xmoniska
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez xmoniska
-
nURSZULA86 - mi też opowiadano takie historyjki dlatego rodziłam prywatnie;) mnie straszono ogólnie porodem ze tak boli ze takie straszne - ja tego bolu nie odczulam tak mocno jak mi opowiadano, straszono najgorsze to sluchac opowiadan:) bedzie dobrze dziewczyny')
-
karola666 z workiem sako zgadza się hehe;) są i pilki i worki nURSZULA86 nie musisz sie o to martwic;) dziewczyny czego sie przejmujecie hostoriami innych kobiet, to waza ciaza to ze komus sie cos zlego przydazylo to nie znaczy ze z wami tak bedzie - jak ma sie cos stac to sie stanie w kazdym szpitalu prywatnym jak i panstwowym..kazdy porod przebiega inaczej!!
-
karola 666 -Z tąd mam takie informacje ze moja siostra leczyla sie na zamenhofa, i prowadzila tam swoje 2 ciaze - i jako stała klientka ma zniżki. Mowie to na takiej podstawie że chodziłam z nią np na KTG nie płaciła gdzie ja płaciłam 30 zł ona jest od ponad 4 lat pacjentką arciszewskich 2 dzieci tam urodziła a i nawet na jakieś rutynowe badania to zawsze do kliniki jezdzila czy cytologia, czy inne badanie. A ceny ustala lekarz a nie recepcja.
-
w zalezności od tego ile czasu jesteś pacjentką tyle płacisz
-
mi nie robili;)
-
tyle ile zalecil lekarz:) po porodzie to tylko witaminki i chyba zelazo :)
-
hehe tych tabletek się nie łyka z tego co pamiętam to dopochwowo;)
-
Pinezka28 - dokładnie tylko dziwne że prowadzacy karoli nie uswiadomil jej wczesniej ze to nic goroznego a dziewczyna niepotrzebnie sie niepokoi:)
-
karola666 - bierz leki ktore masz na recepcie i te bakterie przejda napewno to jakies grzybice lub drozdzaki nie czytaj glupot ktore sa powypisywane w necie:) ja mialam jakas bakterie przyjelam leki minelo urodzilam zdrowego synka dzisiaj skaczyl 9 miesiecy i jest zdrowy jak ryba:):) ciesz sie koncowka ciezy niedlugo zobaczysz dzidziusia:) i sie nie zamartwiaj jesli bakteria zagrazalaby tobie lub zdrowiu dzidziusia napewno lekarz by kazal ponformowac;)
-
karola666 ja tez tak mialam jak zrobili posiew z pochwy, moja siostra ktora rodzila ostatnio tez miala ta sama bakterie co ja - lekarz ci twoj nie powiedzial ze wiekszasc kobiet w ciazy ma bakterie roznego rodzaju w pochwie od drozdzakow po grzybice? na to masz antybiotyk aby nie zarazic dzidziusia ja tez mialam to samo po przyjeciu antybiotyku bylo okej nie musisz sie martwic to dla dzidziusia nie zagraza jak to leczysz gorzej jakbys nie wyleczyla i doszlo by do zakazenia podczas porodu, w ciazy pochwa jest bardzo podatna na infekcje i roznego rodzaju bakterie - poczytaj w internecie i sie kochana nie zamartwiaj;]
-
dziewczyny ta druga torba jasne - lepiej na wszelki wypadek spakować - jednak napewno wam sie nie przyda bo bedziecie w klinice rodzic ;] nURSZULA86 - ja nie wierzylam w te cudowne wlasciowosi mamatens w SR zachwalano a na wielu forach kazdy wypowiadal sie roznie wiec pewnie na kazdego inaczej dziala ale jak nie robi krzywdy dla dzidziusia i dla mamy a ma pomoc to ja jestem zdania ze mozna sprobowac;p jesli bede mogla kiedys z niego jescze skorzystac to napaewno to zrobie;p;p
-
skierowanie - wydaje mi się że to chodzi o samo CC lub indykcje czyli wywowałanie porodu bo nie da sie rady jednoznacznie ustalic rodzisz jutro sn o godz. 10 mysle ze skierowanie to sie tyczy do indukcji czy cc:) zapytajcie lekarzy bo do sn zadnego skierowania nie mialam dostalam skurczy we wtorek 21 grudnia o godz 21 a 22 grudnia o 1.30 w nocy bylam w klinice i bralam ze soba tylko to co na liscie i to co polecaly polozne w szkole rodzenia mialam ze soba: szlafrok, zel pod prysznic, reczniki, szampon do wlosow+odzywke, grzebien/szczotke, pizamke (jednak ja zalozylam dopiero w ostatnia noc pobytu) najpierw dostalam do porodu jednorazowke a potem polozna po porodzie przebrala mnie w szpitalna koszulke przystosowana do karmienia dzieciaczka :) dopiero na nastepny dzien nalozylam swoja, wzielam tez stanik do karmienia ale tez nalozylam dopiero w ostatniej dobie pobytu w klinice, oczywiscie bielizne wzielam, zadnych podkladow nie trzeba zadnych majtek jednorazowych itd. szczoteczka do zebow, pasta - ladowarka do telefonu - dziewczyny polozna w szkole rodzenia mowila aby wziasc wode, jakies landrynki owocowe bo w buzi robi sie sucho, wzielam wode 0,5 l pilam duzo w trakcie porodu razem z mezem nie wystarczylo dostalam od poloznych wode, nie bierzcie zadnych ubranek dla dziecka bo dostaniecie jak i na pobyt jak i na samo wyjscie do domku, tak samo pieluchy kremy do pielegnacji dzieciatka itd wiadomo do wyjscie ze szpitala albo wracacie w ubraniu w ktorym przyszlyscie albo najlepiej przygotowac w domu ubranie ktore maz przyniesie dopiero na wyjscie;] zeby nie brac niepotrzebnie ze soba:) bierzcie tylko to co jest na liscie mi moj dr powtarzal ze rodzic mozna przyjsc praktycznie z ulicy ;] nURSZULA86 - ja nie wierzylam w to ze mamatens lagodzi bol porodowy wypozyczylam go glownie dlatego ze dziala tez podbno na bole krzyza, zbija opuchlizne z nog podczas ciazy a mi to strasznie dokuczalo w ostatnich miesiacach - bo dostajesz 2 szt elektrod na wszelkiego rodzaju bole krzyza, opuchlizny nog i mi to pomagalo bardzo tylko dokuszliwe byly te kabelki wiszace a przy skurczach zalozylam ze wzgledu na to aby sie przekonac o tym czy pomoze - i pomoglo sam anestezjolog sie dziwil ze dalam rade do 8 cm mowil ze teraz takie male cos moze go pozbawic pracy:P mi osobiscie pomoglo naprawde:) z tym ze to daje uczucie takiego kopania pradem, mrowienia wiem ze niektorym nieodpowiada mojej siostrze dokuczalo gdzie ja jechalam ze tak powiem "na najwyzszej mocy" polozne w szkole rodzenia tez sie wypowiadaja pochlebnie ze duzo rodzacyh chwali ten produkt podobno w UK jest to powszechny srodek lagodzacy bole - jak jestec z Bialegostoku zajdz do szkoly rodzenia maja znizki, ulotki popytaj:) moim zdaniem za te 100 zl warto sprobowac;]
-
karola666 - formalnosci w trakcie porodu:) jesli chodzi o jedzenie to tak po cc tego samego dnia od razu moglam pic wode moj porod zakonczyl sie o 7.15 rano a ok godziny 16 dostalam kisiel z zurawiny bardzo pyszny wlasnej roboty;) na drugi dzien pelne sniadanie do wyboru do koloru serki do smarowania, zolty ser, wedlinka ogoreczek pomidorki,pieczowo waza, ciemne razowe,1 bulka, do tego maselko, dzemy herbatka cukier, soki 1l w kartonie, na obiad pamietam barszcz czerwony, klopsiki kasza surowka wszystko ulozone na talerzu przyozdobione jak w restauracji;] pamietam tez serniczki ze smietana;] na kolaacje - dla mnie osobiscie obiad byl bez smaku za malo przypraw;] z glodu nie umrzesz a wszystkiego napewno nie zjesz;p nURSZULA86- nie maja w klinice ale znaja, jest tylko na warszawskiej i to trzeba swoje elektordy miec a to tez kosztuje chyba ze 30 zl ja zamawialam ze strony polskiej, w szkole rodzenia znizke dostalam na wypozyczenie i placilam jakies 104 zl wypozyczaja na miesiac przed porodem strona nazywala sie chyba innomed.pl albo innomed.com poszukaj w google jak jestes zainteresowana bo nie jestem pewna strony a ulotke oddalam dla szwagierki, albo na alegro zobacz:)
-
iwanie - najlepiej zadzwoń i zapytaj, bo takie załatwianie przez lekarza czy znajomego obiecywanie to tylko więcej stresu, bo ciężarna musi być pacjentką kliniki przynajmniej 2 miesiące przed terminem - aby móc urodzić w klinice więc żeby potem nie było niespodzianek że ktoś ci czegoś nie zalatwił i odsesłali cie gdzie indziej stres ci nie pomoze. karola666 - wiesz co ja tego nie odbieram jako meczarnie fakt momentami mialam juz dosc i strasznie chcialo mi sie spac, wsrecz zasypialam ale przynajmniej przezylam i porod SN i CC i wiem jak to jest:) wiesz z mojej budowy ciala wynikalo ze urodze SN a podczas porodu sie okazalo ze jednak dzieciaczek jest za duzy jak na mnie:) ale ja jestem zadowolona:)
-
Po za tym musze jeszcze coś dodać co do tych postów na temat odyslania pacjentek, więc tak dziewczyny pomyślcie logicznie jakby odysłali pacjentki rodzące to raczej dla nich też taka reklama nie zaciekawa, tak? wiec dlatego karza dzwonic wczesniej aby sie upewnic ze miejsce jest na pewno zeby uniknac takich sytuacji ze kogos trzeba odeslac. Po za tym najbardziej przemawiajacy fakt to to ze klinika jest po remoncie i am duzo miejsc. Nie dawajcie sie zwiesc plotkom bo mozna oszalec - bo kolezanka kolezance powie kolezanka kolezanki przekreci cos do powie a wy potem sie stresujecie NIE POTRZEBNIE od tego jest lekarz od tego klinika aby wszystkiego dopytac jesli sa jakies watpliwosci. Ja tez tak mialam - rodzina robila najazdy na mnie - a wiesz ze w takich klinikach moga odeslac bo miejsca nie bedzie? a wiesz ze jak cos bedzie z dzieckiem to odesla gdzie indziej? a wiesz ze jak cos sie stanie to nikt nie pomoze? a bo potem jak cos nie wyjdzie i przyjdzie rodzic w szpitalu panstwowym to cie jak psa beda traktowac bo co stac na prywatnego lekarza a teraz sie przychodzi do panstwowego rodzic bo taniej? takie zdania slyszlam nieraz, tak a potem wlasnie metlik w glowie strach o siebie i o dziecko bo nie wiadomo co robic! Moim zdaniem predzej odesla na warszawskiej, w psk czy w innym szpitalu;] tam na pewno jest wiecej rodzacych nich w prywatnych klinikach bo wlasnie kazdy sie boi a bo gronkowcem dziecko kolezanki zarazili, a bo opieka zla - dziewczyny nikomu do konca nie da sie dogodzic!! sluchac wlasnego serca trzeba no i lekarza:)
-
Dziewczyny nikt was nie wygoni to nie ludzkie:) jak nie będzie miejsca napewno wam powiedzą przez telefon bo wcześniej się dzwoni:) karola666 - był mąż ze mną, dla niego nic nie zabieraliśmy w szkole rodzenia połozna mówila o kapciach na zmiane ale moj maz był w adidasach i nikt nic nie mówił:) nie wypraszano go przy badaniach ale bywały momenty że on po prostu sam z wrażenia wolał wyjść i nie patrzeć, a tak po za tym to był cały czas pomagał mi chodzić kręcić kółka biodrami, podpierał mnie jak było ciężko:) tylko w fazie parcie dość często wychodzil bo z tego co mówił nie mógl patrzeć momentami bo widoki nie przyjemne, też był zmęczony bo to był srodek nocy drzemał sobie na worku sako:) i nawet polozne lekarze nic nie mowili:) no a mimo tego moj pordo zakaczyl sie cc tak jak pisalam wczesniej ;) z tego co maz mi mowil caly czas czekal przy sali operacyjnej na mnie dzidziusia widzial jak go myja, badaja itd:) takze w klinice jesli o to chodzi wszedzie daja facetowi zajrzec jesli chce oczywiscie:) jesli chodzi o znieczulenie to tez pisalam wczesniej ja trafilam z rozwarciem 6cm bo uzywalam podczas skurczy przyrzadu mamatens i zniwelowal mi znacznie bol, od razu jak przyjechalam do kliniki polozna pytala czy niechce znieczulenia byla to godzina 1.30 wzielam dopiero znieczulenie o 3.30 przy rowarciu 8 cm bo juz mi ten mamatens nie pomagal przyzwyczailam sie do tego, i poprosilam o znieczulenie anestezjolog szybko przyjechal w okolo 30 min - z tym ze ja osobiscie nie bylam zadowolona z tego znieczulenia mialam juz silne skurcze i trudno mi bylo wysiedziec prosto w 1 miejscu a to wazne zeby znieczulenie sie rowno rozeszlo przez to moim zdaniem prawa strona byla bardziej znieczulona przez co w fazie parcia nie dalam rady trzymac nog przy parciu polozna na zmiane z lekarzem trzymali nogi bo po prostu prawej strony nie czulam wogle. Parlam chyba ze 2 h a powinnam 1 h i nie dalam rady wiec zrobiono cc. Wiec raczej to znieczulenie to tylko w poczatkowej fazie porodu gdy jeszcze da sie wysiedziec w miejscu troche i te skurcze tak nie dokuczaja chyba ze ktos jest tak twardy ze da rade wysiedziec nawet jak skurcze sa regularne:) moze tez zaleezy od organizmu na kazdego inaczej dziala;) a propo polecam porod na kole porodowym siostra rodzila, 2 ciaza, 2 dziecko wlasnie 25 sierpnia urodzila i byla bardzo zadowolona z tego co mowila to podbno duzo latwiej niz na lozku;) nURSZULA86 - co do wizyt to pewnie zalezy od lekarza ja prowadziłam ciąze u Nowaka chodziłam równo co miesiac w ostatnim miesiacu ciązy byłam na wizytach u dr Nowaka 2 razy no i KTG 2x w tygodniu 2 tygodnie przed planowanym terminem - moja siostra miala podbnie u dr Lenczewskiego?
-
Efffcia123 - KTG rejestruje skurcze macicy i ruchy dziecka, mnie podczas porodu położna podłaczała do ktg chyba 2 razy.Zalezy pewnie od tego jak porod postepuje nURSZULA86 - nie sądze - jak ja rodziłam miałam podobne obawy a prowadziłam ciąże dopiero od 5 miesiąca w klinice, a bo nie będzie wogle miejsc, a bo może przyjmą przedemną stała pacjentkę ktora rodzi kolejne dziecko lub prowadzi ciąże od początku - nie to nie ma znaczenia - jeśli akcja porodowa się zaczyna to klinika przyjmie - mają wybierać pomiędzy 2 pacjentkami która jest dłużej? zresztą to tak nie wygląda dostajesz skurczy i dzwonisz, powiadamiasz o swoim przyjeździe jeśli nie mają miejsc to na pewno powiadomią - bo przecież nie mogą wybierać pomiędzy pacjentkami i później którąś poinformować na miejscu że nic z tego, przecież to wiekszy stres po za tym do kliniki zabierasz tylko bagaż podręczny a do państwowego trzeba się bardziej przygotować więc kolejny stres dla rodzącej- mi mój lekarz dr Nowak zawsze rozwiewał moje wątpliwości mówiąc że bardzo rzadko się zdarza że kogoś odsyłają (a rodziłam w momencie rozbudowy kliniki) Dziewczyny nie stresujcie się tym teraz jest o wiele więcej miejsca w klinice, porozmawiajcie z lekarzami, poloznymi, kobietkami w recepcji napewno wyjasnia jak to jest;) na pewno nikt was nie wygoni najpierw sie dzwoni jak sa skurcze a potem dopiero mowia czy sa miejsca czy nie:) nie ma co sie denerwowac:)
-
Efffcia123 - KTG rejestruje skurcze macicy i ruchy dziecka, mnie podczas porodu położna podłaczała do ktg chyba 2 razy.Zalezy pewnie od tego jak porod postepuje nURSZULA86 - nie sądze - jak ja rodziłam miałam podobne obawy a prowadziłam ciąże dopiero od 5 miesiąca w klinice, a bo nie będzie wogle miejsc, a bo może przyjmą przedemną stała pacjentkę ktora rodzi kolejne dziecko lub prowadzi ciąże od początku - nie to nie ma znaczenia - jeśli akcja porodowa się zaczyna to klinika przyjmie - mają wybierać pomiędzy 2 pacjentkami która jest dłużej? zresztą to tak nie wygląda dostajesz skurczy i dzwonisz, powiadamiasz o swoim przyjeździe jeśli nie mają miejsc to na pewno powiadomią - bo przecież nie mogą wybierać pomiędzy pacjentkami i później którąś poinformować na miejscu że nic z tego, przecież to wiekszy stres po za tym do kliniki zabierasz tylko bagaż podręczny a do państwowego trzeba się bardziej przygotować więc kolejny stres dla rodzącej- mi mój lekarz dr Nowak zawsze rozwiewał moje wątpliwości mówiąc że bardzo rzadko się zdarza że kogoś odsyłają (a rodziłam w momencie rozbudowy kliniki) Dziewczyny nie stresujcie się tym teraz jest o wiele więcej miejsca w klinice, porozmawiajcie z lekarzami, poloznymi, kobietkami w recepcji napewno wyjasnia jak to jest;) na pewno nikt was nie wygoni najpierw sie dzwoni jak sa skurcze a potem dopiero mowia czy sa miejsca czy nie:) nie ma co sie denerwowac:)
-
Efffcia123 - KTG rejestruje skurcze macicy i ruchy dziecka, mnie podczas porodu położna podłaczała do ktg chyba 2 razy.Zalezy pewnie od tego jak porod postepuje nURSZULA86 - nie sądze - jak ja rodziłam miałam podobne obawy a prowadziłam ciąże dopiero od 5 miesiąca w klinice, a bo nie będzie wogle miejsc, a bo może przyjmą przedemną stała pacjentkę ktora rodzi kolejne dziecko lub prowadzi ciąże od początku - nie to nie ma znaczenia - jeśli akcja porodowa się zaczyna to klinika przyjmie - mają wybierać pomiędzy 2 pacjentkami która jest dłużej? zresztą to tak nie wygląda dostajesz skurczy i dzwonisz, powiadamiasz o swoim przyjeździe jeśli nie mają miejsc to na pewno powiadomią - bo przecież nie mogą wybierać pomiędzy pacjentkami i później którąś poinformować na miejscu że nic z tego, przecież to wiekszy stres po za tym do kliniki zabierasz tylko bagaż podręczny a do państwowego trzeba się bardziej przygotować więc kolejny stres dla rodzącej- mi mój lekarz dr Nowak zawsze rozwiewał moje wątpliwości mówiąc że bardzo rzadko się zdarza że kogoś odsyłają (a rodziłam w momencie rozbudowy kliniki) Dziewczyny nie stresujcie się tym teraz jest o wiele więcej miejsca w klinice, porozmawiajcie z lekarzami, poloznymi, kobietkami w recepcji napewno wyjasnia jak to jest;) na pewno nikt was nie wygoni najpierw sie dzwoni jak sa skurcze a potem dopiero mowia czy sa miejsca czy nie:) nie ma co sie denerwowac:)
-
Efffcia123 - nie ma znaczenia czy od początku prowadzisz ciąże w klinice czy od 2 ostatnich miesięcy ciąży - prowadzenie ciąży od początku nie gwarantuje Ci rezerwacji miejsca na 100% tak jak w przypadku prowadzenia ciąży w ostatnich miesiącach - masz takie same szanse na poród w klinice jak i pacjentki które prowadzą tam ciąże od początku - będą wolne miejsca to przyjmą. Klinika jest po remoncie więc nie masz czego się bać:)
-
Nie ma się czego bać dziewczyny jak chodziłam w ciąży do szkoły rodzenia to położna która prowadziła zajęcia zawsze powtarzała że trzeba być dobrej myśli bo zazwyczaj to wszystko jest straszne dopóki się tego nie przeżyje:) i tak jest naprawde trzeba sie opanować pomyśleć że zaraz będzie dzidzia obok i naparwdę lepiej:) kiedyś nasze babki, prababki rodziły w domach nie bylo takich klinik jak teraz i dawały rade- to wy dacie rade dojechać:) tylko sie nie trzeba stresować żę nie zdarze, czy nie dam rady:)
-
moja siostra 25 sierpnia tego roku rodziła na zamenhofa dodam że dojechała z Ełku - 7cm rozwarcia ale dzidzia zdrowa a mama szczęśliwa - a przezycie pewnie niesamowite więc wszystko się da tylko trzeba być dobrej myśli:):)