Alfa_Beta_Omega

Agatu, teraz Ty wariujesz:) Widzisz jakie my tu wszystkie nerwusy jesteśmy, niby nic, a od razu głowa boli, brzuch, koszmar jakiś! Lekarz będzie wiedział co to wszystko znaczy. Ja wiem jedno. Póki nie będę miała namacalnego dowodu na to, że jest ok, to będę chyba chodziła znerwicowana.

Moja ginka mówiła mi, że prenat. to usg i badanie krwi.

Ja odpadam, poza słowem mocz, toxo i glukoza więcej nic nie wiem:/

Moja właśnie nie mówi nic o zwolnieniu. Ja szefowej powiedziałam, że nie chcę żeby wyszło tak, że idę na zwolnienie, bo mam taką ochotę. Ona powiedziała, że mam się oszczędzać, a nie przejmować. A nie wiesz jak mi serce waliło:)

Haha Agatu, wiem, przesadzam:P A tak serio, to trzymam kciuki za każdą z nas, oby wszystko było dobrze, minęły mdłości, wymioty, żebyśmy miały zawsze wspaniały humor i przesypiały całe noce:)

Jutro idę po zaświadczenie o ciąży dla księgowego, wtedy może spytam:) Co do jedzenia, ja dziś pracuję na innym sklepie (wysłali mnie do końca pracy, mniej roboty i 8 godzin) i lecę robić obiad, wreszcie mam w pracy mikrofalę:D Ja też 7go na wizytę, 20 na USG, więc to prenat. odpuszczam, tym bardziej, że u mnie też nic nie było w rodzinie. Aczkolwiek teraz dopada mnie strach czy wszystko będzie ok! Nie ma to jak panikować bez powodu:P

Anna ja też chyba odpuszczam. Wszystkie koleżanki, które mają dzieci, mówią że nie robiły, te co nie są mamami każą robić:P

Agatu mądrze pisze. Nie ma co się przejmować:) Ja dziś powiedziałam w pracy o ciąży i... mam się nie przemęczać, wszystko będzie OK, potrzebują zaświadczenie o ciąży i 7 ostatni dzień mam być w pracy. Czyli dałam radę:) Teraz pytanie. Lekarz tak o, bo szef karze, da mi zwolnienie?

Agatu, bo ja panikara jestem:P Zresztą! Co będzie to będzie prawda? Zaczyna mi się kręcić w głowie, głupie to. Idę do roboty:)

Dokładnie, ja zamierzam się całą ciążę bardzo dobrze czuć:) A i urodzić bardzo ładnie zamierzam. Bez bólu i siedzenia 20 godzin. Najważniejsze to uwierzyć w to, że będzie dobrze. Kiedyś pewna klientka w pracy powiedziała taką fajną rzecz. Otóż każde zdanie wysyłamy w przestrzeń i teraz - Przestrzeń ta nie słyszy słowa "nie". Więc jak mówimy "żebym nie wymiotowała" wysyłamy zdanie bez "nie". Trzeba mówić - Czuję się wspaniale (autosugestia). I wiecie co? Kurde to działa:) Aha i nie mówimy w czasie przyszłym, tylko teraźniejszym:)

Ja teraz mam HIV TOXO WR HCL CZY HCV RUBELLA i grupe krwi, bo jej nie znam. Szkoda, że na czczo, bo po pierwsze muszę być rano:( a po drugie na pewno polecę do cukierni potem:P Mnie nie łapie rano głód. Śmiesznie się czuję, bo dół brzucha mi się zmienił:) Ale w spodnie wchodzę:) Ponoć aż 3 chłopaków wzięli na dni próbne, martwię się, że jeden za mnie:( Fakt, jedna osoba i tak się zwolniła, więc jeden jest potrzebny, ale ci chłopacy jeszcze przed tym zwolnieniem byli, więc może i mnie wyślą na zwolnienie...

Poza tym nie masz za co przepraszać, przecież po to tu wszystkie jesteśmy:) Żeby się wyżalić, wyczytać i jakoś zareagować:) Ja wczoraj miałam też kryzys. Nie wiem czy przez chorobę, czy ciążę. Strasznie mi się w głowie kręci, i czasem łapią duszności. Czytałam, że to znak rozpoznawczy 9tc:) Ale może też to, że jestem ogólnie osłabiona. A dziś wracam do roboty po tygodniu. Boję się:(

Elena kochana wg mnie przestań myśleć, że już jest lepiej:) Bo się tylko nastawisz na to, że już jest OK, a jak się zrobi gorzej to kicha. Pamiętaj, że za chwilę koniec tych mdłości, złego samopoczucia:) Za to u mnie zmiana w domu, chyba choroba zrobiła swoje:) Śniadanka, herbatki itp:) Mnie dalej chrypa męczy, ale już nie tak jak w czwartek i piątek. Wtedy było najgorzej. W takim razie w środę skoczę na tą krew aha a na czczo trzeba być? Bo w sumie te badania to czy są choroby więc nie wiem. Jak nie trzeba to bym poszła popołudniu, bo rano są takie kolejki, że jeszcze bardziej się denerwuję, bo czekam i mam czas myśleć, że pobranie krwi to jak śmierć prawie;)

Właśnie, niech jedna babeczka pilnuje tabelki i będzie OK:) A mnie się chce słodkiego najbardziej, wg innego przesądu kwaśne na chłopaka słodkie na dziewczynę? Czy jakoś tak.. A ja dziś mam ochotę na zapiekankę:) Dziewczyny, jak robiłyście te HIVy, TOXO i inne to ile na wyniki czekałyście? Bo ja chyba znowu na ostatnią chwilę popędzę:)

Cześć Kwietniówki:)

AKTUALIZUJĘ PONOWNIE TABELKĘ, TE DZIEWCZYNY, KTÓRE SIĘ NIE DOPISAŁY, BĄDŹ ZNIKNĘŁY W JAKIŚ CUDOWNY SPOSÓB DOPISYWAĆ SIĘ W KOLEJNOŚCI TERMINU PORODU:) MIEJMY NADZIEJĘ, ŻE TERAZ JUŻ BĘDZIE PORZĄDEK:) NICK, WIEK, TYDZIEŃ CIĄŻY, TERMIN PORODU, KTÓRE DZIDZI, MIEJSCOWOŚĆ bajua..................22......13.........1.04........(1) ......... krisii.............31...........9..............01.04..... ......(2) esab...............29...........13..........01.04........ ... (2).......Września miholichol...........32........9..............03.04.... .....(1).....W-wa Fenstarss...........32.......10.............03.04........ (1)...Częstochowa koko128...................27...........7/8.........3/4.04 ... .(1)..Warszawa Hannelka........26.........9................04.04..... ......(1) Blanka6..........28.........9.............05.04. ........(1)....ok Warszawy nati_24.............24.........10..............05.04.... ....(2)...Odolanów Maria.D83.......27.........9..................7.04....... .... (1)..Z.pomorskie justazg.............28..........6................08.04... ......(1).....Dublin martita__85.......26.........11..............09.04...... ....(2)...Cz-wa pocahontas85.....26.........7................10.04....... ....1.....Poznań m2428m............24........11................11.04..... ......(1)..Starachowice Kasandra0001....27.......11.................11.04.........(1)..... buteleczka85............26.........6................12.04 ..........(2)....Gliwice annaDH...................29.........11...............14.0 4.... .....(1)....Szczecin dominoo10................24.........9.............13,04,. ......(1) Śląsk kwietniowka-26.........25........7...........14.04...... .(1)....dolnośląskie Patka1980!.............31.........10.............14.04... ......(2)..Racibórz natalia2012...............21.........6/7..........14.04.. ........(1) ml0da19..................28..........10..............15.04 .......... (1) kornelia_28..............28...........6 ..................15.04........2 Fasoleczka ..............24.........6/7.............15.04..(2).....Czę stochowa larissa85..................26.........7.................1 7.04....(2) różyczka83..............28..........6..............19.0 4... .......(1) _elena_ .................26...........6.............20.04........ ...(1) katkade.................28..........6...................22.04.. (1)....Chorzów Kafka28..................29...........5..............23.0 4..... ......(1) uleczka90................21...........5...............23. 04..... ......(1)..ok. Bielska-Białej agula1708 ...............24 ..........5/6..........24.04. ........ .(1).... Śląsk Indianka25................25..........5/6..........24.04. ........(1)Wrocław agatu1.....................33........10.............27.04.......(1).....Olsztyn Zysiolinka................24............5.............28.04. ...... ..(1)...Warszawa mala szczesliwa kobieta..19....4/5............??.04...........(1) paulisiaa59...............24.........4/5..........29.04.. .......(3) Alfa_Beta_Omega.......25.........9.............29.04..... ....(1)..Szczecin

Dla niektórych koniec kwietnia to może być 25:) Dziewczyny nic mi się nie chce! Dosłownie, spałam od południa do 15tej, wyszłam z psem i dalej bym spała:) Chyba się rozleniwiłam na tym wolnym:)

Ja na to pierwsze usg na brzuch będę szła w połowie 12tc. Chyba wracam spać:P Chociaż szkoda mi, bo pogoda piękna:)

aaaaaaq właśnie trzeba zrobić porządek z tabelką, bo ktoś skopiował nie ostatnią a jakąś inną:)

O to super:) Ja czekam aż się wykuruję i lecę robić tą krew. Teraz jak będę to powiem jej niech sprawdzi dokładnie co i jak.

A najlepsze, że to tak wcześnie:) Że przecież bez lekarza nie wiemy jak dzidzia i co najlepsze co to będzie:) Czasem widać czy ktoś pyta, bo jest zainteresowany, a pyta, bo wypada.

A widzisz, to ja mam teściów w odwrotną stronę:)

Ale powiem koszt 4,99 a farba pierwsza klasa:) Do Poznania chętnie, ale nie mam kiedy:( Chciałabym pojechać tak przypomnieć sobie jak było:) Może namówię swojego faceta na małą wycieczkę:) Trzymam kciuki za wizytę!

A ja tam sobie je mam jak o nich pamiętam:) Nie lubię suszonych śliwek, więc z tym ja problemu nie będę mieć:) Na głowie czarna jak smoła (mam nadzieję, że po umyciu łba zejdzie), w kuchni gotuje się barszczyk.

No nie! :) To trudno będę sama cierpiała i żyła w niewiedzy. A tak teraz na serio to brzuch mi pęcznieje, oczywiście jak wciągam to jest spoko, ale tak na luźno jest większy ha! I piersi bolą, a najlepsze jak piszę, że współczuję Wam z powodu mdłości, to nie mija godzina i też mnie mdli:P