Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aseksualny impotent

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez aseksualny impotent


  1. Chcesz mieć codziennie wesołą minę? To wciągaj se wspaniałą amfetaminę! Przepijaj to wszystko świetnym naszym alkoholkiem To zostaniesz gnieuszem albo w netdziwnym stworkiem Na sztanskie przeklęstwa i chrystusowe rany Napal się na umór suszonej dobrej marihuany Zapal se też gdzieś tam na lewym poddaszu Swietnego afgańskiego z przemytu haszu Szampana pij do rana, aż zagości fata morgana I przebijesz w polityce poglądem Ronalda Reagan'a Jak się zarzygasz to przetrzyj wymiociny starą szmatą A jak masz laseczko okres to zatamuj go cukrową watą Włóż włos na żel, spodnie w kancik jak elegancik oraz pikolaki z sobaki Tak jak twe dzieci ćpuny, cwane niczym kuny - przyszłe przedszkolaki Miało być UK, USA, Niemcy czy Dania A został Ci alkoholizm lub narkomania


  2. Chcesz mieć codziennie wesołą minę? To wciągaj se wspaniałą amfetaminę! Przepijaj to wszystko świetnym naszym alkoholkiem To zostaniesz gnieuszem albo w netdziwnym stworkiem Na sztanskie przeklęstwa i chrystusowe rany Napal się na umór suszonej dobrej marihuany Zapal se też gdzieś tam na lewym poddaszu Swietnego afgańskiego z przemytu haszu Szamoana pij do rana, aż zagości fata morgana I przebijesz w polityce poglademRonalda Reagan'a Najk się zarzygasz to przetrzyj wymiociny starą szmatą A jak masz laseczko okres to zatamuj go cukrową watą Włóż włos na żel spodnie w kancik oraz pikolaki Tak jak twe dzieci ćpuny - przyszłe przedszkolaki Miało być UK, USA, Niemcy czy Dania A został Ci alkoholizm lub narkomania


  3. O patologi ma i dewiacjo nasza! Tyś jesteś jak skwarki i kasza! Zajada je Halinka, Zuzia i Natasza! A jej chłop siedzi jak lord i basza! Nie dali mu w woju granata i kałasza Bo wszelkie głupoty na fazie wygłasza Chciał se zostać zootechnikiem czy tam wielkim elektronikiem A wyszło na to, ze niemieckie ch00je brał na dworcu z połykiem Na końcu otarł się o nekrofilię w kosdtnicy na cmentarzu Bo nie miał dluta tylko full atramentu z piórem w kałamażu Łazasz, szatan, belzebub i mefisto pezybyli I się strasznie na potęgę naćpali oraz opili Na końcu była draka und awantura - zarzygali i się pobili W tych czasch to się nie nikomu wcale się nie opyli moi mili To wszystko to jest patologia społeczna Ciągła, trwała i ciągle utrwalana - wieczna Z życia wzięta poezja! Podpatrzone i zaobserwowane!

×