millutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez millutka
-
tez wlasnie tak mam 5 minut jestem radosna a za chwile placze
-
ja to akurat jestem osoba ktora bierze sobie wszystko gleboko do serca moze dlatego tak mi sie zle zyje
-
Grzeslaw ja to Cie podziwiam za sposob bycia
-
ja zazwyczaj mam tak ze wieczor jestem wkurwiona a po popijaniu budze sie juz spokojna choc dalej zdolowana.czasami rano obudze sie wkurwiona wtedy lepiej mi z drogi zejsc
-
ludzie uwazaja ze sie strasznie zamknieta zrobilam a ja zamiast sie otwierac to coraz bardziej zamykam sie :O
-
ja staram sie kontrolowac emocje a jak juz nie daje rady to chleje i slucham muzyki na fulla na nastepny dzien jest lepiej :O
-
ja to sie w sumie zastanawiam dlaczego uwazasz ze zycie przegrales i to w tak mlodym wieku?
-
ja niedziel zauwarzylam ze sie wredny zrobiles :O
-
ja tez uciekam dobranoc wszystkim
-
kurwa zas sie cos pojebalo i wskoczyl dwa razy ten sam post
-
kurwa krowa i paszport a gdzie ta krowa niby jechac bedzie?:D tym bardziej twierdze ze swiat pojebalo :O
-
kurwa znowu o tym natanku :O
-
kurwa nie dos ze wszedzie to tu tez czarna owca jestem :O
-
sluchajcie dzisiaj np.jechalam pociagiem z moim psiakiem podchodzi do mnie konduktor a ja jak zwykle w swojej bance siedzialam z sluchawkami na uszach.wyciaglam bilet daje mu a ten cos gada za chwile sciagam te suchawki i zaczynam sie zastanawiac o chuj Ci chodzi.pyta mnie czy mam jeden bilet ja mowie ze tak dlaczego?potem kolejne pytanie czy jade z tad do tad ja mowie ze tak i wiecie co sie okazalo?ze pies po pierwsze musi miec koszyk specialny i w nim siedziec,po drugie musi miec dokumenty przy sobie a po trzecie musi miec kupiony bilet za pol ceny jak to uslyszalam to mi tak galy wyszly ze ja pierdole normalnie swiat pojebalo.na szczescie nie dostalam mandatu moze przez ten moj szok
-
wiecie co ale przydalo by sie jakos wyjsc z tego swojego swiata bo zaczyna to zle wygladac w moim przypadku
-
na studia to by mnie nawet nie przyjeli :O matka mnie chciala do szkoly wyslac awanturowalam sie bardzo z nia o to az wkoncu dala sobie spokoj.
-
ja to sie Grzeslawie zasanawiam jak to jest ze tyle czasu wytrzymales z nami na tym topicu?
-
ja tez niestety czuje sie zalosna :O
-
no wlasnie tu chodzi o to co czlowiek czuje a nie czy zycie zna niektorzy a nawet wiekszosc nie patrza na to maja to w dupie mysla tylko o sobie niestety.z matka tez nigdy nie mialam dobrego kontaktu,nigdy nie starala sie wysluchac doradzic tylko wieczne pretensje co wprowadza w jeszcze wiekszy dolek.Grzeslawie ja nie chce nic zwalczac jestem osoba ktora zawsze wyslucha kto by nie zadzwonil i zawsze staram sie zrozumiec i jakos podnies na duchu ze mnie nikt nie stara sie zrozumiec trudno nic na to nie poradze
-
teraz dobrze? Eh czemu to zycie takie przykre jest :(
-
ok Grzeslawie juz zmieniam
-
e tam bylo minelo tylko ze wczoraj doszlam do wniosku ze z jednego gowna wdeptuje w drugie