Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anusiadanusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anusiadanusia

  1. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    forum http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3417.0http://www.jedzoptymalnie.pl/coto3.html http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4159.0http://z.cba.pl/dieta.htm http://dieta.twoja.org/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=27
  2. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Problemy diety niskobiałkowej 1. Nie istnieje dieta niskobiałkowa. 2. Białko musi być zbilansowane. 3. Badania bilansujące białko są obarczone dużym błędem na wskutek przeprowadzania ich na osobnikach z wapełnionym spichlerzem białek zapasowych. 4. Forsowanie tak zwanej diety niskobiałkowej (20g białka dziennie) jest największym zagrożeniem dla ruchu optymalnych. 5. Masowe zaniżanie białek prowadzi do niszczenia dorobku dr. J. Kwaśniewskiego. 6. Kwasichior (choroba niedobiałczeniowa) jest ośmieszaniem diety optymalnej. Dieta w szczególnych stanach fizjologicznych 1. Ciąża Kobieta w ciąży, od 3-go miesiąca potrzebuje średnio wszystkiego o 50% więcej, oprócz tłuszczu który spożywa jak dotychczas. W ostatnim miesiącu ciąży wzrasta zapotrzebowanie na glukozę, praktycznie o 100% więcej od normy optymalnej. 2. Karmienie piersią Podobnie jak w ciąży wszystkiego o 50% więcej (białka, węglowodany, sole mineralne, pierwiastki śladowe, żelazo), tłuszczu według potrzeb. Kobieta karmiąca może dodatkowe zapotrzebowanie na węglowodany bilansować w postaci fruktozy w owocach. 3. Dzieci 1. Białka Dzieci potrzebują całkiem inne ilości białek i to najlepszych: 1. noworodek - 6,0 g białka na kg wagi ciała 2. 1 rok - 4,0 g białka na kg wagi ciała 3. 2 lata - 3,0 g białka na kg wagi ciała 4. 4-6 lat - 2,0 g białka na kg wagi ciała 5. 6-18 lat - 1,5 g białka na kg wagi ciała białko w g na kg wagi na dobę 2. Węglowodany Zapotrzebowanie na węglowodany kształtuje się podobnie do białek. 4. Pokwitanie W okresie pokwitania zapotrzebowanie organizmu na białka i węglowodany wanosi około 1,5 g na kilogram wagi ciała, a tłuszcz według potrzeb. 5. Wysiłek fizyczny Na każdą godzinę dużego wysiłku fizycznego ( około 1000 kcal ) zostaje spalone ok 100g tłszczu, a do tego musi być dodatkowo dodane 12g węglowodanów i 6g białka. 6. Przekwitanie Zapotrzebowanie w przekwitaniu nie zmienia się, a dolegliwości przekwitania są dowodem na niedobory w organizmie. 7. Starość ( powyżej 68 lat ) Zapotrzebowanie na białka spada do 0,5g na kg wagi ciała. Na węglowodany i tłuszcz się nie zmienia. .
  3. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Na większości podstron dajemy Kod Zdrowia żeby uczulić początkujących, którzy nie mają czasu na dokładne czytanie i biorą się za eksperymenty na sobie, na konieczność zmiany w proporcjach po pewnym czasie stosowania Diety Optymalnej. Chcesz być Zuchwałym? Myśl, czytaj i ucz się na cudzych błędach! Jest ich tak dużo, że nie musisz dodawać swoich. Zuchwali na Żywieniu Optymalnym nigdy nie są głodni. Można bardzo łatwo zapomnieć o zjedzeniu obiadu, czy kolacji. Niczym to nie grozi, ale po co? Gdzieś na forum była wypowiedź Optymalnego - Jak jestem głodny, to zjem trochę orzechów... Widocznie jego Optymalne Żywienie nie jest takie całkiem Optymalne. Optymalny może mieć ochotę na coś, szczególnie jak poczuje wspaniałe zapachy itd. Ale to nie głód. Częściej łakomstwo. Nie Zapominaj o Jedzeniu! Zuchwali na Żywieniu Optymalnym, szczególnie po okresie przebudowy organizmu kiedy organizm wywalił już wszystkie śmieci, łatwo zapominają o kupie. Maleńka. Nie naciska. Daje o sobie znać, ale masz ciekawe zajęcie, więc później. I tak można dwa, trzy dni. Pamiętaj! Codziennie zaśpiewaj sobie piosenkę, mruczankę Mojego Dziadka: Mamy jeszcze, mamy jeszcze Kupę do Zrobienia! Bardzo często, pomimo rygorystycznego przestrzegania zasad Żywienia Optymalnego, zdarza się, że Zuchwały nie osiąga spodziewanych wyników. To ciągle za mało węglowodanów i stąd ketony w moczu, to inne zaburzenia. Pamiętaj! Większość dorosłych ludzi ma Pasożyty i nic o tym nie wie. Przeczytaj rozdział Pasożyty czyli bogate życie Wewnętrzne i wygoń je. Po co ci ten balast, który podkrada ci węglowodany i psuje wyniki. Przebiałczenie. Prawdopodobnie najczęściej popełniany błąd w Żywieniu Optymalnym - przebiałczenie. Przebiałczenie najczęściej wynika z pośpiechu w czytaniu stron internetowych i niedoczytaniu, że po pewnym czasie trzeba zmniejszyć ilość białka. Przebiałczenie może mieć również miejsce, gdy zmienimy białko na jakościowo lepsze, bez zmiany ilości. U mojego Dziadka pierwsze oznaki przebiałczenia wystąpiły gdy zamiast boczku, zaczął jeść galaretę z nóżek. lek. med. Mariusz Głowacki w odpowiedziach na listy o przebiałeczniu: Przebiałczenie jest to częsty błąd popełniany przez osoby żywiące się optymalnie. Należy pamiętać, że w początkowym okresie żywienia optymalnego (tzw. okresie przebudowy) powinno się spożywać ok. 1,0 g białka na kg należnej masy ciała na dobę (najczęściej jest to ok. 70 g), a już po 3 miesiącach w przypadku osób starszych, lub po kilku tygodniach u osób młodych, zapotrzebowanie na białko zmniejsza się do ok. 0,5 - 0,8 g/kg masy ciała/dobę. Oznacza to, że osoby dłużej stosujące żywienie optymalne średnio spożywają ok. 40 g białka na dobę. Im białko ma wyższą wartość biologiczną, tym mniej powinno się go zjadać, najlepsze białko znajduje się w żółtkach jaj i w podrobach. Jeżeli dobowa ilość białka przewyższa ustalony poziom dochodzi do ogólnego pogorszenia samopoczucia, nieuzasadnionego wzrostu wagi, przesuszenia się skóry, świądu, zmian skórnych, zaparć, wzrostów ciśnienia tętniczego, a nawet rzutu dny moczanowej lub łuszczycy. Proszę pamiętać, że pogorszenie samopoczucia w trakcie żywienia optymalnego zawsze wynika z błędów. Tyle o przebiałczeniu i teraz pora na drugi częsty błąd w stosowaniu Diety Optymalnej. Za mało węglowodanów. Popełniają go najczęściej ci którzy usłyszeli lub przeczytali hasło NIEJADALNE, ale nie doczytali, że można, a nawet trzeba w ograniczonych ilościach. Ten błąd wynika często również z nadmiaru pilności delikwenta, szczególnie przy odchudzaniu. Dziadek miał kiedyś koleżankę, która jechała na Diecie Punktowej kanadyjskich lotników. Tak szybko chciała schudnąć i całkowicie chyba ograniczyła węglowodany, że po kilku dniach calutka pięknie zapachniała acetonem. Dieta opracowana przez dr Kwaśniewskiego jest precyzyjna i stosując dokładnie zalecenia nie ma żadnego niebezpieczeństwa. Mądry Zuchwały na optymalnym tłustym żarciu idzie do apteki. Za kilkanaście złotych kupuje paski do mierzenia poziomu ketonów i od czasu do czasu sprawdzi mocz. Dziadek używa Keto-Diastix i trzyma wartość- ilości śladowe, lub dorzuci trochę węglowodanów i to wystarcza by ketonów pasek nie pokazywał. Znalezione na stronie: www.optymalni.de/htm/zjazd.htm Przedruk w całości - bez poprawek. W porównaniu z innymi źródłami nie wszystko się zgadza. Na przykład Witamina E Jedni podają dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka 10-30 mg tutaj Optymalni - 300 mg. Witamina E występuje w mniejszych ilościach w produktach pochodzenia zwierzęcego m.in. w wątrobie, maśle, mleku, jajach. Czyli nie jest tak źle jak autor tego opracowania przedstawia. Ale w wielu przypadkach ma 100% rację. Na przykład na absolutnie pomijane przez większość opracowań Nadużywanie płynów do mycia naczyń i oszczędzanie wody do spłukiwania. Mój Dziadek, jeżeli używa tej chemii to w ilości 1 kropla. I bardzo dokładnie płucze. Błędy w zrozumieniu diety optymalnej 1. Brak węglowodanów w pożywieniu: (skończy się rezygnacją z diety po 2-ch tygodniach). 2. Niedobór białka w pożywieniu: (spowoduje zaprzestanie diety optymalnej po 3-6ciu miesiącach). 3. Niedobór witaminy C: 1. W produktach zwierzęcych i gotowanych występuje absolutny niedobór witaminy C. 2. Produkty zawierające witaminę C muszą być świadomie dokładane do każdego posiłku a naawet między posiłkami. 3. Podstawowe zapotrzebowanie na witaminę C to 50 - 70 mg / dobę. 4. Ilość witaminy C zmniejszająca szkodliwość wolnych rodników wynosi 200 - 700 mg. 5. Bezsęsowne jest spożywanie witaminy C powyżej 1g. 6. Szkodliwe są mega dawki 5, 10, 15g. 7. Niedobór witaminy C prowadzi do: * szkorbutu * osteoporozy * osłabienia wzroku * zrywania ścięgien 4. Zwiększone spożycie tłuszczu powoduje zwiększone zapotrzebowanie na witaminę E: 1. Proporcjonalnie do ilości tłuszczów. 2. Nieoptymalni ok. 100 mg. 3. Optymalni ok. 300 mg. 4. Praktycznie tylko kapsułki z witaminą E zaspokajają taką potrzebę. 5. Niedobór witaminy E powoduje zwiększoną podatność błon komórkowych na uszkadzające działanie promieniowania jonizującego. 5. Dieta optymalna to nie spożywanie 1000 produktów z całego świata, a także nie tylko jednego, lub dwóch produktów. Dieta optymalna to sztuka wybrania około 10-ciu najlepszych, najwartościowszych produktów i łączenie ich na różne sposoby: 1. Jednostronność będzie zawsze prowadziła do niedoborów. 2. Brak w urozmaiceniu prowadzi do buntowania się żołądka. 3. Sztuka optymalności jest wypracowaniem sobie 3 różnych optymalnych śniadań lub kolacji i 7 różnych obiadów. 4. Wtedy żołądkowi się to nie znudzi i nie będzie się buntował. Pułapki diety optymalnej 1. Niedobór wody w organizmie: 1. Im więcej wydalonego moczu tym: * Lżejsza praca nerek * Mniejsze prawdopodobieństwo powstania kamicy nerkowej 2. Optymalna ilość moczu powinna wynosić co najmniej 1,5L i nie więcej jak 3L. 3. Niedobór wody prowadzi do: * Wzrostu poziomu kwasu moczowego * Przewlekłych zaparć * Hamowania przemian metabolicznych * Niezdolność dostatecznego wydalania szkodliwych produktów przemiany materii 2. Specyfika regionu w którym się żyje: (w rejonach o wielowiekowej kulturze rolnej kończą się zapasy jodu i selenu w glebie). 1. Są regiony gdzie jod i selen musi być dodawany do pożywienia aby uniknąć chorób z niedoborów. 2. 98% chorób tarczycy jest spowodowana niedoborem jodu. 3. Niedobór selenu u nie optymalnych prowadzi do kardiomiopatri przerostowej (przerost mięśnia sercowego z niewydolnością serca). 3. Zmuszanie organizmu do produkcji glukozy przez złe zbilansowanie węglowodanów i białek: 1. U optymalnego powstaje w naturalny sposób około 20g glukozy w wątrobie. 2. Organizm optymalny zużywa około 1g glukozy na 1 kg wagi ciała na dobę; z tego 80% należy spożyć, a 20% powstaje w naturalny sposób w wątrobie. 3. Każdy większy niedobór w spożyciu będzie wymuszał dodatkową nienaturalną produkcję glukozy w wątrobie. 4. Budulcem do wymuszonej syntezy glukozy w wątrobie są białka organizmu, co na dłuższą metę prowadzi do wyniszczenia organizmu (katabolizm). 4. Dalsza konsekwencja nadmiernego ograniczenia węglowodanów jest niedobór glukozy w komórkach, a przez to nie możność produkcji mannozy (mannoza jast podstawową substancją do kodowania adresów na białkach komórkowych): * bez mannozy nie funkcjonuje wewnętrzny transport komórkowy, co prowadzi do przyspieszonej apoptozy (programowa śmierć komórki), a to w konsekwencji do przyspieszonego starzenia się organizmu. * bez mannozy nie funkcjonuje transport substancji przemiany materii z macierzy pozakomórkowej do komórki, a to prowadzi do nagromadzenia się tychże produktów w macierzy pozakomórkowej. 5. Higiena w kuchni Na wskutek masowego używania tłuszczów w kuchni optymalnej występuje nadużywanie chemicznych płynów do mycia naczyń. Przy niedostatecznym spłukiwaniu tych substancji z talerzy i garnków oraz sztućców, przedostają się one w znacznych ilościach do przewodu pokarmowego. Przez chemiczne oddziaływanie tych substancji może dochodzić do uszkodzenia funkcjonowania ściany jelita. * wzdęcia * bóle brzucha * biegunki * zaburzenia w działaniu jelita 6. Alergie Przewlekłe uszkadzanie śluzówki jelita prowadzi do pojawjania się alergii pokarmowych. Dieta optymalna ogólnie leczy alergie, ale wskótek błędnego nadużywania środków chemicznych w kuchni mogą wystąpić nowe alergie pokarmowe. Problemy diety niskobiałkowej 1. Nie istnieje dieta niskobiałkowa. 2. Białko musi być zbilansowane. 3. Badania bilansujące białko są obarczone dużym błędem na wskutek przeprowadzania ich na osobnikach z wapełnionym spichlerzem białek zapasowych. 4. Forsowanie tak zwanej diety niskobiałkowej (20g białka dziennie) jest największym zagrożeniem dla ruchu optymalnych. 5. Masowe zaniżanie białek prowadzi do niszczenia dorobku dr. J. Kwaśniewskiego. 6. Kwasichior (choroba niedobiałczeniowa) jest ośmieszaniem diety optymalnej. Dieta w szczególnych stanach fizjologicznych 1. Ciąża Kobieta w ciąży, od 3-go miesiąca potrzebuje średnio wszystkiego o 50% więcej, oprócz tłuszczu który spożywa jak dotychczas. W ostatnim miesiącu ciąży wzrasta zapotrzebowanie na glukozę, praktycznie o 100% więcej od normy optymalnej. 2. Karmienie piersią Podobnie jak w ciąży wszystkiego o 50% więcej (białka, węglowodany, sole mineralne, pierwiastki śladowe, żelazo), tłuszczu według potrzeb. Kobieta karmiąca może dodatkowe zapotrzebowanie na węglowodany bilansować w postaci fruktozy w owocach. 3. Dzieci 1. Białka Dzieci potrzebują całkiem inne ilości białek i to najlepszych: 1. noworodek - 6,0 g białka na kg wagi ciała 2. 1 rok - 4,0 g białka na kg wagi ciała 3. 2 lata - 3,0 g białka na kg wagi ciała 4. 4-6 lat - 2,0 g białka na kg wagi ciała 5. 6-18 lat - 1,5 g białka na kg wagi ciała białko w g na kg wagi na dobę 2. Węglowodany Zapotrzebowanie na węglowodany kształtuje się podobnie do białek. 4. Pokwitanie W okresie pokwitania zapotrzebowanie organizmu na białka i węglowodany wanosi około 1,5 g na kilogram wagi ciała, a tłuszcz według potrzeb. 5. Wysiłek fizyczny Na każdą godzinę dużego wysiłku fizycznego ( około 1000 kcal ) zostaje spalone ok 100g tłszczu, a do tego musi być dodatkowo dodane 12g węglowodanów i 6g białka. 6. Przekwitanie Zapotrzebowanie w przekwitaniu nie zmienia się, a dolegliwości przekwitania są dowodem na niedobory w organizmie. 7. Starość ( powyżej 68 lat ) Zapotrzebowanie na białka spada do 0,5g na kg wagi ciała. Na węglowodany i tłuszcz się nie zmienia. ..
  4. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    basia ta Twoja kaszanka ma dużo białka.nie poddawaj sie. jak samopoczucie? brzuszek też pewnie mniejszy mimo ze wagi nie ubyło. salcesonik domowy tez bedzie super. moje żo dzisiaj Cie wyprzedziłam z wstawaniem:) co do biszkoptu-jak zmniejszymy masło to tez bedzie dobry,a tłuszczyk nadrobimy smietanką.trzeba przeliczyc proporcje. cudze chwalimy swojego nie znamy. tak było i jest. wszystko musi byc z zachodu.Doktorka docenia po latach-szkoda:( chlebek mógł byc bez kokosu bo z wedliną może dziwnie smakowac.moge sie mylic. Gosiu swietnie,zaczynasz spadac z wagi. pomalutku do celu.
  5. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    basia ok po przebudowie zmniejszamy ilosc białka Kod zdrowia dla początkujących Zuchwałych 1 : 2,5-3,5 : 0,5-0,8 Po kilku tygodniach dla młodych Po trzech miesiącach dla starszych 0,5 - 0,8 : 2,5 - 3,5 : 0,5 - 0,8
  6. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    własnie wróciłam z pracy. jeszcze nic dzisiaj nie jadłam(po wczorajszych plackach nie jestem głodna). wypiłam 2 kawy ze smietanka(200ml)
  7. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    według moich obliczen białka 1410 tłuszczu 580 wegli 890 jesli wyszło 10 kg to w 100 g b14,09 t 5,78 w 8,91 nie policzyłam rosołu,reszte według tabel i kalkulatora taka kaszanke należy jesc odsmażoną na tłuszczu. zjadłas 300g b 42,27 t 17,34 w 26,74 sprawdze to pózniej jeszcze raz. teraz zmykam do pracy
  8. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    basia ile wyszło CI tej kaszanki wagowo?
  9. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Krew wieprzowa - tabela kalorii Wartości odżywcze w 100 g produktu Kilokalorie 73 kcal Białko 16.6 g Tłuszcze 0.4 g Węglowodany 0.4 g
  10. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Skórki ze słoniny wieprzowe BTW /23,0/- /20,4/-/0,0/-kcal /276/
  11. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    skórki ze słoniny wieprzowe 1:09:0, czyli w 100g 20:20,4:0,0 kcal 276
  12. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    taki chlebek wystarczy na ok tydzien,zakładając że ok 100g zjadamy na dobe. chlebek powinien pozostac w piekarniku do ostygniecia. pózniej zawijamy w 2 arkusze papieru i lniana sciereczke. przechowujemy w lodówce
  13. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    wszystkie chlebki sa dobre.zamiast maki mozna dac otreby i jakies ziarenka(słonecznik,siemi lniane,pestki dyni) Gosiu tłuszczyk nawet do 1,5 g na kg kazdy innaczej reaguje.
  14. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/pasozyty-robaki-robaczyca-leczenie-robaczycy.html http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2399.0 http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?PHPSESSID=92d22b2195cff2db8ee27ab81aca0fcd&topic=2467.0 http://www.polania.pl/pol_artykuly.htm http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?PHPSESSID=edde175d17212eca64b1edc7d914ccba&topic=2390.0 tu cos o cukrzycy http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=8764
  15. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    pewnie ze tak. ja zaczynajac żo byłam zdrowa, jedyna dolegliwosc to migrena przy @-koszmar.planowałam ciąże i zaczełam aby zwiekszyc szanse na zajscie w nią i urodzenie zdrowego dziecka.udało sie.córke karmiłam piersia do 3lat(tzn ze oprócz cyca nie dostawała innego mleka,bo pokarmy tak). dziecko nigdy nie jadło kaszek i nie chciało pic soków. piła wode . i tak do dzisiaj.jestem zdrowa. piszac na poczatku byłam zdrowa-wiekszosc przechodzi na żo z powodu chorób jakich sie nabawili.
  16. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    misiu wiem jakie sa reakcje,daleko nie trzeba szukac.:) jak zmienisz żywienie to siedz cichutko, a przed imprezami jedz konkretne posiłki w domu,a tam wybieraj co dozwolone:) oczywisie nie namawiam.wiesz o co chodzi w żo. decyzja o powrocie musisz sama podjąc.
  17. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    basia linki do art o bielactwie. może w czyms pomogą http://34all.org/forum_pokaz_watek.php?board=567&numer=367 http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=344 http://www.dobradieta.pl/forum/printview.php?t=8499&start=0&sid=65dbea64703d75f37bb05fe6268e30f6 http://www.apteka-internetowa.biz/index.php?showtopic=8784
  18. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    słyaszałam o kilku przypadkach raka u optymalnych-doktor tez mówi o tym w jednym z wywiadów. wiekszosc społeczenstwa nie jest na do a na raka choruje. http://www.youtube.com/watch?v=07C0o24nnS8&feature=related OPTYMALNI NIE SA NIESMIERTELNI
  19. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA Mikołów 10.04.98 r. Mam 21 lat i już od 4 miesięcy stosuję dietę optymalną. Wszystko, łącznie z badaniami morfologicznymi, wskazuje na to, że ten sposób żywienia dobrze wpływa na mój organizm i moje samopoczucie. Mam jedną wątpliwość. Otóż kilka dni temu badający mnie lekarz-kardiolog dowiedziawszy się, że jestem na "żywieniu Kwaśniewskiego" zapytał mnie ironicznie: "A kto pani wyleczy otłuszczoną wątrobę?" Mówił też o jakimś przeszczepie i trudnościach związanych z leczeniem tego organu. Obawy moje są tym większe, że słyszałam już o kilu przypadkach, kiedy to ludzie stosujący żywienie optymalne nabawili się chorej wątroby (chociaż podejrzewam, że nie przestrzegali oni tej diety jak należy). Proszę o poradę, w jaki sposób mogłabym zbadać wątrobę, czy nic jej nie jest i czy się nie otłuszcza. Chciałabym bowiem kontynuować dietę, ale chciałabym być zarazem pewna, że moja wątroba jest bezpieczna. Danuta K. z Mikołowa Żywienie optymalne jest żywieniem najmniej obciążającym wątrobę, jest leczeniem przyczynowym w marskości wątroby, w żółtaczkach zakaźnych i w stłuszczeniu wątroby. Samo nigdy nie może spowodować stłuszczenia wątroby, gdyż jest to niemożliwe. Przy dużych błędach w żywieniu stłuszczenie wątroby może pojawić się szybko. Wystarczy przez miesiąc zjadać po 2 kg czereśni dziennie, co u niektórych stosujących żywienie optymalne bywa, aby stłuścić sobie wątrobę. Stłuszczone wątroby w naturze się prawie nie zdarzają, mogą występować u zwierząt karmionych przez człowieka. Gęsi karmione "na stłuszczone wątroby" są karmione głównie kukurydzą i po 3 tygodniach już mają stłuszczoną wątrobę. Dawniej, aby stłuścić wątrobę u gęsi i spowodować wytworzenie dużych ilości tłuszczu przez gęś, postępowano następująco: Przygotowywano duże kluski z produktów zawierających dużo węglowodanów, dokładnie je suszono i na 2 - 3 tygodnie przed świętami karmiono gęś przymusowo tylko tymi kluskami. Aby gęś szybciej tyła, nie dawano jej pić. Aby gęś nie marnowała energii na ruch, przybijano jej łapkę gwoździem do podłogi. Taka gęś po 2 - 3 tygodniach miała stłuszczoną wątrobę i bardzo dużo tłuszczu pod skórą i także mięso przerośnięte tłuszczem. Było okrutne postępowanie, ale ludzie głodzeni permanentnie, a dodatkowo głodzeni 6-tygodniowym postem przed Wielkanocą, mieli prawo być okrutni. Żywienie optymalne szybko usuwa stłuszczenie wątroby u ludzi ze stłuszczoną wątrobą, zapobiega wystąpieniu tej choroby. Może pojawić się u ludzi, którzy mówią, że stosują żywienie optymalne, ale ilość zjadanych węglowodanów przekracza u nich 150 g/dobę. W zupełności wystarczy, gdy będzie pani stosowała żywienie optymalne, nie zjadała więcej niż 100 g węglowodanów na dobę, a jeszcze lepiej o połowę mniej, aby pani wiedziała, że wątrobę ma zdrową. Jeden z zatwardziałych jaroszy wytknął mi w liście, że jestem niekonsekwentny. Napisał, że jabłko uważam za najgorszy produkt dla człowieka, a w książce kucharskiej jest potrawa z jabłkami. Potrawa nr 372 - pstrąg zapiekany z jabłkami, zawiera aż 1 kg jabłek. Szanowny panie jaroszu! Ja nic nie uważam. Piszę tylko to, co wiem. Wiem, że produkt pochodzenia roślinnego jest tym gorszy (na ogół), im na 1 g białka przypada w nim więcej węglowodanów. Podałem zatem ścisłe kryterium oceny wartości różnych produktów spożywczych. Każdy może sprawdzić z tabelach zamieszczonych w moich książkach, że banany są gorsze od ziemniaków, że gruszki są gorsze od jabłek, że jabłka bez pestek są gorsze od gruszek bez pestek. Gdy pisano Biblię, ludzie jeszcze nie wynaleźli produktów od jabłek gorszych, zatem jabłko przyjęto za produkt najbardziej szkodliwy dla człowieka. Nie było wówczas cukru, mąki ziemniaczanej i wielu słodzonych płynów zawierających tylko cukier i wodę, pitych powszechnie przez dzieci i dorosłych, także z powodu nachalnej reklamy. Pisałem, że człowiek może spożywać wszystkie produkty pochodzenia roślinnego, w tym jabłka, pod warunkiem, że ogólna ilość węglowodanów zawartych w tych produktach, będzie się mieściła w zaleconych granicach. Można, gdy nie zjada się innych produktów spożywczych zawierających węglowodany, zjeść na dobę 40 dag jabłek, dostarczając w ten sposób dla organizmu ok. 45 g węglowodanów. Poza tym nigdy nikomu niczego nie zabraniam. Ja tylko proponuję. Jeśli czytelnik potrafi zrozumieć to, co piszę i jeśli zastosuje moją w wiedzę w praktyce, to zyska wiele. Jan Kwaśniewski
  20. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA Imielin 1998.08.28 Postanowiłam napisać do Pana, aby podziękować za to, że Pan istnieje i że uzdrowił Pan tak wielu ludzi, do których zaliczam się i ja. Mam 57 lat i od przeszło 30 lat chorowałam na cukrzycę, miałam kamienie w woreczku, miałam zawał i silną miażdżycę, przy niewielkich wysiłkach odczuwałam silne bóle w piersiach. Brałam duże dawki insuliny, a cukier nie spadał poniżej 250, osiągał nawet 296, a OB było w granicach 50. Od 3 miesięcy stosuję dietę optymalną. Cukier bez insuliny spadł do 150, a OB do 5. Wyglądam znacznie młodziej i tak też się czuję. Chce mi się żyć. Mogę chodzić nawet przy silnym wietrze, co kiedyś było nie do pomyślenia. Ból w piersiach ustąpił. Przy badaniu moczu znaleziono u mnie ciała ketonowe (3 krzyżyki) i troszkę się tym martwię. Tak dobrego jedzenia nie jadłam od 30 lat. Ten tylko to wie, kto choruje na cukrzycę. Bardzo Panu Doktorowi dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego, łącznie z Nagrodą Nobla, na którą nikt z wcześniej uhonorowanych nie zasłużył tak, jak Pan! Helena W. Chorowała pani na cukrzycę typu I od 30 lat i brała duże dawki insuliny. Cukrzyca typu I jest dla współczesnej medycyny zupełnie nieuleczalna. "Nie ma chorób nieuleczalnych, niedostateczną jest tylko nasza wiedza" - napisał prof. Julian Aleksandrowicz. Gdy jest wiedza to okazuje się, że z długoletniej cukrzycy wyleczyć się można. Dzięki żywieniu optymalnemu z cukrzycy typu I wyleczyło się dużo dzieci i dorosłych. Inni nadal nie mogą, bo dla medycyny cukrzyca nadal jest nieuleczalna. Doktor B. z jednego z cywilizowanych krajów zachodnich, który dzięki żywieniu optymalnemu sam wyleczył z cukrzycy sporo pacjentów, nieopatrznie powiedział, że z cukrzycy wyleczyć się można. Miejscowy uniwersytet zastanawia się jak go ukarać tylko za to, że powiedział, że cukrzyca jest uleczalna! Jak dotąd nieuleczalna jest tylko głupota. "Nawet Bóg nie wynalazł lekarstwa na głupotę ludzką. Przerażające." - napisał ks. prof. Włodzimierz Sedlak. Na głupotę lekarstwa nie ma, ale jest sposób: żywienie optymalne. Żeby ten gotowy już przecież sposób zrozumieć i zastosować trzeba jednak mieć chociaż odrobinę zdrowego rozsądku. Ojciec medycyny Hipokrates pisał, że lekarzowi nie wolno bez sprawdzenia odrzucać żadnej nowej metody leczenia, gdyż może być skuteczną. Pierwszych chorych wyleczyłem z cukrzycy już prawie 30 lat temu. Natychmiast przekazałem tę informację do ministra zdrowia, przewodniczącego rady naukowej przy ministrze zdrowia, szefa służby zdrowia Wojska Polskiego i kilku profesorów. Nikt nie próbował nawet tego sprawdzić. Minęło 30 lat i nic się nie zmieniło. Jedynie z 250 000 chorych na cukrzycę zrobiły się obecnie blisko 2 miliony. Jednocześnie jednak liczba wyleczonych z cukrzycy idzie w tysiące. Gdy były chory idzie wypisać się z poradni cukrzycowej, to lekarz przeważnie wysyła takiego wyleczonego do psychiatry, "bo przecież z cukrzycy wyleczyć się nie można". Przecież są poradnie przeciwcukrzycowe, w których zarejestrowani są prawie wszyscy chorujący na cukrzycę. Wielu lekarzy z tych poradni zetknęło się z ludźmi wyleczonymi z cukrzycy typu I i II, ale żaden nie pomyślał, dlaczego choroba nieuleczalna ustąpiła. Gdyby wszyscy chory zostali z cukrzycy wyleczeni, co jest możliwe, a diabetolodzy nadal by "wiedzieli", że cukrzycy wyleczyć się nie da. U pani cukier spadł już do 150 bez insuliny. Popełnia pani pewne błędy w diecie, ponieważ w moczu pojawiają się ciała ketonowe. Obecność ciał ketonowych świadczy, ze spożywa pani nieco za mało węglowodanów. Spożycie dodatkowo 15 - 20 g węglowodanów szybko spowoduje zniknięcie ciał ketonowych i spadek poziomu glukozy we krwi. Trzeba zjadać tyle węglowodanów, aby w moczu nie było ciał ketonowych wcale, lub nie więcej, niż na jeden krzyżyk. Przy żywieniu optymalnym poziom cukru we krwi powinien być wyższy niż to się spotyka u ludzi, którzy bywają głodni. Może być od 100 do 140 mg% i jest to poziom prawidłowy. OB obniżyło się u pani 10 razy, co świadczy o ustąpieniu przewlekłych stanów zapalnych (najczęściej). Kamienie w woreczku powinny się już rozpuścić. Pocieszające jest, że liczba optymalnych rośnie lawinowo, że moja książki rozchodzą się na cały świat, że będą wydawane w kolejnych językach, że powstało oddolnie Stowarzyszenie Bractw Optymalnych, że powstaje jago bractwa terenowe w kraju i poza granicami (USA, Kanada, Niemcy, Austria). Ludzie mogą wierzyć, że dobrzy pójdą do nieba, a źli do piekła, ale sprawdzić tego nie mogą. Żywieniu optymalnemu nie muszą wierzyć. Mogą je sprawdzić. Wierzyć a wiedzieć, to duża różnica.
  21. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA Katowice 20.06.1999 r. Czy mógłby pan przedstawić kilka osób, które stosowały dietę ok. 10 lat, bo przez stosowanie 2-3 lata nie można jeszcze wszystkiego oceniać na dobre czy złe. Mógłbym przedstawić wiele osób stosujących żywienie optymalne od wielu lat. Od ponad 32 lat żywienie optymalne stosuję ja, moja żona i syn. Od 25 lat stosuje mój przyjaciel, generał dywizji z Warszawy. Od 10 - 12 lat stosuje je tysiące ludzi przebywających w Akademii Zdrowia Arkadia w latach 1987 - 90 i uzyskujących porady ambulatoryjnie. Niektórzy stosują żywienie optymalne z rozsądku, a najdokładniej stosują je ludzie ze strachu. Dokładnie pilnują diety byli chorzy na stwardnienie rozsiane, na chorobę Buergera, miażdżycę tętnic kończyn, czy cukrzycę. Oni nie mają innego wyboru. Albo stosować, albo chorować. Piszą do mnie ludzie stosujący żywienie optymalne 15 - 20 lat. Trudno mi podawać ich adresy i nazwiska, bo nie uważam aby było to potrzebne, a być może, że i oni tego sobie nie życzą. Ocenić co dobre, a co złe, można już po kilku tygodniach i nie trzeba czekać 2 - 3 lata. O tym, że muchomor sromotnikowy i produkty zatrute salmonellą są złe, można przekonać się już po kilku godzinach. Nie trzeba czekać 2 - 3 lata. Złe jest odżywianie ludzi w ogóle, a narodu polskiego w szczególności, ponieważ w narodzie liczącym niecałe 39 milionów ludzi jest ok. 8 milionów osób nie pełnosprawnych, a nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, choroba wieńcowa, zawały, udary mózgu, kamica wątrobowa, nowotwory i wiele innych chorób są powszechne. W jednym tylko dziesięcioleciu ilość zgonów z powodu chorób tętnic wzrosła 11 razy. Chorób przybywa dużo szybciej, niż ludzi a ich ilość w Polsce jest kilka razy większa, niż liczba ludzi. Złe odżywianie Polaków ma swoje skutki. W Polsce nie było od wojny żadnych istotnych wynalazków i żadnych istotnych odkryć w nauce, szczególnie w naukach biologicznych, a zwłaszcza w medycynie. Były długie okresy w naszej historii, kiedy Polacy odżywiali się lepiej od swych sąsiadów i górowali nad nimi w każdej dziedzinie. Przyczyną wyższej wartości biologicznej Polaków utrzymującej się w epoce Jagiellonów, aż do Zygmunta Augusta, były reformy w gospodarce żywnościowej i w przeciętnym modelu żywienia Polaków wynikające z tych reform, przeprowadzone przez Kazimierza Wielkiego. Kazimierz Wielki zrozumiał co do niego mówiono i potrafił wyciągnąć praktyczne wnioski. Były okresy w naszej historii, gdy Polacy mieli najlepiej urządzone państwo i najbardziej zdrowych i pracowitych ludzi. Właśnie dlatego - "Naród nasz nie podlegał nigdy jarzmu inkwizycji, nie przelewał krwi dla szermierstw teologicznych, nie prześladował nikogo dla różnicy w opiniach; całą jedynie w tej zmianie ponieśliśmy szkodę, że za wprowadzeniem szkół zakonnych straciliśmy gust w dobrej literaturze, cofnęliśmy się wstecz w postępku tych umiejętności, które się najpierw naszej odrodziły ziemi" - pisał ks. Hugo Kołłątaj. On znał faktyczną przyczynę dalszych tragicznych losów naszego narodu i przyczynę jego nadal złej pozycji biologicznej, a z tej pozycji wynika zły stan zdrowia, bezrozumna gospodarka, brak istotnych wynalazków i nauka, która "stała się uczonym trupem myśli" (Sedlak). "Jezuitom szło głównie o wprawienie młodzieży w różne praktyki nabożeństwa, gdyż był to jedyny środek ulegania przez całe życie spowiednikom i ojcom duchownym" - pisał Kołłątaj. Współczesny jemu Józef Wybicki, autor słów hymnu "Jeszcze Polska", wychowanek szkoły jezuitów tak pisał o skutkach tego wychowania i sposobach wychowania młodzieży: "Jezuici, w innych krajach oświeceni, u nas w powszechnym zamroku. niezrozumiałą łaciną nieszczęśliwe nasze obciążali głowy. Myśleć nie uczono, nawet zakazywano. Nie dano duszy pokarmu i nawet ciału gimnastyki broniono. Barbarzyńcy. Chcieli mieć z młodzieży cienie i mary, z ludzi wolnych - bydlęta w jarzmie, z obywatelów przeznaczonych do służenia Ojczyźnie radą i orężem - nieczułe i ciemne stwory." Anno Domini 1605 imć Hieronim Gostomski, wojewoda poznański i starosta sandomierski, położył kamień węgielny pod budowę kolegium jezuitów w Sandomierzu. Tak się zaczęło. Był to początek końca, którego skutki utrzymują się nadal. To, co zalecali i wymuszali jezuici okazało się być złe i jest złe od blisko 400 lat. To, co ja proponuję, jest dokładną odwrotnością tego co wymuszali jezuici i powoduje dokładnie odwrotne skutki. "Bo i nawet najpiękniejszą ideę można ludziom tylko zaproponować. Nigdy nie wolno jej narzucać" - pisał ks. prof. Włodzimierz Sedlak. Ja nie proponuję idei. Proponuję wiedzę ścisła, zawsze sprawdzalną w doświadczeniu. Każdy, kto ma odrobinę rozumu, może sam wybrać. Tak być powinno. Z drugiej strony obowiązkiem każdego obywatela jest zdobywanie wiedzy, wydajna i pożyteczna praca, niedziałanie na szkodę innych, utrzymywanie zdrowia fizycznego i zdrowych umysłów. I każdy kto nie dba o zdrowie i choruje, szkodzi nie tylko sobie, ale i innym. Takie postępowanie jest nieuczciwe. Jak dotąd jedynym sposobem żywienia opartym na wiedzy ścisłej, jest żywienie optymalne. Oparte jest na prawach fizyki i chemii, nieprzestrzeganie których zawsze musi prowadzić do katastrofy. Tak w technice, jak i życiu człowieka.
  22. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    nawet celulit znika
  23. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    "I oto stał się cud !!!" DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA Chicago, 7 września 1998r. Drogi Doktorze Kwaśniewski ! Serdecznie Panu dziękuję za uratowanie życia mojej bardzo chorej mamie. Po operacji zastawek aorty i mitralnej, moja 76 letnia mama przyjmowała ponad 10 różnych rodzajów lekarstw. Niestety, jej stan zdrowia pogarszał się z dnia na dzień. Po przyjęciu leku na rozrzedzenie krwi, zaczęły się krwotoki z nosa, krwawienie z oczu i siniaki na całym ciele. Jej nogi były bardzo opuchnięte, występowała puchlina brzuszna. Ciśnienie krwi rano było 220/100, a wieczorem poniżej 80/50. Cierpiała na mdłości, bóle żołądka i nieustanne zmęczenie. Lekarze twierdzili, że nic już nie można pomóc. Dawki leków były zwiększane z tygodnia na tydzień. Jedno, co mogłoby pomóc, zdaniem lekarzy, to dieta całkowicie pozbawiona tłuszczu. Mama bardzo często też się przeziębiała. Każda grypa była okropna w skutkach. Kilka razy mama sama w czasie zapalenia płuc jadła duże ilości masła z potężnym apetytem. Na diecie niskotłuszczowej była zawsze głodna i bezsilna, miała silną anemię. Enzymy wątrobowe były groźnie podwyższone, w związku, z czym lekarze przepisywali nowe leki na wątrobę. Mama coraz bardziej puchła. Zwykle po 4-5 tygodniach opuchlizny traciła raptownie na wadze, oddając 4-5 litrów moczu dziennie. Lekarze orzekli, że to z powodu nerwicy. Mama otrzymała skierowanie do psychiatry. Leki psychotropowe znacznie pogorszyły jej stan zdrowia. Jestem pielęgniarką. Ubłagałam mamę, by ratowała swoje życie i zastosowała żywienie optymalne. I oto stał się cud !!! Od 6 miesięcy mama stosuje żywienie optymalne. W ciągu 2 miesięcy odstawiła stopniowo 11 lekarstw. Ciśnienie obecnie utrzymuje się w granicach 110/70 do 138/80. Opuchlizna z nóg i woda w brzuchu zniknęły. Mama jeździ na rowerze jak za dawnych lat. Wszystkie badania laboratoryjne są prawidłowe !!! Nawet silnie podwyższone enzymy wątrobowe wróciły do normy. Migotanie przedsionków, które utrzymywało się od kilku lat, ustąpiło. Panie Doktorze, dzięki Panu mama odzyskała zdrowie. Żywienie optymalne powinni stosować wszyscy. Profilaktycznie, leczniczo i dla dobrego samopoczucia. Pracuję w klinice kardiologii przy Uniwersytecie Illinois w Chicago. Lekarze przepisują tu pacjentom masę leków. Obserwuję, jak stan zdrowia pacjentów pogarsza się z tygodnia na tydzień. Są słabi, ciągle zmęczeni, zrezygnowani. Często słyszę zdania: "przecież co druga osoba umiera z powodu wylewu lub zawału", "lekarz wie co robi, widocznie dla mnie nie ma już ratunku". To straszne ! Sama chorowałam na chorobę nieuleczalną. Dzięki Panu moje chore nogi odzyskały sprawność, ustąpiło mrowienie, drętwienie, ziębnięcie i trudności z chodzeniem. Dzięki Panu wyzdrowiała moja mama. Łzy radości ma w oczach, kiedy mówi o Panu Doktorze. Elżbieta Kowalska USA 1106 S.Pine Ave. Arlington HTS, IL 60005 Mama była bardzo chora. Organizm był bardzo słaby, szczególnie serce. Puchlina brzuszna, czyli płyn w jamie otrzewnej, występuje w schyłkowym okresie niewydolności serca. Ciśnienie krwi bywa niskie w dwóch przypadkach - gdy organizm nie może go podnieść i gdy czynić tego nie potrzebuje. Po wypoczynku nocnym u mamy organizm był silniejszy i mógł podnieść ciśnienie, wieczorem nie miał na to siły. Okresowe obfite oddawanie moczu u chorych z niewydolnością serca nie ma podłoża nerwicowego, zatem takich chorych nie należy kierować do psychiatry. Leki na rozrzedzenie krwi, stosowane w celu zapobiegnięcia tworzeniu się skrzepli, przy żywieniu optymalnym stają się po miesiącu zbędne i trzeba je odstawiać, gdyż krzepliwość krwi u optymalnych jest niska. Po przejściu na żywienie optymalne, leki należy odstawiać stopniowo, zwłaszcza gdy organizm jest słaby i schorowany. Pani matce udało się to po 2 miesiącach. Pani obserwacje leczenia chorych w klinice kardiologicznej w Chicago są prawdziwe. Medycyna jest nieludzka. Nie usuwa przyczyn chorób, bo ich nie zna. A człowiek nie dlatego choruje, że nie bierze leków, lecz dlatego, że popełnia błędy w żywieniu. Jedyne skuteczne leczenie, to leczenie przyczynowe. Najpierw medycyna robi wszystko, aby możliwie dużo ludzi chorowało na możliwie dużo chorób, a następnie usiłuje nieudolnie reperować lekami to, co sama popsuła. Medycyna jest chora. Prawie wszyscy lekarze starają się pomagać chorym tak, jak potrafią i prawie wszyscy uważają, że czynią to dobrze, według swoich możliwości. Tragiczne jest to, że nie widzą przerażających skutków swojej pracy. Myślą, że tak źle, jak jest, być musi. Nie musi.
  24. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    OBRONA PRZED CUKREM Przed cukrem (węglowodanami) organizm człowieka broni się na różne sposoby. Przetwarza węglowodany na tłuszcz i ten odkłada. Spalić tego tłuszczu nie może, ponieważ nie jest przystosowany do spalania tłuszczu. Przetwarza węglowodany na cholesterol, ponieważ w ten sposób wytwarza tlen, którego mu brakuje zwłaszcza w tkankach najsłabiej ukrwionych, czyli najgorzej zaopatrzonych w energię i w tlen. W tym miejscu uważny Czytelnik powinien pomyśleć - jeżeli cholesterol jest wytwarzany z węglowodanów w tych moich tkankach, w których brakuje tlenu, jeżeli w moich tętnicach jest wytwarzany cholesterol, ponieważ brakuje w nich tlenu, to przecież mógłbym odżywiać się na tyle dobrze, aby tlenu w tętnicach moich nie brakowało, a cholesterol nie był w nich wytwarzany. Nie jest prawdą, że cholesterol z pokarmu, czy występujący we krwi, odkłada się w komórkach ścian tętnic u człowieka. Cholesterolu podawanego w różny sposób, ale znakowanego pierwiastkiem promieniotwórczym, nigdy nie znaleziono w komórkach tętnic człowieka. Wykazano natomiast, że znakowana glukoza, podawana sama, a jeszcze lepiej z insuliną, była znajdowana w komórkach, ścian tętnic już po godzinie od jej podania, ale nie była to już glukoza, a wytworzony z glukozy cholesterol(!) Następnym sposobem w jaki organizm się broni przed spożywanymi węglowodanami jest cukrzyca typu I. Nikt nie chorował, nie choruje i nie zachoruje na tłuszczycę. Na cukrzycę w samej Polsce choruje ponad milion ludzi. Przyroda jest zawsze logiczna. Nigdy nie łamie własnych praw.
  25. anusiadanusia

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Nie wszyscy rozumieją co dr Kwasniewski pisze.
×