Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Indianka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Indianka25

  1. Powiedzcie mi czy kupiłyście przebijak? ja nie wiem jaki wybrać planuje na taki na łóżeczko dziecka- ale może wygodniejszy jest jakiś inny, jak już na łóżeczko dziecka to czy on tam jest na stałe zamontowany? i co do wanienki to kupiłyście ze stelażem czy będziecie kładły na podłodze wanienkę i myły na klęczkach?
  2. Powiedzcie mi czy kupiłyście przebijak? ja nie wiem jaki wybrać planuje na taki na łóżeczko dziecka- ale może wygodniejszy jest jakiś inny, jak już na łóżeczko dziecka to czy on tam jest na stałe zamontowany? i co do wanienki to kupiłyście ze stelażem czy będziecie kładły na podłodze wanienkę i myły na klęczkach?
  3. Dragoniki na twoim miejscu poszła bym do lekarza, lub przynajmniej zadzwoniła do niego- bo po to jest żeby z każdą pierdołą do niego dzwonić. Jeśli masz obawy powtarzaj sobie- ze ważna jesteś ty i dziecko. Gdyby mi coś takiego ciekło uznała bym że to może być czop śluzowy. Lepiej to sprawdzić, dla własnego spokoju i bezpieczeństwa dziecka. Florentyna rozumiem ze czujesz się samotna- szczególnie w takim stanie. Jednak pomyśl sobie ile radości może przynieść ci twoj mały synek. Córki za pare lat wyfruną z gniazda a ty właśnie dzięki niemu nie będziesz samotna. Zresztą moze poznasz jakiegoś faceta- ludzie zakochują się całe zycie. Ważne żeby myśleć pozytywnie, nawet najtrudniejsze sytuacje mają swoje dobre strony. Mój M od początku ciąży poinformował mnie że na porodówkę idziemy razem, szczerze mówiąc nie miałam zbyt wiele go gadania. Jednak teraz jeśli dojdzie do cesarki to będę ją miała pod pełną narkozą, czyli będzie musiał poczekać pod salą operacyjną. Położna mówiła, że odrazu po porodzie jak wytrą maluszka (bo teraz się nie kompie- ten śluz ma wsiąknąć w jego skórę) zbadają, zważą itd, zawiozą go na sale do mojego M i tam będzie sobie z nim siedział. Ja dopiero po wybudzeniu do nich dojadę i po jakimś czasie będę mogła go karmić. Jak juz będę przytomna- żal mi, ze nie zobaczę go odrazu po porodzie jak wyjdzie prosto z brzuszka- ale wszystko dla jego dobra. Uważam ze poród to ogromne przeżycie również dla ojca dziecka- mogą mu towarzyszyć stres, strach i poczucie bezradności. Jeśli wasz facet nie chce być przy porodzie nie ciągnijcie go na siłę. Wydaje mi się, że partner na sali porodowej ma nas wspierać- a jakie to będzie wsparcie jeśli będzie czuł sie zmuszony i sfrustrowany. to może wpłynąć na jego wieź z dzieckiem, a nawet może doznać traumy. Poważnie to sie zdarza. Facet który doświadcza silnego stresu , poczucia bezradności i traci kontrolę nad sytuacją jest jak małe dziecko- jeśli jeszcze zostanie zmuszony do przezywania tych masochistycznych emocji może wpłynąć to na wasze relacje na bardzo długo.
  4. czy taki smoczek silikonowy można założyć na butelkę TT? i czy bardziej opłaca się takie butelki kupić na necie ( pamiętając o koszcie przesyłki) czy w normalnym sklepie?
  5. 14 marca?? przecież to już!!! o Kurcze to będziesz pierwsza:) Masz mieć cesarkę czy silami natury? Masz juz wszystko przygotowane na nadejście dziecka?
  6. Witajcie dziewczynki, właśnie zjadłam obiad. Powiem tyle, moje zdolności kulinarne pozostawiają wiele do życzenia. Zrobiłam grochówkę, bo mimo ze wzdymająca to miałam ochotę od kilku dni. Niestety ostatecznie zupa wyszła taka że można ja widelcem i nożem jeść:/ zwale to oczywiście na brak doświadczenia. Ciekawa jestem jak zareaguje mąż jak mu taką bryje podam. Mąż zabiera mnie do kina dzisiaj - na poprawę humoru. Myślę że i on się martwi. Chciała bym już być dzień po porodzie i wiedzieć że wszystko skończyło się dobrze.
  7. Ja juz chyba zwariowałam. Przestałam planować, z reszta zakupów poczekam az sie urodzi dziecko. Kupie tylko fotelik szybciej, z wózkiem poczekam. Nigdy nie byłam przesądna, a teraz nawet łańcuszek z szyi zdjęłam. Postępuje absurdalnie i całkowicie nie logicznie. Nienawidzę nocy.
  8. Sterylizator z tego co wiem to rzecz zbedna- a juz na pewno możliwa do zastąpienia. Wystarczy wyparzyć butelkę wrzątkiem. Słyszałam tez ze sudocrem stosuje się na bolące sutki pogryzione przez dziecko i na odparzoną pupkę? Czy ten krem nie ma jakiegoś nieprzyjemnego smaku i czy dziecko może pić z takiego posmarowanego cycka?
  9. Joga - bardzo chętnie, ale mam nakaz leżenia, pije meliske i molestuje męża żeby mnie masował i relaksował. Siostra mi dzisiaj ciuszki poprasowała. Mam wrażenie ze od prania w loveli nabrały takiej szorstkiej faktury, może dla tego że nie płukałam w żadnym płynie ?? Szczególnie te z bawełny. Sto lat z okazji urodzin- cudownego zdrowego maluszka:) Dziewczyny pisałyście o skurczach na które bierzecie nospe ?? jakie to uczucie? ja od kilku dni tak mam że jak stoję to czuje takie napięcie na dole brzucha i tak po kilka minut. Masakra z tym łożyskiem przodującym- czytam i coraz bardziej sie pogrążam. Obiecałam sobie juz nic nie czytać na ten temat. Właśnie też się nad pieluchami zastanawiam, jak długo jedynki pampersa będą potrzebne? Mam na razie dwie paczki. Planuje kupić w realu rozmiar 2 za 100 zl 188 sztuk- od piątku ma byc taka promocja. Tylko nie wiem czy nie lepiej kupić za te 100 zl jeszcze za dwie paczki jedynek- bądź tu człowieku mądry- kiedy dwójki będą dobre i czy jedynki się wo gule przydadzą:)
  10. Hej dziewczyny, u mnie kolejny dzien odhaczony- to dopiero 31 tydzień. Modlę się żeby nie urodzić wcześniej. Powiedzcie czy możemy przyjmować jakieś leki lub zioła na uspokojenie? Jestem raczej opanowaną osoba, ale teraz od czasu wizyty u lekarza prawie cały czas płaczę. Jestem przerażona tym że moge stracić dziecko lub ze urodzi sie upośledzone. Staram sie wykorzystać wszelkie metody jakie znam na uspokojenie ale cały czas czuje niepokój. Moze jest cos co mogło by mnie uspokoić i nie zaszkodziło by to dziecku?
  11. Ja planuje sesje z brzuszkiem, wykupiłam ja na okaziku lub jakimś takim portalu. W miarę tanio bo za 130 zl. Planujemy z mężem ozdobić nasza sypialnie tymi zdjęciami. Co prawda jest teraz mnóstwo wydatków ale bardzo chciał taką pamiątkę, szczególnie że nie wiem czy jeszcze kiedyś będę w ciąży.
  12. U mnie tez noc super przespana- od 24- 6 potem śniadanko i znowu sen do 11 :) normalnie wyspałam sie za ostatnie noce:) Moj mąż odkąd ginekolog nas nastraszył jest kochany i na prawdę mi pomaga. Głupio mi z tym, że nie dość że pracuje to jeszcze sprząta po obiedzie i chodzi na zakupy. Jednak ciągle myślę sobie ze może i nic nie robię fizycznie ale w sumie jestem inkubatorem i co może byc ważniejsze od zycia naszego dziecka . Florentyna ty to masz pod górke ze wszystkich stron. Powiem ci ze cie podziwiam i bardzo pochwalam to ze postanowiłaś urodzić to dziecko. Wiem że to nie ma żadnego znaczenia co mysle bo nic ci nie pomoże takie gadanie. Mamą sie nie przejmuj- a córka może zakocha sie w małym jak go zobaczy- a nawet jesli nie to prędzej czy później zaakceptuje nową sytuacje. Jestem psychologiem i domyślam sie że w jej wieku pojawienie się nowego dziecka to bardzo trudna sytuacja- z jednej strony powoli staje sie dorosła i marzy o samodzielności o tym zeby mogla robic co chce, z drugiej strony nadal ma potrzebę bycia dzieckiem - niezaradnym kochanym któremu trzeba pomagać. Wiec sam wiek jest trudny a do tego pojawi sie mały szkrab który ukradnie jej trochę twojej miłości, twojego czasu, uwagi. Zaczniesz mieć wobec niej nowe oczekiwania. Zapewniaj ją o swojej miłości i o tym ze nadal będzie dla ciebie ważna. Moze i ona nauczy się okazywać ci swoje uczucia. Iwona19 to że młoda jesteś nie odbiera ci prawa do wypowiadania swojego zdania- nie daj sobie wmówić że młodej nie musimy słuchać bo jeśli takie będziesz miał do siebie podejście to inni tez tak będą cie traktować. Wydaje mi się że sam fakt ze większość z nas od komentowała twoje wypowiedzi Karolino powinien dać ci trochę do myślenia. Twoje wpisy często są przesycone agresją, a wczorajsze komentarze o starych szmatach dla dziecka mnie zszokowały. Osobiście nie widzę nic złego w tym że kobieta chce sprzedać po dziecku ciuszki- może potrzebuje pieniędzy bo jej sie nie przelewa, a może u nas na forum też znajdzie sie ktoś kto ma mało kasy i z chęcią takie ciuszki kupi. Ten twój komentarz jak wiele innych zniechęcił mnie do twojej osoby. Właśnie dzisiaj wyszedł mi pępek i bardzo zabawnie to wygląda- wypatrzył to mój M. Tez macie wystające pępki lub kreskę hormonalną? Ja na szczęście jeszcze nie mam tej krechy i licze że nie będę jej miała na sesji zdjęciowej.
  13. Beata w ikei są bardzo fajne rzeczy do kuchni, ale osobiście połaził bym po sklepach żeby sobie wszystko w głowie poukładać co gdzie ma stać i zamówiła bym wszystko w sklepach internetowych- jest dożo taniej niż w normalnych. Nie bałam się cesarki, ale teraz wiem że przy łożysku przodującym jest więcej powikłań które są bardzo groźne. Głupia jestem że się naczytałam. Ja tez bym z chęcią z mężem pobaraszkowała, ale mamy szlaban.
  14. lola_lu - koniecznie przed wizyta u dentysty skontaktuj się z ginekologiem i potwierdź czy twoje leki możesz łączyć ze znieczuleniem. W porządnych gabinetach stomatologicznych nawet powinni wymagać takiej pisemnej zgody od ginekologa. W ciąży na pewno można stosować odpowiednie znieczulenie, ale tylko lekarz gin. będzie wiedział czy można łączyć je z lekami które przyjmujesz. Teściowie- temat rzeka:) Ja mam fajną teściową, ale bardzo przesądną i ciągle nam narzeka ze już kupiliśmy coś dla synka- i ciągle mąż musi tłumaczyć, że to nasza decyzja, też złości się że jej nie odwiedzamy często- nie rozumie że muszę leżeć a nie co tydzień 90 km na herbatę jechać. Ogólnie rozmowa przypomina walkę z wiatrakami. Mimo tych 'upierdliwości' lubię ja i w miarę się dogadujemy. Widzę, że wasi teściowie też mają swoje odchyły:) Myślę że to ważne żeby nie dać sobie wejść na głowę. Florentyna a nie ma gdzieś innego ginekologa?- może miasto obok? Szkoda ze jesteś skazana na takiego dupka.
  15. hej dziewczyny, w weekend byłam w szpitalu w którym planuje rodzić, spotkałam się ze swoją położną. To fajna baka, wciągnęła mnie na listę do szkoły rodzenia, zacznę w środku kursu, na okres porodu zarezerwuje mi sale jedynkę z własna łazienką- tez fajnie, zdecydowanie wole sobie posiedzieć w ciszy tylko z mężem, nie martwić się odwiedzającymi przychodzącymi do innych dziewczyn. Położna potwierdziła, że z takim łożyskiem nikt nie będzie mi kazał rodzic naturalnie- chyba, ze sie podniesie- bo jak mówiła to dopiero 30 tydzień. Jednak wydaje mi się, że cc jest bezpieczniejsza w takiej sytuacji, wolała bym takie rozwiązanie- mieć ustalony termin a nie czekać na skurcze i cały czas się zastanawiać czy dziecko przeżyje poród. Niestety żyjemy w Polsce i jak będzie trzeba dam łapówkę- tylko ile schować do koperty- 500 zl? 1000zł? Głupie pytanie, ale i głupie państwo. Mam teraz wizyty co dwa tygodnie, co mnie cieszy i trochę uspokaja. Na ostatniej wizycie synek ważył 1,52kg - ciesze sie ze nie jest wielki- podobno rozwija sie książkowo, mój brzuch ma w obwodzie 100cm, a waga na plusie 9 kg. Florentyna- na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiała i wykorzystała oferowaną pomoc w pisaniu tych wszystkich pism. Nad facetem nie ma sie co użalać, bo on nie liczy sie z twoimi potrzebami, więc ty nie musisz się liczyć z jego - nawet jeśli sam tłumaczy sie ciężką sytuacją- twoja też łatwa nie jest, a on przyczynił się do poczęcia twojego dziecka. Musisz wierzyć, że dziecko będzie zdrowe- nie jesteś przecież stara:) Ostatnio moja kuzynka urodziła ślicznego zdrowego chłopaka , a ma 38 lat. U nas tez remont zakończony- teraz tylko przydało by sie kupić jakieś łóżko- bo nadal mamy pusto w domu, a przeprowadzka już pod koniec marca. Martwię się tym łożyskiem, tym że będą mi kazali rodzic naturalnie i coś stanie się Maćkowi. Pozdrawiam was i życzę wam miłej, przespanej nocy
  16. Florentyna, to faktycznie trudna masz sytuację, może warto trochę przycisnąć pana który przyczynił się do spłodzenia twojego dziecka? Już teraz wiem, że na wielu rzeczach można zaoszczędzić np na wózku- na początku wcale nie potrzeba spacerówki- odrazu możesz kupić tylko używaną gondolę, jeśli mas samochód to też używany fotelik. Na allegro jest dużo dobrych ofert, tak samo na www.tablica.pl Najgorzej z pieluchami, płyn do kąpieli nivea 500ml starczy na kilka miesięcy, ręcznik wcale nie musi być z kapturkiem, spokojnie można go zastąpić zwykłym ręcznikiem który masz w domu i używasz dla siebie- tylko wygotuj i niech już będzie tylko dziecka. Na początek wystarczy ci jeden grubszy kocyk, jeśli nie masz na to kasy to możesz wykorzysta poszewkę z największej poduszki jaką masz w domu- włóż do niej ze 3-4 pieluchy tetrowe zszyj na rogach żeby się nie przesuwały i cieple okrycie dla dziecka gotowe. Wystarczy ci 5 sztuk bodziaków 4 pajace i 3 śpioszki, dziecko spokojnie można kąpać w zwykłej wannie a jeśli masz możliwość to polecam wanienkę z Ikei za 29.90 Początek jest najtrudniejszy, potem będzie dużo łatwiej. Nie zapominaj, ze większość rzeczy o których piszą w kolorowych gazetach- jako niezbędna wyprawka dla dziecka to rzeczy które można zastąpić tym co już mamy w domu. Głowa do góry
  17. Dzięki dziewczyny za wasze zainteresowanie, ale trudno jest się nie denerwować- widziałam, ze lekarz się przejął kilkanaście razy mi powtarzał, żebym w razie czego nawet nie myślała o kąpieli lub szykowaniu torby, tylko odrazu wołała karetkę i jeśli była bym sama do jej przyjazdu to mam iść po jakiegoś sąsiada w razie utraty przytomności.Oczywiście nastraszył mnie, że to zagrożenie dla życia dziecka i mojego. Całą noc nie spałam. Beata w 32 tyg ciąży!! Boże to za wcześnie, wiem, że te dzieci mają duże szanse na przeżycie ale martwię się okropnie, jeszcze nic nie mam dla dziecka. Tylko niepoprane ciuszki. Muszę to wszystko do następnego tygodnia zrobić, kupić co trzeba i się dokładnie przygotować. Sylvia nie zazdroszczę ci tego stresu który przeżyłaś leżąc w szpitalu. Kurcze myślałam, że urodzę jako ostatnia z naszego forum- w końcu termin mam na 28 kwietnia. Teraz boje się, że nie będą mi chcieli zrobić cesarki w szpitalu w którym planuje rodzic, czy mój lekarz prowadzący może dać mi skierowanie na cesarkę? Boje się, ze tam trafi się jakiś durny lekarz i wymyśli w tej sytuacji bardziej ryzykowny poród naturalny- wolała bym mieć jakieś zapewnienie, skierowanie i pewność a w necie pisze ze 2/3 ciąż kończy sie cesarką- czyli jest szansa ze odmówią mi cesarki jeśli nie będzie krwawienia. Sorki dziewczyny że tak się rozpisuje, ale mam natłok myśli.
  18. witajcie dziewczyny, cały dzień was dzisiaj czytam ale nic nie pisałam. Miałam dzisiaj wizytę i przeczucie, że coś będzie źle. Lekarz zdiagnozował u mnie łożysko przodujące czyli w najlepszym wypadku czeka mnie cesarka w odpowiednim terminie, o najgorszej możliwości nie chce nawet myśleć. To dopiero 30 tydzień a on kazał mi mieć wszystko spakowane do szpitala, nie oddalać się od miasta tak żebym mogła jak najszybciej dojechać w razie krwawienia. Na szczęście z synkiem wszystko dobrze, rozwija się prawidłowo, ale prawie go nie widziałam, bo na usg obserwował łożysko przede wszystkim. Na karcie ciąży narysował kilka wykrzykników czerwonym flamastrem i napisał łożysko przodujące. Pytałam czy mam leżeć, załamał mnie bo powiedział, ze nie mam żadnego wpływu na to czy krwawienie wystąpi. Mam się oszczędzać jak kobieta w ciąży i to wszystko.
  19. Dziewczyny jutro tłusty czwartek- mam ogromną ochotę na pączka z adwokatem lub budyniem- myślę, że nawet ze 4 bym zjadła:) Tylko, że po pierwsze nie wiem czy taka ilość tłuszczu dziecku nie zaszkodzi, po drugie w ciąży zaczął mi się robić cellulit na nogach- nigdy nie miałam tego- może to przez brak ruchu. Wygląda to okropnie, na prawdę staram się jeść owoce zamiast słodyczy, fakt ze jem dużo bo ciągle jestem głodna ale zamiast kalorycznych rzeczy jem wafle suche, sucharki i wafelki ryżowe. Dzisiaj się załamałam jak zobaczyłam sie na golasa w lustrze. Najgorsze, ze tego chyba nie da sie pozbyć? Czy jest jakaś szansa ? Jakieś kremy lub coś? Może już teraz mogę jakoś zapobiegać powstawaniu cellulitu ?
  20. Heheheh uśmiałam się z tych sztuczek przyspieszania porodu- o wszystkich z wyjątkiem ananasa słyszałam wcześniej. Moja babcia mówiła jeszcze o myciu podłogi i sprzątaniu i faktycznie koleżanka która dwa tygodnie po terminie chodziła z brzuchem lekarz zabronił leżeć- kazał spacerować pochylać się i tak dalej. Liczę na to, ze u mnie wszystko zacznie się samo i ominie mnie picie oleju i zajadanie się ananasami- taka mieszanka na pewno coś wywołuje- nie wiem tylko czy faktycznie skurcze:) Sex mam zakazany więc nici z tej opcji. Mam przeczucie, że synek będzie z nami wcześniej- ale moje przeczucia to można o kant dupy rozbić- tak samo byłam pewna, że to będzie dziewczynka. Z ciekawości weszłam na forum styczniówek, żeby poczytać jak u nich było z porodami i niektóre rodziły juz 3 tyg przed terminem inne po. Ogólnie od połowy marca możemy witaj już pierwsze szkraby :)
  21. Uważam że pałąk zdecydowanie jeden a nie dwie rączki- bo ułatwia to prowadzenie wózka jedną ręką- np jak rozmawiasz przez tel:) Koła duże tylne przednie skrętne- oczywiście nie jestem ekspertem to co pisze to wiedza czysto teoretyczna. Zazdroszczę windy- ja wszystko będę tachać na 1 piętro.
  22. Witajcie dziewczyny, ja juz wybrałam 3 modele i czekam na okazje jakąś. Pytałam wielu rodziców na co zwracać uwagę i co b. ważne w wózkach, napisze wam moje spostrzeżenia: 1. Duże pompowane koła, przednie koniecznie skrętne- z amortyzacją. Pompowane sa ciężkie ale pankowe podobno na wertepach śniegu piachu -są do dupy. Planuje codziennie do lasu łazić. 2. Fotelik samochodowy musi mieć wszelkie normy zgodne z normami ue- tak naprawdę w razie w. tylko od jakości fotelika zależy życia naszego dziecka. 3. Ważne sa te wszystkie dodatki jak folia przeciwdeszczowa i torba, kosz na zakupy 4. Warto przed zakupem pójść do sklepu i zobaczyć na żywo- przejechać się. Często w necie wygląda inaczej niż na żywo. Watro tez się przejechać. 5. Co mnie bardzo zdziwiło- kilka rodziców powiedziało mi, że nigdy więcej nie kupili by wózka 3 w1 lub 2 w 1. Głęboki wózek przede wszystkim ma mieć dobra amortyzację i wygodna gondole, czyli dobrze jak jest stabilny. A dopiero potem kupili by porządna lekką spacerówkę. Z niej korzysta się najdłużej i ważne żeby była lekka, ale i stabilna. Czyli radzili żebym kupiła tańsza gondolkę bo to i tak max 6 miesięcy- a potem zainwestowała w porządną spacerówkę. JA wybieram z pośród tych 3 modeli: Tako Jumper X, Espiro GTX, Coneco Toledo Dzisiaj piekę karpatkę. Ps. Któraś z was pisała o truskawkach w biedronce po przecenie- DZIĘKUJE!!!! MNIAM MNIAM
  23. Zazdroszczę wam dziewczyny, ze macie do czego wracać. Ja od grudnia planuje szukać pracy. Teściowa od stycznia przechodzi na emeryturę, liczę na to, że zajmie się małym .Z drugiej strony boje się, że jak go zostawię to ominą mnie wszystkie piękne chwile- pierwszy kroczek, pierwsze słowo- mimo to muszę wspomóc nasz budżet domowy. Widzę ze wszystkim udziela się siedzenie w domu, siedzimy i rozmyślamy.
  24. Widzę Karolino, że masz na naszym forum psychofankę- która tylko czeka żeby się do ciebie przyczepić i cię zdenerwować. Sama swoim zachowanie pokazuje jaka jest podła- denerwować kobietę w ciąży i to celowo- to dopiero inteligencja i kultura osobista.
  25. Witajcie dziewczyny, moja małżowina dwa razy w roku porzuca mnie w domu samą ale nie chodzi na takie typowe imprezy- do tej pory dwa razy w roku jechał na ryby z kolegami. Więc cały weekend w męskim gronie na łonie przyrody- nigdy żadnej ryby z tego wyjazdu nie przywiózł a ekwipunek jaki zabierał wskazywał na 3 dni picia na umór zajadani się kiełbaska z grila. Średnio mi te wyjazdy pasują, ale to raczej z zazdrości bo sama tez z chęcią urywała bym sie na dwa weekendy w roku z koleżankami od codziennego życia. Teraz odkrył w sobie nową pasję i razem z nia wiążą sie kolejne weekendowe wyjazdy- ale niby mam jeździć z nim- tu dylemat jechać i udawać, że akceptuje polowania - gdzie w rzeczywistości w 100% jestem przeciwna mordowaniu zwierząt - bez względu na cel działania, czy siedzieć w domu i się denerwować. To tyle na wstępie. Jestem zdziwiona, ze aż tyle przyszłych mam planuje używać pieluch tetrowych- myślałam ze to całkowity przeżytek i przy obecnych pieluchach jednorazowych nikt nawet na tetrę nie spojrzy. ja to chyba zbyt leniwa jestem żeby takich wynalazków używać - może tak jak piszecie do wietrzenia pupki raz na jakiś czas- ale sama myśl babrania się w kupkach i prania, codziennego gotowania. Jednak każda mama ma swoje sposoby żeby dziecku było dobrze:) Ile kupujecie pieluszek tych najmniejszych? Ja myślę o dwóch paczkach pampersów jedynek. Czy one mogą być odrazu za małe jak dziecko będzie np 3,5 kg ważyło? Na zakończenie historia znajomego którego dziecko podczas przebierania obrzygało następnie on zwymiotował na dziecko i na koniec żona która była świadkiem tego zajścia tez zwymiotowała ale już w toalecie. Takie to cudne historie nasi dzieciaci znajomi opowiadają - muszę zapamiętać aby nie opowiadać moim niedzieciatym znajomym takich szczegółów z życia rodzica:) Pozdrawiam was i życzę udanych walentynek
×