millutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez millutka
-
moze cos w tym jest chociaz obracam sie w polskim towarzystwie mam naprawde malo znajomych wlochow czy wloszek
-
w sumie nie tyle szybko leci co nie wiem kiedy to przelecialo
-
mi to jakos szybko czas leci mamy 2011 a ja myle z 2010
-
co dzis porabialiscie?jaka pogoda w pl?wlochy znow zalewa eh
-
tak niestety dziala wszystko we wloszech ludzie sa tu traktowani gorzej jak zwierzeta.a kurwa wiekszosc znajomych zazdrosnych ze tu mieszkam albo jak pisze komus ze mieszkam we wloszech to mi pisza jak ci fajnie no po chuju mi fajnie.w pl to przynajmniej idzie normalnie cos zalatwic
-
jeszcze mi mowi zadzwon do bylego szefa moze da Ci cos z tych pieniedzy noz kurwa mac!
-
ale wiecie co mialam ochote sie mu zasmiac w ryj ale sie powstrzymalam.ogolnie zaczal sie tlumaczyc ze to nie jego wina ze to nie on robi to wyliczenie tylko adwokadka ktora jest tylko dwa razy w tygodniu w biurze tam.ok ja to rozumie ze tez ma inne sprawy tylko ja juz ponad dwa miesiace czekam.on robil wyliczenie mojej mamie i na poczatku powiedzial ze bedzie czekala na to max tydzien po czym zrobil jej to po prawie miesiacu.dzisiaj mi wyjechal z tekstem widzisz twojej mamie szybko zrobilem bo to ja robilem no i w tym momencie mialam ochote mu sie w ryj zasmiac.ja nie wiem ludzie nie sa tu powazni
-
mi tez to kiebsko idzie ale dzisiaj ostatni dzien od jutra nie mam nawet na fajki:O
-
bo sie im hujom robic nie chce ino patrza gdzie pieniadze i wolne od pracy
-
musze powiedziec ze prawie sie tam pod ziemie zapadlam a ten gosciu tym bardziej jak mnie zobaczyl
-
kurwa znowu mi nie wyszly takie jajka jak mialy wyjsc :O klyn jak tam rzucanie palenia?
-
tam gdzie mieli mi wyliczenie zrobic
-
zdrowko dobrze humor tak nie bardzo :O
-
bylam tam gdzie mialam isc :O
-
w moim zyciu nie ma nic pieknego a tym bardziej ciekawego a ze trudne to owszem a bedzie jeszcze trudniej niestety.jeszcze duzo czasu uplynie az sie wyprostuje
-
bo nic nie jest tak jak byc powinno,przerasta mnie to wszystko
-
ja najbardziej lubie wiosne :)