód. Granicą bezpieczeństwa jest 150 g węglowodanów na dobę, jeśli są spożywane przy każdym posiłku w postaci skrobi. Absolutnie nie może to być cukier buraczany czy fruktoza, ta z miodu, owoców, czy soków owocowych! Uczeni, producenci żywności, telewizja i inne środki przekazu nadal robią ludziom wodę z mózgu. Niedawno podano, że wynaleziono krzyżówkę bodaj karczochów z czymś tam, która zawiera fruktozę, a ta fruktoza ma mniej kalorii od cukru buraczanego, zatem jest dla ludzi lepsza. Fruktoza, podobnie jak glukoza ma 3,73 kcal /g. Sacharoza i laktoza czyli cukier buraczany i mleczny mają po 3,91 kcal /g. Skrobia ma 4,12 kcal / g. Gdyby kierowcom wmawiano, że benzyna zawierająca mniej kalorii jest lepsza od benzyny zawierającej ich więcej, to każdy by powiedział - puknijcie się w czoło. A przecież to samo wmawia się ludziom. I oni wierzą, że margaryna jest lepsza od masła. Jogurt 0% jest lepszy do jogurtu 2%, co ma mniej kalorii jest lepsze dla organizmu od tego, co ma kalorii więcej. W organizmach żywych obowiązują te same prawa, co w technice. Wodór zawiera 34,3 kcal /g i jest on najlepszym paliwem, używanym do rakiet kosmicznych. Węgiel jest paliwem kiepskim, zawiera 7,8 kcal /g i spala się na trujący dwutlenek węgla, który truje tak w powietrzu, jak i w organizmie. Węgiel z wodą (węglowodany) daje od 3,73 kcal w glukozie, do 4,12 w skrobi. Na węglowodanach nawet parowóz nie pojedzie. Organizm nie wytworzył mechanizmów chroniących go przed cukrem owocowym, bo ich nie potrzebował wytwarzać, gdy ludzie tego cukru nie jedli. Skrobia jest powoli trawiona i powoli dostaje się do krwi. Glukoza również jest wchłaniana powoli, gdyż aby ją przesłać do krwi, potrzeba energii. Fruktoza tej energii nie potrzebuje i szybko trafia do krwioobiegu powodując nagły i znaczny wzrost poziomu glukozy we krwi. A to jest bardzo szkodliwe. Najwięcej trójglicerydów i cholesterolu powstaje z fruktozy, mniej z glukozy, z najmniej ze skrobi, gdy spożywa się je w tej samej ilości. Stwierdzono to w badaniach naukowych i wielokrotnie'' nie jestesmy dziecmi wiec wiemy na co sie decydujemy.
×