Czujna na czarno

Ja jakoś tego roku nie czuję takiej presji by się zajebiście bawić, spędzić szaloną noc, zaszaleć. Może dlatego że jestem trochę chora (rozkłada mnie znowu jakaś grypopodobna przypadłość). Cieszę się że mam tych moich kilku przyjaciół i jakąś perspektywę. Dobrze jest mieć tą swiadomość że mimo tego, że jest się samotnym ktoś zaprosi, ktoś przyjedzie, ktoś pamięta, że jestem. Ale też uszanują jak powiem, że chcę być sama.

cześć Panno M. Pytasz o nastrój. Zobojętniałam na wszystko.

zazdroszczę (przeczytałam swoje ostatnie zdanie :D)

You You żebyś ty wiedziala jak ja Ci tej słonecznej i ciepłej podróży sylwestrowej:) Szczęśliwego Nowego Roku.

dobranoc.

Prawie jak w reklamie: Trzeba mieć fantazję i pieniądze;)

Wujek Wyssanego. Może się zainspirował pewny polskim tasiemcem. Tam ostatnio był taki motyw że gościu do swej posiadłości pół Polski zaprosił:D

cześć Wyssany. No dziadek ma fantazję;)

U mnie na rynku mają coś organizować, ale sama nie pójdę, choć to 15 minut spacerkiem, ale jednak głupio tak samej stać w tłumie zakochanych par, przyjaciół, młodzieży. Sylwester z 2 czy Polsatem mnie drażni więc albo biała sala, albo kafe.

Może kupię sobie butelkę szampana i popiszę na Kafe tej nocy. Sądzę, że Kafe czynne będzie 24h. :D

Panno M. ja też nie mam ciśnienia żeby koniecznie iść gdzieś się bawić, zresztą widzę wśród znajomych, że nikomu się nic nie chce organizować. Każdy zmęczony, woli odpocząć. No cóż...starzejemy się chyba;)

witajcie. Jak dobrze, że już po świętach. Został jeszcze obowiązek świętowania Nowego Roku, tak jakby miał coś zmienić. Nie mam ochoty na żadne imprezy. Dobrze, że to wypada w sobotę, jak zwykły weekend.

Pozdrawiam Was moi wirtualni przyjaciele. Strasznie się cieszę, że Was tu mam i piszecie coś czasem. Kiepsko się czuję, nie spałam prawie 2 noce. Cieszę się, że wracam dziś do siebie. :)

No kicha i u mnie. Mimo, że się staram, to przecież wiem, ze nie jest wszystko w porządku.

Ja już jestem po.

Panno M las łaskawy dla mnie na jesień tylko, bo widoki bezcenne, a i w grzyby bogaty.... sorry za ironię, wiem, ze to literówka tylko;) Kochani dziś szczególnie życzę spokoju ducha i poczucia humoru przy wigilijnych życzeniach. Wiadomo, pewnie 99% usłyszy: Abyś sobie wreszcie życie ułożył(a).

You you, Pannie 51 życzę Wesołych Świąt, a następne niech spędzą w ramionach swoich ukochanych:) Przepraszam, że o Was zapomniałam.

Ecrivain - życzę Ci fajnej babki, doceniającej Twoje poczucie humoru Poradnik - Życzę szczęścia, znalezienia kochającej, wspierającej partnerki, na całe życie.

Witam. Oto świąteczne życzenia płynące prosto z serca: Panno M. życzę porywu serca, motylów w brzuchu, przyspieszonego tętna....oczywiście przyczyną ma być MIŁOŚĆ;) Zosiu Samosiu życzę spotkania i zatrzymania na zawsze Tego Jedynego. Wyssany Tobie życzę spełnienia Twojej wirtualnej miłości, spotkania z nią i wielu pięknych, cudownych chwil w życiu. Kamyks - zdrowia i wiary, że jeszcze szczęście się uśmiechnie do Ciebie. Bergamotte- obyś nigdy nie doświadczyła takiej wieloletniej samotności jak co niektórzy z nas, doceń to co masz, nie przegap tego jedynego, szczęścia.

Wyssany dobre to co wkleiłeś:D :D :D

dobranoc.Spadam.

Cześć Wyssany. Karp podstawa we wigilię. U mnie mało dań jemy. Nie kolędujemy. Wcześnie zaczynamu i wcześnie kończymy. Nie byłam na pasterce nigdy. A jak jest u was?

U Ciebie też zrobiło się zimowo?

cześć Kamyks. Karpia mam (a raczej rodzice). Swoją drogą uwielbiam karpia.

Witajcie Jakoś zimowo się zrobiło u mnie. Mrozik, śnieży, biało się robi...magia świąt... Mam tylko taką pustkę w głowie i w sercu, że nie wiem co Wam napisać. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.